Autor Wątek: Kosz dla dużego chłopa  (Przeczytany 394 razy)

Offline tomaszkat

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Kosz dla dużego chłopa
« dnia: 20.03.2024, 09:11 »
Cześć,
Chciałbym zakupić kosz wyczynowy, który będę użytkował głównie do połowów metodą - feederem. Zależy mi zarówno na wygodzie łowienia jak i na bezawaryjności i stabilności. Kosz na nogach 36 to sprawa oczywista. Kosz musi być stabilny i nie może być sytuacji że po np. roku użytkowania nogi będą się samoczynnie chować bo system nie daje rady ich utrzymać. Kosz musi wytrzymać próbę czasu dla użytkownika o wzroście 2 m i wadze 100+. Proszę o Waszą pomoc  w wyborze kosza. Zależy mi najbardziej na opiniach użytkowników takich koszy, którzy charakteryzują się podobnym wzrostem i masą. Wierzę że tacy tu są i podzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Offline PrzemekM

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 115
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piaseczno
Odp: Kosz dla dużego chłopa
« Odpowiedź #1 dnia: 20.03.2024, 09:26 »
Witaj,

miałem ten sam problem (wzrost i waga) i ostatecznie padło na ten kosz:
https://e-amur.pl/produkt/kosz-guru-rive-stealth-seatbox-20-czarny-3/

pozdrawiam
Przemek

Offline Ashaki Takado

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kosz dla dużego chłopa
« Odpowiedź #2 dnia: 20.03.2024, 21:35 »
Używam Preston Absolute Station. Drogi ale pod gościem 140 kg nawet nie drgnął.

Offline Don_M

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 214
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bartek
  • Lokalizacja: Tychy
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kosz dla dużego chłopa
« Odpowiedź #3 dnia: 20.03.2024, 21:41 »
Swego czasu miałem 140kg na blacie przy 194cm wzrostu, teraz leci w dół, ale to wciąż są okolice 120kg, dwa lata na Superboxie S36 od Matrixa - przeszedł próbę czasu i trzyma się doskonale, co więcej - często stał na skarpie gdzie z podestu wysuwałem te cieńsze "wkładki" i przy wstawaniu nigdy się nawet nie zająknął, także od siebie mogę polecić w 100%.

Jedyna wada - musiałem dokupić wysoką kasetę (to chyba kwestia 300zł o ile mnie pamięc nie myli), bo inaczej miałem nogi zdecydowanie za wysoko względem tułowia i po godzinie robiła się z tego męczarnia, teraz jest wszystko cacy.