Autor Wątek: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!  (Przeczytany 18191 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Chciałbym uruchomić dyskusję o łowiskach 'no kill' w każdym okręgu i korzyściach jakie z tego będą płynąć. Niektóre okręgi już mają takie łowiska u siebie, inne dopiero się 'przygotowują'. Jeżeli jako grupa wędkarzy naciskalibyśmy na poszczególne zarządy, takie łowiska pojawią się znacznie szybciej. Zobaczcie ten wpis:
http://splawikigrunt.pl/blog/2016/02/20/lowiska-no-kill-w-kazdym-okregu/

Plusem takich łowisk jest atrakcyjność - większa ilość wędkarzy może opłacać składki w PZW, można zatrzymać odpływ ludzi ze związku (mniej pieniędzy to słabsze wody!), takie łowiska to też mniejsze nakłady finansowe, wraz z upływem czasu zarybienia są coraz rzadsze (można więcej zarybiać na innych wodach), okręg zyskuje świetna wodę do rozgrywania wszelkiego typów zawodów, a sami wędkarze zabierający połów - mają wtedy więcej środków przeznaczanych na zarybianie 'ich' wód - tak więc też by na tym korzystali. W takim układzie nikt nie traci, oprócz właścicieli łowisk komercyjnych może... ;)

Dlaczego to u nas jeszcze nie działa? Jak to przyspieszyć? Zapraszam do dyskusji....
Lucjan

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #1 dnia: 24.02.2016, 09:03 »
Myślę,ze Pzw musiało by najpierw pogodzić dwie rzeczy,rybaków i łowiska No Kill ;)

Offline beret_89

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 247
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Puchaczów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #2 dnia: 24.02.2016, 09:11 »
Myślę że wszyscy z tego forum są za tym... Czy znalazłby się tu ktoś sprytny, kto umiałby ładnie i mądrze napisać taką petycję/wnisek do ZO/ZG? Wydaje mi się że pod czymś konkretnym, szybciej podpiszą się inni. Bo sama strona na FB..no niestety, chyba mało kto wierzy w to że lAjKi zrobią na PZW jakieś wrażenie...
Poza tym uważam, że PZW powinno zostać zniszczone

glizdziarz

  • Gość
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #3 dnia: 24.02.2016, 09:13 »
Myślę,ze Pzw musiało by najpierw pogodzić dwie rzeczy,rybaków i łowiska No Kill ;)

Dokładnie. W moim okręgu jest z tym, że nie jest ono dostępne dla wszystkich. To jeden z osadników kopalnianych. Dostępny praktycznie tylko dla wędkarzy z Bełchatowa ale już cieszy.
Oto regulamin:
http://www.kologornik.pl/index.php/lowiska

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #4 dnia: 24.02.2016, 09:25 »
Myślę że wszyscy z tego forum są za tym... Czy znalazłby się tu ktoś sprytny, kto umiałby ładnie i mądrze napisać taką petycję/wnisek do ZO/ZG? Wydaje mi się że pod czymś konkretnym, szybciej podpiszą się inni. Bo sama strona na FB..no niestety, chyba mało kto wierzy w to że lAjKi zrobią na PZW jakieś wrażenie...








Bardzo dobry pomysł taka petycja . Napisać , wysłać i wrzucić na FB-ZR . Dokładnie należy tam podjąć argument , że w perspektywie  , koło mające taką wodę będzie miało więcej środków na zarybianie innych wód . A jak doczekamy się odpowiedzi , to zamieścimy na ZR .

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #5 dnia: 24.02.2016, 09:26 »
Ja wiem, że takie łowiska są już w Polsce, ale pomyślmy - co by było gdyby 10 lub 20% zbiorników danego okręgu byłaby tego typu? Tak właśnie można z wód o mizernej jakości zrobić wody takie jak w Czechach. Co by było gdyby gdzieś były wielkie karpie, sumy, szczupaki czy leszcze? Nawet można wtedy zarobić - bo na taki zbiornik przyjeżdżaliby wędkarze z z innych okręgów czy krajów. Jak wyglądałyby rzeki, gdzie odrodziłyby się populacje ryb?

Oczywiście problem rybaków byłby ważny, ponieważ ktoś mógłby wpaść na pomysł, aby po 10 latach na danej rzece czy jeziorze, z łowiska 'no kill' zrobić łowisko z rybakami. Myślę jednak, że za 10 lat proporcje już będą całkiem inne w Polsce, ludzi biorących ryby z umiarem  lub łowiących sportowo będzie co najmniej połowa, zaś z rybakami sprawa tez znajdzie swój finał w statucie PZW, bo jako związek wędkarski nie powinni parać się rybactwem i na nie zezwalać, za wyjątkiem odłowów kontrolnych, pozyskiwania tarlaka lub też działaniach poprawiających stan jezior. Opcja, gdzie osoby z zarządu okręgu zasiadają w radach spółek wędkarskich jest niedopuszczalna. W normalnych instytucjach zabronione jest łączenie takich stanowisk, gdyż jest to wyraźny konflikt interesów...
Lucjan

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #6 dnia: 24.02.2016, 09:27 »
Myślę,ze Pzw musiało by najpierw pogodzić dwie rzeczy,rybaków i łowiska No Kill ;)

Dokładnie. W moim okręgu jest z tym, że nie jest ono dostępne dla wszystkich. To jeden z osadników kopalnianych. Dostępny praktycznie tylko dla wędkarzy z Bełchatowa ale już cieszy.
Oto regulamin:
http://www.kologornik.pl/index.php/lowiska





Super , zaraz wrzucę ma ZR .  Nie wrzucę bo już jest info o tym łowisku  :(

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #7 dnia: 24.02.2016, 09:59 »
Jak pisaliście panowie korzyści są oczywiste i niezaprzeczalne.
Spójrzmy jednak z perspektywy rybaków, nie pod kątem umów z pzw ale życia. Często rybactwo jest jedynym źródłem utrzymania tych ludzi. Co jeśli byśmy chcieli zrobić z danego zbiornika NK?
Oczywiście nie na wszystkich wodach związkowych rybacy prowadzą swoją działalność, na pewno nie jest to 50%.

Niemniej jednak jak pisze Lucjan za kilkanaście lat zmieni się filozofia wędkarstwa w Polsce. Mam nadzieję że wędkarstwo stanie się sportem i tylko sportem a nie źródłem mięsa.
Łowiska C&R same się obronią, trzeba tylko kilka wywalczyć.

Dlatego moim zdaniem potrzebna jest nasza Złota Rybka i tego typu inicjatywy, bo nie chodzi o to żeby PZW przestraszyło się naszych lajków a o uświadamianie wędkarzy tzw. Niedzielnych i nie tylko. :)
Dawid

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #8 dnia: 24.02.2016, 10:20 »
Dawid, ja nie mam nic do rybaków. Niech tylko dzierżawią wody i tam prowadzą swoją działalność, PZW to związek wędkarski i działać ma w interesie wędkarzy. Wód w Polsce jest pod dostatkiem, brakuje ryb ;) NIkt nie wprowadzałby C&R na wodzie z rybakami, tu chodzi o wytypowanie zbiorników pod to idealnych. Dzierżno Duże to woda, gdzie skumulowane są pierwiastki ciężkie - i ryb nie powinno się zabierać i jeść. A jednak to robią ludzie - co świadczy o pewnej desperacji. Oprócz tego mamy do czynienia w Polsce z zabieraniem ryb i sprzedawaniem ich (karpie na przykład) lub zarybianiem własnych łowisk rybami z wód PZW. Tutaj więc można coś takiego zatrzymać.

Jestem pewien, że w każdym okręgu są wody o mniejszej powierzchni, powiedzmy do 5 hektarów, które można zarybić za mniejszą kwotę i łatwiej też później upilnować. Jeżeli do tego dodać miejskie odcinki rzek czy kanałów (na takich łatwiej jest kontrolować czy nie zabiera się ryb) - już jest git majonez! ;D

 
Lucjan

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #9 dnia: 24.02.2016, 10:26 »
Żebyśmy się dobrze zrozumieli, ja absolutnie nie bronie rybaków na wodach pzw, podzielam twoje zdanie. Jednak na razie to się odbywa i albo taką wodę wyłączyć trzeba z pzw i wydzierżawić rybakowi, albo znaleźć rybakowi inna wodę, co nie jest proste. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że jednak my jako wędkarze nie możemy myśleć że mamy większe prawa do wody niż ktoś, kto z tego uczciwie żyje, bo to tylko hobby w naszym przypadku :)
Dawid

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #10 dnia: 24.02.2016, 10:44 »
Myślę sobie aby zacząć kampanie z takimi przesłaniami

1. PZW - Polski Zwiazek Wędkarski - a nie RYBACKI - precz z rybakami z naszych wód
2. Dla dobra ogółu naszej braci wędkarskiej proponujemy podział wód z wyodrębnieniem wód z mozliwościa zabierania ryb przez wędkarzy oraz łowiska specjalne no kiil.
w tym punkcie z argumentowałbym to związku z rozwojem wędkarstwa możliwości połowy ryb na wędkę proponujemy aby chronić na wybranych akwenach rybostan w postaci braku możliwości zabierania ryb - czy sty uni sex w niko go nie bije nikomu nic nie udawadnia ....
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #11 dnia: 24.02.2016, 10:53 »
Spoko Dawid, myślę, że nikt by tutaj rybaków nie brał w ogóle pod uwagę i nie wchodził im w drogę, raczej chodzi o mniejsze zbiorniki. Rybacy na wodach PZW to zresztą inny temat  :D

Miejskie odcinki rzek to wdzięczny temat. Teraz modny staje się 'urban fishing' - i w wielu miastach można walczyć o takie łowiska. Łatwo jest je kontrolować, bo może robić to policja lub straż miejska, pilnująca porządku. W Opolu wyremontowano kanał Młynówka, Odrę, szkoda, że nie zrobiono stanowisk wędkarskich. Takie miejsca pasują jak ulał do 'no kill' - bo nie ma siatek, obierania ryb nad wodą i takich tam... A niestety wędkarze siedzą po krzakach teraz, zostawiają po sobie syf - co nie jest dobrze odbierane przez spacerowiczów czy same 'władze'. Tutaj zarządy okręgów lub koła mogłyby połączyć kilka rzeczy w jednym...
Lucjan

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #12 dnia: 24.02.2016, 10:58 »

1. PZW - Polski Zwiazek Wędkarski - a nie RYBACKI - precz z rybakami z naszych wód


To jest właśnie to o czym mówię. Wody są nasze i ch**!
Nie powinniśmy rządać usunięcia rybaków bo to też są ludzie. Powinno to być inaczej rozwiązane, oczywiście. Ale myślę że petycją taka jeśli już to powinna zawierać postulaty realne do spełnienia. Może zaproponować jakieś rozwiązanie kompromisowe, z korzyścią i dla nas i rybaków. Kocham wędkarstwo ale jak ktoś stawia swoje hobby ponad czyjeś źródło utrzymania to mnie krew zalewa.

Jak mawiała moja profesor od ang. "a lack of consideration"

PZW nie powinno zarybiac wód rybakom, jasne. Ale dlaczego to oni mają się wynosić z" naszych" wód, a nie my z ich?
Dawid

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #13 dnia: 24.02.2016, 11:06 »
Panowie , my tu gadu gadu o rzeczach , które już wielokrotnie podnosiliśmy a potrzebujemy konkretów . To musi być jakiś event , taka petycja mogłaby ludzi poruszyć na ZR .

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowiska 'No Kill' w każdym okręgu - naciskajmy na zarządy!
« Odpowiedź #14 dnia: 24.02.2016, 11:26 »
Jak opłaciłem składki w tym roku, zagaiłem o łowisko nk w naszym kole. Temat się rozbił błyskawicznie, z nastawieniem, że chyba zwariowałem.
Zresztą jak.ktos.juz to napisał jest to Polski Związek Wędkarski, a nie Polski Związek Połowów Rybackich. Sądzę, że ZG powinien powoli wycofywać się z rybactwa. Jedyna przeszkodą jest fakt, że właśnie zarząd główny czerpie z niego zyski.
Jest dużo kół wędkarskich, nawet okręgów, na których nie jest prowadzona działalność rybacka. Mimo wszystko wyniki na tych wodach są mizerne, bo każdy zabiera jak leci do siatki.
Grad prix okręgu na tej właśnie wodzie skończyło się wynikami rzędu 4300 i 3100 pkt, a to tylko z powodu rozgrywania tych zawodów kilka dni po zarybieniu. Po miesiącu skończyły się płocie, karpie, nawet te niewymiarowe. Nie chodzi też o to, że ryba zdziczała, a poprostu że jej tam nie ma. Łowisko blisko miasta, z idealnym pojazdem pod sam brzeg. Codziennie jest tam naście osób, i każdy ma siatkę. I oczywiście każdy psioczy, że nie ma ryb.
Ciężko jest uświadomić wędkarzom, że to właśnie oni są przyczyną bezrybia.
Marcin