Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Zakupy => Wątek zaczęty przez: Lohi w 22.09.2021, 13:55

Tytuł: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 22.09.2021, 13:55
Namierzyłem wędki w UK, ale noe wiem jal sytuacja wygląda z opłatami celnymi , vat etc.
Ktoś coś ostatnio kupował w Anglii?
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 22.09.2021, 14:03
Napisz do sklepu w sprawie opłat celnych bo to załatwia wysyłający. VAT ściągnie przewoźnik tzn dostaniesz fakturę i dopiero wtedy wydadzą paczkę albo będą ścigać Cię później.

Jeśli chcesz to napisz jaki to sklep i wędki. Zadzwonię, zapytam i przedstawię relację na forum.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 22.09.2021, 18:20
Ok. Dzieki za pomoc. Skontaktuje sie ze sklepem.
Dzieki za oferte pomocy.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 18.04.2024, 11:08
Dostałem wiadomość odnośnie pomocy w zakupie przynęt w UK. Napiszę tutaj żebyście nie marnowali czasu na poszukiwania i planowanie zakupów.

Przynęty i zanęty potrzebują certyfikat weterynaryjny i/lub fitosanitarny żeby mogły być wysłane na teren Unii Europejskiej. Takie certyfikaty musi zapewnić producent.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Herman w 18.04.2024, 11:11
Ściągałem kołowrotek. Drogo wyszedł :) Cena za sprzęt jak cena, musisz zapłacić jeszcze cło.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 18.04.2024, 11:25
Kołowrotek można wrzucić w walizkę i odpadnie duży koszt ;) Przynęty ze składników naturalnych to inna sprawa. Nie wiem jak by to wyglądało kiedy przewozi się w walizce którą oddajemy na lotnisku.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 18.04.2024, 13:25
Kołowrotek można wrzucić w walizkę i odpadnie duży koszt ;) Przynęty ze składników naturalnych to inna sprawa. Nie wiem jak by to wyglądało kiedy przewozi się w walizce którą oddajemy na lotnisku.


Nikt tego nie sprawdza.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: PrzemekM w 18.04.2024, 13:54
Witam Wszystkich,

Zdecydowanie odradzam zakupy w UK!!!

poniżej moja przygoda z zakupami w UK.
w grudniu 2023 zakupiłem kołowrotek u renomowanego producenta. Kołowrotek dotarł, zapłaciłem wysokie cło i okazało się że kołowrotek jest wadliwy. Producent poprosił o odesłanie kołowrotka celem naprawy. Wysłałem kołowrotek i oczekuje on (zaraz będzie miesiąc) na poczcie w Anglii na odbiór przez producenta. W międzyczasie Brytyjski Urząd Celny naliczył wysokie cło którego producent nie chce uiścić. Ja też nie mam zamiaru po raz kolejny płacić cła. Sytuacja jest patowa. Producent przestał odbierać ode mnie e-maile w tej sprawie a kołowrotek nadal przebywa na angielskiej poczcie. I co ja mam zrobić?? zaczekam jeszcze kilka dni i poproszę o zwrot przesyłki.
Na razie celowo nie podaję nazwy producenta ale chyba skończy się to bardzo złymi opiniami w necie.

pozdrawiam
Przemek
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: katystopej w 18.04.2024, 15:33
Winisz producenta za to, że UK nie jest w UE i są opłaty celne ? ;D To było twoje ryzyko, wcale się nie dziwię, że producent nie chce pokryć kosztów cła na powrocie.

Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: PrzemekM w 18.04.2024, 15:55
Winisz producenta za to, że UK nie jest w UE i są opłaty celne ? ;D To było twoje ryzyko, wcale się nie dziwię, że producent nie chce pokryć kosztów cła na powrocie.



Witaj,
tym wpisem potwierdzasz że nie warto kupować w UK.
pozdrawiam
Przemek
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 18.04.2024, 17:38
Winisz producenta za to, że UK nie jest w UE i są opłaty celne ? ;D To było twoje ryzyko, wcale się nie dziwię, że producent nie chce pokryć kosztów cła na powrocie.
W takim razie producent powinien wymieniać sprzęt na nowy lub sam opłacać wysyłkę. W życiu bym na własny koszt nie wysłał rzeczy która się zepsuła nie z mojej winy.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Luk w 19.04.2024, 08:19
Winisz producenta za to, że UK nie jest w UE i są opłaty celne ? ;D To było twoje ryzyko, wcale się nie dziwię, że producent nie chce pokryć kosztów cła na powrocie.
W takim razie producent powinien wymieniać sprzęt na nowy lub sam opłacać wysyłkę. W życiu bym na własny koszt nie wysłał rzeczy która się zepsuła nie z mojej winy.

Z tego co wiem Kozi, to takie są procedury w UE również. Pewien rodzaj produktów jest tutaj po prostu załatwiany przez producenta lub sprzedawcę, nie ma on jednak obowiązku opłacać przesyłki. Dlatego kupowanie w sklepach internetowych wiąże się z pewnym ryzykiem, tak jak są plusy tak i są minusy. Niektóre sklepy wezmą to na klatę, jednak większość raczej nie.

Też odradzam zakupy w UK. Wiążą się one ze zbyt dużym ryzykiem, lepiej szukać możliwości zamówienia przez filie sklepów na kontynencie jak są. I to jest efekt brexitu jakby co. Dla fanów polexitu - warto pomyśleć jak by wyglądała dostępność produktów w Polsce i ile by one kosztowały - oczywiście dużo drożej 8) Brak ceł to naprawdę wielki plus, i sami Brytole się mocno przejechali, w tym i wędkarze, którzy w większości byli za brexitem. Mniejsza liczba imigrantów automatycznie tez obniżyła ilość sprzedawanych licencji , dochody sklepów, co zaowocowało szybszym zwijaniem się branży. Ani nic nie potaniało w UK, do tego wielu rzeczy zabrakło i są problemy, jak z wyjazdami do Francji czy innych krajów.  Niby też nie trzepią na granicach, ale można źle trafić :)
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 19.04.2024, 11:12
Słyszałem ostatnio, że w skali kraju upadło kilkanaście dużych sklepów wędkarskich. Pewnie Brexit ma w tym swój pośredni udział bo zmniejszył się rynek a sklepy walczą na rabaty żeby przyciągnąć klientów.
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Luk w 20.04.2024, 09:26
Niestety jest jak piszesz. Po euforii spowodowanej wzrostem ilości wędkujących nad wodą na skutek pandemii przyszło 'otrzeźwienie' i obroty sklepów wędkarskich wyraźnie spadły. Ja jestem otoczony teraz głównie sklepami Angling Direct, które mają duże plusy ale i minusy. Wielu rzeczy tam się nie kupi, o pomacaniu większości wędek nie ma mowy, bo na displeyach mają bardzo mało (nie mają miejsca). Dzisiaj trzeba kupować takie wędki w ciemno, no chyba, że pojedzie się na targi, które są raz w roku. A dzisiaj jadę na rybki i nie mam u siebie działającego sklepu, bo ten duży splajtował. Rzecz nie do pomyślenia, dawniej było tu kilka sklepów, teraz trzeba się bujać po kilkadziesiąt kilometrów. A moje miasto to jakby najlepszy rejon Anglii jeśl chodzi o wędkarstwo rzeczne (najlepsze odcinki Trentu) i brak sklepu wędkarskiego jest szokiem.

A wiele sklepów sprzedawało na kontynent i czerpało z tego spore zyski, podobnie jak i rząd, który na tym zarabiał w oczywisty sposób. I się skończyło...
Tytuł: Odp: Zakupy w UK
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.04.2024, 09:54
A Farage coś ostatnio z dziury wyszedł, dobrze mi się w oczy rzuciło?