Mario, jeżeli masz problem z kręgosłupem, to najlepiej szukać krzesła 'organoleptycznie', siadając na nim. Jak pisał Mateo, mamy różne pojęcie komfortu. Zdecydowanie jednak polecałbym fotel sprawdzany z oparciem ustawionym pod kątem 90 stopni. Bo na rozchylonym zawsze lepiej sie siedzi - tutaj istotne jest siedzenie aktywne (łatwo sie zrywa do alarmów). Na pewno też pomogą podłokietniki - przy alarmach to świetna opcja, bo można o wiele łatwiej sie podnieść, gorzej jak się chce w fotelu spać
Przy bólu kręgoslupa traktowałbym fotel jako jedną z najważniejszych rzeczy zabieranych nad łowisko. Mnie właśnie zaczęły boleć plecy kiedy zrywałem się z fotela do brania, brak podłokietników sprawiał, że kręgosłup strasznie 'obrywał'.
Na pewno musi być solidny i mocny materiał oparcia, ocieplany, tak aby komfortowo. W UK tak naprawdę każdy fotel powyżej 100 funtów spełnia takie wymagania. W Polsce jest Eketrostatyk czyli tańsza opcja. Rozważałbym też jakiś podkład po nerki czy dolną część pleców, aby było wygodniej siedzieć. Dobry fotel biurowy ma oparcie nisko, przy wędkarskich trudno to uzyskać ze względu na konstrukcję z rurek metalowych czy aluminiowych. Być może użycie jakies wkładki sprawi, że będzie idealnie?
