Autor Wątek: Konopie  (Przeczytany 92229 razy)

elvis77

  • Gość
Odp: Konopie
« Odpowiedź #165 dnia: 01.04.2015, 19:38 »
Bylibyśmy wdzięczni. Może na początek proste proporcje ile wody,a ile ziarna. Powiedzmy w litrowym termosie. Oczywiście jak tylko znajdziesz chwilę.

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #166 dnia: 01.04.2015, 20:49 »
Ja natomiast konopie gotuje w szybkowarze. Kiedyś uzywałem termosu ale nie wszystkie ziarna ",kiełkowały"

Offline makqq1

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Świętokrzyskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #167 dnia: 15.04.2015, 13:58 »
Witam dziś prażyłem konopie moje pytanie do was jaki powinien być zapach ?boje się że przypaliłem choć starałem nic nie przypalić .... ???
Robiłem to pierwszy raz na patelni okolo 15 min cały czas mieszając widzac dymek sciagałem z patelni zapach to tak jakbym popcorn robił
Czy to dobry zapach bo w mixie czuć go bardzo intensywnie prosze o odpowiedz bardziej doświadczonych kolegów.Pozdrawiam
Mateusz

Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #168 dnia: 15.04.2015, 13:59 »
No to znaczy ,że są uprażone zapach jest nawet taki trochę nieprzyjemny przy prażeniu :)
Krzychu

Offline makqq1

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Świętokrzyskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #169 dnia: 15.04.2015, 19:13 »
Mam trochę wątpliwosci co do tego zapachu wydaje mi się że zdominował zapach mączki rybnej miks robiłem według przepisu Luka dałem 0.3 kg prażonej konopi może to za dużo , a może przypaliłem konopie dlatego jest taki intensywny ?Co by było gdy bym przypalił konopie nie nadają sie już do niczego ?
Mateusz

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 101
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #170 dnia: 15.04.2015, 20:24 »
najlepiej prażyć konopie aż złapią apetyczny brązik (oczywiście cały czas mieszając, by było czuć armoat ale jeszcze nie spalenizne

przeprażone konopie nadal są użyteczne ale silnie zawęża sie ich skuteczność .... na moich wodać im silniej uprażone konopie tym bardziej selektywne (płotka ) a takie jeszcze prawie zielone (niedoprażone) ściągają płotke i krąpia

duże leszcze nie przepadają za tak silnie pracującymi składnikami tu lepsze sa gotowane albo parzone i mixowane konopie (tzw mleczko - najbardziej uniwersalny dodatek na wszystkie karpiowate)
Pozdrawiam
Olo


Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #171 dnia: 16.04.2015, 18:36 »
A czy ładujecie konopie do koszyczka?? powiedzmy miks 50/50 plus parę ziaren konopii co wy na to . Kiedyś pod bata nęciłem konopiami i sprawdzały się bardzo dobrze ,ale z gruntu to jeszcze nie próbowałem .
Krzychu

Offline K0NR@D

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • No Kill Carp Team Poland - Fan page on Facebook!
  • Lokalizacja: Jaworzno, Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #172 dnia: 16.04.2015, 18:38 »
Zawsze warto wypróbować, nie zaszkodzi a może jedynie pomuc.
Pozdrawiam, No Kill Carp Team Poland
Zapraszam do polubienia profilu na FB! No Kill Carp Tam Poland!!!

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #173 dnia: 16.04.2015, 18:47 »
kombinowanie wskazane !  :) Pokazał to Lucek na ostatnim Filmie :)
Krzysztof

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #174 dnia: 16.04.2015, 19:05 »
A czy ładujecie konopie do koszyczka?? powiedzmy miks 50/50 plus parę ziaren konopii co wy na to . Kiedyś pod bata nęciłem konopiami i sprawdzały się bardzo dobrze ,ale z gruntu to jeszcze nie próbowałem .
Ja zawsze do koszyka ładuję. Mówię tu o koszyczku zanętowym, nie o podajniku do metody. Trochę konopi, kukurydzy i pelletów zaklejam zanętą.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #175 dnia: 16.04.2015, 20:43 »
Dzięki Mateo za odpowiedź ,mam jeszcze pytanie czy konopie stosujesz do koszyka zawsze czy tylko kiedy ukierunkowujesz się pod jakiś gatunek??
Krzychu

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #176 dnia: 16.04.2015, 20:49 »
Od zeszłego sezonu zawsze używam konopi, zarówno nęcąc pod spławik, jak i do koszyka. Uważam, że te drobne ziarenka naprawdę potrafią zatrzymać rybę w łowisku, nie wabiąc przy tym nadmiernie drobnicy. Tak więc konopie są u mnie zawsze :)
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 101
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #177 dnia: 16.04.2015, 20:52 »
A czy ładujecie konopie do koszyczka?? powiedzmy miks 50/50 plus parę ziaren konopii co wy na to . Kiedyś pod bata nęciłem konopiami i sprawdzały się bardzo dobrze ,ale z gruntu to jeszcze nie próbowałem .
Ja zawsze do koszyka ładuję. Mówię tu o koszyczku zanętowym, nie o podajniku do metody. Trochę konopi, kukurydzy i pelletów zaklejam zanętą.

To mnie własnie zachwyciło w feederze, że zdradzam od paru lat matcha: szybkośc, elastyczność, precyzja nęcenia
i najwiekszy power feedera i koszyków - łatwa adaptacja do warunków; wchodzą wieksze leszki - mozna co rzut dostarczać angoli/ciętego gnojaka zamknietych w koszu zanętą , brania spadają i ryba się syci hop mniesze kosze, mniej dodatków kalorycznych;  wchodzi większe stado drobnych żyletek - buch wiecej dużej kuku/peletu a mniej spożywki albo pac parę koszy samej spożywki luźno nabitej - rzuconej na skraju pola nęcenia głównego żeby kominem towaru odciągnąc drobnice. Opcji sporo i sporo miejsca dla wyobraźni.

Nie, zeby przy innych metodach tak się nie dało ale jak sobie przypomne treningi celności strzelania z procy albo kombinacje i ciagłe prace w trakcie łowienia by dostosować się do zmieniających warunków - a to z konsystencą towaru do donęcania - żeby w calości dolatywał na te 50m przesycony ziarnami; a to żeby a przy tym jeszcze odpowiednio pracowałw wodzie; a to  jednoczesne w wietrze kontrolowanie zestawu w wodzie i lepienie równych kul jedną reką.... przy spławiku dużo więcej może pójść nie tak.
Kurcze za to wszytko kocham wędkowanie!

edit : przepraszam za ot

topic:gotowane konopie w calości dodaję do zanęty ale zawsze mam troche prażonych konopi do dodania na ewnetualne słabe brania bo znacząco pomagają zanęcie pracować w górę fajnie działa to drobnym pracującym peletem, kolega który lubi proste rozwiązania - używa samego liqidyzowanego chleba tostowego z prażonymi konopiami przy połowie płoci - fajnie działa z dolu do góry i znów na dół ale ściąga głownie małą i średnią rybę.
Pozdrawiam
Olo


Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #178 dnia: 16.04.2015, 20:57 »
:) Zgadza się :)
Ale spławik też ma swój urok. Choć rzeczywiście typowe odleglościowe łowienie na dużych dystansach może być trudne.
Ja ostatnio łowię coraz bliżej brzegu, na ile warunki na to pozwalają. Wtedy wiele problemów nie istnieje.
Pozdrawiam
Mateusz

Grzes77

  • Gość
Odp: Konopie
« Odpowiedź #179 dnia: 16.04.2015, 21:10 »
Bylibyśmy wdzięczni. Może na początek proste proporcje ile wody,a ile ziarna. Powiedzmy w litrowym termosie. Oczywiście jak tylko znajdziesz chwilę.
Sorki, że dopiero teraz, ale jakoś mi to umknęło ;).
Odniosę się tu do konopi, szykuje większy materiał o termosach i tam będzie dokładnie podane, tylko, że nie wiem, czy zdążę przed weekendem majowym.
Jeśli chcesz zrobić dobrze konopie (takie do nęcenia mało a często i do koszyka), to weź dwie szklanki konopi, zalej dwoma szklankami wody i w garnku zagotuj. Możesz pogotować z 5 minut, ale nie trzeba. Przez lejek nalej zawartość do termosu i dolej do gwintu przegotowaną przed chwilą wodą z czajnika. Po nocy, czy dobie wylewamy do pojemnika taką super zupę i dosypujemy pellety, lub zanętę do osiągnięcia żądanej konsystencji ;).
Tak przygotowane ziarna przez noc dojdą elegancko, to najlepszy sposób na konopie.
W termosach bardzo ważnym aspektem jest to, że czajniki doprowadzają wodę do wrzenia, ale jej nie gotują. Po zalaniu takim wrzątkiem ziarna nie osiągają temperatury dobrej do pęcznienia. Gdy zagotujemy ziarna wraz z wodą i zrobimy jak napisałem wcześniej, to każde ziarno w przeciętnym termosie wyjdzie idealnie.
Dobrą bazą do zanęt jest zmielenie szklanki konopi w młynku do kawy i wsypanie tego do termosu. Następnie gotujemy w garnku szklankę konopi z dwoma szklankami wody i tym zalewamy zmielone konopie w termosie i oczywiście dolewamy zagotowaną wodą z czajnika do szyjki termosu.
To tylko odsetek możliwości jakich daje mi termos, jest tego multum i po trochu podzielę się z Wami tą wiedzą, ale spokojnie ;).