Stanowisko do method feeder

[Azymut]

Do rekreacyjnego łowienia oczywiście poza aspektem ekonomicznym (tu na szczęście da się kupić na rynku bardzo fajne rzeczy w dobrych pieniążkach) ważna jest jeszcze mobilność i kompaktowość.

Nic mnie bardziej nie irytowało na rybach od taszczenia sprzętu. W końcu rzuciłem tym w cholerę i opcje "Deluxe" stosuje tylko na zasiadkach całodobowych.

Na krótkie zasiadki biorę mały kosz, minimum osprzętu i towaru i tak sobie czasem myślę czy nie kupić w Castoramie wiaderka jak w latach 90'

[Tomba]

Tutaj przykładowo, jak sobie zorganizowałem stanowisko z F2 i od kilku lat nic nie zmieniam.



Na prawej nodze fajka Daiwy, ta Jaxona podlinkowana przez Azymuta jest za blisko nogi i trąca się kolanami kołowrotki, chyba, że założysz ją na ramię Lorpio master. Pod dolniki mam podpórki Guru ale ta Cormorana jest niemal równie dobra a znacznie tańsza. Feederarm na nodza fotela to niezdyt dobry pomysł, za bardzo przenosi ruchy fotela na szczytówkę, co innego na nosze podnóżka. Dużo lepsza na przód jest solidna podpórka wbijana w ziemię, te od Prologic są bardzo dobre. Na to albo, jak u mnie fajka z mocnym zagięciem uniemożliwiającym zsunięcie się wędki albo podpórki, które podlinkował Azymut na buzzbarze. Ważne, żeby było to zagięcie uniemożliwiające zsunięcie się wędki z podpórek. Pod fajką na nodze karuzela Drennana.
Na lewej nodze mała tacka Caperlana na pojemniki z pelletem/ zanętą/miksem. Pod nią miska z wodą (nie widać na zdjęciu). Kupiłem ostatnio większą tackę Jaxona z parawanem i z gogatkową nóżką ale jakoś nie chce mi się jej zabierać nad wodę.
W końcu na tylną nogę podpórka pod parasol. Tam, gdze często łowię nie da się go wbić głębiej niż na 5 cm.

[perkusista30]

Ja też mam podobnie tylko na F3, półkę większą z lewej, innej firmy akcesoria, jak łowię na dwie wędki to z przodu wbite dwie podpórki. Jedyny minus jest taki, że pod fotel na d25 jak dla mnie nie nadaje się ramię, ruszając się rusza się ramię. To jest minus dlatego stosuję wbijane podpórki.

[Don_M]

Tutaj przykładowo, jak sobie zorganizowałem stanowisko z F2 i od kilku lat nic nie zmieniam.



Na prawej nodze fajka Daiwy, ta Jaxona podlinkowana przez Azymuta jest za blisko nogi i trąca się kolanami kołowrotki, chyba, że założysz ją na ramię Lorpio master. Pod dolniki mam podpórki Guru ale ta Cormorana jest niemal równie dobra a znacznie tańsza. Feederarm na nodza fotela to niezdyt dobry pomysł, za bardzo przenosi ruchy fotela na szczytówkę, co innego na nosze podnóżka. Dużo lepsza na przód jest solidna podpórka wbijana w ziemię, te od Prologic są bardzo dobre. Na to albo, jak u mnie fajka z mocnym zagięciem uniemożliwiającym zsunięcie się wędki albo podpórki, które podlinkował Azymut na buzzbarze. Ważne, żeby było to zagięcie uniemożliwiające zsunięcie się wędki z podpórek. Pod fajką na nodze karuzela Drennana.
Na lewej nodze mała tacka Caperlana na pojemniki z pelletem/ zanętą/miksem. Pod nią miska z wodą (nie widać na zdjęciu). Kupiłem ostatnio większą tackę Jaxona z parawanem i z gogatkową nóżką ale jakoś nie chce mi się jej zabierać nad wodę.
W końcu na tylną nogę podpórka pod parasol. Tam, gdze często łowię nie da się go wbić głębiej niż na 5 cm.

Jedyne co bym tu zmienił to właśnie podpórkę - lepiej dać buzzbar i dwie pojedyncze, niż to co na zdjęciu - jak weźmie byle jaki karpik, to wędka z lewej leci na tą po prawej i bardzo łatwo o jakieś niepożądane uszkodzenia.

[Martinez]

Jedyne co bym tu zmienił to właśnie podpórkę - lepiej dać buzzbar i dwie pojedyncze, niż to co na zdjęciu - jak weźmie byle jaki karpik, to wędka z lewej leci na tą po prawej i bardzo łatwo o jakieś niepożądane uszkodzenia.

Zgadzam się. W trakcie "prywatnego" wędkowania mam do feeder-arm'a dokręcony buzz-bar, w końce którego wkręcone są widełki. Najczęściej ustawiam tak długość feeder-arm'a, żeby wędki niemalże zapierały się przelotkami o widełki. Wówczas dolnik zabezpieczony jest w tulipanie, a dodatkowo widełki stanowią jeszcze jedną "fortecę".
W czasie, gdy wędkuję na zawodach, używam tylko feeder-arm'a z wkręconymi widełkami, ale nieco zmodyfikowanymi. Mianowicie mam ścięte jedno ramię i ustawiam je w taki sposób, że zacinając branie mogę niemalże od razu uciekać z wędką w lewą stronę.

[Tomba]

Tutaj przykładowo, jak sobie zorganizowałem stanowisko z F2 i od kilku lat nic nie zmieniam.



Na prawej nodze fajka Daiwy, ta Jaxona podlinkowana przez Azymuta jest za blisko nogi i trąca się kolanami kołowrotki, chyba, że założysz ją na ramię Lorpio master. Pod dolniki mam podpórki Guru ale ta Cormorana jest niemal równie dobra a znacznie tańsza. Feederarm na nodza fotela to niezdyt dobry pomysł, za bardzo przenosi ruchy fotela na szczytówkę, co innego na nosze podnóżka. Dużo lepsza na przód jest solidna podpórka wbijana w ziemię, te od Prologic są bardzo dobre. Na to albo, jak u mnie fajka z mocnym zagięciem uniemożliwiającym zsunięcie się wędki albo podpórki, które podlinkował Azymut na buzzbarze. Ważne, żeby było to zagięcie uniemożliwiające zsunięcie się wędki z podpórek. Pod fajką na nodze karuzela Drennana.
Na lewej nodze mała tacka Caperlana na pojemniki z pelletem/ zanętą/miksem. Pod nią miska z wodą (nie widać na zdjęciu). Kupiłem ostatnio większą tackę Jaxona z parawanem i z gogatkową nóżką ale jakoś nie chce mi się jej zabierać nad wodę.
W końcu na tylną nogę podpórka pod parasol. Tam, gdze często łowię nie da się go wbić głębiej niż na 5 cm.

Jedyne co bym tu zmienił to właśnie podpórkę - lepiej dać buzzbar i dwie pojedyncze, niż to co na zdjęciu - jak weźmie byle jaki karpik, to wędka z lewej leci na tą po prawej i bardzo łatwo o jakieś niepożądane uszkodzenia.

Zgadzam się, to książkowe podejście. Buzzbar i dwie pojedyncze podpórki, byle zagięte, żeby się wędka nie zsunęła jak pójdziemy w krzaki a mamy kołowrotek z bezpiecznym klipem.
Mi to rozwiązanie z długą podpórką na obie wędki nigdy nie sprawiło problemów, pomimo atomowych brań na lewą wędkę. Nigdy ta po prawej nie została uszkodzona.