Autor Wątek: Podsumowanie - połowa 2016. Wnioski  (Przeczytany 1893 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Podsumowanie - połowa 2016. Wnioski
« dnia: 01.07.2016, 13:13 »
Właśnie robię sobie podsumowanie polowy obecnego sezonu.
Zamieszczę je, w skrócie, jeszcze dzisiaj z kilkoma wnioskami na resztę sezonu i porównaniem do kilku ubiegłych lat.
;)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Podsumowanie - połowa 2016. Wnioski
« Odpowiedź #1 dnia: 01.07.2016, 16:06 »
W skrócie:
1. Wyniki - podobne jak w 1 połowie 2015, dużo lepsze niż w latach 2012-2014
2. Nakład środków (kasa na zanęty/przynęty/sprzęt, przygotowanie do wyjazdów, intensywność łowienia) x 3 w stosunku do roku ubiegłego
3. Ilość stosowanych przynęt - tak jak rok temu - do tej pory około 30 rodzajów
4. Ilość stosowanych zanęt do metody - 8 kompozycji, w całym ubiegłym roku 3.
5. Najlepsze przynęty: kwiecień + do 15 maja: OS Sonu, RR, Chytil Skunk; po 15 maja: kuku Mainline, Chytil Czosnek, Chytil Slonina
6. Najlepsze zanęty: kwiecień + do 15 maja: OS Sonu/Lorpio 1,5,BT Krill/Lorpio 1,5; MMM/Lorpio 1,5; po 15 maja: Sonu Bream/kuku Meus , BT Halibut/morwa Meus,  BT Halibut /czosnek  Meus
7. Najlepsze godziny brań: 6-8, 17-19.30, 21-23, 0.30-3.
8. Najlepsza pogoda, średnia temp., mały/średni wiatr, deszcz/deszczyk i koniecznie fale na stawie
9. Mocne strony: relacje z kolegami z którymi łowię, przygotowanie do wyjazdów, aktywność nad wodą
10. Słabe strony: za mało poprawiłem rzuty, mała skuteczność zacięć (znowu spadła, ale zauważyłem że inni łowiący w tych miejscach co ja też obniżyli skuteczność zacięć), brak niektórych "ithemów" które pomogłyby mi w łowieniu ...

Obserwacja: widzę, że coraz to więcej wędkarzy uczy się intensywnie metody, część z nich robi duże postępy.
;)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Podsumowanie - połowa 2016. Wnioski
« Odpowiedź #2 dnia: 01.07.2016, 19:11 »
Dzięki za podsumowanie Mirku!
Dobrze takie robić, szczególnie dla samego siebie. Ja mam zwykle tyle przeróżnych notatek, że czasem już się w nich gubię :)

A jak wygląda u Ciebie porównanie wyników z wód związkowych? Czy raczej skupiłeś się na komercyjnych?
Pozdrawiam
Mateusz

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Podsumowanie - połowa 2016. Wnioski
« Odpowiedź #3 dnia: 01.07.2016, 20:15 »
Na wody związkowe u siebie jeżdżę coraz rzadziej, szczególnie od 2014. Łowienie karpików z zarybienia i małych rybek (małe płotki, podleszczyki, karasie srebrzyste, szczupaczki itp.) już mi się znudziło. Z kolei na dobranie się do większych ryb - nie mam odpowiedniej ilości czasu. Mam blisko dwa zbiorniki z dużym potencjałem: Sosina i Dziećkowice. Ale aby na nich połowić potrzebne są 3 dniowe +, zasiadki. I powinno być ich kilka, kilkanaście w roku. Na razie to odpuściłem.
Czasem jeżdżę na rzeki - tylko dla relaksu - nie nastawiam się specjalnie na wyniki (czasem są, czasem nie ma), ale w tym roku jeszcze nie byłem.
;)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Podsumowanie - połowa 2016. Wnioski
« Odpowiedź #4 dnia: 01.07.2016, 20:57 »
Dziećkowice to ogrom wody. To faktycznie zbiornik wymagający. Ryba ma bardzo duży obszar. Kiedyś łowiłem tam fajne ryby, ale z łodzi.
O tej Sosinie sporo tu czytałem na forum. Ponoć jest tam fajny lin.

Ja swoje zestawienie zrobię dopiero pod koniec sezonu, bo ja z kolei głównie na wodach PZW łowię i wiesz jak tam jest. Ja już 11 razy bez ryby zszedłem. Drobnicy może bym połowił, ale kiedy człowiek nastawia się na konkretny gatunek, jakim jest lin, to możesz sobie wyobrazić, że nie jest łatwo :)

Dobra, nie zaśmiecam Ci już wątku.
Ogólnie takie zestawienia są bardzo dobre :thumbup:
Pozdrawiam
Mateusz