TECHNIKI WĘDKARSKIE > Spod lodu
Karpie spod lodu
Mosteque:
--- Cytat: Shreku82 w 09.01.2019, 10:26 ---Piękna walka 1,5h walki i taki karpiszon na podlodówkę szacun
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
--- Koniec cytatu ---
Walczyłem kiedyś 4h! z wielkim karpiem podhaczonym za dupę na okoniówce. Przegrałem. Ale do końca życia będę to pamiętał. 4 godziny! Potem zakwasy w plecach i łapach...
Shreku82:
Zazdroszczę i współczuję Michał 4h... Masakra
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Hajasz:
Kilka razy miałem przyjemność połowić karpi spod lodu. Nie były to przypadkowe ryby - łowiłem po kilka na jednym wypadzie. Było to na stawach PZW mojego koła. Zwykle po spuszczeniu wody z któregoś ze stawów, był on zarybiany i obowiązywał zakaz łowienia przez 2 lata. Łowić można było od 1 stycznia. Tak więc myślę, że czynnikiem decydującym o sukcesie było duże zagęszczenie ryb i to, że nie były nigdy wcześniej łowione.
Łowiłem je na spławik, na kulkę ( śrucina nad haczykiem, brania widoczne na kiwoku ), na mormyszkę były słabsze brania.
Nęcenie wyraźnie poprawiało wyniki.
Co ciekawe, niekiedy brały też liny i karasie srebrzyste :).
Nawigacja
Idź do wersji pełnej