Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Nasze wyniki nad wodą => Wątek zaczęty przez: FilipJann w 29.12.2014, 23:19

Tytuł: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 29.12.2014, 23:19
W tym watku, chwalimy sie swoja najwieksza zdobycza! :D
Zobaczymy, kto zostanie krolem "Wodnego Potwora" na forum! :))

Ps. Sam zdj wstawie jutro, gdy bede mial dostep do komputera.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 29.12.2014, 23:24
Kilka lat temu sum 125 cm 15 kg z Bobru ;)
(http://images66.fotosik.pl/482/0d14b6f333d6c01bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 29.12.2014, 23:25
Kilka lat teamu sum 125 cm 15 kg z Bobru ;)
(http://images66.fotosik.pl/482/0d14b6f333d6c01bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)

o kurde :( chyba mamy zwyciezce:) ale dajmy szanse kazdemu! ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Ścigacz w 30.12.2014, 08:31
Sądzę że kolega pojechał po  całości. Ja niestety zlowilem tylko amura ponad 8 kilo i kolega Qarg mi go podbieral. W telefonie mam zdiecie jak kolega Marek przedstawiciel Browninga na Wisle wyciągnął suma o długości ponad 220 cm, wagi nie znam.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 30.12.2014, 20:56
Muszę trochę rozruszać ten wątek :)

Największa zdobycz. No właśnie - nie wiadomo czy chodzi o największą objętościowo i wagowo rybę, czy też rekordową rybę z danego gatunku.
Bo na przykład okoń 45 cm nie jest zapewne największą zdobyczą w porównaniu z 70-kilogramowym sumem, ale jak na swój gatunek to jest to wielki okaz.

Tak więc prosimy autora o uściślenie pytania :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 30.12.2014, 20:58
Może niech każdy sam wg. siebie oceni swoje rekordy.Bo ja np. za swój rekord uważam lina 54cm (Król ryb)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2014, 21:01
Tak z prostej beczki moje okazy to !! Leszcz 3.15kg! Jaź ? chyba 2.05?? :-[ Sum 5.50kg Brzana  4.95! Sandacz  2.65! Kleń 1.85KG! No i płoć 37cm! Oooo Ukleja 19 cm!! ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: shark22 w 30.12.2014, 22:52
Moje PB wagowo i wymiarowo to ten "szkielecik"  miał 165cm i około 20kg ( skala wagi się skończyła sędziemu )
Dodam, że złapałem go na zawodach karpiowych, na których mnie i kolegę zapisano wyjątkowo, dopuszczając metodę feeder - taki gest ze strony "prawdziwych karpiarzy", którzy jak się okazało na końcu dostali takie lanie, że wagowo przeskoczyliśmy ich o prawie 60kg.
Rybka złapana na feedera ( c.w do 80gr ) i najlepsze na końcu kołowrotek Drennan FD 4000 ( niby kiepski, ale dał rade takiej rybce i nadal dobrze się sprawuje :P ).
Haczyk GURU LWG rozmiar 16. Przynęta - ukiśnięta kukurydza z Biedronki.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2014, 22:56
Panowie !! SZacun Na mieście!! :) :) :) :) :) :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 30.12.2014, 22:57
No nieźle. Ciekawe jak taki jesiotr walczy. Ja tego gatunku nigdy nie złowiłem.
Ale złowiłem za to żółwia w tym sezonie :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2014, 22:58
Kilka miałem na kiju ok 4-5kg! Uwierz Mateusz szacun dla kolegów za ten okaz!!
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 30.12.2014, 23:03
No nieźle. Ciekawe jak taki jesiotr walczy. Ja tego gatunku nigdy nie złowiłem.
Ale złowiłem za to żółwia w tym sezonie :)
Ale żółw to też masakra,kilka lat temu jednego wyjąłem.Potrafi walczyć.
A ten jesiotr no....gratki kolego  :-[
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: shark22 w 30.12.2014, 23:08
Rybki takie do 7-8kg fajnie wyskakują w powietrze a te większe nie chcą ciekawe czemu?
Generalnie bardzo waleczna ryba i fajne bierze na Method feedera ( branie to tak jakby drobnica brała - szczytówka się trzęsie zacinasz a tu piękna świeca w powietrzu 8) ) Polecam super wrażenia
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 30.12.2014, 23:10
Haczyk GURU LWG rozmiar 16. Przynęta - ukiśnięta kukurydza z Biedronki.

Chcesz mi powiedzieć, że wyholowałeś tego jesiotra na haczyk w rozmiarze 16?! Boże ja używałem haków ownera które kosztują po 10zł za opakowanie a haczyki 16 rozginały mi 40cm liny... :(

Gratulacje pięknej rybki!
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 30.12.2014, 23:13
Haczyk GURU LWG rozmiar 16. Przynęta - ukiśnięta kukurydza z Biedronki.

Chcesz mi powiedzieć, że wyholowałeś tego jesiotra na haczyk w rozmiarze 16?! Boże ja używałem haków ownera które kosztują po 10zł za opakowanie a haczyki 16 rozginały mi 40cm liny... :(

Gratulacje pięknej rybki!
haczyki ownera to druciaki,a lin 40 to ownera i 8 rozegnie.Guru to inna  kategoria.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 30.12.2014, 23:17
Zasugerowałem się ceną jak byłem w wędkarskim, zresztą miałem do wyboru Ownera, Jaxona albo Kamatsu więc postanowiłem trochę dołożyć żeby mieć lepsze haki. W sezonie 2015 przesiadam się na Guru.

Dobra koniec offtopa ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: shark22 w 30.12.2014, 23:29
Hak się rozgiął ale dopiero gdy rybka była na brzegu ( rybcia zassała cały 10cm przypon i amortyzator tak do polowy - stosuję koszyki do methody tylko z amortyzatorem są super jeżeli chodzi o ewentualne błędy podczas holu jak i podczas zmiany przynęty )
Haki GURU używam od 2 lat i naprawdę są super wytrzymałe, nie powiem rybki czasem też schodzą, ale chyba nie ma ideału.
 
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 30.12.2014, 23:31
To może jeszcze tylko tyle,że Owner nie jest zły,ale nie do wszystkiego się nadaję,dobre są raczej te delikatne zawodnicze haczyki i kotwiczki z tymi grubszymi nie mam dobrych doświadczeń.Mocne i dobre haki są Drennana,Guru,Prestona,Kamasan i inne,ale o tym gdzie indziej  ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 30.12.2014, 23:41
Może niech każdy sam wg. siebie oceni swoje rekordy.Bo ja np. za swój rekord uważam lina 54cm (Król ryb)
no to mnie kolega wyreczyl :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 30.12.2014, 23:42
No to i ja coś naskrobię o ładnych rybkach :)

U mnie to jest trochę bardziej skomplikowane, bo nie każdą rybę mój wędkarski honor pozwala uznać za rekordową.
Swój rekord uznaję wtedy, kiedy:
- rybę złowiłem w dzikiej wodzie zwanej też wodą PZW :) Można by powiedzieć, że jaki związek taka woda :)
- nastawiałem się na tę rybę i nie było to np. złowienie okonia na kukurydzę :)

Płoć - 42 cm. Piękna ryba, aczkolwiek ciężko mi ją uznać za rekord, bowiem złowiłem ją z gruntu na dwa ziarna grochu na wielkim haku, oczekując na karpia.
Kolejna w szeregu jest płoć 35 cm, którą już złowiłem na spławik na pęczak :)

Karp - 20,300 kg, choć też z bólem serca nie mogę go zaliczyć do rekordów, bowiem złowiłem go na Zalewie Rybnickim.
Kolejnym w szeregu (pomijając szereg rybnicki) jest kap 14 kg z naprawdę pięknej, starej i dzikiej wody złowiony z klasycznej 200-metrowej wywózki o 2 w nocy na kulkę własnej roboty.

Lin - 52 cm zaliczony, złowiony z własnoręcznie zbudowanego stanowiska pośród trzcin, na spławik, na ziarno kukurydzy.

Sandacz - 91 cm złowiony na trupka (duża płoć) pośród korzeni. Byłby mnie pieron utopił, bo musiałem wchodzić po niego o oplątał mnie żyłką i uderzył od tyłu w staw kolanowy. Piękna ryba.

Sum - 35 kg na dużego okonia - nie ma się czym chwalić, bo po pierwsze na Rybniku, a po drugie taki sum to raczej uważany jest tam za maleństwo.

Leszcz - 68 cm, z gruntu na sprężynę i białe robaki. Złowiłem jeszcze później większego - z pewnością miał ponad 70 cm, ale polowałem wtedy na karpia. W nocy na 2 kule 24 mm wziął ten właśnie jegomość. Byłem na niego wściekły, bo musiałem w środku nocy wywozić zestaw jeszcze raz, a akurat na tym łowisku trzeba było precyzyjnie kłaść zestaw z echosondą.

Amur - 20,5 kg - mogę zaliczyć. Dzika woda - kulka proteinowa. Ale nie przepadam za tą rybą. Sam nie wiem czemu, ale jakoś nie lubię amurów. Miałem jeszcze kilka w przedziale 14-18 kg.

Okoń - 43 cm. Ale pochwalę się, że był też 42, 40 i kilka po 38 cm. Oczywiście wszystkie spod lodu.

Arku, gratuluję pięknej płoci.
Płoć i lin to moje ulubione gatunki. Ja w zeszłym sezonie miałem największą 34 cm. Ale chuda była jak diabli, bo niedługo po tarle. Szkoda. A w tym roku tylko dwie po 31 cm. Kiepski rok jeśli o płoć chodzi u mnie.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: shark22 w 30.12.2014, 23:55
Ok to moja rybka się nie liczy bo z komercji  :'(
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 31.12.2014, 00:09
Oooo Ukleja 19 cm!! ;) ;) ;)
Złapałem ukleję 22cm na feederka na Mietkowie :D Podchodziłem z nią do 3 karpiarzy na dwóch stanowiskach aby potwierdzili czy to na pewno ukleja - wszyscy trzej nie mieli wątpliwości(mi się wierzyć nie chciało i dalej nie chce).
Z ryb z których jestem dumny to:
Karp 16kg złapany za młodych lat na 4 białe robaki i wędkę teleskopową z targu. Pozdrawiam mojego kolegę Piotrka, który specjalnie wstał i przybył nad Kanał Gliwicki aby tą rybę podebrać. Jeśli jesteś/będziesz tu użytkownikiem to mam nadzieję, że jeszcze los pozwoli nam skrzyżować kiedyś wędki :)
Karaś srebrzysty 1,75kg i chyba 46cm - złowiony na bieda-kulkę proteinową (kulka z dodatkiem karmy dla psów) własnej produkcji :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Fluffy w 31.12.2014, 00:23
Mój rekord jezeli chodzi o długość to nic nadzwyczajnego, sum 120 cm - przyłów z tego roku. Jednakże dla mnie mój prawdziwy PB - to miałem szczęście namierzyć i wyciągnąć kiedyś głowacicę  97 cm. Nie zważona, nie zgłoszona, wypuszczona :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 31.12.2014, 00:36
Ok to moja rybka się nie liczy bo z komercji  :'(
Ale, gdzie tam!
To tylko moje dziwactwa - moja spaczona psyche :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 01.01.2015, 18:24
Calkowicie zapomnialem dodac zdj. mojego moze nie rekordu, ale ryby z ktorej jestem najbardziej dumny :)

A wiec jest to Lin, 42 cm, nie posiadam wagi, wiec tez jej nie podam. Wiem jedno, byl grubiutki :D Zlapany na 1 ziarenko kukurydzy (i teraz uwaga) na Bata 4m, zylka glowna 0.12, przypon 0.08, haczyk 20 ;) Walka byla niesamowita, bat sie wygial na caleeej dlugosci :D Zlapana w 2013r, bodajze w maju.

(http://images66.fotosik.pl/486/414a664117803c75med.jpg) (http://www.fotosik.pl)

Moj rekord jesli chodzi o dlugosc do sum 74cm, a wagowo to karp 4.200(lecz niestety zlapany na komercji :/)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 02.01.2015, 00:43
Przepiękny lin - przepiękna zdobycz Filip. Każdy wędkarz byłby dumny!
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 02.01.2015, 00:54
Przepiękny lin - przepiękna zdobycz Filip. Każdy wędkarz byłby dumny!


Zapomnialem dodac ze ryba po zrobieniu jednego zdjecia, wrocila do wody. Widok jak odplywa mam do dzis w pamieci ::)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 02.01.2015, 00:56
Zapomnialem dodac ze ryba po zrobieniu jednego zdjecia, wrocila do wody. Widok jak odplywa mam do dzis w pamieci ::)
Takie ryby trzeba uwieczniać na zdjęciach, bo nie wiadomo kiedy znowu się taki trafi!
Ja, mając 15-17 lat, złowiłem wiele pięknych ryb i nie mam ich na zdjęciach. Nie było wtedy telefonów komórkowych, a i na rybach człowiek nie myślał, żeby brać aparat. Wydawało się wtedy, że ryb zawsze będzie tyle samo :o
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 02.01.2015, 01:02
Zapomnialem dodac ze ryba po zrobieniu jednego zdjecia, wrocila do wody. Widok jak odplywa mam do dzis w pamieci ::)
Takie ryby trzeba uwieczniać na zdjęciach, bo nie wiadomo kiedy znowu się taki trafi!
Ja, mając 15-17 lat, złowiłem wiele pięknych ryb i nie mam ich na zdjęciach. Nie było wtedy telefonów komórkowych, a i na rybach człowiek nie myślał, żeby brać aparat. Wydawało się wtedy, że ryb zawsze będzie tyle samo :o

Dla mnie zdjecia nie sa najwazniejsze, wazniejsze jest to co zapamietalem, emocje towarzyszace zlowieniu danej ryby, to sie dla mnie liczy! ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Luk w 02.01.2015, 09:27
Piękny lin Filipo, na takim zestawie była to wlaka niczym z marlinem ;)

Zdjęcia trzeba robić, bo po jakimś czasie ich oglądanie właśnie powoduje, że te emocje wracają... ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Hein w 24.01.2015, 16:18
Mój rekord życiowy lina, a takie leszcze to brały co chwilę. Wszystko wyciągnięte na metodę.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 24.01.2015, 17:04
Piękny lin. Wygląda na ok. 50 cm.
Gratuluję!
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 24.01.2015, 19:43
Moje małe rekordy to sandacz-4.8kg  leszcz 3.30kg  płoć 1.2kg ale największym rekordem był 28 cm krąp złapany na pusty haczyk podczas gruntowania legalnie zapięty za pyszczek
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Hein w 24.01.2015, 23:28
Dzięki Mateo ten lin to moja duma ubiegłego sezonu, a  leszczy złowiłem naprawdę sporo pomimo błędów jakie popełniłem . Już nie mogę się doczekać wypraw w tym sezonie ,postanowiliśmy z kolegami zrobić konkurs na najładniejsze ryby złowione w tym roku mam ambicje wygrać 8). Na jeziorze gdzie wędkuję 90%  wędkarzy to moi znajomi , nowi którzy przyjadą to będą nowi znajomi :), naprawdę fajni ludzie .
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: jaco w 25.01.2015, 00:23
Mój rekord życiowy lina, a takie leszcze to brały co chwilę. Wszystko wyciągnięte na metodę.

gratki :thumbup: piękny lin, marzenie  :P
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: dario0023 w 08.03.2015, 07:22
Moje PB wagowo i wymiarowo to ten "szkielecik"  miał 165cm i około 20kg ( skala wagi się skończyła sędziemu )
Dodam, że złapałem go na zawodach karpiowych, na których mnie i kolegę zapisano wyjątkowo, dopuszczając metodę feeder - taki gest ze strony "prawdziwych karpiarzy", którzy jak się okazało na końcu dostali takie lanie, że wagowo przeskoczyliśmy ich o prawie 60kg.
Rybka złapana na feedera ( c.w do 80gr ) i najlepsze na końcu kołowrotek Drennan FD 4000 ( niby kiepski, ale dał rade takiej rybce i nadal dobrze się sprawuje :P ).
Haczyk GURU LWG rozmiar 16. Przynęta - ukiśnięta kukurydza z Biedronki.
shark piękny jesiotr przypuszczam że złapany na zawodach w Kleczewie
też udało mi się złapać dużego jesiotra mój jak waga dobrze podała to 20,5 kg mój był ciemnejszy jak będę miał dostęp do kompa wstawie zdjęcie
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: koks w 08.03.2015, 08:27
'93 - dwa karpie 12kg i 10.40kg (nie musze mowic, ze to nie byla komercja :) na kulki proteinowe wlasnej produkcji i na wlos (kto wtedy w Polsce tak lowil?:) na nietypowa metode bo na wagglera.  Z racji nie wielkosci tych karpii (bo przeciez ludzie lowia wieksze) ale innowacyjnosci i metody na jakie je zlowilem to moj najwiekszy sukces.
Brzana - ponad 4kg
Klen - Ponad 2kg
Jaz - kolo 2kg
Ploc - kolo 1kg

Najsmieszniejsze jest to, ze na spinnig lowie niepomiernie czesciej a nie moge sie pochwalic niczym szczegolnym (no moze tym, ze w jeden dzien na opad zlapalem ponad 40 sandaczy ale bez rekordow wielkosci)

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.03.2015, 08:44
Koks - czyżbyś łowił  sandacze na Rutland? :)  Te karpie są imponujące jak na taka metodę wtedy, nie powiem. W 93 roku karp 10 kilogramów to było monstrum!
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: koks w 08.03.2015, 09:07
Luk - sandacze to w Finlandii.
Odnosnie Karpii to wtedy zanim siadlem z wedka (jedna) necilem przez 2 tygodnie. Zlowilem 2 ale mialem jeszcze 5 potworow na wedce ktore z racji sprzetu (ruski teleskop i zylka 0.2mm) pooooszlyyyyy. Pozniej zmienilem na 0.25mm. W tym jeziorze byly jeszcze amury i z tego co mi ludzie mowili roznica w walce jest taka, ze amury ida w srodek jeziora a karpie uciekaja w trawe - wnioskujac po tym (chociaz nie wiem czy to prawda) przynajmniej 2 to byly amury.
Niestety, jak to na tamte czasy wzialem oba te karpie (czego po dzis dzien zaluje) bo taki byl wymogl zeby otrzymac medal z WW (luski , zdjecia , swiadek itp)
Moja ''przygoda'' (zredagowana przez ww) ze zdjeciami ukazala sie w WW w '94 roku.
Moze ma ktos te wiadomosc wedkarskie (to bodajze bylo kwietniowe wydanie '94 o ile sie nie myle) to bym odkupil na pamiatke bo moja mi ojciec gdzies zapodzial :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 08.03.2015, 09:34
To moja życióweczka. 202cm. Na rękę moją i kolegi około 55-60kg. PL.

Sorry za tę fotkę, ale większe mi nie przechodziły...Aparat był kolegi. Miał chyba miliard pikseli. ..
Domalowałem sobie brodę i wąsy, aby być  nierozpoznawalnym...Ale na tej miniaturce i tak nic nie widać :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.03.2015, 09:36
Kupowałem te gazety wtedy ale nic nie pamiętam :)

Fajnie musiało być, mając amura i taki sprzęt to trzeba by mieć sporo szczęścia aby go złowić, bo faktycznie amur to torpeda. Ponad 20 lat temu i wciąż sesja której nie można zapomnieć, co? :D :thumbup:
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: koks w 08.03.2015, 10:19
Ruski teleskop o akcji trudnej do opisania - cos pomiedzy kijem od szczotki a trzepaczka do dywanow ;)
zylke 0.20mm dalem bo moim marzeniem byl karp taki 3-4kg a tu mi smoki weszly w koryto:)
Jak ryby odjezdzaly to hamulec gral jak przy polowie merlinow:)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: MATCH 2000 w 08.03.2015, 12:02
Witam.Łowię tylko na odległościówkę na wodach stojących,nie mam więc takich wyników jak niektórzy koledzy łowiący sumy,jesiotry,klenie itd.Zwykle łowię małe ryby ale za to staram się łowić dużo sztuk,ponieważ dla mnie w wędkarstwie najważniejszy jest widok znikającego pod wodą spławika.Pokażę kilka fotek,które dla mnie zasługują na uwagę.Dodam jeszcze że nie ważę ryb.Uważam że o wielkości ryby decyduje jej długość.
(http://i60.tinypic.com/i23qsp.jpg)
Jaż 43cm. złowiony 28.maja.2010r.
(http://i59.tinypic.com/2ekn7te.jpg)
Leszc 58cm. złowiony 7.czerwca 2011r.
(http://i60.tinypic.com/2mdjk90.jpg)
Płotki 25 do 35cm. złowione 14.maja 2013r.
(http://i59.tinypic.com/jslog9.jpg)
Linek 42cm. złowiony 30.kwietnia 2014r.
Swoje ryby fotografuję od 2007r.,a notatki z wypraw zapisuję od 1981r.W tych notatkach ma udokumentowane 9735szt ryb.Mam nadzieję że w tym roku przekroczę liczbę 10000szt.Dodam jeszcze że mój rekord ilościowy to 131szt płotek ustanowiony 21.lipca 1986r.Te dane podaję jako ciekawostkę a nie żeby się chwalić.

Pozdrawiam  Jurek.




 
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: river w 08.03.2015, 12:11
O zdjęciach ryb na tle szafy czy pokazywania martwych z wyciekającą krwią napisano już tony widocznie wciąż mało...
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: MATCH 2000 w 08.03.2015, 14:53
Bardzo Cię przepraszam river że uraziłem twoją wrażliwość.Wyciąłem to zdjęcie.Myślę że teraz jest okey.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 08.03.2015, 22:24
Match, super połowy. Dziś nie każdy potrafi tak dobre wyniki uzyskać maczówką. Mało jest wędkarzy tak mocno oddanych spławikowi.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: MATCH 2000 w 10.03.2015, 15:28
Dzięki Mateo.Tak spławik i tylko spławik a szczególnie metoda matchowa to moja pasja.Gruntówkę zabieram tylko na łowisko komercyjne,ale jak są dobre brania to ją zaraz zwijam i łowię tylko z waglerem.

Pozdrawiam  Jurek.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 16.04.2015, 08:39
To ja zapodam takiego amura ale nie ze względu na to że duży, bo nie największy (największy miał 12,3 kg i 97 cm, a ten tylko 6,5 kg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_16_04_15_8_34_22.jpeg)

ale to pierwsza ryba co zrobiła to:

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_16_04_15_8_37_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_16_04_15_8_37_53.jpeg)

I mam sentyment do tej rybki :P
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 16.04.2015, 09:57
Piękny amur. Pozazdrościć.  :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: koks w 16.04.2015, 13:41
Piekny amur i do tego zywy :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Grzes77 w 16.04.2015, 15:54
To ja zapodam takiego amura ale nie ze względu na to że duży, bo nie największy (największy miał 12,3 kg i 97 cm, a ten tylko 6,5 kg)

Tyle lat się znamy i dopiero tutaj się dowiaduję, że Ty łobuzie takie ryby łowiłeś. No to pogadamy któregoś pięknego dnia >:O.
Poznaję pobliską zaporówkę, zdjęcie też z przed kilku lat, bo i twarzunia mniejsza niż dziś ;) i pamiętam ten niski stan wody gdzieś z przed 3 sezonów, chyba się nie mylę ?
Amur z takiego nęcenia łopatką, jak cię tam widziałem w ubiegłym sezonie, czy coś wymyśliłeś innego?
No to teraz masz pozamiatane, będę Cię dręczył, żarcik oczywiście ;).
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 16.04.2015, 16:11
Cytuj
Poznaję pobliską zaporówkę, zdjęcie też z przed kilku lat, bo i twarzunia mniejsza niż dziś ;) i pamiętam ten niski stan wody gdzieś z przed 3 sezonów, chyba się nie mylę ?

Amura złowiłem właśnie na tym łowisku we wrześniu 1999r, po solidnym nęceniu kuku i kulkami

porcja kukurydzy na jedno nęcenie :-X
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_16_04_15_4_10_16.jpeg)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Grzes77 w 16.04.2015, 16:17
No to teraz będzie z kim nęcić, do tego dojdą Daniele (dwóch) i koszta się rozłożą. Pogadamy więcej na żywo, kiedy pracujesz, to podjadę, ja jutro mam na 6 rano i pojutrze też, a po południu jutro zabieram brata rodzonego na zaporówkę uczyć łowić na feedery, bo to zapalony spiningista jest i muszę nauczyć go wędkować, a nie ganiać i płoszyć ryby ;).
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 16.04.2015, 17:05
to sporo tego towaru tam pakowałeś dla tych amurów :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 16.04.2015, 17:18
Oj koledzy lata 90 to dla mnie piekny okres robilem w tedy zyciowki zdazaly sie doby kiedy
5 karpi przekraczalo 50 kg  i  to na wodach pzw
czlowiek byl mlody i ciagle tylko siedzial nad woda
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 16.04.2015, 20:22
Tak było ,a teraz praca,łóżko ,praca k murzynów z nas zrobili
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 16.04.2015, 21:41
Tak było ,a teraz praca,łóżko ,praca k murzynów z nas zrobili

Staszek nawet mi niemów zygać się chce !
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 16.04.2015, 21:46
Dzięki Bogu za tachograf
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 16.04.2015, 21:50
Dzięki Bogu za tachograf

Ha ha ha mi tez by się przydał dzis choć jestem na wolnym opiekuje sie zonka i synkiem musiałem spinać pare tematów takie czasy mamy........
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: dominik9166 w 12.12.2015, 15:49
Karp 6.5 kg
szczupak 70 cm
okoń 40 cm.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 12.12.2015, 16:25
Okazów nie łowiłem. Mogę się pochwalić linem 3,34 kg.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.12.2015, 17:09
Moje największe to:
Karp ze zdjęcia obok.
Sandacz 75 cm
Okoń 43 cm

Wszystko wody PZW.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 12.12.2015, 17:59
Kiełb 17 cm
Ukleja 21 cm
Słonecznica 7 cm
- oczywiście C & R ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Rafcio w 12.12.2015, 18:01
Jesiotr 14,9 kg i 149,5 cm :).
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Radar w 12.12.2015, 19:21
Moje rekordy.

Szczupak 73 cm

Karp 58 cm

Płoć 35 cm

Leszcz 62 cm

Wszystkie ryby złowione na wodach PZW.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.12.2015, 05:35
No to czas na mnie :D  Nie mam wcale takich dużych ryb na koncie... Ale przyszły rok to będzie kolejny plan pobicia życiówek!

Lin - 60 cm

Leszcz - 70 cm

Szczupak - 85 cm

Okoń - 42 cm

Płoć  41 cm

Kleń 54 cm

Pstrąg potokowy - 62 cm

Lipień - 45 cm

Brzana 80 cm

Karaś pospolity - 40 cm,/1.7 kilograma

Karp - 15 kg

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: lester w 13.12.2015, 07:12
Szczupak - 94 cm,
okoń - 41 cm,
sum - 133 cm.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 13.12.2015, 07:15
Lin 51 cm
Karp 13 kg
Amur 9 kg /2015
Karaś pospolity 44 cm
Sandacz  87 cm /2015
Leszcz 67 cm
Jesiotr 76 cm
Okoń 37 cm
Wszystkie ryby złowione na wodach PZW
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 13.12.2015, 11:48
To teraz cześć II, tamte były rekordy 3 najmniejszych rybek ;)
amur 10 kg
karp 21 kg
sum 10 kg
- oczywiście C & R ;)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: katmay w 14.12.2015, 01:04
Leszcz 43 cm
Płoć 35 cm
Jesiotr 100-110 na oko :)
Okoń 37 cm
Ale będzie lepiej :)

Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF300T przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.12.2015, 08:04
Robi się ładne zestawionko, konkret! :bravo:
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Długi w 14.12.2015, 08:54
To może i ja coś dorzucę.
Lin-46cm
Leszcz-56cm
Karp-9kg
Karaś japoniec ok 40cm (dokładnie nie wiem bo nie wiem bo nie byłem wstanie go zmierzyć)
Płoć 35cm
Amur 4kg
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: AdamTym w 14.12.2015, 08:59
Szczupak - 103 cm

Okoń - 38 cm

Pstrąg potokowy - 51 cm

Pstrąg tęczowy - 60 cm

Brzana - 77 cm

Karp - nie mierzyłem długości ale ważyłem 7,5 kg

Certa - 45 cm

Lin - 25 cm :D (ale za to najładniejszy :P )

Sandacz - 95 cm

Kleń 58 cm

Jaź 45 cm

Sum 223 cm - Hiszpania Ebro

Więcej grzechów nie pamiętam, ale obiecuję się poprawić !!!! :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.12.2015, 09:05
Szczupakiem, sandaczem i sumem to pozamiatałeś :o
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: AdamTym w 14.12.2015, 09:10
Szczupakiem, sandaczem i sumem to pozamiatałeś :o

Dla mnie największym trofeum jest pstrąg potokowy. Co on ze mną wtedy robił! Cuda Panie cuda!

Zapomniałem dodać - głowacica 63 cm rzeka dunajec

A sumy z Ebro nawet - mam fotki
http://www.wesolyokon.cba.pl/images/I_02/Ebro.html
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Robson;) w 14.12.2015, 09:45
Szczupak  56 cm
Sandacz   65 cm
Okoń        39 cm
Leszcz      66 cm
Płoć         39 cm
Lipien i Potokowiec 37 cm i 39 cm

:D skromnie, bo łowię tylko w centrum miasta.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: pankowaty w 14.12.2015, 18:20
To ja dorzucę swoje rekordy. Liczę na konieczność szybkiej aktualizacji ;-)

Leszcz 61cm
Płoć 44cm
Kleń 54cm
Jaź 45cm

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.12.2015, 18:45
Ludzie, co Wy z tymi płociami ??? Do tej pory dla mnie 30 cm to był mutant, a tu jakieś potwory jak ładny już karpik :D
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 14.12.2015, 18:57
Dla porównania oficjalne rekordy polski z 2014 jeszcze nam sporo brakuje :)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.12.2015, 19:02
Ostatnio kilka kretyńskich rekordów, m.in. szczupaka i sandacza jednej osoby... anulowano, w końcu.
Okonia to mój znajomy 55 cm walnął ze 20 lat temu. Więc nieoficjalnie ma rekord Polski widzę :D
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: katmay w 14.12.2015, 19:18
A rekordem nie jest 53 cm płoć z 1966?
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 14.12.2015, 19:25
Zawsze myślałem, że rekordową płoć złowił Tadeusz Szkaradek w 1963 roku. Bodaj 52 cm.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 14.12.2015, 19:31
Chyba anulowali te rekordy to samo źródło ale z 2007
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 14.12.2015, 19:35
Rzeczywiście. Może jakieś stare i słabo udokumentowane zgłoszenia są anulowane.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 14.12.2015, 19:46
Duża ilość zgłoszeń rekordów została usunięta  były to niestety ryby z sieci :'(
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 14.12.2015, 20:04
Mały ten rekord klenia.
Kuzyn żony z okolic Przemyśla, ma klenia (z tego co pamiętam) - 4,6 kg. Myślałem, że rekord Polski będzie dużo większy.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 14.12.2015, 20:18
Pan Piotr Konowalik ostro mnie pobił rozpiórem. W 1996 roku byłem na liście drugi i trzeci. Pierwszym był Pan Matrac ze Szczecina. Ryby rosną...
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: masters w 14.12.2015, 20:33
Wody PZW

Leszcz 71 cm

Lin 53 cm

Okoń 44 cm

Sandacz 54 cm

Niestety leszcza i okonia nie mam zdj.





Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: jakub_wr w 14.12.2015, 20:47
Ja zazwyczaj wszystkie rybki szybko wypuszczam i nie ważę nie mierzę.  Rzadko też robiłem fotki bo telefon słaby itd.  Ale mam jedno ulubione,  okoń upolowany 2 lata temu  zdecydowanie mój rekordowy.  Na brzegu wypluł swoją kolacje :)

(https://lh4.googleusercontent.com/-JvsTF2zw4Wg/Vm8bfrvOvzI/AAAAAAAAJC4/cFEUF1D_EUY/w756-h567-no/2013-11-10%2B12.59.00.jpg)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 14.12.2015, 20:55
A ja (kiedy się jeszcze głupio chwaliłem tym co złowiłem, czyli zgłaszałem swoje rekordy) musiałem rybę zabić, wyrwać i wysłać łuski, zważyć w sklepie, potwierdzić rybę przez inną osobę. No cóż, takie były czasy.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: makaro w 14.12.2015, 20:57
A jak jest teraz, wystarczy zdjęcie z linijka i z wagą w tle?
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 14.12.2015, 21:10
Tak wiem Marku, ale ja od lat nie chwalę się tym, co łowię.

Ale miałem ciekawe zdarzenie. Zmieniłem miejsce zamieszkania. Widzę, salon wędkarski, wchodzę i... widzę Gościa który mi się przygląda. Myślałem, że jestem brudny czy coś, a Gościu (okazało się właściciel) podchodzi do mnie i pyta, czy go znam. Nie - odpowiadam -, bo mieszkam tu raptem miesiąc. A Gościu do mnie z pytaniem - gdzie łowię? Odpowiedziałem, a on... czy łowię w okolicach Wrocławia. Mówię, że jeżdżę tam na sumy.

Okazało się, że on podbierał mi suma 66 kg.

Dziwne rzeczy się dzieją w życiu.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: makaro w 14.12.2015, 21:15
Wiem brat ze szczupakiem z 90 cm do sklepu leciał, aby go zważyć, ale to było w zeszłym stuleciu.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: dfq w 14.12.2015, 21:36
A'propos szczupaka - moja "największa" zdobycz w tym roku (ostatnia ryba sezonu)  - szczupły 91 cm, 7,5 kg na metodę  :P
(http://images78.fotosik.pl/162/69f41a1c9b4ce0bfmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/69f41a1c9b4ce0bf)
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 14.12.2015, 21:58
Trochę Ci przerysowało, ale przepiękny sam w sobie. Właśnie zostało kilka dni na duże szczupaki. Teraz te duże najlepiej biorą na przełomie dnia z nocą.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Tench_fan w 14.12.2015, 22:23
Nie mam się szczególnie czym chwalić, ale niech będzie:

wzdręga  33 cm (nie ważona/bat)
płoć          33 cm 0,48 kg (na bata)
leszcz                 1,55 kg (na bata)
okoń         34 cm 0,65 kg (feeder)
karaś pos. 29 cm 0,48 kg (bat)
lin              42 cm 1,35 kg (bat) oraz 44 cm 1,30 kg (również bat :))

Jak widać jest co poprawiać. :-[
Nie mam na rozkładzie jazia i klenia (łowię głównie na wodach stojących).
Drapieżników nie poławiam z zasady.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 14.12.2015, 22:42
Do wędkarstwa wróciłem pod koniec sierpnia. Największy był leszcz 51 cm z kanału PZW.

Pozdrawiam
Paweł :-)

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: pankowaty w 15.12.2015, 08:45
A rekordem nie jest 53 cm płoć z 1966?
"Rekordem" była chyba do zeszłego roku. WW przeprowadziło akcję weryfikacji rekordów,  wyszło im, że to nie była płoć tylko jaź. Pisał o tym WŚ dobre kilka lat temu, ale długo pozostawało to bez odzewu. Tak więc teraz oficjalnym rekordem WW jest 47 cm, a w WŚ 45c m.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Czarosław w 15.12.2015, 09:35
U mnie:
Amur: 4'7 kg, 77 cm. Złapany na metodę, na podajże kokosowego popka
Karp: 5 kg, 68 cm. Złapany na zwykła karpiowkie, kulka truskawka chyba 😄
Sezon bardzo udany, od tegoż to własnie sezonu, zacząłem z metoda i innymi świetnymi metodami, dało to super efekty, ale tez wzrok innych wędkarzy z myślą "ale ten gówniarz łapie" :P 8) :narybki:
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 15.12.2015, 19:46
A rekordem nie jest 53 cm płoć z 1966?
"Rekordem" była chyba do zeszłego roku. WW przeprowadziło akcję weryfikacji rekordów,  wyszło im, że to nie była płoć tylko jaź. Pisał o tym WŚ dobre kilka lat temu, ale długo pozostawało to bez odzewu. Tak więc teraz oficjalnym rekordem WW jest 47 cm, a w WŚ 45 cm.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
No, to w takim razie ta Twoja 44 cm mogłaby teraz być drugą lub trzecią największą płocią w kraju! Zgłaszałeś też?
Na Odrze padła?
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: pankowaty w 15.12.2015, 21:37
Nie zgłaszałem nigdzie tej płotki, jakoś nigdy mi się nie chciało do gazet wysyłać zgłoszeń. W tym samym miesiącu, w którym ja zlowilem tę 44cm, kolega zgłosił taką 41 chyba i dostał nagrodę za rybę miesiąca ;-)
W miejscach, w których łowię,  nie raz widziałem, jak wędkarze wyciągali piękne sztuki, ale bardzo niewielu je zgłasza,  ja nie jestem tu wyjątkiem.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: makaro w 15.12.2015, 21:57
To gdzie takie płocie się wyciąga :D
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: pankowaty w 15.12.2015, 22:12
To gdzie takie płocie się wyciąga :D
I to jest chyba główny powód braku zgłoszeń, chęć ochrony miejscówek.

Generalnie każda zatoka i każdy kanał na Odrze może dać takie płocie. Grunt to łowić w odpowiednim czasie, wtedy szansa spotkania okazu jest spora. Ja łowię we Wroclawiu, ale wiem, że i powyżej (Oława) i poniżej (Głoska,  Cigacice)  łowi się podobnie. To co podałem, to tylko przykłady, generalnie analiza Google maps powinna powinna zdradzić dobre miejscówki w wybranym fragmencie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: makaro w 15.12.2015, 22:15
czyli Odra
to wspaniale to chyba muszą ją wreszcie odwiedzić
mam jej spory kawałek obok siebie
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.12.2015, 22:33
Był taki moment w historii dobrze znanego na Śląsku zbiornika Dziećkowice (prawie 30 lat temu), że łowiono regularnie na wiosnę wielkie płocie (40 cm +, na pewno były też sztuki ok. 45 cm). Ja nie złowiłem ale widziałem jak w marcu wędkarze z Mysłowic, Katowic to robili. Nęcili ogromnymi ilościami białych robaków, a na haczyki dawali chyba małe czerwone robaczki (i białe też). Niektórzy wchodzili w woderach do wody i zarzucali spławik na około 20 m. Niestety, płocie nie wracały do wody - wycieli je w pień ... potem o takich okazach już tam nie słyszałem.
Tytuł: Odp: Wasze największe zdobycze - rekordy! :)
Wiadomość wysłana przez: makaro w 15.12.2015, 22:42
U mnie było podobnie, w zeszłym roku w kanale portowym na wiosnę pojawiła się płoć podobno duża (znam to z opowieści). Więc co się działo. Kuuuuuupa wędkarzy siedziała przez kilka dni i polowali na te płocie, nie sądzę że dla fotki i buziaka. Nasza rzeczywistość. Zapewne z 30% bez karty wędkarskiej.