Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: perkusista30 w 15.07.2017, 21:45
-
Witam, jakich haczyków używacie do łowienia metodą (jako przynęta pellet 8 mm, 12 mm lub dumbells) oraz do kulek proteinowych 16. Ja do tej pory na metodę stosowałem haki Kaizu rozm. 8 i na kulki haki Gamakatsu 6. Nie wiem co jest ale ostatnio spinają mi się karpie przy samym podbieraku, kiedyś takie rzeczy się nie zdarzały na tych hakach.
-
Strasznie duże haki :P
Do takich przynęt mój "uniwersał", to Drennan nr.12 :P
16mm, to już inny kaliber... 8)
-
No niby duże ale się spinają strasznie, hol jest spokojny nic na siłę, obrót i po rybie
-
Do metody bardzo dobre haki, to Guru QM1. Oczywiście rozmiar adekwatny do przynęty.
Największe to 10.
-
Przeszedłbym na podajniki z amortyzatorem jeżeli masz takie problemy, oczywiście też wypróbowałbym kilka innych haków wcześniej. Spinanie ryb to nie tylko wina haków, ale też długości włosa, sztywności wędki... Bardzo często spinanie się przy podbieraku jest winą braku sprężystości samego kija, na dłuższej odległości żyłka robi swoje, na krótkim odcinku jest sztywno i są spinki. I wymiana na inne haki mało pomoże. Masz na pewno dobry kij do Metody?
-
Ja bym dodał jeszcze luzowanie hamulca przy podbieraniu (i ogólnie przy końcowej fazie holu). Jeżeli spinki są już przy samym podbieraku i nie chcemy zmieniać zestawu to jest najlepszy sposób.
-
Nie używasz plecionki?
Wspomniane tutaj Guru QM1 są faktycznie dobre, ale drogie. Haki od Presto a PR C1 są bardzo dobre. Do peletu 8 mm moim zdaniem rozmiar 12 jest właściwy. Zwróć uwagę na konstrukcję tych haków, one same się wbijają. Nie bój się stosować haków bez zadziorów. Kiedyś myślałem, że przez to ryby spadają a moim zdaniem dzięki braku zadziorna hak łatwiej się wbija.
-
Z tego co wyczytałem haków Guru QM1 jest kilka wersji - With Bayonet Rigs , With Bait Bands , With SpeedStops jak jest różnica i które do metody najbardziej polecacie
-
Haki są te same. Te gotowe, z przyponem się różnią.
With Bayonet Rigs - z włosem (potrzebujesz tylko plastikowego stopera)
With Bait Bands - z silikonową gumką
With SpeedStops - z quick stopem
-
With bayonet to są z takim szpikulcem do wbicia w przynętę.
-
Haki są te same. Te gotowe, z przyponem się różnią.
With Bayonet Rigs - z włosem (potrzebujesz tylko plastikowego stopera)
With Bait Bands - z silikonową gumką
With SpeedStops - z quick stopem
I wszystko jasne. Daavid :thumbup:
-
Ja w tym sezonie zacząłem używać haczyków Kamasan. https://sklepdrapieznik.pl/sklep/haczyki-z-klasycznymi-przyponami-oraz-z-gumka/19029-przypony-kamasan-bait-band-b911-30cm-roz-12-0205mm.html
Według mnie są rewelacyjne. Na kilkadziesiąt wyholowanych ryb miałem tylko jedną spinkę.
-
Odnośnie sprzętu do metody to mam kij Yorka codex 3m/80g, przypony z plecionki 0,10. Na kulkę lowie karpiowka 3,9, 3.5lb. Może faktycznie zbyt sztywna jest. Lowie do 7m od brzegu że względu na zaczepy.
-
Przeszedłbym na podajniki z amortyzatorem jeżeli masz takie problemy, oczywiście też wypróbowałbym kilka innych haków wcześniej. Spinanie ryb to nie tylko wina haków, ale też długości włosa, sztywności wędki... Bardzo często spinanie się przy podbieraku jest winą braku sprężystości samego kija, na dłuższej odległości żyłka robi swoje, na krótkim odcinku jest sztywno i są spinki. I wymiana na inne haki mało pomoże. Masz na pewno dobry kij do Metody?
Ja zrezygnowałem z podajników z amortyzatorem. Już 2 razy przy dosyć długim ale spokojnym holu zerwała się guma (niebieska) chociaż sprawdzałem ją i na oko była OK.
Zestaw: żyłka 0,26 przypon Drennan 0,23.
-
Wiesiu, mi ostatnio jedna pękła a druga się rozwiązała >:O w Dura Banjo.
-
Ok, dzięki za porady. Luk pisał o wędce, może faktycznie coś nie tak, tylko nie jednego karpia już wyciągnąłem na niej. Nie chcę inwestować sporych pieniędzy w sprzęt (dość dużo już zainwestowałem). W takim razie jaki feeder polecacie pod karpie, dodam że cena nie może przekroczyć 200 zł. Mam mikado golden bay 3.9m/140g, jaxon arcadia 3.30/60g i york toxic feeder 3.30/90g. Hamulec nie jest dokręcony, wręcz przeciwnie.
-
Jeszcze zapytam was o żyłkę jaką stosujecie? Ja do tej pory najcieńszą jak dla mnie 0.28 z kongera, dość tania. Zamierzam kupić coś z dragona mianowicie specialist carp-feeder bądź z mikado red line
-
Jest trochę tematów o żyłkach do metody, poczytaj ;)
0,28 Kongera to będzie jakieś 0,32 Daiwa Hyper Sensor...
-
Pisałeś że wcześniej tych spinek nie było. Przeanalizuj wszystko dokładnie kiedy to się zaczęło dziać. Może coś zmieniłeś w budowie zestawów lub inne haki stosujesz, długość przyponu albo włosa. Ewentualnie ryby się wycwaniły i pobierają delikatnie :P
-
Z żyłek polecam:
1. Trabucco T-Force XPS Feeder Plus.
2. Daiwa Hyper Sensor.
Obydwie sprawdzone i solidne. Jest jeszcze Sufix, ale już dawno nie miałem Feeder mono :D
Omijaj ten badziew szerokiem łukiem:
1. Shimano Aero Specimen - buble gorszy od Crocodila Dzaksona, mam 0.24(albo 0.26) i 0.28.. Powiem brzydko, takiego gówna, to ja jeszcze nie widziałem. Po dniu ostrego łowienia jest przetarta i skręcona jak Hyper sensor po całym sezonie!
Znajomy sklep też dostaje ogrom skarg na ten szmelc szimano... :-X
Co do spadów... Też na pewniej komercji miałem nagle ogrom spinek, nie wiem do dziś dlaczego. Obecnie mam identycznie zestawy(wędki, młynki też) i spinam ryby tylko przez swoją głupotę :D
Jeszcze pomyśl, czy rybom nie odwaliło 8)
W zeszłym tygodniu leszcze zwijałem jak "zaczepy", teraz te same leszcze walczą do ostatniej chwili jak potwory... To też może być powód wzmożonych spinek.
-
Zestawy te same, przypon plecionka - metoda 10cm, łowiąc na kulki przypon 30cm, ciężarek 15g. Za każdym razem ten sam scenariusz, kulka w wodzie 2-3h i odjazd, hamulec "gra", ryba przy podbieraku i obrót i bęc. Co do żyłki mój kołowrotek mieści 0.25 200m, więc każda na szpuli 150m to za mało. Teraz zamiast karpiówki użyję feedera z ciężarkiem i kulką jako przynęta.
-
Odgrzebie trochę temat :P Chyba zacznę sam kręcić przypony do metody zamiast używać gotowców. Moglibyście polecić konkretne materiały do przyponów które docelowo miały by być wykonane z plecionki , z hakami 12 oraz 10 i bagnetem?
Czy taka plecionka będzie ok?
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/plecionki-przyponowe-i-amortyzator-gruntowy-drennan/15951-plecionka-przyponowa-drennan-gravel-braid-10m-10lb-45kg.html?search_query=plecionka+przyponowa&results=20
I który model haków z oczkiem konkretnie wybrać. Zastanawiałem się między drennanem Drennan Eyed Barbless Carp Match lub Haczyki Drennan Eyed Barbless Carp Feeder - roz.12
Z góry dzięki za pomoc
-
Wersja 25 i 35lb to rewelacja w tej cenie https://www.rockworld.pl/k,30,zylki--plecionki/pk,24,przyponowe/p,12507,carp-spirit-reaction-camo-braid.html. Myślę, że 15lb będzie idealna do metody tonie bardzo dobrze i jest dość cienką jak na swoją wytrzymalość.
-
Spróbuj 15 lb co Kozi poleca. Ja mam tamtą, co znalazłeś, i ona potwornie się rozwarstwia. Jak przypon jest zawiązany, to spoko, ale przy samym wiązaniu chwila wystarczy i już jest problem, by jakąkolwiek pętelkę na tym zrobić, czy przewlec to przez oczko od czegoś.
W ogóle śmiesznie wyszło, bo ja po kilku latach wiązania właśnie zamierzam wypróbować te gotowce, które w innym wątku polecałeś :D We wszechświecie równowaga zostanie zachowana.
-
Co do haków to najbardziej lubię Sensas 4015 ale był problem z dostępnością, teraz przerzucam się na Preston C-Drome oba modele nigdy mnie nie zawiodły.
-
A haczyki to Guru MWG. Po przerobieniu różnych różnistych jednak te są najfajniejsze. Drennany Wide Gape kilka razy mi się rozgięły pod większą rybą. MWG nigdy.
-
Z Michałem się zgodzę co do mocy Guru MWG, ale u mnie mają wadę w postaci częstych spinek - być może związane jest to z techniką holu 🤔
Dla mnie najlepszy jest Drennan Wide Gape i wiem że podobno czasem mogą się rozgiąć (mnie się to nie przytrafiło) ale mimo wszystko mam przy nich najmniej spinek i to taki mój idealny kompromis między trzymaniem ryby, a mocą.
-
Dla mnie najlepszymi hakami są Guru QM1. Podobno potrafią się rozgiąć , co mnie się jednak jeszcze nie zdarzyło. Chociaż przypon 0,25 potrafił strzelić gdy trzeba było zatrzymać rybę.
-
Ja łowię już czwarty rok na haki drennan wide gape specialist, raz mi się zdążyło że hak się nieznacznie wygiął, a miałem na nim ryby nawet 12 i 14 kg. Wygiął się na, karpiu 7 kg którego i tak wyjąłem. Łowię też często na haki kamasan Animal w piątek karp 11 kg na hak w rozmiarze 10 wyszedł. Zajebiście ostre i chwytne haki, większy rozmiar 8 też raz się poddał ale mniejsze od 10 w dół nigdy nie zawodzą, są z tego samego drutu co rozmiar 8 ale mniejsza dźwignia bo trzonek krótszy i ciężko by było wygiąć. Drennan WGS mocniejszy mi się wydaje od kamasan Animal. Fajny hak jest też drennan Specimen klasyczny kształt, ładnie ryby zapina i mocny. Co do bezzadziorowych haków to ja osobiście nie używam ale Przemek Solski używa kamasan B911 X Strong osobiście mi odpisał na pytanie jakich haków używa, to pewnie muszą być dobre.
Aaa i zapomniałem dodać haki wiąże teraz tak jak pokazał Przemek Solski jest różnica na plus, czwarta minuta
-
Co do haków to mogę polecić Drennan Wide Gape Specialist, Guru MWG oraz Guru Pellet Waggler :) Co do QM1 nie używam, używa mój szwagier i potrafią się rozgiąć. Z podanych wyżej przeze mnie haków wszystkie są z grubego drutu i jedynym który mi się rozgiął był MWG, jednak było to na ekstremalnym zaczepie :) Dobrym Drennanowskim hakiem jest też Super Specialist, również z grubego drutu, myślę że w metodzie też mógłby się sprawdzić aczkolwiek profil haka jest dość wąski :)
-
Co do haków to mogę polecić Drennan Wide Gape Specialist, Guru MWG oraz Guru Pellet Waggler :) Co do QM1 nie używam, używa mój szwagier i potrafią się rozgiąć. Z podanych wyżej przeze mnie haków wszystkie są z grubego drutu i jedynym który mi się rozgiął był MWG, jednak było to na ekstremalnym zaczepie :) Dobrym Drennanowskim hakiem jest też Super Specialist, również z grubego drutu, myślę że w metodzie też mógłby się sprawdzić aczkolwiek profil haka jest dość wąski :)
Zgadzam się z tym w 100%. Używam tylko bez zadziorowych, Nie miałem jeszcze Guru Pellet Waggler ale zamierzam kupić. Na Drennan Super Specialist w rozmiarze 12 wyholowałem na metodę bez problemu karpia 10 kg. Dorzuciłbym do listy jedynie Haczyki Kamasan B911 X-Strong Barbless Eyed, na które ostatnio łowię najczęściej ale koniecznie muszą być X-Strong, te Kamasan B911 są zbyt słabe i rozginają się pod karpiem i amurem, podobnie jak Guru QM1, są dobre na mniejsze rybki.
-
Pisałem już wcześniej o tych hakach Kamasan B9111 X Strong, profil jest bardzo podobny do haków Drennan Wide Gape Specialist tylko że są bezzadziorowe , no i cena śmieszna. Qm1 testowałem i nie przypadł mi do gustu delikatny, szybko się tępi i drogi, dwa razy droższy jak dobre haki Drennan czyh Kamasan. Po za tym nie zauważyłem opisywanych przez angielskich youtuberów cudownych właściwości zacinających i trzymających ryby podczas holu.
-
Ale Drennan Wide Gape Specialist są też bezzadziorowe :D
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/seria-bezzadziorowych-haczykow-z-oczkiem/20483-haczyki-drennan-barbless-wide-gape-specialist-roz-14.html (https://sklepdrapieznik.pl/sklep/seria-bezzadziorowych-haczykow-z-oczkiem/20483-haczyki-drennan-barbless-wide-gape-specialist-roz-14.html)
-
OO widzisz nie wiedziałem nawet.
-
Dzięki panowie wszystko już wiem 8) Bardzo mi pomogliście :thumbup: A używacie może jakiegoś konkretnego modelu bagnetów? Chodzi mi o takie do najmniejszych kulek o średnicy 6mm. Nie chciałbym zamówić za długich
-
Takich małych przynęt nie używam , u mnie przynęty zaczynają się na 8 mm i używam bagnetów jaxona. Widzę że mieszkasz niedaleko, ja z okolic Ostrowca Św. jestem, polecisz jakieś fajne łowisko w podkarpackim oprócz Przystanku Stawy ? bo na Grębowie jestem kilka razy w roku mam 80 km.
-
Mikado ma czarne igły 7 mm, które bez problemu obsłużą 6 mm kulki. Są przy tym mega lekkie, co może być przydatną cechą przy tak małych przynętach. Mam je powiązane przy hakach nr 14 i jestem zadowolony. Kosztują ok. 6 zł z tego co pamiętam.
Przy większych hakach mam te z Jaxa (złote) i też złego słowa nie powiem.
-
Nie widziałem krótszych bagnetów niż 7 mm. Ja używam te https://carpcity.pl/home/2247-carp-academy-bagnet-bait-spikes-7mm.html (https://carpcity.pl/home/2247-carp-academy-bagnet-bait-spikes-7mm.html) albo te z Ali https://pl.aliexpress.com/item/32919943332.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.117e5c0fA2Kb2C (https://pl.aliexpress.com/item/32919943332.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.117e5c0fA2Kb2C). Większej różnicy nie zauważyłem.
Można też wziąć skręcane z Guru https://sklepdrapieznik.pl/sklep/akcesoria-gruntowe-i-splawikowe-guru/16141-wkrety-do-przynet-guru-bait-bayonets.html (https://sklepdrapieznik.pl/sklep/akcesoria-gruntowe-i-splawikowe-guru/16141-wkrety-do-przynet-guru-bait-bayonets.html). Te można spokojnie obciąć na 6 mm.
-
podobnie jak Guru QM1, są dobre na mniejsze rybki.
Tak...na bardzo małe rybki...12 kg...rozmiar haczyka 12.
Nie pasują Ci te haczyki to trudno ale po co Ty takie rzeczy wypisujesz? :facepalm:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1937_30_08_20_9_22_41.jpeg)
-
Ok dzięki, zamawiam plecionkę którą polecił Kozi, haczyki wild gape specialist i jazda 8)
Takich małych przynęt nie używam , u mnie przynęty zaczynają się na 8 mm i używam bagnetów jaxona. Widzę że mieszkasz niedaleko, ja z okolic Ostrowca Św. jestem, polecisz jakieś fajne łowisko w podkarpackim oprócz Przystanku Stawy ? bo na Grębowie jestem kilka razy w roku mam 80 km.
Za dużo łowisk nie znam, łowię tylko na PZW. W miejscowości Wróblowa jest no kill gdzie podobno można złapać spore jesiotry i karpie. Nigdy mnie tam nie było, ale wiem, że ten no kill i ryby które tam wpuszczają są trzymane na zawody które się tam odbywają.
-
podobnie jak Guru QM1, są dobre na mniejsze rybki.
Tak...na bardzo małe rybki...12 kg...rozmiar haczyka 12.
Nie pasują Ci te haczyki to trudno ale po co Ty takie rzeczy wypisujesz? :facepalm:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1937_30_08_20_9_22_41.jpeg)
Bo mi się na 4 kg karpiach na przyponie 0,22 rozginają. Nie twierdzę, że nie da się wyciągnąć większych. Niedawno kolega polując na płoć na suma wyciągnął takiego karpia, jak Ty na pellet 4 mm na haczyk 0,18, na przyponie 0,14. Ale nie chcę, żeby to hak był najsłabszym elementem mojego zestawu. Zwykle jest to rybi pysk i pod to stosuję hol.
-
podobnie jak Guru QM1, są dobre na mniejsze rybki.
Tak...na bardzo małe rybki...12 kg...rozmiar haczyka 12.
Nie pasują Ci te haczyki to trudno ale po co Ty takie rzeczy wypisujesz? :facepalm:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1937_30_08_20_9_22_41.jpeg)
Klasa Krzyś ??? ??? ??? brak mi słów. 12kg pełnołuskiego na QM1 12 , mega :bravo: Ja największego na QM1/12 wyholowałem 7kg ale miałem kilka przypadków powyginanych właśnie tych haków i zrezygnowałem z nich. Moim zdaniem są to dobre haki i bardzo bardzo chwytne które warto przynajmniej raz je wytestować i ocenić samemu. Prawdopodobnie duże znaczenie ma tu w którym miejscu hak będzie wbity w rybę jak i również elastyczność kija, hol samego wędkarza i ustawiony hamulec w kołowrotku a i wtedy można bez wygięcia i problemu wyholować taką rybę jak TY :bravo:
Oprócz wspomnianych QM1, warto zakupić również haczyki Drennan Wide Gape Specialist 10/12, Kamasan B911 X-Strong Barbless 10/12. WGS używam od 5 lat a Kamasany zawitały u mnie od tego sezonu ale wróżę im bardzo dobrze w moim zestawieniu.
Co do plećki to używam również od 5 lat Drennan Gravel Braid 8 lb i mogę również Ci ją polecić, trwała, mocno i bez problemowa.
Jeśli zaś chodzi o wkręty to używam od Prestona :
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/wkrety-oraz-igly-do-montazu-przynet-na-wlosie/39978-wkrety-preston-bayonets.html
Testowane na przynętach 8-10 mm i póki co sprawdzają się. 6 mm przynęt nie posiadam, ale jeśli będą za długie obcinasz je ;)
-
Fajny hak jest też drennan Specimen klasyczny kształt, ładnie ryby zapina i mocny.
Ja akurat każdemu bym ten hak odradzał do technik gruntowych, bo zacina wg mnie dużo gorzej od haka wide gape. Miałem (wciąż mam) ich trochę i zawsze mi zacinały kiepsko lub spadały mi z niego często ryby. Wg mnie jest to typowy hak do metod spławikowych, gdzie hak wbija się w rybi pysk przez pociągnięcie zestawu do góry.
Ja poleciłbym jeszcze do Metody haki Drennana z serii Carp feeder lub Carp Method, one są w gotowcach. Mają wielką zaletę, jaką jest długi trzonek, przez co hak łatwo usuwać z rybiego pyska. Taki hak jak Guru QM1 ma ten problem, że ciężko go wyjąć z pyska ręką. A wiele ryb nie musi trafiać na matę, ale wypiąć je chcemy z kosza, i jest to kłopotliwe. Rzucający się karp może się nabawić kontuzji, i ta nie będzie wcale efektem rzekomego cienkiego haka co tnie rybi pysk, ale efektem rzucania się w podbieraku, mając żyłkę przyponu przy pysku, który może zostać łatwo rozcięty. Wg mnie to bardzo ważna cecha haka, bo zacinających dobrze jest wiele.
Mi też nigdy się nie rozprostował hak Wide Gape z Drennana, ale myślę, że jest to możliwe gdy ktoś używa słabiej amortyzujących kijów, jak karpiówki na przykład. Przy typowym feederze czy pickerze do Metody nie powinno mieć to miejsca, bo jest bardzo silna amortyzacja. Więc mając takie kije wybierałbym haki z krótszym trzonkiem właśnie, które są mniej odporne na odgięcie - jak np. hair riggers z Drennana. Nie chodzi mi tu o firmę ale bardziej o sam kształt haka.
Jeżeli mówimy o tym czego używają wyczynowcy, pamiętajmy jakiego sprzętu oni używają. Jest on raczej z najwyższej półki. Taki Steve Ringer używa na przykład cienkich mocno żyłek, ale między innymi dlatego, ze łowi na kije Daiwy które kosztują ponad 300 funtów za sztukę i mają piękne ugięcie, kołowrotki też ma z tych najdroższych. Więc nie sugerowałbym się do końca tym jaka żyłka tu ma być (o jakiej grubości), bo mając kij dużo tańszy nie będzie on tak amortyzował, więc zamiast żyłko 0.18 czy 0.20 mm lepiej sprawdzi mi się taka 0.22 lub 0.24 mm. Mając tu sprawę haków też nie przesadzajmy, bo czasem lepiej będzie użyć większego rozmiaru aby nie mieć problemu z holem czy zacięciem. Im większy hak tym grubszy drut z którego jest zrobiony. Więc przy prostowaniu się haka nr 12 i takowych przypadkach (a więc mieliśmy bardzo dużą rybę!), przeszedłbym na haki nr 10, które powinny wytrzymać. Wyczynowcy z UK rzadko kiedy mają do czynienia z karpiami powyżej 10 kilo, zazwyczaj łowią takie do 5-6 kilo, z przewaga takich do 2-3 kilogramów. Polskie wody mają trochę inną specyfikę, i łowiąc na nich szykowałbym się na bonusa, więc raczej pogrubiłbym zestaw odpowiednio.
A co do haków Kamasan, to model B911 i jego wersje (strong, F1) to praktycznie ten sam wzór co hak Drennan Wide Gape (pochodzą z tej samej fabryki jakby nie było). Wersja Animal jest bardzo dobra jednak jej wadą jest kolor haka, wielu grunciarzy unika tak chromowanych haków ponieważ odbijają światło słoneczne. Więc używałbym ich na mętnej wodzie lub głębszej, raczej nie na płytkiej, penetrowanej przez słońce.
-
Ciekawe z kim się trzeba przespać w Guru żeby podsunac pomysł z wprowadzeniem wersji Strong haczyka QM1. :P To rozwiązało by problem rozginania się na większych rybach.Poza tą przypadloscią raczej nikt na nie nie narzeka.
-
Próbowaliście MS RANGE Method Power Hook ? kształt jak guru, mi się nigdy nie rozgiał przy siłowym holu. Niestety zadzior do zagięcia/ spiłowania
-
Do metody używam praktycznie tylko drennana wide gape i jak dla mnie są ok. Nigdy się nie rozgiął, spinki były, ale to raczej powód porozrywanych pysków ryb z komercji...
-
Nowość od Preston`a
-
Witam
Ja polecam do metody haki Kamasan T360
Lub Kamasan T911x lub B911x
:thumbup:
-
Witaj, Jaro. Bardzo ciekawe haki :thumbup:
-
Orientujesz się jak Kamasany 360 wypadają wielkościowo na tle QM1 ?
-
Orientujesz się jak Kamasany 360 wypadają wielkościowo na tle QM1 ?
Witaj haki t360 dostałem przez allegro zamiast t911x..
Nie kupowałem nigdy QM1 bo zawsze stosowałem gotowce Drennana
ale za dużo kosztują więc sam wiąże teraz haki. :narybki:
Zainteresowałem się hakami Kamasana bo to firma Drennana . :thumbup:
a może ten link pomoże w określeniu wielkości haków
https://www.mftackle.com/Kamasan-T360-Barbless-Eyed-P-T-F-E-coated-x-strong (https://www.mftackle.com/Kamasan-T360-Barbless-Eyed-P-T-F-E-coated-x-strong)
-
Koledzy plecionkę to samodzielnego wiązania przyponów już zamówiłem, ale chciałbym powiązać również na żyłce. Czy taki Drennan Supplex Mono nadaje się na przypon do metody? Chodzi mi raczej o grubsze średnice , powiedzmy 0,26
-
Ja wiążę na tym Drenannie tyle że 0,23 i jak najbardziej pasuje do metody. Myślę że grubsza też się odpowiednio spisze 😉
-
Shreku piszesz o tym konkretnym modelu? :-)
-
Tak. Jeszcze przed chwilą się upewniałem 😁 Drenann Suplex Mono
-
Witam
jeszcze o haczykach
wpadły mi w ręce Węgierskie haki bardzo mocne oraz wyglądem zbliżone do T360
Firmy CZERO model o nazwie F1 QUANTUM Barbless polecam cena około 600 forintów gdzie w Wegrzech QM1 kosztują 2x więcej.
Może ktoś sprowadzi do polskiego sklepu..
Ps u nas w sklepach internetowych też są niezłe Haczyki
Trabucco Method barbless i jest ich w paczce 15 sztuk a nie tak jak inni dają 10 szt. :thumbup:
-
Fajny hak jest też drennan Specimen klasyczny kształt, ładnie ryby zapina i mocny.
Ja akurat każdemu bym ten hak odradzał do technik gruntowych, bo zacina wg mnie dużo gorzej od haka wide gape. Miałem (wciąż mam) ich trochę i zawsze mi zacinały kiepsko lub spadały mi z niego często ryby. Wg mnie jest to typowy hak do metod spławikowych, gdzie hak wbija się w rybi pysk przez pociągnięcie zestawu do góry.
Jakimś fachowcem nie jestem ale w piątek miałem na ten hak 3 karpie największy 7 kg i ładnie się zacięły ale jeden spadł. Luk teraz to mi w głowie namieszałeś bo mam ich chyba ze 3 paczki i co ja teraz biedny z nimi zrobię hehe, po Twoim poście to podświadomie nie będę ich wiązał.
Jeszcze względem kamasan animal mam ich chyba z 70 sztuk hehe i teraz się dowiaduję że źle jak są srebrne...... nie jest dobrze, pewnie jak bym się wcześniej dowiedział to bym ich hurtem nie kupował :) Na animale łowię już dwa lata i nie zauważyłem żeby kolor przeszkadzał rybom, choć nigdy nic nie wiadomo, haki są ostre jak cholera i chwytne.
Rozmiar 8 udało mi się trochę wykrzywić podczas holu ale rybę wyjąłem, karp 7 kg płynął w stronę zaczepów i musiałem siłowo go przytrzymać, mniejsze rozmiary są mocniejsze bo krótszy trzonek mają a ten sam drut
Moje PB wyjąłem na Kamasana Animal rozmiar 10 i chyba mu kolor nie przeszkadzał 11,2 kg miał w ostatni piątek.
Co do Drennan WGS to są to moje ulubione haki ale zauważyłem że z rozmiaru 8 często ryby mi spadały z mniejszych rozmiarów bardzo rzadko , nie wiem czym to jest spowodowane czy to może przypadek był jakoś się do ósemek zraziłem i używam głównie rozmiar 10 i 12.
-
Tak. Jeszcze przed chwilą się upewniałem 😁 Drenann Suplex Mono
Dziek wielkie :beer: :thumbup:
-
Tak. Jeszcze przed chwilą się upewniałem 😁 Drenann Suplex Mono
Dziek wielkie :beer: :thumbup:
Ja używam Supplexa w rozmiarze 0,23 główną mam 0,26 . Dopiero na dwóch wypadach przypony z Supplexa testowałem, i póki co jeden przypon pękł przy samym oczku od haka na haku WGS 10. Ciężko mi powiedzieć co zawiniło, mam tylko tam swoje przypuszczenia. Ale po chwilowym holu ryba znacznie większa niż wytrzymałość tej 0,23 a i hol z mojej strony był siłowy bo ryba uciekała w trzciny.
-
Tak. Jeszcze przed chwilą się upewniałem 😁 Drenann Suplex Mono
Dziek wielkie :beer: :thumbup:
Ja używam Supplexa w rozmiarze 0,23 główną mam 0,26 . Dopiero na dwóch wypadach przypony z Supplexa testowałem, i póki co jeden przypon pękł przy samym oczku od haka na haku WGS 10. Ciężko mi powiedzieć co zawiniło, mam tylko tam swoje przypuszczenia. Ale po chwilowym holu ryba znacznie większa niż wytrzymałość tej 0,23 a i hol z mojej strony był siłowy bo ryba uciekała w trzciny.
Zawinił węzeł bez węzła
-
Fakt, węzeł bez węzła jest najsłabszym elementem przyponu. Im sztywniejsza żyłka tym gorzej. Zrezygnowałem z przyponów z FC, bo na węźle bez węzła osiągały połowę wytrzymałości węzła easy loop. Po zawiązaniu testuję każdy przypon na wytrzymałość do 2 kg dla żyłek 0,22 - 0,23 mm. czasem się jakoś tak zawiąże, że strzela przy 1,5 kg, wtedy wiążę od nowa. Trochę pomaga nie robienie obrotów żyłką wstecz, tylko od razu przekładanie żyłki przez oczko.
Mikołaj, znasz inny węzeł do haczyka z oczkiem i do włosa? Jeśli tak to podziel się.
-
Martinus a pamietasz, że wiążąc hak pierwszy oplot zaczynasz tak, żeby żyłka nie wchodziła w zakończenie oczka na haku ? Tylko oplatasz w drugą stronę. Na którymś filmie Stachu o tym mówił, że jak zaczniesz w złą stronę opłatać to jest duża szansa, że ryba zerwie żyłkę. Trzeba o tym pamiętać.
Tomba nie robisz oplotu wstecz ? To by znaczyło że wykonujesz węzeł niepoprawnie. Powinno się robić nawet 2 oploty w tył. O tym też mówił Stachu. Co jak co ale zna się na rzeczy.
Co do haków dla mnie MWG nr. 1 Na tą samą 14 wyciagnałem dwa karpie 8 i 9 kg. Do tego sam wiązałem przypon na żyłce 0.23. Nie jako dało mi to dodatkową satysfakcję 8)
WGS z micro zadziorem używam do klasyka. Też mnie nigdy nie zawiodły.
-
Martinus a pamietasz, że wiążąc hak pierwszy oplot zaczynasz tak, żeby żyłka nie wchodziła w zakończenie oczka na haku ? Tylko oplatasz w drugą stronę. Na którymś filmie Stachu o tym mówił, że jak zaczniesz w złą stronę opłatać to jest duża szansa, że ryba zerwie żyłkę. Trzeba o tym pamiętać.
Jeden może dwa filmy ze Stachem obejrzałem tylko, tak to wszytko na swoich błędach i testach nad wodą. Przypony wiąże już od 5 lat i o kierunku oplatu już czytałem parę lat wstecz. Nigdy nie miałem problemów z przyponami z plecionki, zaś z fluocarbonem lub też żyłka różnie bywa. Coś więcej na temat tego Supplexa to będę wiedział po roku użytkowania i testów nad wodą. Za tą cenę Supplexa nie mam co narzekać, jest ok. A im więcej błędów to tym więcej wiedzy i doświadczenia na przyszłość.
-
Tomba nie robisz oplotu wstecz ? To by znaczyło że wykonujesz węzeł niepoprawnie. Powinno się robić nawet 2 oploty w tył. O tym też mówił Stachu. Co jak co ale zna się na rzeczy.
Przetestowałem i lepiej tak działa. Później widziałem, że Przemek Solski też tak robi. Wolę własne testy niż walkę na autorytety.
-
Spoko Tomba ja wiąże jw. i nie mam problemu, przypony są mocne i nie zrywają się. A wyholowane ryby są potwierdzeniem. Także jak w każdej dyskusji, mamy swoje zdanie na dany temat i tego się trzymajmy.
-
Już to kiedyś pisałem ale się powtórzę. Ten węzeł był pierwotnie pomyślany do plecionki, która zawiązana w ten sposób nie "pracuje". Węzeł bez węzła na żyłce "pracuje" w miejscu wyjścia przez oczko haczyka, przeciera się i strzela. Nie jest to też związane z nieprawidłowym kierunkiem nawoju.
Nie znaczy to, że strzeli przy każdej rybie zwłaszcza jeżeli żyłka jest odpowiednio gruba. Jednak znacznie osłabia on jej wytrzymałość. Proponuję zawiązać haczyk, zrobić kilka energicznych, mocnych szarpnięć i potem porównać wytrzymałość z nominalną wytrzymałością żyłki. Zrobiłem wiele testów i wytrzymałość zmniejsza się w niektórych przypadkach nawet o połowę.
-
Już to kiedyś pisałem ale się powtórzę. Ten węzeł był pierwotnie pomyślany do plecionki, która zawiązana w ten sposób nie "pracuje". Węzeł bez węzła na żyłce "pracuje" w miejscu wyjścia przez oczko haczyka, przeciera się i strzela. Nie jest to też związane z nieprawidłowym kierunkiem nawoju.
Nie znaczy to, że strzeli przy każdej rybie zwłaszcza jeżeli żyłka jest odpowiednio gruba. Jednak znacznie osłabia on jej wytrzymałość. Proponuję zawiązać haczyk, zrobić kilka energicznych, mocnych szarpnięć i potem porównać wytrzymałość z nominalną wytrzymałością żyłki. Zrobiłem wiele testów i wytrzymałość zmniejsza się w niektórych przypadkach nawet o połowę.
Mikołaju po wielu Twoich testach jaki sposób wiązania haczyka na żyłce proponujesz do methody ?
-
To mam jeszcze jedno pytanie. Dlaczego mój przypon nie pękł po holu dwóch dużych ryb teoretycznie 3 krotnie przekraczających jego wytrzymałość ? Gdzie każdy hol trwał kilka minut, ryba walczyła i odjeżdżała. Ten sam przypon wymieniłem dopiero po utracie bagnetu z włosa.
Podpinam się do pytania Martinusa. Skoro nie węzeł bez węzła to jaki ?
-
Już to kiedyś pisałem ale się powtórzę. Ten węzeł był pierwotnie pomyślany do plecionki, która zawiązana w ten sposób nie "pracuje". Węzeł bez węzła na żyłce "pracuje" w miejscu wyjścia przez oczko haczyka, przeciera się i strzela. Nie jest to też związane z nieprawidłowym kierunkiem nawoju.
Nie znaczy to, że strzeli przy każdej rybie zwłaszcza jeżeli żyłka jest odpowiednio gruba. Jednak znacznie osłabia on jej wytrzymałość. Proponuję zawiązać haczyk, zrobić kilka energicznych, mocnych szarpnięć i potem porównać wytrzymałość z nominalną wytrzymałością żyłki. Zrobiłem wiele testów i wytrzymałość zmniejsza się w niektórych przypadkach nawet o połowę.
Mikołaju po wielu Twoich testach jaki sposób wiązania haczyka na żyłce proponujesz do methody ?
Robię pewien myk za węzłem bez węzła, który nie pozwala na jego pracę. W wolnej chwili zrobię stosowne zdjęcia i opiszę.
Do większych i bardziej agresywnych ryb polecam plecionkę. Nie jest tak sztywna jak grube żyłki dzięki czemu przynęta nie wypada z podajnika do metody.
Dobre plecionki o przekrojach "feederowych" robi np drennan i korum.
-
Tak czytam i czytam i jestem niezmiernie szczęśliwy, że nie miałem nigdy i nie mam tych problemów :D.
Nic mi się nie przeciera, nic nie pęka. Stosuję węzeł bez węzła i od wielu lat łowię praktycznie tylko karpie na komercjach...z różnych odległości. I nawet gotowce QM1 nigdy mnie nie zawiodły ;D Życie jest piękne :beer:
-
To mam jeszcze jedno pytanie. Dlaczego mój przypon nie pękł po holu dwóch dużych ryb teoretycznie 3 krotnie przekraczających jego wytrzymałość ? Gdzie każdy hol trwał kilka minut, ryba walczyła i odjeżdżała. Ten sam przypon wymieniłem dopiero po utracie bagnetu z włosa.
Podpinam się do pytania Martinusa. Skoro nie węzeł bez węzła to jaki ?
To, że wyciąga się ryby o masie większej niż wytrzymałość żyłki jest oczywiste. Nie wyjmuje się tej ryby z wody na samej żyłce, tylko używa podbieraka.
Poza tym ja nie zakładam, że każda ryba urwie przypon z żyłki zawiązany węzłem bez węzła. Mówię tylko, że ten węzeł potrafi osłabić nominalną wytrzymałośc żyłki nawet o połowę.
-
Ja też miałem dziś nieco ryzykowny (przeglądając ostatnie wątki haczykowi-żyłkowe) zestaw: Daiwa SH + QM1 + węzeł bez węzła ;)
Los mi chyba wyjątkowo sprzyjał O:) bo pomimo wysypu karpii 4-6 kg (muszę odszczekać, tym razem Jegiel był łaskawy...) a nawet amura nic nie chciało się rozgiąć a nawet urwać ;)
-
Na ktorym stawie lowiles Nr 1 ?
-
Duży, z wyspą, to chyba nr 4.
-
To ja chyba też mam szczęście bo nie mam problemów z moimi przyponami. Chyba wychodzą mi nadzwyczaj dobrze :P Oczywiście czasem coś strzeli ale bardzo rzadko. Nie mniej kolego Mikołaju uważam, że nie jest tak źle z tym węzłem. Druga sprawa zbudowałem sobie wiązarkę która daje mi pewną powtarzalność. Kiedyś zrobię jej prezentację.
-
Już to kiedyś pisałem ale się powtórzę. Ten węzeł był pierwotnie pomyślany do plecionki, która zawiązana w ten sposób nie "pracuje". Węzeł bez węzła na żyłce "pracuje" w miejscu wyjścia przez oczko haczyka, przeciera się i strzela. Nie jest to też związane z nieprawidłowym kierunkiem nawoju.
Z tym kierunkiem nawoju to byłbym ostrożny. Jeśli zaczniemy nawój od ostrego boku, to powrót też trafia na ostry bok. A przypon z węzłem bez węzła zawsze zrywa się na oczku. Wiążąc bez obrotów wstecznych uzyskałem wytrzymałość na oczku niewiele mniejszą niż na easy loop. Plecionka nie sprawia problemu przy węźle be z węzła.
Za radą Stacha zacząłem wiązać przypony do metody z Fluorocarbonu. Super materiał, świetna prezentacja przynęty, pogięty przypon czy włos wystarczy naciągnąć i już jest prosty, rozciąga się elastycznie, wracając do pierwotnej długości i zawsze pasuje do piórnika. Niestety ma jedną wadę. Na węźle bez węzła ma wytrzymałość ok. 65 wytrzymałości na easy loop. Dlatego przeszedłem na żyłki, gdzie ta różnica wytrzymałości nie jest aż tak duża.
Przypony z cienkiej pletki wiązałem na większe ryby. Wyciągnąłem parę karpi 5+ z ponacinanymi pletką bokami pyska. Masakryczny widok. Przeszedłem na żyłkę albo na grubą plecionkę przekraczającą wytrzymałością żyłkę główną.
-
Mam pytanie odnośnie dwóch haczyków różne firmy ten sam rozmiar.
1. Kamasan T911x strong
2.drenan wide gape specialist.
Obydwa r.12.
Pierwsze pytanie.
Czy kamasan B911x strong różni się grubością w stosunku do T911x strong??
Pytam dlatego ponieważ dziś przyszły mi T911x strong r.12.i jestem w szoku trochę.
Wyglądają cienko w sensie drutu podług 12 drennana wide gape specialist.
Byłbym wdzięczny jeśli ktoś by miał te haki i podpowiedział co do grubości. Spodziewałem się naprawdę grubszej maszyny.
Podejrzewam że coś z tymi hakami nie tak jest bądź to zwykłe 911 w opakowaniu z strong.Hmmm
-
Przypony z cienkiej pletki wiązałem na większe ryby. Wyciągnąłem parę karpi 5+ z ponacinanymi pletką bokami pyska. Masakryczny widok. Przeszedłem na żyłkę albo na grubą plecionkę przekraczającą wytrzymałością żyłkę główną.
I to jest główny argument dla którego nie używam plecionki na przyponach. Bo jest dla mnie ważne w jakim stanie ryba wraca do wody. Niestety nie każdy tak myśli niektóre osoby żyją w przekonaniu, że plecionka na przyponie da im nagle niesmowite efekty. Uważam, że żyłka jest tak samo dobra, efekty mam zadawalające i tego się trzymam.
-
Przypony z cienkiej pletki wiązałem na większe ryby. Wyciągnąłem parę karpi 5+ z ponacinanymi pletką bokami pyska. Masakryczny widok. Przeszedłem na żyłkę albo na grubą plecionkę przekraczającą wytrzymałością żyłkę główną.
Nie mówię o cienkiej plecionce używanej np do spiningu bo wiadomo, że taka potrafi pokaleczyć rybie pysk. Mówię o plecionce przyponowej ale nie o wytrzymałościach typowo "karpiowych". Np takiej: https://sklepdrapieznik.pl/sklep/plecionki-i-zylki-przyponowe-korum/38943-plecionka-korum-smokescreen-micro-braid-10m-10lb-018mm.html
-
To ja chyba też mam szczęście bo nie mam problemów z moimi przyponami. Chyba wychodzą mi nadzwyczaj dobrze :P Oczywiście czasem coś strzeli ale bardzo rzadko. Nie mniej kolego Mikołaju uważam, że nie jest tak źle z tym węzłem. Druga sprawa zbudowałem sobie wiązarkę która daje mi pewną powtarzalność. Kiedyś zrobię jej prezentację.
Jeżeli używasz grubej żyłki np 0.25 to oczywiście jest mała szansa żeby strzeliła nawet jak jest osłabiona węzłem bez węzła. Nie mówię, że "jest tak źle" mówię tylko, że węzeł bez węzła potrafi osłabić jej wytrzymałość nawet o 50%.
-
Plecionki powyżej 10 lb nie tną rybom pysków. Sprawdzone. Najlepiej używać 15 lb i wtedy nie ma takiej opcji.
-
Teraz na przypony używam Drennan Gravel Braid 10m - 12lb. Nie chciałem 15lb, bo to do haków 12 - 10. może kiedyś do 8. I tak jest trochę zabawy, żeby to przez wszystko przewlec, zwłaszcza, że lubię mieć pozycjoner na haku, chociaż może w przypadku pletki można dać dłuższy włos i owijać ją wokół trzonka.
Co do haczyków, to nie mam jeszcze Kamasan T911x strong, dopiero zamówiłem, Drennan wide gape specialist, też mi wyszły.
Natomiast porównując Kamasan B911x strong z B911, to nie ma znaczącej różnicy w grubości i w wadze chyba też :D, jednak zwykły B911 jest isealnie okrągły w przekroju, wygląda jakby był robiony z ciągnionego drutu, B911x strong wygląda, jakby był dodatkowo kuty i naprawdę jest mocniejszy.
Wyraźnie grubsze i mocniejsze są MWG z Guru. Jak zakładam hak 16 na karpia to tylko MWG.
-
Ja używam w zasadzie jednego modelu- Drennan WGS.
Mam pełen wachlarz rozmiarów, wersje z mikro zadziorem i bez. Używam chyba do wszystkich technik łowienia. Sprawdzają się na większości łowisk i ryb. Szczerze mogę polecić, zwłaszcza że są dość tanie.
QM1 z Guru to bardzo dobre haki, ale też doszedłem do wniosku, że trochę drogie i jednak szybko stają się dość tępe.
Dwa inne modele z Guru (przepraszam, nie pamiętam które dokładnie) zaczęły mi rdzewieć, więc...
Jednakże...
Woda, wodzie nierówna, zaś siła ryb potrafi być szokująco inna. Wszystkie wymienione wyżej, to będzie słabizna w takim wypadku.
Jest łowisko, gdzie amurek 7-9kg potrafi wyprostować Drennanowski WGS 8 lub nawet 6, o Kamasanie nie wspomnę- dla mnie są kiepskie te haki.
W takim wypadku w grę wchodzi Korda Wide Gape, Wide Gape X i Wide Gape XX.
Jeden X pozwala wyrywać jeżyny podczas rzucania i przypadkowego podczepienia :P Dwa X-y pozwalają rwać korzenie z dna :facepalm:
Brzmi masakrycznie, ale czasem to konieczność. Dostępne są też mniejsze rozmiary, nie tylko 2/0 ;)
Używam do wiązania niemal wyłącznie żyłki.
Często wiążę z tej samej żyłki co główna. Przypon 0,20 da radę nawet dużej rybie, ale nadaje się do wymiany od razu. Trochę większe średnice, to 2-3 ryby i wymiana, a tak od ok. 0,25 wzwyż można sobie już pozwalać na więcej.
Fluorocarbon sprawdza się na wodach, gdzie można się spodziewać przyłowu jakiegoś drapieżcy, a także w miejscach, gdzie mogą być ostre muszle, kamienie. Jest to jednak trochę zdradliwy materiał, nie widać na nim "zmęczenia", ale ono tam jest. Potrafi się w takim wypadku zerwać w zupełnie niespodziewanej chwili lub przy niewielkiej rybie, nie tylko na węzłach, ale wręcz w połowie długości. Radzę uważać i też często zmieniać.
Do plecionek nie mam przekonania. Raczej nie stosuję obecnie, chociaż próbowałem. Jeśli ktoś ma dobre doświadczenia, to czemu nie ;)
Ja mam problem z plecionką taki, że ciężko dobrać odpowiednią. Jedna gruba, inna pływa jak kaczka, z trzeciej robi się pędzel, czwarta ma większą wytrzymałość niż dowiązany haczyk, a piąta większą niż żyłka, więc rwie się nie to co trzeba. Także... nie mam doświadczenia i wiedzy by to dobrze grało.
-
Dwa inne modele z Guru (przepraszam, nie pamiętam które dokładnie) zaczęły mi rdzewieć, więc...
Czesiek, musisz częściej jeździć na ryby. "Szabla zardzewiała, wojny nie widziała"
Jednakże...
Bardzo fajny wpis, dużo przydatnych informacji, zazdroszczę wody, gdzie takie Korumy trzeba stosować. Wyglądają naprawdę solidnie, zwłaszcza te z zadziorem. Ale to nie do powieszenia na przyponie 0,22, raczej 0,28.
Dzięki za info o Flurocarbonach, chociaż i tak przestałem je uzywać, ze względu na dość słabą wytrzymałość w węźle bez węzła na początku. Obecnie stosuję go tylko do dopinek. Na razie żadna 0,25 się nie urwała.
Też stosuję głównie żyłki na przypony, na moje wody wystarcza przypon 0,22 - 0,23 mm. Mam, co prawda powiązane większe haczyki z grubszą plecionką, ale rzadko je stosuję a i wtedy raczej be sukcesu. Mam też opory, żeby stosować wytrzymałość przyponu większą, niż żyłki głównej.
Za super post wielka łapka :thumbup: dla Ciebie.
-
Fotka lepsza od słownych opisów :)
-
:bravo:
T360 ma zajebisty kształt.
-
U mnie również króluje Drennan WGS.
Do tego Owner 50922 kiedy trzeba troszkę finezyjniej.
Pomijam oczywiście karpiowe zestawy.
-
Drennan WGS a od pół roku stosuje takie haczyki:
https://www.haldorado.hu/termekek/horog-c4/feeder-c312/vmc-7019-nt-barbarian-carp-match-8-i30817
-
:D :D :D :D :D
-
Nie masz na zbyciu kilku F1 ?
-
:sun:
-
Ja mam zamiar w tym sezonie przesiąść się tylko na b911 x strong. Dużo widziałem dobrego na temat tych haków i chyba pora spróbować.
-
:D
-
Nie masz na zbyciu kilku F1 ?
Sorki wszystkie poszły w sezonie 2020 na przypon
Kup Robinsona są identyczne.. :P
Tylko że szukam rozmiarów 6,8. A tego jak na lekarstwo w tym kształcie.
-
;D
-
Panowie ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że jak już znajdziecie swój ulubiony hak to nie szukajcie na siłę lepszego.
Ja tak szukałem mimo iż miałem sprawdzony hak tani i dobry - co się okazało po eksperymentach z prestonem, kamasanem, QM1 Guru i kilkoma modelami Drennana wróciłem do Drennan WSG.
-
Chcę na jednym łowisku spróbować przynęt 14-16mm. A ponieważ sprawdził mi się ten kształt haczyka , to szukam czegoś większego niż 10. Poza tym rozmiary miedzy firmami się różnią i ich 8 to może być 10 innej firmy. Dlatego 6 i 8 by się przydało.
-
Do dużych przynęt używałem Sensas 4015 ale nie wiem jak teraz z dostępnością jakiś czas temu był ogromny problem a to jedne z najlepszych haków jakie mailem.
-
:)
-
:thumbup:
-
1.Robinson 2. Trabucco
:)
-
;)
-
O masz a wydawało mi się, że grot w Trabucco bardziej wygięty ;D
-
:D
-
Może się czepiam ale na tej fotce widzę różnicę między Trabucco i Robinsona, może to różnica między sztuką ale widać inny kąt wygięcia oczka, różnice w kuciu, w innym momencie zaczyna się ostrze i nawet w płaskości haka widać różnicę. Może to kwestia zdjęcia, sztuki a może to bez znaczenia, nigdy nie używałem ale cena 4zl za paczkę brzmi fajnie.
-
To jeszcze porównajcie sobie ostrość haczyka QM 1 i klonów po złowieniu np. 10 karpi.
Kupiłem kiedyś paczkę klonów, bodajże Prestona. I jeszcze szybciej je wyrzuciłem, niż kupiłem.
-
;)
-
:D
-
JaroW chyba masz jakieś kompleksy bo akurat u nas UV to był całkiem dobrze oceniony sprzęt i dużo osób go polecało.
-
;)
-
Fishing Queen nie jest głosem tego forum, z tego co wiem też jest sponsorowana przez jeden ze sklepów.
Narzekali bo Mikado w tym przypadku napisało ewidentne bzdury, 8,5 kg dla żyłki 0,25. Może wystarczy się trochę douczyć zamiast mieć pretensje o to, że ktoś wyśmiewa głupoty jakie pisze producent ?
Może też trochę dystansu by się przydało i nie traktowania swojego wyboru jako jedynego właściwego ...
-
;D
-
:)
-
Może wystarczy się trochę douczyć zamiast mieć pretensje o to, że ktoś wyśmiewa głupoty jakie pisze producent ?
Wiesz co kolego jesteś nie miły... może skorzystam w twoich fachowych porad osobiście na spotkaniu SiG.
Douczę się :narybki: od ciebie pomożesz?
Słaby że mnie nauczyciel, na forum jest dużo więcej wiedzy :)
-
:D
-
To jeszcze porównajcie sobie ostrość haczyka QM 1 i klonów po złowieniu np. 10 karpi.
Kupiłem kiedyś paczkę klonów, bodajże Prestona. I jeszcze szybciej je wyrzuciłem, niż kupiłem.
Widzisz Krzysiu, każdy ma inne swoje odczucia i wybiera to co mu się sprawdza i odpowiada a czasami kieruje się finansami.
Co do wspomnianych haków QM1 od Guru to ja mam odmienne zdanie niż Ty. Chociaż przyznaję że są to bardzo chwytne haki, no i tutaj moje plusy się kończą jeśli chodzi o QM1. W moim przypadku duża większość QM1 rozginała się pod rybą i bardzo szybko tępiły się, więc nic innego mi nie pozostało jak po kilku rybach wyrzucić gotowy przypon (używałem w rozmiarze 12). Tak, pewnie napiszesz że w grę wchodzi tutaj jeszcze wpięcie haka w odpowiednie miejsce , odpowiednio ustawiony hamulec w kołowrotku czy też odpowiednie ugięcie wędziska ale nie każdy z nas ma kołowrotek czy też kij za połowę swojej pensji ;)
Ja już od bardzo dawna łowię na WGS od Drennana i sobie je bardzo chwalę ale patrząc że z roku na roku ów haczyki idą w górę szukam alternatywy. Trzeba sprawdzać, kombinować i bawić się tym naszym drogim hobby.
-
:)
-
Jaro, nie odbierz mnie źle, ale nie zawsze to co tanie jest lepsze bo jest tańsze. I nie mam zamiaru wypowiadać się o hakach które polecasz, bo ich nie miałem w reku. Jednak często firmy drogie mają konkretną jakość w danej cenie. Taki Kamasan to gwarancja jakości, Mikado już niezupełnie. Jeśli chodzi o żyłki to też jest ważne co obiecuje producent. Wielu 'producentów' oszukuje jeśli chodzi o grubość czy wytrzymałość, i na pewno nie jest to dobrą rzeczą.
Według mnie dobrze jest mieć świadomość, że jakość produktu zazwyczaj zależy od ceny. Nie znaczy to, że coś drogiego to oszustwo danej firmy. Ale rzecz tańsza z jakiegoś powodu jest tańsza. Na pewno nie z racji tego, że właściciel firmy postanowił dotować wędkarzy :) Obecnie jest sporo haków z Chin, które są dużo tańsze niż te z Japonii. Sam kupiłem na próbę paczkę haczyków pod brzany z Aliexpres'a, których paczka 25 sztuk kosztowała mniej niż paczka haków brzanowych z Drennana, których jest 10 w paczce. Ale jakość nie jest ta sama, tępią się dużo szybciej, i więcej jest roboty z ostrzałką. Ale nie oznacza to też, że są do kitu, przy zaczepach straty są mniej odczuwalne :)
Trochę inaczej jest w karpiarstwie. Tutaj ceny produktów są często wyższe z racji tylko tego, że są dla karpiarzy. Ceny haków karpiowych to często rozbój w biały dzień, bo paczka kosztuje czasem i ponad 6 funtów. Nie bez kozery wybieram haki ESP (a więc Drennana, co ma własną fabrykę haczyków), są tańsze od konkurencji (4-4.5 funta za paczkę). Też nie lubię przepłacać.
Wg mnie wszystko jest OK dopóki nie wypuszcza się jakiegoś chłamu. Swojego czasu haki polskich firm były robione z tak słabego drutu, że prostowało się je palcami, i to bez większego wysiłku. Leszcz ponad 2 kilo też taki hak prostował, co dopiero lin czy karp. I nie ważne czy rozmiar haka to 16 czy 10, drut był praktycznie tej samej grubości i im większy hak, tym był słabszy. Teraz jednak jakość jest już odpowiednia :)
Ale ceny też się będą tu zmieniać, Chińczycy nie są już tacy tani :)
-
To jeszcze porównajcie sobie ostrość haczyka QM 1 i klonów po złowieniu np. 10 karpi.
Kupiłem kiedyś paczkę klonów, bodajże Prestona. I jeszcze szybciej je wyrzuciłem, niż kupiłem.
Widzisz Krzysiu, każdy ma inne swoje odczucia i wybiera to co mu się sprawdza i odpowiada a czasami kieruje się finansami.
Co do wspomnianych haków QM1 od Guru to ja mam odmienne zdanie niż Ty. Chociaż przyznaję że są to bardzo chwytne haki, no i tutaj moje plusy się kończą jeśli chodzi o QM1. W moim przypadku duża większość QM1 rozginała się pod rybą i bardzo szybko tępiły się, więc nic innego mi nie pozostało jak po kilku rybach wyrzucić gotowy przypon (używałem w rozmiarze 12). Tak, pewnie napiszesz że w grę wchodzi tutaj jeszcze wpięcie haka w odpowiednie miejsce , odpowiednio ustawiony hamulec w kołowrotku czy też odpowiednie ugięcie wędziska ale nie każdy z nas ma kołowrotek czy też kij za połowę swojej pensji ;)
Ja już od bardzo dawna łowię na WGS od Drennana i sobie je bardzo chwalę ale patrząc że z roku na roku ów haczyki idą w górę szukam alternatywy. Trzeba sprawdzać, kombinować i bawić się tym naszym drogim hobby.
Ależ oczywiście Marcinku :thumbup: :beer:
Jak mówił klasyk z kabaretu Koń Polski - mnie tam smakuje :P
JA znalazłem czego szukałem i tego wszystkim życzę :thumbup:
-
Jest jedna seria haków Mikado w grupie Sensual z oczkiem i zadziorem które uzywam do methody trzeci rok i bardzo sobie chwalę -ostre w miare cienkie i bardzo mocne do tego długo trzymają ostrość. Uzywam ich obok Drennana i nie zauwazyłem róznicy poza ceną. Fajna jest dośc nowa grupa haków Sphere od Browninga, jest tam kilka fajnych serii -wcale nie drogie haki. Ponad dwadzieścia lat łowiłem wyczynowo na spławik i głównie uzywałem takich marek jak Colmic, Gamakatsu czy Milo, pamietam jak kilkanascie lat temu powiązałem trochę haków Kamatsu które były w porównaniu do tego co uzywałem strasznym chłamem bo były przede wszystkim bardzo tępe. W zeszłym sezonie kupilem pare paczek haków Kamatsu i tu spore zaskoczenie, nieporównywalnie lepsze haki do tego co było kiedyś, bardzo dobra ostrość, dobrze trzymaja rybę -super i
śmieszna cena. Kupiłem z ciekawości chyba dwa lata temu kilkanaście paczek haków Paxipa(po 100szt.) z aliexpresu bo sporo ludzi chwaliło je w pewnej grupie na facebooku, na szczęście udało mi sie to szybko sprzedać. Totalne badziewie, tepę, z grubego drutu w porównaniu do podobnych haków innych firm, łatwo było je rozgiąć i nie dość że juz na "dzień dobry" były mało ostre to bardzo szybko traciły tą "słabą ostrość"
-
;)
-
Jaro nie ma co patrzeć na to ,czym kto łowi ,ważne żebyś był w tym co robisz skuteczny :beer:,co z tego że pseudo miszcz ma kije czy młynki za tysiące jak nad wodą nie ma pojęcia co robi ;)
-
Mi też QM1 nie przypasowały, w każdym razie na komercyjnych karpiach zbyt łatwo się rozginają. Ale, co kto lubi i zależy też, co kto łowi.
Moimi faworytami są Guru MWG, Kamasan 911 X-Strong, te zwykłe też za słabe, Drennan WGS i Kamasan T360. Wszystkie tylko bez zadziora.
-
Mi też QM1 nie przypasowały, w każdym razie na komercyjnych karpiach zbyt łatwo się rozginają. Ale, co kto lubi i zależy też, co kto łowi.
Moimi faworytami są Guru MWG, Kamasan 911 X-Strong, te zwykłe też za słabe, Drennan WGS i Kamasan T360. Wszystkie tylko bez zadziora.
Podobnie jak kolega używam kamasan T911 x drennan WGS i i trabucco method jak na razie mnie nie zawiodły, chociaż tak jak wspomniałeś zwykła wersja t 911 lubi się rozgiąć.
-
To ty nie zrozum mnie źle
Dlaczego w nas Polakach jest taka cecha że warczymy na nasze firmy z Polski >:O
znasz porzekadło/cudze chwalicie a swojego nie znacie/
Dlaczego mam kupować drogie rzeczy
i płacić komuś za granicą . Są polskie produkty też dobre.
Nie rozumiem stwierdzenia, ze warczymy na firmy z Polski. Zazwyczaj warczymy na tandetę, której jest pełno, i która wcale nie ma polskiego rodowodu do tego ale chiński. I jest to często świadomy wybór polskich firm, które skupiają się na tym, aby to co zaoferują polskim wędkarzom, miało jedną cechę, niską lub najniższą cenę. Jeśli wpisuje się kłamstwa na żyłkach, w związku z ich wytrzymałością czy grubością, to co, mamy produkt chwalić bo jest 'polski'?
Ja jestem jak najbardziej za tym, aby polskie formy się rozwijały. Nie znaczy to jednak, że ma być jak najtaniej. Bo to model który realizuje wielu polskich wędkarzy, jak najwięcej złupić za jak najniższą cenę. Jak Polska długa i szeroka panuje pogląd, że członkostwo w PZW jest drogie. To nie przypadek, że idzie to w parze z cennikiem polskich firm, których większość oferty jest pod takiego wędkarza.
Dlatego warto zmieniać mentalność tutaj :) Nikt nie każe nikomu kupować drogich rzeczy, ale pliz nie uważajmy, że ma być tanio. Do tego ceny sa niskie nie z racji tego, że inne firmy, zazwyczaj zachodnie oszukują. Po prostu jest to produkcja chińska, gdzie jest wolna amerykanka i kradzież patentów jest na porządku dziennym. Byłoby super, gdyby polskie firmy robiły rzeczy w Polsce, niestety to tylko domena producentów zanęt, przynęt, kulek, woblerów, czasami koszyków zanętowych.
Moim zdaniem tak długo jak polskie wędkarz będzie sie upierał, że ma być tanio, tak długo będziemy mieli beznadziejne wody. Na haki ktoś nie ma, ale na nocce minimum sześć browarów trzeba obalić, na to kasa musi być :) Model w Polsce powszechny, nieprawdaż?
I jeszcze raz. To nie jest przeciwko polskim firmom ale przeciwko modelowi, że ma być tanio. Nie tylko w sprawie haków, wielu uważa, ze dostęp ma być ogólny do wód i za małe pieniądze. Stad popularność idei jednej składki na cały kraj. Czyli w rzyci mieć stan wód i sposób gospodarzenia nimi, ja mam jechać gdzie chcę i łowić gdzie chcę, a co! 8)
-
Tomba jak się mają Guru MWG do Drennan WGS ? chciałem kiedyś spróbować tych Guru ale nigdzie nie były dostępne, a teraz widzie że są w drapieżniku
-
To jeszcze porównajcie sobie ostrość haczyka QM 1 i klonów po złowieniu np. 10 karpi.
Kupiłem kiedyś paczkę klonów, bodajże Prestona. I jeszcze szybciej je wyrzuciłem, niż kupiłem.
Widzisz Krzysiu, każdy ma inne swoje odczucia i wybiera to co mu się sprawdza i odpowiada a czasami kieruje się finansami.
Co do wspomnianych haków QM1 od Guru to ja mam odmienne zdanie niż Ty. Chociaż przyznaję że są to bardzo chwytne haki, no i tutaj moje plusy się kończą jeśli chodzi o QM1. W moim przypadku duża większość QM1 rozginała się pod rybą i bardzo szybko tępiły się, więc nic innego mi nie pozostało jak po kilku rybach wyrzucić gotowy przypon (używałem w rozmiarze 12). Tak, pewnie napiszesz że w grę wchodzi tutaj jeszcze wpięcie haka w odpowiednie miejsce , odpowiednio ustawiony hamulec w kołowrotku czy też odpowiednie ugięcie wędziska ale nie każdy z nas ma kołowrotek czy też kij za połowę swojej pensji ;)
Ja już od bardzo dawna łowię na WGS od Drennana i sobie je bardzo chwalę ale patrząc że z roku na roku ów haczyki idą w górę szukam alternatywy. Trzeba sprawdzać, kombinować i bawić się tym naszym drogim hobby.
Ależ oczywiście Marcinku :thumbup: :beer:
Jak mówił klasyk z kabaretu Koń Polski - mnie tam smakuje :P
JA znalazłem czego szukałem i tego wszystkim życzę :thumbup:
Dobry zgryz masz skoro Ci smakują ale nie zazdroszczę wątroby - jak by to powiedział stomatolog a poprawił hepatolog :D :P :D
A Ty masz za grube palce żeby wiązać samemu przypony więc kupujesz sprawdzone gotowce ;) ;) ;) W to co piszesz o QM1 wierzę Ci na słowo, bo widziałem jakie kabany wyciągasz na te haki więc słowo u Ciebie podparte rybami :fishonhook: Sam na QM1 wyciągnełem kilka karpi powyżej 5 kg, największy zdaje się coś w granicach 8 kg i mogę stwierdzić jedno : zależy w jakim miejscu i jak głęboko siedzi hak. Ale tutaj jeśli chodzi głównie o QM1 to najwięcej haków miałem właśnie powyginanych co skutkowało utratą ryb, i to skutkowało że ich już nie używam a przecież tanie nie są .........ale gdyby cena samych haków była by o po połowę mniejsza to za pewne od czasu do czasu bym ich używał. Na pewno warto je przynajmniej raz wytestować i mieć swoje zdanie.
Tak jak Luk wspomniał, cena na pewno idzie z jakością i to co jest tańsze nie zawsze jest lepsze a chytry traci zawsze podwójnie. Ja osobiście wolę czasami kupić coś nowego, coś czego nie testowałem i o czym nie mam zdania po to żeby mieć troszkę więcej wiedzy i wypowiedzieć się na swoim osobistym doświadczeniu. Ostatnio właśnie w ten sposób wpadły mi w ręce haki Kamatsu Koiso które raptem kosztowały mnie całe 5 zł/ 10 sztuk ale za cholerę nic nie wiem o nich, wszystko się okaże po sezonowych testach .
-
Tomba jak się mają Guru MWG do Drennan WGS ? chciałem kiedyś spróbować tych Guru ale nigdzie nie były dostępne, a teraz widzie że są w drapieżniku
Wg mnie mają ciut gorszy profil ale są cholernie mocne. Od listopada byłem zmuszony ich używać ze względu na brak haków Drennana, i dają radę. Mają wg mnie grubszy drut.
-
;D
-
Dzięki za info, skoro tak to może nie będę eksperymentował i kupię Drennany.
-
Tomba jak się mają Guru MWG do Drennan WGS ? chciałem kiedyś spróbować tych Guru ale nigdzie nie były dostępne, a teraz widzie że są w drapieżniku
Zawsze kupowałem w Drapieżniku i były zawsze, kiedy chciałem kupić. W stosunku do Drennana WGS są trochę grubsze. Nigdy mi się żaden nie rozgiął ani nie złamał. Są ostre, nawet te bez teflonu. Nie straszno zasadzić się z rozmiarem 16 na żyłce 0,22 na większego karpia. Wtedy tylko karpi pysk jest najsłabszym elementem zestawu.
-
To po co te dywagacje...
Napisałem o hakach Robinsona czyli są złe bo sprzedają Polacy ...
Ja napisałem, że nie wypowiadam się o tych hakach. Dlaczego nie użyjesz jednak innych? Na przykład tych z Jaxona? Kaman, są polskie i wspaniałe z tego tytułu, niperawdaż? :)
łość że polskie firmy buble sprzedają..
Niestety masz mieszkasz w UK i jedziesz na swoim światopoglądzie.
Ja doceniam sprzęt dobry ale i też w niższej cenie.
a markowe firmy też robią buble i chcą niezła kasę za coś co połowę ceny nie jest warte zapłacenia.
To się nazywa wypromowanie marki.
Zrozum jedno TRAPER ma markową linie GST
Robinson tx3
Mikado ma niezła linie kołowrotków karpiowych
itp itd
I masz rację. Jest to sprzęt wyższej jakości i bardzo dobrze, że jest. I wcale nie mam zamiaru twierdzić, że polskie firmy są złe. Nie, bardziej mi chodzi o żądanie, że sprzęt ma być tani. Tu ty wpisujesz mnie jako człowieka, co chwali cudze a nie zna tego co polskie, i tu się mylisz. Bo właśnie jak najbardziej popieram własną drogę, inwestycje w pomysły i nowoczesne technologie, techniki. Nie zaś poleganie na na odtwórstwie i na tym tylko, aby coś było bardzo tanie. Robinson robi teraz bardzo dobrą robotę, właśnie wchodząc w droższe serie kijów czy kołowrotków, trzymam kciuki :)
Jesli jednak chcesz porównywać pewne rzeczy, to dokonaj testów haków które opisujesz, sprawdź czy są 'takie same', czy takie Kamasany są tylko droższe. Według mnie są dużo trwalsze i ostrzejsze. I nic w tym złego, o to właśnie chodzi. Nie róbmy jednak z takiej firmy złodzieja, co łupi wędkarza. Ta cena ma swoje źródło. Mam sporo haków z aliexpresa i wiem jakie są różnice między nimi a takimi Guru. Mam też Korumy brzanowe, co kosztują 1.5 funta a nie 4 fule jak haki brzanowe z Drennana. Ale różnica jest spora. Nie znaczy t wcale, że hak Koruma jest beznadziejny. Jest jednak dużo słabszy.
I nic nie ma tu do rzeczy fakt, że łowisz na UV a inni mają droższy sprzęt i niewiele łowią. Sprzęt sam po prostu nie łowi, ale wędkarz :)
-
Dzięki za info, skoro tak to może nie będę eksperymentował i kupię Drennany.
Kup póki czas. W UK brakuje ich od kilku miesięcy, i nie zanosi sie na szybką dostawę. Wiele towaru utkwio na granicy, pandemia plus brexit robi swoje. Więc kupiłbym póki są na stanie :)
-
Nieopodal mojej pracy w stacjonarnej siedzibie sklepu e-amur.pl drennanów WSG brakło i MMM jest już po 48 zł. Tak że mus zapas haków zrobić skoro w GB nie ma już haków to i u nas pewnie też braknie.
-
Na szczęście haczyków nie produkuje się w UK, więc w Polsce powinny być dostępne :).
Też mnie trochę drażni nagonka na polskie/tanie produkty, tylko dlatego, że dystrybutor jest polski albo produkt jest tani. Zwłaszcza, jeżeli wypowiada się ktoś, kto z produktem nigdy nie miał do czynienia i i trzyma się jakichś stereotypów wypracowanych w jego głowie.
Chętnie kupię na próbę te haczyki Robinsona, o ile cena + wysyłka nie przekroczy ceny tych już sprawdzonych.
Kupiłem kiedyś przyponówkę Robinsona Supercup 0,218. Dla mnie jest to Nr 1, szkoda, że nie ma grubszych. Tania i bardzo dobra, wolę ja od Drennana Supplex i ciągle ją dokupuję.
Różnica w cenie nie powala 9,50 zł dla Robinsona vs. 14 zł dla Drennana, zwłaszcza dla przyponówek do metody, gdzie to jest zakup raz na rok.
Ale jednak, tańsze i od polskiego dystrybutora, oceniam wyżej, niż droższe od dystrybutora z UK.
-
Nie wiem co wy z tymi nagonkami. Nikt tutaj nie narzeka na polskie firmy jeśli robią/piszą to co powinni. Dyskusja zaczęła się od żyłki bzdurnie opisanej na 8,5kg. Gdyby to był produkt Matrix czy Preston dostałby taka sama recenzje.
Nagonka raczej idzie w drugą stronę i co raz więcej wypowiedzi jest w tonie, że dobry sprzęt to szpan i pozerstwo. Ludzie mają problem z akceptacją czyjegoś "sukcesu" życiowego, Mercedesem też zawsze jeżdżą złodzieje a kierownikami są włazidupy i wyzyskiwacze.
Przykładem tutaj był użytkownik Ryba1987 który został zlinczowany za fajna prezentacje topowogo sprzętu tylko dlatego że był poza możliwościami części użytkowników.
-
;)
-
Jaro zgadzam się :beer:, Polak też potrafi ,stosuję akcesoria wielu naszych producentów i nie narzekam ,a trochę grosza zostaje ;)
-
Przywołujesz przykłady bez znaczenia, takie pierdoły z założenia są importowane z Chin i większość wędkarzy kupuje najtańsze bo nie ma to wpływu na cokolwiek.
Porównaj sobie grubszy sprzęt do feedera czy matcha, albo choćby żyłki.
Do śmiechu mnie doprowadzają przedstawiciele polskich marek którzy mówią o developmencie kołowrotków gdzie każdy z ich modeli to gotowiec z Ali.
-
;)
-
Wydaje tyle kasy ile mi odpowiada, lubię dobry sprzęt, coś widzisz w tym złego ? Tak, wędkarstwo to móje najtańsze hobby, kolejny raz widzisz w tym coś złego ? Dobre samochody też lubię, rozumiem że z tym też coś nie tak ?
-
Na szczęście haczyków nie produkuje się w UK, więc w Polsce powinny być dostępne :)
Drennan i Kamasan to praktycznie te same firmy, i z tego co wiem idą na Europę z z UK. Nie wiem czy otwarli jakąś centralę w Europie, nie obiło mi sie o uszy :)
Też mnie trochę drażni nagonka na polskie/tanie produkty, tylko dlatego, że dystrybutor jest polski albo produkt jest tani. Zwłaszcza, jeżeli wypowiada się ktoś, kto z produktem nigdy nie miał do czynienia i i trzyma się jakichś stereotypów wypracowanych w jego głowie.
To dlaczego nie kupisz haków Jaxona do Metody? Kaman, wesprzyj polska firmę i wejdź w Jaxona 8) Czy wszystko co polskie jest dobre? Na pewno?
Co do haków Robinsona to napisałem, że się nie wypowiadam o ich jakości, bo ich nie używałem. Jednak ich cena musi mieć jakiś powód, i do tego piję. Chyba, że uważasz haki robione w Chinach za odpowiednik tych z Japonii. I nie jest wcale tak, że każda firma 'zachodnia' jest dobra. Preston przez wiele lat robił bardzo słabe haki, a ich gotowe przypony były kiepskiej jakości. Zdecydowana większość wyczynowców brytyjskich jedzie na Kamasanach, pomimo, że ich firmy mają haki w swojej ofercie, to fakt. Więc tu nie chodzi o 'atak na Polskę'. Tak samo jak haki z Koruma nie mają tej jakości co brzanowe z Drennana, choć to 'brytyjskie firmy'. Tam jest do wyboru kilka modeli, ale wszędzie problem jest ten sam. Po prostu kilka firm ma lepszej jakości haki od innych. Drennan kupił Kamasana swojego czasu, stąd dostęp do haków. Więc nie porównujmy wszystkiego tylko używając jako kryterium flagi narodowej :)
Na ten przykład Garbolino, wg wielu uznana firma, ma w swojej ofercie podajniki do Metody z Chin, te stare, z plastikową foremką okrągłą i podajnikiem z trzema żeberkami, nierozchylonymi. Też wchodzą w chińszczyznę z niższej półki. Swojego czasu zrobił tak też Maver, którego jakość produktów obniżyła się zdecydowanie. Podobnie robił Browning, oferując takie dziadostwo, że oczy bolały. Ale wyszli z tego kilka lat temu, zapewne na skutek utraty sporej części brytyjskiego rynku. Teraz są raczej synonimem wysokiej jakości :)
Więc polskie firmy też robią postepy, jak na przykład Robinson. Ale nie spodziewajmy się, że sami robią haki które są lepsze od Kamasanów. Drennan tez nie ma wszystkiego dobrego, bo jest Drennanem. Na przykład ich kołowrotki to szmelc, i Robinson ma dużo lepsze :)
-
;)
-
:D
-
:thumbup: pogadamy o sprzęcie nad wodą.
Pooglądam twoje cacka ... ;)
Straszysz mnie czymś czy co ? Bardzo słabe są takie wycieczki. Z chęcią Ci pokażę na co łowię. Jak znajdziesz tańszy sprzęt poczujesz się lepiej ? Nie mam nic do taniego sprzętu, sam go używam ale wybieram ten przyzwoitej jakości. Jak lubisz badziewie byleby było firmy z Polski to podziwiam samozaparcia. Dużo mam do słabego sprzętu i jawnego oszukiwania mnie.
-
Nie wiem co wy z tymi nagonkami. Nikt tutaj nie narzeka na polskie firmy jeśli robią/piszą to co powinni. Dyskusja zaczęła się od żyłki bzdurnie opisanej na 8,5kg. Gdyby to był produkt Matrix czy Preston dostałby taka sama recenzje.
Co do twojej wypowiedzi jest jednostronna ...
Nie chodziło mi o to czy co tam jest napisane na żyłce MIKADO
tylko napisałem
że jest dobra w mojej opinii własnej :thumbup:
a ty kolego pr00 obserwuje twoje wypowiedzi
to jak nie wydasz ileś tam KASY na sprzęt to nie jesteś zadowolony.
I ponoć wędkarstwo to twoje najtańsze hobby..
Oj, oj, koledzy, wyluzujcie. Skoncentrujmy się na ocenie produktu a nie firmy, kraju dystrybucji.
Dyskusja chyba się zaczęła od haczyków od Robinsona a nie od żyłek.
Co do żyłek to też mam wiele do powiedzenia ale nie w tyn wątku. To jest wątek dotyczący haczyków.
-
Też mnie trochę drażni nagonka na polskie/tanie produkty, tylko dlatego, że dystrybutor jest polski albo produkt jest tani.
Ale jednak, tańsze i od polskiego dystrybutora, oceniam wyżej, niż droższe od dystrybutora z UK.
w 100% się zgadzam
a oto mały przykładzik ...
Masz rację, można znaleźć perełki i dobrej jakości nawet w Jaxonie. Ale ile takich przykładów jeszcze zapodasz bez szukania? Czy udowadniasz tylko, że wszystko co robi Jaxon to ta sama jakość co Prestonów i Drennanów, które zdzierają z ciebie skórę? Kaman, nie róbmy jaj. Jaxon oferuje najtańsze rzeczy i niskiej zazwyczaj jakości, w przeciwieństwie do wspomnianych firm brytyjskich, które muszą sprostać o wiele większym wymaganiom, w tym i wyczynowców, co muszą wygrywać zawody. Jaxon to zazwyczaj sprzęt dla tych, którym karta musi sie zwrócić. Całkiem inna optyka, takich klientów jest najwięcej w Polsce, dlatego też mamy najgorsze wody w Europie. Tak samo Fiat nie dorówna Audi czy Mecerdesowi jakością swoich samochodów, bo to nie ta półka cenowa i inny klient docelowy :) Ale mogliby mieć serie ekskluzywne jakby chcieli, tak jak i Jaxon mógłby wprowadzić do swej oferty produkty wyższej jakości (patrz Flagman). Jednak tego nie robią. Więc nie udowadniajmy, że jakośc i tu i tu jest taka sama, sugerując dodatkowo, że firmy droższe celowo zdzierają z nas skórę :)
-
Nikt tu nie napisał że są lepsze czy gorsze te ROBINSONY
Są tańsze a nie lepsze czy gorsze.
Przetestuj sprawdź oceń
Napisałem tańsze... ::)
Nie do końca tak pisałeś. Stwerdziłeś
Kup Robinsona są identyczne.
Według mnie nie są, i świadczy o tym właśnie cena. Do tego wyjeżdżasz mi z tym, że 'cudze chwalicie swojego nie znacie', dodajesz coś o sfiksowaniu na brytyjskie firmy. Zwróciłem tylko uwagę, że jest powód dla którego pewne haki są droższe a drugie tańsze. I bynajmniej kryterium tu nie jest sam kształt haka, a tym się sugerujesz. Ważna jest ostrość, wytrzymałość, wielkość oczka i kilka innych rzeczy.
Tylko tyle :)
-
;)
-
https://carpwild.pl/haczyki-hikara-method-feeder-typ-009-nr14-p-9257.html
-
Luk nie zaczynaj o autach
Bo Fiat to ogromna marka której jest właścicielem jest Stellantis
A mi chodzi o samochody, które na masce mają FIAT, nie o żadne Chryslery czy Jeepy. Uważasz, że jakiś model Fiata przewyższa jakością, komfortem jazdy, wykończeniem Audi czy Mercedesa? Zdecydowanie nie. Ale samochody te mają inną cenę, jej stosunek do jakości. I o to mi chodzi.
-
;)
-
Oczywiście rozumiem twoje motto życiowe :thumbup:
ale realia w kraju są inne.
Twierdze że można mieć taniej bo szukam alternatywy.
Ty kupujesz drogo bo to są sprawdzone rzeczy.
Ja muszę się zastanowić czy wydać więcej czy lepiej poszukać dobre jakościowo rzeczy ale za mniejszą kwotę.
Cel ten sam tylko naokoło.
Myślę, że nie ma sensu tego ciągnąć :) Po prostu jak najbardziej miejmy możliwość wyboru, i kierujmy sie zasobnością kieszeni, jest to prywatna sprawa każdego. Nie uważajmy jednak, że mamy do czynienia ze zmową cenową. Po prostu cena zazwyczaj oznacza jakość. Do tego fakt, że mieszkamy w Polsce, nie oznacza tego, że firma z Japonii ma dać nam Polakom cenę kilkukrotnie niższą, bo zarabiamy mniej niż tacy Niemcy :) Dlatego szukajmy zamienników jak trzeba, jak najbardziej, ale bez ideologizowania :)
Pozdrawiam
-
;)
-
Co do jakości haczyków, to ja z QM1 jestem bardzo zadowolony. To świetne haki. Ostre i dobrze trzymają rybę. Stosuję je z systemem X-safe więc mam dodatkową amortyzację. Gotowe przypony Guru są bardzo łowne, może wolałbym aby były do nich grubsze żyłki. Wiązane przeze mnie są lepsze.
Mam bardzo wiele nawet dużych karpi na tych hakach. Karpie były wyholowane na taniej i doskonałej wędce Mikado UV - haki były zazwyczaj w całości po długim holu. Najlepsze haki.
Do dużej methody używam haków ESP. Świetne haki, ostre - zmieniam po 2-3 dużych rybach.
Żeby być uczciwym, muszę dodać, że używam też haków Mikado do methody, uważam je za całkiem niezłe, zwłaszcza że są gotowe przypony na plecionce którą bardzo lubię. Przy częstej zmianie przyponów i hakòw, a robię to po każdej dużej rybie, to bardzo ekonomiczne i wygodne. rozwiązanie. Używam ich zwykle na mniejsze ryby, gdy jest możliwość sporego przyłowu.
Dołączam foto, to karp wyjęty na malutki haczyk QM1 rozmiar 10.
-
A Ty masz za grube palce żeby wiązać samemu przypony więc kupujesz sprawdzone gotowce ;) ;) ;)
Nie mam :D, choć zawsze problemem było poprawne zawiązanie haczyków 22, 20 na żyłkach 0,06 ;)
Chyba trzy lata temu kupiłem pierwszego "gotowca" - wypróbowałem na karpiach z Grębowa i już tak pozostało do tej pory.
Człowiek z wiekiem wygodny się robi i trochę leniwy :P
W zeszłym roku odkryłem też bardzo ciekawe haki - niepozornie może wyglądają, ale moc mają wielką i szczerze mogę je polecić:
https://sklepdrapieznik.pl/haczyki-z-przyponami-z-wlosem/29043-preston-kkm-b-mag-store-hair-rigs-15-banded-roz16.html
-
A Ty masz za grube palce żeby wiązać samemu przypony więc kupujesz sprawdzone gotowce ;) ;) ;)
Nie mam :D, choć zawsze problemem było poprawne zawiązanie haczyków 22, 20 na żyłkach 0,06 ;)
Chyba trzy lata temu kupiłem pierwszego "gotowca" - wypróbowałem na karpiach z Grębowa i już tak pozostało do tej pory.
Człowiek z wiekiem wygodny się robi i trochę leniwy :P
W zeszłym roku odkryłem też bardzo ciekawe haki - niepozornie może wyglądają, ale moc mają wielką i szczerze mogę je polecić:
https://sklepdrapieznik.pl/haczyki-z-przyponami-z-wlosem/29043-preston-kkm-b-mag-store-hair-rigs-15-banded-roz16.html
taki długi przypon z gumką to pod pellet waglera czy skracasz przypony na długość methodową ?
-
Tych długich przyponów używam do łowienia ciężarkiem. Myślę, że spokojnie nadają się i do pellet waglera.
Do methody są w krótszej wersji:
https://sklepdrapieznik.pl/haczyki-z-przyponami-z-wlosem/29038-preston-kkm-b-mag-store-hair-rigs-4-banded-roz16.html
-
Używał ktoś Matrix mxc-3 ? Wyglądają całkiem fajnie na pierwszy rzut oka.
-
ja miałem w zeszłym roku na kilku zasiadkach. w rozmiarze 14. Kilka karpi w przedziale 5-8kg na nie wyjechało. Bardzo fajnie trzymają rybę
-
ja miałem w zeszłym roku na kilku zasiadkach. w rozmiarze 14. Kilka karpi w przedziale 5-8kg na nie wyjechało. Bardzo fajnie trzymają rybę
To nie jest jakaś nowość na ten rok ?
-
ja miałem w zeszłym roku na kilku zasiadkach. w rozmiarze 14. Kilka karpi w przedziale 5-8kg na nie wyjechało. Bardzo fajnie trzymają rybę
To nie jest jakaś nowość na ten rok ?
Raczej mało prawdopodobne bo haki kupiłem we wrześniu w drapieżniku
-
Używał ktoś Matrix mxc-3 ? Wyglądają całkiem fajnie na pierwszy rzut oka.
Czy jest występują one tylko z gumką i plush stop? Nie znalazłem z bagnetem.
-
Używał ktoś Matrix mxc-3 ? Wyglądają całkiem fajnie na pierwszy rzut oka.
Czy jest występują one tylko z gumką i plush stop? Nie znalazłem z bagnetem.
Używałem samych haków nie przyponów, staram się sam wiązać jeśli czas pozwala.
-
W sezonie łowiłem na MXC4 gotowce z gumką ,bardzo dobre haki ,jednak jak dobrze pamiętam tylko z gumką są i pushstopem ,podobnie jak MXC3
-
Właśnie widziałem, że nie ma ani jednych ani drugich z bagnetem, a szkoda
-
Pewnie gdzieś to już było, ale zapytam czym się w praktyce różni haczyk kamasan b911 od b911 wide gape, jakiś inny profil jest czy o co chodzi ...
-
B911 występuje w odmianach różniących się końcówką trzonka (łopatka, oczko) oraz grubością/mocą (lajtowy B911F1, standardowy B911, mocarny B911X), ale nie kształtem. Wszystkie odmiany B911 są przez Kamasana opisywane jako "wide gape" (szeroki łuk kolankowy).
-
chodzi oto że niektóre mają napisane wide gape a inne nie :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/7266_25_01_22_6_31_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/7266_25_01_22_6_30_36.jpeg)
-
Na górze uwidoczniono starą wersję opakowania (opis haczyka jest z drugiej strony), a na dole nową/aktualną wersję. Dodam przy okazji, że B911 występuje również w luksusowych odmianach z teflonowym pokryciem.
-
Ok, dzieki wszystko jasne :)