Witam zastanawiam się czy nie nabyć jednej z trzech pontonów, główne przeznaczenie to Wisła, nie miałem styczności z tymi jednostkami dlatego mam pytanko do użytkowników tych sprzętów. Czy faktycznie warto biorąc pod uwagę składanie i rozkładanie co pływanie.
Poszperałem trochę i kolibri oraz bart mają raczej pozytywne opinie kormoran nie jest tak popularny ale też nie zetknąłem się z jakimiś negatywnymi opiniami.
Myślałem o długości 330, pływanie w jedną ewentualnie dwie osoby, mam silniczek mariner 2t - 9,9 km waga ze 42kg jak dobrze pamiętam. Boje się o pawęż czy wytrzyma ponieważ w opisach zazwyczaj jest np. możliwość zamontowania silnika do 10 czy 12 bądź 15km tylko ze nowsze siniki np. taki 10 konny jest lżejszy o dobre 10kg w porównaniu z moim który waży ponad 40 kg.
ps. Do osób co nabyli, popływali - czy ponownie wybralibyście daną jednostkę
Z góry dzięki.