TECHNIKI WĘDKARSKIE > Spod lodu

Świder

<< < (2/6) > >>

Doczu:
Ja co prawda nie używałem innych świdrów, ale wiercenie Tonarem to czysta przyjemność. Równiez zatem oddaję głos na Tonar. Dopłaci sie te 50 czy 60 zł do ceny różnych wynalazków, ale na lodzie wspomnicie że było warto dopłacić.
Tylko uwaga bo ponoć pojawiają się podróbki Tonara. Przez googla znajdziecie jak odróżnić podróbkę od oryginału (linka nie podaję bo to link komercyjny)

Rayler E-Amur:
Nie wypada być innym, Tonar to klasa sama w sobie. Cena trochę odstrasza, ale na pewno nikt nie żałuje tych kilkudziesięciu złotych wydanych więcej.

mariospin:
Panowie - ma ktoś może doświadczenie z Tonarem, ale 180?

mjmaciek:

--- Cytat: mariospin w 23.01.2017, 19:56 ---Panowie - ma ktoś może doświadczenie z Tonarem, ale 180?

--- Koniec cytatu ---

po co ci 180 ....

Doczu:

--- Cytat: mariospin w 23.01.2017, 19:56 ---Panowie - ma ktoś może doświadczenie z Tonarem, ale 180?

--- Koniec cytatu ---
Ale co Cię interesuje ? Tonar to Tonar - też Ci wywierci otwór, tyle że większy :)
Różnice pomiędzy 100 a 200 są tylko w średnicy, więc nie bardzo rozumiem pytanie.
Inna sprawa to faktycznie rozważ czy potrzebujesz 180, bo też przed zakupem myślałem że minimum to 180 będzie, a ostatecznie kupiłem 130, i nie zdarzyło mi się, by otwór okazał się za mały.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej