Autor Wątek: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej  (Przeczytany 13943 razy)

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 896
  • Reputacja: 341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej.
« Odpowiedź #75 dnia: 10.09.2021, 09:33 »
[quote author=azga
Mi z kolei po jednej wymianie zdań z Dawidem wcale do gustu nie przypadł, spróbuj mu zarzucić coś na osmo, pomimo bardzo wielu opinii, że przynęta działa słabo (u mnie też tak jest) zaczynają się podteksty, że to nie tylko wina przynęty, że zapewne nie umiem odpowiednio dobierać, u niego działa zawsze i wszędzie, a miód z nieba się leje jak osmo założy, i tak dalej i tak dalej. Do tego momentu oglądałem jego filmy, ale jeżeli ktoś na siłę próbuje coś przeforsować zazwyczaj działa to w sposób odwrotny.
[/quote]
Dla tego napisałem, że nie można się wszystki zachwycać, Osmo jak każda inna przynęta, raz działa raz nie, zależne od danej wody i dnia. Dla mnie jest zdecydowanie za droga aby kupić na próbę, ale za droga przez trzeźwe myślenie nie przez ograniczony budżet. Prędzej wynik na PZW - gdzie tylko łowię -zrobię zwykłą kukurydzą z puchy niż różnymi cukierkami.
Dzierżno uzależnia

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 253
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej.
« Odpowiedź #76 dnia: 10.09.2021, 09:41 »
[quote author=azga
Mi z kolei po jednej wymianie zdań z Dawidem wcale do gustu nie przypadł, spróbuj mu zarzucić coś na osmo, pomimo bardzo wielu opinii, że przynęta działa słabo (u mnie też tak jest) zaczynają się podteksty, że to nie tylko wina przynęty, że zapewne nie umiem odpowiednio dobierać, u niego działa zawsze i wszędzie, a miód z nieba się leje jak osmo założy, i tak dalej i tak dalej. Do tego momentu oglądałem jego filmy, ale jeżeli ktoś na siłę próbuje coś przeforsować zazwyczaj działa to w sposób odwrotny.
Dla tego napisałem, że nie można się wszystki zachwycać, Osmo jak każda inna przynęta, raz działa raz nie, zależne od danej wody i dnia. Dla mnie jest zdecydowanie za droga aby kupić na próbę, ale za droga przez trzeźwe myślenie nie przez ograniczony budżet. Prędzej wynik na PZW - gdzie tylko łowię -zrobię zwykłą kukurydzą z puchy niż różnymi cukierkami.
[/quote]

W pełni się zgadzam. Po prostu nie lubię zbytniego wkładania marki na siłę (lokowanie w ostatnim filmie jaki widziałem już oczy wypalało, czekam na majtki z napisem osmo :D), jej reklamy, a potem udowadniania, że to działa, a reszta wędkarzy, u których się nie sprawdza jest ble. Jestem również zdania, że bez testów nie można narzekać na coś. Kupiłem, przetestowałem, oceniłem i tyle. Jak będziesz miał po drodze do Gdańska mogę dać Ci te osmo na spróbowanie ;D
Plum

Offline Jareek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 63
  • Reputacja: 7
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #77 dnia: 10.09.2021, 10:48 »
Youtuber firmy X reklamuje wędzisko firm Y za 1500 zł. Przyjeżdża na łowisko PZW i wyciąga płocie do 20cm. Budzi to zainteresowanie? Znikome. Czy te same ryby wyholuję wędziskiem za 100 zł ? Dokładnie tak, a akcja tej wędki nie będzie się różniła od tej drogiej jeżeli na haczyku zaczepiona będzie ryba 200g. Chyba  Luk wspomniał właśnie o tym, że niektóre firmy zagraniczne zaznaczają, że wędka przeznaczona jest do połowu na komercji gdzie będzie dużo bardziej i częściej obciążona - i to jest dla mnie fajne. Tak to niestety wygląda a fakt, że robią tajemnice z tego, że miejscówka została przygotowana to logiczne rozwiązanie (z perspektywy marketingowej). Niektórzy kupią to, że te duże łopaty znany Youtuber wyciągnął dzięki drogiemu wędzisku a nie systematycznemu nęceniu.
Fakt jest taki, że mam trochę inne spojrzenie na wędkarstwo z racji tego, że przez kilkanaście lat nie uczestniczyłem w tym "wyścigu". Kiedy miałem kilkanaście lat łowiliśmy na stawie razem z dziadkami mięsiarzami (około 2 hektary). Czy ktoś wrzucał tony zanęty? Otóż nie. Czasem ktoś sypnął garść kukurydzy. Jaki sprzęt używaliśmy? Taki, który teraz byłby nazwany bublem przez większość wędkarzy. Pierwszą wędkę znalazłem u dziadka w piwnicy. Bambusowy kij z pięknymi przelotkami owiniętymi jakąś wełną. Czy miałem kołowrotek? Nie, bo nie było kasy na to a żyłkę miałem przywiązaną do ostatniej przelotki i nie raz wyciągnąłem lina 40+ na taki zestaw. Dało się bo była ryba i była głodna a z racji na ograniczone pożywnie naturalne względem populacji ryb zjadała wszystko co wylądowało na haczyku tuż przy trzcinach. Rozumiem, że pierwszy post dotyczy dużego łowiska i niestety znowu wracamy do niekończącej się dyskusji o ilości ryb. Miejscówka na dużym zbiorniku gdzie populacja ryb jest znikoma to ich zwabienie wymaga wspomnianego przygotowania. Gdyby ryba była wszechobecna to firmy, które praktykują ww. działania musiałyby kombinować jak inaczej przekonać klienta do ich towaru. Mimo wszystko uważam, że jak by była ta ryba to znaleźli by inne sposoby. Podcinali by tanie wędki i pokazywali jak łamią się pod karpiem 1,5 kg a później pokazywaliby swoje drogie wędzisko, które pięknie pracuje. Kto by to "kupił" to by kupił. Ważne, żeby zyski były większe niż ogólne nakłady na produkcje i właśnie tego typu działania marketingowe.
Trochę też moim zdaniem sami wędkarze są sobie winni temu co się dzieje. Wiele osób wychodzi z założenia, że tym drogim sprzętem będę lepiej łowił. O ile nie neguje zakupu porządnej jakości sprzętu o tyle warto przemyśleć czy zostanie on przez nas wykorzystany. Jeżeli spędzałbym nad wodą łowiąc 150 dni w roku to pewnie bym się skusił na drogi sprzęt, który w pełni bym wykorzystał. Jednak przy 20-30 wypadach wędkarskich w roku jaki to ma dla mnie sens?  Sam się łapie na to, bo właśnie szukam drugiej wędki i już podniosłem swój budżet względem pierwszego zakupu (a zaznaczam, że pierwsza spełniła swoje zadanie i nadal działa). Ponadto rozglądam się za krzesłem bo moje zwykłe krzesełko turystyczno/wędkarskie już podświadomie jest niewygodne :-)
Podsumowując, takie akcje będą miały miejsce i trzeba się z tym liczyć. Ktoś kto ma trochę oleju w głowie ogarnie, że to nie sprzęt łowi chociaż niektórym coraz bardziej się wydaje, że tak jest.
P.S. Czy autor wątku zaproponował rozwiązanie, w którym w filmie zostanie zawarta informacji, że miejscówka ta jest wykorzystana dzięki jego uprzejmości i przygotowana przez niego ?
Jarek

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 046
  • Reputacja: 671
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #78 dnia: 10.09.2021, 11:19 »

P.S. Czy autor wątku zaproponował rozwiązanie, w którym w filmie zostanie zawarta informacji, że miejscówka ta jest wykorzystana dzięki jego uprzejmości i przygotowana przez niego ?


Co do informacji o nęceniu,dostałem jawny przekaz,że rozmowa ze mną na filmie miałaby dotyczyć tylko kwestii charakterystyki danych jezior,jesiennego poruszania się ryb,żerowania z ukierunkowaniem na łowienie dystansowe. O jakimkolwiek sypaniu długofalowym nie było by mowy,czy wcześniejszym nęceniu . Dla mnie to było jednoznaczne: przyjeżdża ekipa,rozmowa z "tubylcem" o pięknie jezior,reklama sprzętu,zanęt,łowienie leszczy,płoci,karpi i do domu.
Tyle.

Taka ciekawostka,dostaje wiadomości na priv,że to była szansa dla mnie,że po takim wstępie,mógłbym założyć własny kanał,promować siebie i forum i ogólnie,że nie wykorzystałem okazji.

Powiem tak,nie jestem zainteresowany współpracą z jakąkolwiek marką. Nie mam takiej potrzeby,ochoty i czasu na to. Poza tym,nie chcę być twarzą takich nieuczciwych praktyk,a już zdecydowanie nie mam czasu na nagrywanie filmów,obróbke ,montaż itp. Mam rodzinę,pracę,a wędkarstwo,to dla mnie pasja ,nie sposób na zarobek.
Jeżeli ktoś chce zakładać kanał o tematyce łowienia na jeziorach,zapraszam,powiem gdzie można połowić i podpowiem coś o nęceniu,ale palcem nie pokaże co i jak.
 Inaczej ma się temat,jeżeli będzie chciał odwiedzić mnie zwyczajny wędkarz.

Offline Lewapiks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 429
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #79 dnia: 10.09.2021, 16:56 »
Wylewanie żali i totalna krytyka youtubowych celebrytów, których w oczywisty sposób można nazwać naganiaczami jest jednak mocno przesadzona. Robią też sporo dobrego, ponieważ w lokalnych sklepach w mniejszych miastach (i nie tylko) można sobie tylko Jaxona pooglądać. Nie oszukujmy się dzięki nim poznajemy nowe marki. Poza tym mamy ogromną przewagę nad nimi, mianowicie zabójczą broń w postaci pilota do telewizora i wyłączenie ich trwa 1 sekundę. To oni mają się martwić, dwoić i troić żeby tego nie zrobić. Ja przypominam, że to jest ich praca, z tego żyją dlatego to robią. Konkurencja nie śpi.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 278
  • Reputacja: 548
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #80 dnia: 10.09.2021, 18:28 »
Ja osobiście z uwagi na namolną reklamę w sieci unikam takich marek jak Flagman, Feeder Bait czy Meus.

Ale na jednego zrażonego trafi się kilku "łykniętych" więc i tak mają bilans na plus.

Jak można normalnie coś reklamować i mieć klientów? Da się. Przykład Przemka Solskiego pokazuje, że można tworzyć firmę i towar w oparciu o normalną reklamę, gdzie na filmach przekazywana jest wiedza, a logo firmy stanowi tło. Takich form marketingu niestety nie ma, króluje głównie "och" i "ach", potem jest cały wykład o skuteczności zanęt/przynęt, a na końcu filmu okazuje się że poza powtarzaną jak mantrę nazwę sklepu/firmy, nie dowiadujemy się nic.

Nie będę już wspominał o filmach Dessa Shipa, Allana Scotthorne, czy Steva Ringersa, którzy robią kapitalna robotę dla Drennana, Prestona czy Guru.

U nas bardzo wysoki poziom trzymają też Feeder Fans, czy filmy Luka, których niestety brakuje.

Ja osobiście z uwagi na profesjonalizm tych wędkarzy i masę materiału zawartego w ich filmach, ograniczyłem się tylko do oglądania ich filmów, plus Stachu z kanału Lucia.

Reszta to dla mnie dziadostwo. Mam na myśli główne kanały wędkarskie na YouTube, choć zapewne są jeszcze jakieś niszowe, gdzie po prostu ludzie robią fajna robotę, jak Mirek Bartczak czy Grzegorz Komorek.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 983
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #81 dnia: 10.09.2021, 18:39 »
Jest sporo fajnych polskich filmów na YT Michał z Carp&hunters prostota łowienia w różnych miejscach nie tylko komercje,Bogdan Barton ,Pan Grabowski takich ludzi ogląda się z przyjemnością bez parcia na sprzęt i zanęty ;)

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 412
  • Reputacja: 229
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej.
« Odpowiedź #82 dnia: 10.09.2021, 20:39 »
[quote author=azga
Mi z kolei po jednej wymianie zdań z Dawidem wcale do gustu nie przypadł, spróbuj mu zarzucić coś na osmo, pomimo bardzo wielu opinii, że przynęta działa słabo (u mnie też tak jest) zaczynają się podteksty, że to nie tylko wina przynęty, że zapewne nie umiem odpowiednio dobierać, u niego działa zawsze i wszędzie, a miód z nieba się leje jak osmo założy, i tak dalej i tak dalej. Do tego momentu oglądałem jego filmy, ale jeżeli ktoś na siłę próbuje coś przeforsować zazwyczaj działa to w sposób odwrotny.
Dla tego napisałem, że nie można się wszystki zachwycać, Osmo jak każda inna przynęta, raz działa raz nie, zależne od danej wody i dnia. Dla mnie jest zdecydowanie za droga aby kupić na próbę, ale za droga przez trzeźwe myślenie nie przez ograniczony budżet. Prędzej wynik na PZW - gdzie tylko łowię -zrobię zwykłą kukurydzą z puchy niż różnymi cukierkami.

Osmo ma dobry marketing stąd "dobra" skuteczność ;) Parę ryb na to złowiłem, ale na pewno nie jest to jakaś magiczna kulka/killer.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 611
  • Reputacja: 93
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #83 dnia: 10.09.2021, 20:52 »
Mi się podoba marketing Górka - ma horrendalne ceny ale gość faktycznie sprzedaje tylko to, czego sam używa na co dzień.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 345
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #84 dnia: 10.09.2021, 20:53 »
Chcemy czy nie,ale najwięcej uczymy się z filmów oraz z tego forum. To dobrze,że powstają produkcje. Chciałbym by były one bliższe realiom naszych wód,bo tu prawda,będzie tylko atutem.
Podpisuję się pod tym. Wracając do wędkarstwa po wielu latach najwięcej wyciągnąłem na początek z filmów Lucia ze Stachem, już ich nie ma :(, Luka, też już ich nie ma :(, tych o łowieniu i Dawida Moski. Dawid skupia się teraz na promocji towarów Feedersklepu i już nie budzi takiego zaufania jak kiedyś. Łowi na jakieś gówniane osmo bez efektów, odszedł od wcześniej rekomendowanych bezinteresownie dobrych pelletów i zanęt.
Filmów angielskojęzycznych do końca nie ogarniam, więc pozostaje stale i niezmiennie forum SIG.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Medunamun

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 338
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Klub Mazowsze
  • Lokalizacja: WPR
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #85 dnia: 10.09.2021, 21:18 »
Mi się podoba marketing Górka - ma horrendalne ceny ale gość faktycznie sprzedaje tylko to, czego sam używa na co dzień.

I w dodatku na swoich filmach zdarza mu się przyzerować mimo wiedzy i nieprzeciętnych umiejętności. Filmy wędkarskie na yt zacząłem oglądać właśnie u Górka, niezmiernie cenię i szanuję tę postać, dalej pozostanę fanem jego materiałów.
Pozdrawiam :)

Konrad, Feeder Klub Mazowsze

PB: karp 9,07 kg, Łowisko Kamień

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 315
  • Reputacja: 900
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #86 dnia: 10.09.2021, 21:36 »

Chcemy czy nie,ale najwięcej uczymy się z filmów oraz z tego forum. To dobrze,że powstają produkcje. Chciałbym by były one bliższe realiom naszych wód,bo tu prawda,będzie tylko atutem.

Hm...ciekawa teoria czy ja nauczyłem sie coś z filmów.... :thumbup:
Hm...ciekawe czy ja nauczylem się coś z tego forum.... :thumbup:

Dziękuje Panowie fajna ekipa prze te lata się tu zebrała.
 :beer:
Maciek

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #87 dnia: 10.09.2021, 21:54 »
Chcemy czy nie,ale najwięcej uczymy się z filmów oraz z tego forum. To dobrze,że powstają produkcje. Chciałbym by były one bliższe realiom naszych wód,bo tu prawda,będzie tylko atutem.
Podpisuję się pod tym. Wracając do wędkarstwa po wielu latach najwięcej wyciągnąłem na początek z filmów Lucia ze Stachem, już ich nie ma :(, Luka, też już ich nie ma :(, tych o łowieniu i Dawida Moski. Dawid skupia się teraz na promocji towarów Feedersklepu i już nie budzi takiego zaufania jak kiedyś. Łowi na jakieś gówniane osmo bez efektów, odszedł od wcześniej rekomendowanych bezinteresownie dobrych pelletów i zanęt.
Filmów angielskojęzycznych do końca nie ogarniam, więc pozostaje stale i niezmiennie forum SIG.
Najwięcej nauczyłem się od Luka, Górka, Dawida Moski z czasów gdy łowił w UK (wtedy jego filmy o wiele bardziej mi się podobały), Wędkarstwo Francuskie (chłopaki na zawsze zostaną w moim sercu ), Andrew Knot's, DB Fishing, Emel, Sebastian Kowalczyk, Wędkuj z Marcinem (klenie z rzeczki), The Outback UK, Freestyle Fishing.
Dużo też z kanałów "markowych" typu DB, Matrix, Guru, Ccmoore, Drennan, Nash, Korum itd.

Wracając, nawiążę do tych livów trotki, które się tutaj przewinęły.
Pierwsze streamy były luźne - rozmowy, porady, czytali cały czas czat, itd.
Teraz jest tylko pierd... o sprzęcie, reklama, czatu praktycznie w ogóle nie czytają, a jeśli czytają to tylko komentarze związane z reklamowanymi produktami...
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 189
  • Reputacja: 140
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #88 dnia: 10.09.2021, 23:52 »
Dla mnie livy trotki przypominają Facebookowi streamy z odzieżowych butików. Mają pomysł na dotarcie klientów. Nie każdy może wejść do salonu i pomacać, a tak ma szanse zobaczyć towar na live. Pokazują dużo nowości, zapraszają polskich producentów, którzy  czasem mają coś ciekawego do powiedzenia...
Produkcja filmów to nie wolontariat.
Myślicie, że Przemek Solski nagrał swoje filmy po to żebyście łowili więcej ryb?;)

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 015
  • Reputacja: 261
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nieczysta próba zagrania znanej marki wędkarskiej
« Odpowiedź #89 dnia: 11.09.2021, 00:53 »
Dla mnie livy trotki przypominają Facebookowi streamy z odzieżowych butików. Mają pomysł na dotarcie klientów. Nie każdy może wejść do salonu i pomacać, a tak ma szanse zobaczyć towar na live. Pokazują dużo nowości, zapraszają polskich producentów, którzy  czasem mają coś ciekawego do powiedzenia...
Produkcja filmów to nie wolontariat.
Myślicie, że Przemek Solski nagrał swoje filmy po to żebyście łowili więcej ryb?;)

U Przemka reklama to tło, robiąc filmy przekazuje wiedzę i robi to w fajny sposób. Reklama nie jest nachalna a przy okazji facet robi mega robotę z oświadamianiem ludzi czym jest nowoczesne wędkarstwo. Guru czy Drennan robią to w podobny sposób, nie cisną z nahalnym marketingiem typu to jest najlepsze nie ma nic lepszego.