Autor Wątek: Dlaczego świat dąży do samozagłady.... przewrotnie czy realnie?  (Przeczytany 12449 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Putin jest uzależniony od Europy, Europa od Putina. problem nasz polega na tym, że nie mamy jednolitego stanowiska, Rosja zaś tak. Putin dokonał majstersztyku, bo doprowadzając PiS do władzy uzyskał bardzo dużo. My ponosimy tego bezpośrednie konsekwencje. Najlepsze jest to, ze wyborcy PiS uważają, że to partia antyrosyjska :)

Putin jest po prostu wspaniałym politykiem. Polecam sobie z nim obejrzeć kilka konferencji prasowych, szczególnie tych z zagranicznymi dziennikarzami.

A my co mamy u władzy? Kmiotów, pajaców i sprzedawczyków.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Lucek po twoich postach widac jak daleko jesteś od rzeczywistości w pl.
Co do gazu w cale mi nie żal szwabów mają co chcieli dwie rurki. A że ich rusek wydymał ich problem. A co do ruskich by ominąć ukraine i mieć takiprzepływ jak mieli... musieli by odpalić rurociąg poludniowy ...a narazie temat stoi.

Co do fotowoltaniki wiesz że juz w tym roku na szczycie w lecie w sieci było za dużo energi z oze w pl. Energetycy skapneli się że mix jest nie równy i z tąd od stycznia rynek fotowoltaniki w pl sie skurczy . Aby cała ta rewolucja zielona miała sens 25 % oze , 25 % czarna energia , 50 % atom. Sami sobie odpowiedźie jak wygląda to w polsce.
Jeżeli cały kraj przez 10 lecia opierał swoją energie na węglu to nie czarujmy się w pare lat nie odrobimy zaległości.
Do dnia dzisiejszego nie ma lokalizacji elektrowni atomowej...
Z czego ma być ta zielona energia z trawy.

Ale to do mnie masz pretensje? Przecież było wiadomo już dawno rządzącym - juz za PO, jak będzie wyglądać polityka UE. Inne kraje bazują na swej emisji CO2, więc jak mogą stawiać elektrownię, to dlatego, że mają taką możliwość (duży udział zielonej energii). Jak nie, to za to zapłacą. My natomiast przespaliśmy ważny czas, więc teraz mamy problemy.  Więc te narzekanie jest trochę nie na miejscu. Narzekaj więc na PiS konkretnie tutaj. Co do fotowoltaiki, to nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi. Jeśli masz panele na dachu, to nie musisz tylko produkować prądu, możesz ogrzewać wodę, dom. To oznacza ekologiczne działanie, bez produkcji CO2. Więc nie chodzi tu o zastępowanie elektrowni węglowych panelami słonecznymi, ale o ograniczanie emisji dwutlenku węgla.

A 'elektrycy' wiedzą od dawna jak wygląda mix energii. Ale co innego politycy z partii rządzących. Oni dopasowują to wszystko do swojego programu wyborczego i utrzymywania się przy władzy. Tak zrobił PiS. Dał górnikom kasę i przywileje, umorzono długi (ich część) lub dofinansowano spółki, połączono je z elektrowniami, aby pozyskać elektorat. I teraz za to płacą wszyscy. I to trzeba rozumieć, a nie wieszać psy na UE. To dawanie górnikom w nierozsądny sposób (korupcja wyborcza najsilniejszej grupy zawodowej) przez lata (rządy SLD, PO-PSL, PiS) ma swoje konsekwencje dzisiaj. Dlatego winni są na Wiejskiej lub jest nimi większość Polaków, co głosuje beznadziejnie.

A co do Niemców, to oni nie sa głupolami. Mają potężny przemysł, i aby on funkcjonował prawidłowo i mógł być konkurencyjny, potrzebują spore ilości gazu w dobrej cenie. I wezmą go od Rosjan, bo niby skąd? Do tego nasza gospodarka to w dużej mierze podwykonawca niemieckiej, więc gaz dla nas jest bardzo ważny również. Niemcy nie zrobią takiego numeru jak u nas, że będą kupować gaz od USA który jest dużo droższy, nie dadzą się omamić Trumpowi błyskotkami, na które polecieli Polacy. I warto sobie zadać pytanie, czy ważniejsza jest kondycja finansowa państwa czy też darcie kotów z Rosjanami. Niemcy są pragmatyczni, my zaś rozgrzebujemy rany sprzed kilkudziesięciu lat na okrągło i wybieramy pseudo honor, co powoduje takie ceny między innymi. Przypomnę, że jednym z największych producentów ropy na świecie jest paskudny Iran, od którego kupuje masa krajów, my też. Kasa misiu, kasa?

Lucek z kąd pomysł... o jakieś pretensje. My żuczki mamy tyle z tym wspólnego , że walniemy kilka postów...

Co do fotowoltaiki nie wiem czy wiesz że instalacje nie buduje się do ogrzewania wody w bojlerach - są one o wiele większej mocy.. i właśnie o tą moc chodzi. W lecie gdzie produkcja jest największa produkcja jest taka że w sieci pojawia sie górka oze od prywatnych dostarczycieli - z tąd kłopot z mixem w pl. Rządzący po raz kolejny nie przewidzieli sytuacji że będzie rynek tak sie budował - i niejako z niszy zrodzi się bogaty rynek.
Co do opłacalności - bez dopłat - inwestycja tylko dla pasjonatów z kasą  - wynik ekonomiczny w pl jest nie opłacalny dla gospodarstw domowych ze zwykłym zużyciem.

Co do pisu - lata ich rządów to lata stracone - pytanie kiedy... bład - czy wogóle zmieni się władza na kogoś normalnego ? Mam do tego obawy.
Obecnie mniejszość rządzi większością około 4mln wyborców pisu daje im władze.
Jak widać drożyzna nie przeszkadza wyborcąpisu.
Moim zdaniem jebnięcie tanich kredytów wywoła wstrząs - ale to potrwa 3-4 lata aż stopy odblokują a ludzią raty pykną na miech z tyś na miesiąc.

Co do niemiec - moim zdaniem złe myślenie - nie gaz... ( tylko ręce tanie w pl robią robote) - to główny czynnik kosztu pracy. Dla tego w pl jak do tej pory opłacało się robić filie zachodnich fabryk.

Co do przyszłości - klimat inwestycji na dzień dzisiejszy jest - czy będzie w przyszłości - czas pokaże w tym temacie same rządy pisu to jeden czynnik a świat i global drugi.
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Putin jest uzależniony od Europy, Europa od Putina. problem nasz polega na tym, że nie mamy jednolitego stanowiska, Rosja zaś tak. Putin dokonał majstersztyku, bo doprowadzając PiS do władzy uzyskał bardzo dużo. My ponosimy tego bezpośrednie konsekwencje. Najlepsze jest to, ze wyborcy PiS uważają, że to partia antyrosyjska :)

Putin jest po prostu wspaniałym politykiem. Polecam sobie z nim obejrzeć kilka konferencji prasowych, szczególnie tych z zagranicznymi dziennikarzami.

A my co mamy u władzy? Kmiotów, pajaców i sprzedawczyków.
Zapomniałeś - o paryjotach , katolikach , ludzi z honorem , ludzi oodanych ojczyźnie ..... to wszystko oni ?? ???
Maciek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Putin jest uzależniony od Europy, Europa od Putina. problem nasz polega na tym, że nie mamy jednolitego stanowiska, Rosja zaś tak. Putin dokonał majstersztyku, bo doprowadzając PiS do władzy uzyskał bardzo dużo. My ponosimy tego bezpośrednie konsekwencje. Najlepsze jest to, ze wyborcy PiS uważają, że to partia antyrosyjska :)

Putin jest po prostu wspaniałym politykiem. Polecam sobie z nim obejrzeć kilka konferencji prasowych, szczególnie tych z zagranicznymi dziennikarzami.

A my co mamy u władzy? Kmiotów, pajaców i sprzedawczyków.
Zapomniałeś - o paryjotach , katolikach , ludzi z honorem , ludzi oodanych ojczyźnie ..... to wszystko oni ?? ???
Ekhm... Ale Ty napisałeś teraz o tych u władzy? ;D :D ;D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Radasss

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 8
Dla tych, co blokują budowę Nordstream2? Mają siedzieć z założonymi rękami i robić co im powie Kaczyński? Przecież to oczywiste, że oni pilnują swojego interesu. Blokujesz rosyjski gaz, kumasz się z Amerykanami, co chcą kawałek tortu wyciąć dla siebie (USA blokuje Nordstream2  jak może), i liczysz, że Putin będzie ci jadł z ręki? Kaman, to jest właśnie odpowiedź Moskwy.
A jak nie było Kaczyńskiego i był np. Pawlak. To jakie ceny gazu mieliśmy? Najwyższe w europie.
Ceny gazu nie zależą od tego czy lubimy się z Rosjanami ale od możliwości zakupów z innych źródeł.
Mamy gazoport to nagle Rosjanie sprzedają nam gaz w cenie jak innym odbiorcom.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Pawlak wtedy takie ceny wynegocjował ;D, a nie kupił za ustaloną cenę dla wszystkich.
Potem wziął za ten sukces odpowiednią premię.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Putin jest uzależniony od Europy, Europa od Putina. problem nasz polega na tym, że nie mamy jednolitego stanowiska, Rosja zaś tak. Putin dokonał majstersztyku, bo doprowadzając PiS do władzy uzyskał bardzo dużo. My ponosimy tego bezpośrednie konsekwencje. Najlepsze jest to, ze wyborcy PiS uważają, że to partia antyrosyjska :)

Putin jest po prostu wspaniałym politykiem. Polecam sobie z nim obejrzeć kilka konferencji prasowych, szczególnie tych z zagranicznymi dziennikarzami.

A my co mamy u władzy? Kmiotów, pajaców i sprzedawczyków.
Zapomniałeś - o paryjotach , katolikach , ludzi z honorem , ludzi oodanych ojczyźnie ..... to wszystko oni ?? ???
Ekhm... Ale Ty napisałeś teraz o tych u władzy? ;D :D ;D

No ba :P
Maciek

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 240
  • Reputacja: 254
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder


- no tak dla rosji złoty interes - dyktat cen na cała europę - wiesz że w europie brakuje 50% gazu na zimę ... przypomnij sobie sceny z ubiegłej zmy z usa... jak sądzisz europejczycy będą zadowoleni jak im w zimie w domach będzie zimno.... ruski świadomie wjebali europe na mine - cena misiu...

Ale czy się urwałeś z choinki? :) Myślisz, że Ruscy nie będą kombinować z cenami gazu? Bo co, bo mają być milusińscy dla Europy? Dla tych, co blokują budowę Nordstream2? Mają siedzieć z założonymi rękami i robić co im powie Kaczyński? Przecież to oczywiste, że oni pilnują swojego interesu. Blokujesz rosyjski gaz, kumasz się z Amerykanami, co chcą kawałek tortu wyciąć dla siebie (USA blokuje Nordstream2  jak może), i liczysz, że Putin będzie ci jadł z ręki? Kaman, to jest właśnie odpowiedź Moskwy.

I wiesz co? Nie żal mi Polaków. Jak głosują jak głosują, to mają to co mają. To jest typowy przykład jak działa prawo przyczyny i skutku. Zawsze jednak można pójść na łatwiznę i wszystko zwalić na UE :) PiS przecież nie dał nigdzie ciała. Winna jest Unia i Patryk byleJaki doskonale to zaprezentował w swoim raporcie ;D Bardzo mnie ciekawi zresztą nasze przymierze z Czechami, Słowacją i Węgrami w ramach Grupy Wyszehradzkiej, w obliczu konfliktu o Turów. Wychodzi, że  inni mają robić to co nam odpowiada, broń boże w drugą stronę, bo to zdrada wtedy. To samo z UE. Unia ma dawać tylko, a nie żądać :)

Jeżeli chodzi o to w którą stronę idzie obecny rozwój energetyczny, to niezmiennie w stronę dojenia naszego portfela, tylko i wyłącznie. Omawiany gaz przez wszystkie opłaty europejskie skoczył niesamowicie do góry, jednak część państw ma od góry zamrożoną stawkę aktami prawnymi przez co padają dostawcy gazu. Rosjanie nas zdominują NordStream 2 i to staje się faktem. Ten zielony plan europejski bardziej nam szkodzi niż dba faktycznie o planetę. Chociażby zobaczcie prosty przykład z węglem, jesteśmy duszeni aby odejść od węgla, gdzie chociażby inne duże państwa elektrownie i elektrociepłownie węglowe otwierają.
:)

Ale czego oczekujesz, że ktoś będzie płacił tobie za to że korzystasz z prądu lub gazu? :) Gaz skoczył do góry z wielu powodów, ale prawda jest taka, że jakby było go dużo w UE, to byśmy problemów takich nie mieli. Ale go tu nie ma, jest za to w takiej Rosji. Lizanie tyłka Amerykanom aby dowalili Putinowi i zablokowali budowę Nordstream2 to tez przykład jak sami sobie szkodzimy. Mamy teraz tego efekt. Ale dziwnym trafem nikt o tym nie mówi, ze sami pomogliśmy w podwyżce cen gazu. A gdyby Niemcy mieli tani gaz z Rosji, to i nam by było lepiej. Ale nie, my musimy sobie robić pod górkę. Więc mamy...

Co do innych państw i ich elektrowni, to uważam, że popełniasz błąd, gdyż nie widzisz jak to wygląda. Nie bez kozery w Polsce mamy najgorsze powietrze w Europie i prowadzimy w rankingu miast z największym zanieczyszczeniem. Zerknij na górników. Aby oni mieli pracę, a przy okazji stado wszelkiej maści prezesów, członków rad i innych ludzi z partii rządzącej, nie zmieniamy wiele w ekologii. Proszę bardzo, zajęto się fotowoltaiką, i nagle w Polsce na potęgę ludzie montują panele. Da się? Da! Ale dlaczego nie wystartowano z tym 5-6 lat temu? Przecież były wiadome ruchy w UE odnośnie CO2. Nikt nie narzucił Polsce czegoś z dnia na dzień. Inne kraje dały jakoś radę, ale u nas totalna klapa. I co? UE winna? Gdzie te elektryczne samochody których miała być cała masa?

Nie wiem jak to widzicie, ale dla mnie klimat się zmienia, i to w bardzo zły sposób. Mamy susze albo powodzie, mega upały, czego dawniej nie było. A mamy klimat umiarkowany. CO mają powiedzieć tacy Hiszpanie, których kraj zamienia się w półpustynię? Albo niektóre stany USA? W Australii mieliśmy pożar, tak wielki, że zginęła masa zwierząt, spaliły się miliony drzew. I będzie tego tylko więcej. Co mamy robić? Nic? Byleby gaz był tani jak i paliwo, bo 'ma być tanio'? Bo wolimy kase wydać na coś innego? A warunki w jakich żyjemy nie są ważne? A co z naszymi dziećmi, kolejnymi pokoleniami? Co im zostawimy? Lub w co ich pakujemy?

Ja popieram tutaj działania ekologów, gdyż należy działać, czasu nie ma. Jak się będzie ściemniać i udawać, że pracujemy nad zmianami, to tylko sami sobie pogorszymy sprawę. I kaman, nie gadajmy głupot, że tlen się bierze z oceanów, więc można palić węgiel ile wlezie. Bo trzeba ograniczać emisję CO2, i to należy zacząć już teraz. I to się wydarza. I uważam, że inne kraje mają jajca właśnie, że optują za takimi rzeczami. W UK rząd jest prawicowy i ostro działa w sprawie ograniczeń emisji, to nie jest lewactwo jak wielu prawicowców chce pokazać za wszelka cenę działania UE w sprawie ograniczenia emisji. To jest właśnie myślenie o przyszłości. Niestety, Polacy uważają, że im się należą przywileje. Że ograniczać się mają inni ale nie my, bo mamy węgiel. Przypomnę, że rzeczony węgiel ma masa innych krajów, nie tylko my. Ale myśmy woleli zagłosować na populistów, a teraz, jak przychodzi co do czego, to szukamy na siłę winnego. Więc ja powiem tak - chcieliście PiS-u (ogólnie Polacy, nie forumowicze), to macie podwyżki, drożyznę, i fatalne prognozy odnośnie emerytur. I tak, UE też nie jest święta, ale od ponad 10 lat wiadomo było co się wydarzy odnośnie energii. I trzeba było wtedy już działać na maksa, a nie w ostatniej chwili. Więc pretensje należy mieć do siebie.

Wystarczy nie obciążać nas zwykłych podatników, bo unia ma jakieś widzimisię na zielony ład, który wcale oprócz rewolucji w naszych portfelach za dużo nie zmieni. Wszystkie opłaty mocowe, przesyłowe itd. ostatnio dodawane do energii to myślisz skąd? to samo ze śmieciami. Poza tym pokrętną logiką jest liczyć na gaz kiedy mamy swoje złoża paliw kopalnych.

W Polsce mamy najgorsze powietrze w Europie, z racji przede wszystkim braków w rozwijaniu technologii związanych z węglem. Zamiast iść w tą stronę i rozwijać chociaż wspomniane odgazowanie, odsiarczanie węglą oraz stosowanie co raz lepszych systemów filtrujących olaliśmy temat na rzecz zielonych dyrdymał, bo taki był dyktat z Unii. Zamiast odpodatkować częściowo węgiel jego wydobycie i finansować wymiany starych instalacji, poszliśmy pokrętną drogą. Prezesi i członkowie też są do zredukowania do minimum i można mieć coś taniej bez ingerencji zewnętrznego dyktatu, który za każdą rzecz macha nam palcem pod pretekstem wypłacania naszych pieniędzy, które płacimy za składki w UE. Natomiast ta "zielona inicjatywa" wcale nie jest lepsza. Fotowoltaika? a powiedz mi, co zrobią z tymi wszystkimi panelami u kresu ich użytkowania? Do tego abyś Ty miał prąd przez taki panel wykorzystywane są częściowo pierwiastki promieniotwórcze.  Powstaną wielkie wysypiska jak na samochody elektryczne? Poza tym, kto przechodzi na fotowoltaikę? Ludzi, których na to stać. Ci biedni, którzy smrodzili chociażby śmieciami dalej będą to robić, bo ich często zwyczajnie nie stać na poprawę swojej sytuacji. Masz zielony dyktat, gdzie jest lepsza jakość powietrza ja się pytam? ;) Unia dowala tyle opłat, że co raz ciężej cokolwiek zmodernizować w swoim własnym domu jeżeli chodzi o ogrzewanie jest ciężko. Nadal nie zmienia to faktu, że nasi sąsiedzi otwierają elektrownie i elektrociepłownie węglowe. Kraje teoretycznie najbardziej rozwinięte, które miały dawać przykład i co? Jak zwykle słabszych umoczyć w soje plany i od nich wymagać ale od siebie nie :D

Jeżeli chodzi o ograniczenie emisji CO2 przez Unię to też dmuchanie bańki w której mamy bardzo mały udział i główni emiterzy CO2 nie są w Europie i to od nich trzeba zaczynać zmiany. To trochę jak słuchanie będąc w Polsce o używaniu papierowych słomek, bo plastikowe duszą żółwie w oceanach. Dziwi mnie to, że tam bez danych wszystko bezwiednie łykasz. Każdy medal ma dwie strony i warto je sprawdzić zamiast patrzeć na wygodniejszą względem poglądów.

Widzisz, następna niewiedza w Twoim wykonaniu. Zdajesz sobie sprawę, że w Australii pożary są czymś naturalnym. Mało tego, są rośliny, które dzięki ogniowi mogą się rozmnażać i od ognia są zależne. Nazywają się Pirofity. Ekolodzy pracują nad zmianami? :D Pewnie Ci aktywiści co tak zaciekle walczą o środowisko w zależności kto ich opłaci? Fajnie zrobili z naszą Puszczą Białowieską? Z Bawarskim Parkiem Krajobrazowym? Przykładów siedzieć i mnożyć. Może te pieniążki co zbierają? Zobacz jak WWF dzielnie rozdzielił kilka lat temu pieniądze zbierane na rysie. 10% kwoty zebranej realnie przeznaczono na coś związanego z rysiami.

Dodatkowo klimat, niezależnie czy podejmiemy działania czy też nie i tak będzie się zmieniał, ponieważ tak to działa. Klimat nigdy nie był i nigdy nie będzie jednolity i taki sam na danym obszarze. Nadal powinniśmy zaczynać od tych największych emiterów. Chiny chociażby, 30x razy większa emisja niż w Polsce, Stany x20 większa i co? A Ty dalej wierzysz, że zmiany w Polsce zmienią świat. Prosty przykład z Anglią, niby tak silnie od wielu lat działają, kraj który stać na takie ruchy, a nadal emisje o wiele większe niż w Polsce. Nawet jak zsumujemy wszystkie kraje UE i tak nie uzyskamy takiej emisji jaką mają Chiny. A Ty brawo bijesz bo widzisz panele na dachu. :facepalm:

Przede wszystkim na to nas nie stać i pomimo, PiS i unia są sobie równi. Jedne podwyżki sponsoruje nam pis, następne unia, a tych unijnych jest ostatnio cała masa. Warto poczytać ;) To nie jest ta silna organizacja, którą była na początku. Też zaczyna się kombinowanie co raz bardziej jak wydrenować kieszenie Europejczyków pod jakimś nowym pretekstem. Dlatego też uważam Twoją postawę za mocno naiwną.

Powinniśmy dbać o środowisko, rozwijać mniej emisyjne technologie, ale z jakąś rozwagą i rozmysłem. Przede wszystkim analizować co możemy zrobić na własnym podwórku za pomocą własnych zasobów, a nie przyjmować rozkazy.
Plum

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Dopóki wprowadzane limity nie będą obowiązywać na całym świecie, dopóty to wszystko będzie pozbawione sensu. Europa wprowadza ograniczenia, to fabryki stawia się w Azji, gdzie tych ograniczeń nie ma. Uff... ratujemy planetę. Przecież to jest, kurwa, kpina. Jedyny logiczny wniosek to taki, że chodzi o wyciągnięcie kasy od podatnika oraz na dalsze stymulowanie produkcji. Nowe piece, nowe srece, wiatraki, pierdziaki. I cudotwórcze PKB rośnie, a więc jest coraz lepiej! Miliony nowych samochodów wyprodukowane stoi na parkingach... i nikt tego nie kupi, bo już następne produkowane. I staną na parkingach i będą się powoli rozkładać, bo zaraz tylko elektrykami będzie można w niektórych miastach jeździć. Ratujemy planetę, PKB rośnie!

Nie mówiąc już, że zwykła para wodna ma większy wpływ na efekt cieplarniany od C02. Albo taki metan, którego najwięcej wydobywa się z krowich dup. Spoko.

Lucjan, sypiesz pięknymi frazesami z telewizji i bilboardów. Może odnieś się też do wspomnianego już tutaj faktu, że Niemcy postawiły nową, ogromną elektrownię węglową. A Chiny to ich chyba otwierają ze 30.

Ale spoko, w Europie uratujemy Ziemię. Siedzimy w jednej wannie, z jednej strony ograniczamy wpuszczanie ciepłej wody i dumni jesteśmy, że w głowę nie robi się gorąco, a z drugiej strony wrzątek leją nam na nogi i udajemy, że nic się nie dzieje i w wannie woda będzie coraz chłodniejsza.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 470
  • Reputacja: 95
Dziwne to forum, na którym chyba tylko ja dostaje ostrzeżenia i moje posty są usuwane, gdy dochodzi do wymiany poglądów o polityce i ekonomii.
Inni w tym czasie mają fory przy powielaniu propagandy TVN, BBC, Newsweek'a lub TVP. Z jednej strony Luk (czyli fakenewsy z TVN, Newsweek'a , BBC i CNN) o końcu świata i armagedonie w Polsce,  z drugiej propagande (TVP, Republika, Gazeta Polska) od innych forumowiczów, że w Polsce mamy zieloną wyspę, drugą Irlandię , trzecią Japonię i że Bóg nam zesłał Kaczyńskiego.

Panowie idźcie się kopać do działu, który został do tego stworzony i którego na szczęście nikt  nie widzi.

A tak na marginesie : Wy się tutaj kopiecie ,idziecie na noże i jesteście w stanie życie niemalże oddać za wasze POPiSowskie partie , a wasi idole na których głosowaliście z bandy czworga (PiS, PO, PSL i Lewica) wspólnie bawiła się pysznie, razem chlała i szczała po krzakach u redaktora Mazurka. I tak od czasów Magdalenki gdzie razem wódkę chlali Bolki, Kiszczaki, Kaczyńskie .

Z góry dziękuje za przeniesienie tego politycznego wątku w miejsce mu przeznaczone.

Offline Hyde

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 7
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Dopóki wprowadzane limity nie będą obowiązywać na całym świecie, dopóty to wszystko będzie pozbawione sensu.

Tylko jak to zrobić nie wykonując pierwszego ruchu? Jest jakiś sposób na zmuszenie Chin czy Indii do wyjścia z węgla, czy choćby rozmowy o tym, gdy Europa będzie sobie w najlepsze kopcić? Powiedzą, że Zachód historycznie upasł się na zasobach całego świata, a teraz, gdy nadszedł ich czas, wzywa do wstrzemięźliwości. Na bambus.
Państwa uzależnione od chińskiej produkcji raczej nie nałożą sankcji ekonomicznych czy choćby ceł zaporowych. Patrząc na popularność Aliexpres choćby tu na forum, nie spotkałoby się to też z poklaskiem na poziomie "przeciętnego konsumenta". Pozostaje jakaś próba dogadania się, przy czym bogatszy Zachód poniesie tu większe koszty. Dolewanie wrzątku do wanny ze wszystkich stron to opcja szybszego ugotowania się, mało atrakcyjna.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Dziwne to forum, na którym chyba tylko ja dostaje ostrzeżenia i moje posty są usuwane, gdy dochodzi do wymiany poglądów o polityce i ekonomii.
Inni w tym czasie mają fory przy powielaniu propagandy TVN, BBC, Newsweek'a lub TVP. Z jednej strony Luk (czyli fakenewsy z TVN, Newsweek'a , BBC i CNN) o końcu świata i armagedonie w Polsce,  z drugiej propagande (TVP, Republika, Gazeta Polska) od innych forumowiczów, że w Polsce mamy zieloną wyspę, drugą Irlandię , trzecią Japonię i że Bóg nam zesłał Kaczyńskiego.

Panowie idźcie się kopać do działu, który został do tego stworzony i którego na szczęście nikt  nie widzi.

A tak na marginesie : Wy się tutaj kopiecie ,idziecie na noże i jesteście w stanie życie niemalże oddać za wasze POPiSowskie partie , a wasi idole na których głosowaliście z bandy czworga (PiS, PO, PSL i Lewica) wspólnie bawiła się pysznie, razem chlała i szczała po krzakach u redaktora Mazurka. I tak od czasów Magdalenki gdzie razem wódkę chlali Bolki, Kiszczaki, Kaczyńskie .

Z góry dziękuje za przeniesienie tego politycznego wątku w miejsce mu przeznaczone.

Nie tylko ty dostajesz ostrzeżenia, aczkolwiek widzisz tylko swoje. Tylko admini i moderatorzy widzą wszystko :)
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Dopóki wprowadzane limity nie będą obowiązywać na całym świecie, dopóty to wszystko będzie pozbawione sensu. Europa wprowadza ograniczenia, to fabryki stawia się w Azji, gdzie tych ograniczeń nie ma. Uff... ratujemy planetę. Przecież to jest, kurwa, kpina. Jedyny logiczny wniosek to taki, że chodzi o wyciągnięcie kasy od podatnika oraz na dalsze stymulowanie produkcji. Nowe piece, nowe srece, wiatraki, pierdziaki. I cudotwórcze PKB rośnie, a więc jest coraz lepiej! Miliony nowych samochodów wyprodukowane stoi na parkingach... i nikt tego nie kupi, bo już następne produkowane. I staną na parkingach i będą się powoli rozkładać, bo zaraz tylko elektrykami będzie można w niektórych miastach jeździć. Ratujemy planetę, PKB rośnie!

Nie mówiąc już, że zwykła para wodna ma większy wpływ na efekt cieplarniany od C02. Albo taki metan, którego najwięcej wydobywa się z krowich dup. Spoko.

Lucjan, sypiesz pięknymi frazesami z telewizji i bilboardów. Może odnieś się też do wspomnianego już tutaj faktu, że Niemcy postawiły nową, ogromną elektrownię węglową. A Chiny to ich chyba otwierają ze 30.

Ale spoko, w Europie uratujemy Ziemię. Siedzimy w jednej wannie, z jednej strony ograniczamy wpuszczanie ciepłej wody i dumni jesteśmy, że w głowę nie robi się gorąco, a z drugiej strony wrzątek leją nam na nogi i udajemy, że nic się nie dzieje i w wannie woda będzie coraz chłodniejsza.

Masz swoje zdanie ja swoje :) Ktoś musi zacząć coś robić, nie liczyłbym na to, ze wszyscy w jednym momencie zaczną chronić planetę na maksa. Tak się składa, że Europa to najbardziej rozwinięte kraje świata, dlatego też takie idee pojawiają się tutaj. Co do Niemców i ich elektrowni. Nie wnikam jak jest dokładnie, ale oni tez mają limity i jeśli coś przekroczą, to za to zabulą. I o to chodzi, że jest jakiś impuls aby coś zmieniać. Bez tego nie liczyłbym na jakiekolwiek zmiany :)

Ogólnie pytanie jakie należy sobie zadać, to czy możemy pozwolić sobie na to, aby zwlekać. Walka z kryzysem to 4-krotnie większe nakłady finansowe niż zapobieganie. Dlatego logiczne jest, że trzeba nie dopuścić do katastrofy. Problem w tym, ze mało kto to odczuwa tak bardzo. Potrzeba powodzi, suszy, mega pożaru lub innej masakry aby coś dotarło. Czyli nie uczymy się na błędach...

Michał, masz dzieci, więc zastanów się w jakich warunkach będą one żyły. My dorastaliśmy za komuny i po niej, wtedy było inaczej. Zerknij zresztą na przykład wędkarski. Były ryby w Polsce i ich teraz nie ma. I aby się znów pojawiły, potrzeba sporych nakładów finansowych lub zmiany podejścia. Nic nie pomoże ci to, że powołasz się na przykład Finlandii, bo tam tez sieciują wody. Zerknij jakie rozwiązania proponujesz aby były wody zasobne w ryby. Ale jak przychodzi do samej ekologii, to nagle jest inaczej tak? Może więc wypuszczanie ryb nie ma sensu? Zacznijmy to robić dopiero wtedy, jak wszyscy to zaczną robić...

Zapewniam, że moda jaka powstaje robi się coraz bardziej powszechna, i rozciąga się na coraz więcej krajów. Sam mieszkam w takim, gdzie węglówki tylko się uruchamia jak brakuje energii z wiatraków i solarów. Wychodzą z węgla do 2025 roku i jakoś dają radę. Świat się nie zawalił, i budowa przez Niemców nowej elektrowni też im nie psuje szyków.

Zastanówcie się też co jest ważniejsze. Ja wcale nie jestem za drogim prądem czy gazem, jednak oczywiste dla mnie jest, że ograniczanie emisji CO2 nie wiąże się z tym, że będę płacił mniej. Może jak wejdą nowe technologie. Jednak aby pchać ludzi w stronę zielonej energii, trzeba uczynić tę 'brudną' drogą. Bez tego trudno o zmiany. Co najwyżej będzie pitolenie o środowisku i jego ochronie, podczas gdy sami będziemy trwać przy tym co teraz.

Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Nie mówiąc już, że zwykła para wodna ma większy wpływ na efekt cieplarniany od C02. Albo taki metan, którego najwięcej wydobywa się z krowich dup. Spoko.

To nie do końca prawda, przynajmniej jeśli chodzi o metan. Co prawda 25 razy bardziej "zatrzymuje ciepło" niż CO2, ale jest go w atmosferze 200 razy mniej, więc całościowo jego wpływ na globcia jest kilka razy mniejszy. Z parą wodną jest jeszcze inaczej, bo działa jak wzmacniacz efektu cieplarnianego, ale żeby miała co wzmacniać, CO2 musi najpierw blokować odpływ ciepła z górnych warstw atmosfery.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.