Autor Wątek: Mój pellet waggler  (Przeczytany 68703 razy)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #390 dnia: 16.01.2022, 13:08 »
Macie Pany jakieś źródło tanich spławików do PW ? Mam jedną miejscówkę gdzie jest dużo drzew i innego tałatajstwa, dodatkowo żona będzie się uczyła PW więc pewnie też coś zerwie.

Kup zwykły spławik tego typu za 3-4 zł https://www.centrumwedkarstwa.pl/product-pol-6871-Splawik-Expert-201-11-030-3g.html
Do nauki PW będzie dobry. Kiedyś nim łowiłem na PW w pobliżu zwisającego drzewa i dawał radę. No chyba, że łowisz bardzo daleko, to już trzeba byłoby zdecydowanie większą gramaturę.
Tego typu spławiki można też skracać. Po prostu ucinasz go w miejscu, w którym Ci pasuje. Malujesz końcówkę na czerwono, pomarańczowo, czarno w zależności od potrzeb i łowisz na PW takim skróconym spławikiem. Możesz też sobie w wolnej chwili porobić krótkie spławiki z pałki wodnej. Jest sporo poradników w necie jak je zrobić.

Pomysł jest oczywiście fajny, kolega Mirek z kanału Feederek pokazuje na jednym ze swoich filmów jak zrobić z tego sinking bomba. Wyważając wszystko nieco lżej niż bombkę można uzyskać coś na kształt PW. Widzę jednak jeden problem... Biorąc pod uwagę że litr wody waży kilogram to 5ml pipeta wypełniona w całości ważyć będzie 5g. Nie widzę opcji łowienia na sensownym dystansie, ale nie testowałem więc pewności nie mam. Może da się tym rzucić dalej niż myślę ?


Tego typu spławiki są na krótki dystans. Na daleki dystans to są spławiki od 8 g do 14 g. Jednak, aby łowić na dalekim dystansie na PW, to raz że trzeba mieć odpowiednie warunki, a dwa trzeba tam jeszcze strzelać pelletem w taki sposób, aby nie robić dywanu sięgającego wielu metrów, bo skuteczność PW będzie niska. 

Offline Koper

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Reputacja: 13
  • Lokalizacja: Gdańsk
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #391 dnia: 16.01.2022, 14:20 »
Modus dzięki za filmik, nie wiem jak to się stało, że sam nie trafiłem :)

Pewnie jest mała szansa, że ktoś miał oba te kije w ręce i może porównać:
Shimano Aero x1 Pellet Waggler
Preston Ignition Pellet Waggler
O Prestonie widzę kilka pochlebnych wypowiedzi, może ktoś miał w reku Shimano.
Rozglądam się powoli za jakimś budżetowym kijem do tej metody i te dwa przykuły moją uwagę, ale może są jeszcze jakieś tanie kije na które warto rzucić okiem.
Miałem i jednego i drugiego w ręce. Oba kije pracują bardzo fajnie i są wykonane na zbliżonym, niezłym poziomie z matowymi blankami, natomiast ich design znacząco się różni.

Shimano X1 jest bardziej stonowany, można by rzec że  dyskretnie elegancki, wykonany w czarnym macie. Przelotki są ok. No i jest chyba lżejszy.

Preston Ignition też jest dobrze wykonany, choć już w porównaniu do Shimano w bardziej "szałowych" barwach z dużą ilością niebieskich wstawek. Przelotki też są ok.

Praca kijów jest "mięsista" i przechodzi w pełną parabole i pod tym względem się nie różnią te kije od siebie.

Subiektywnie lepsze wrażenie zrobiło na mnie Shimano. Dlaczego? Ciężko powiedzieć... Być może przez to, że kij wydaje się lżejszy, ciut lepiej "leży" w ręce, no i bardziej mi stonowane kolory odpowiadają.

Wiele tego nie ma ale może Ci pomoże w wyborze


Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Super, wielkie dzięki za to porównanie, jest bardzo pomocne.
Nic mnie nie nagli, więc dam sobie jeszcze chwilę, ale skłaniam się ku shimano.
Jeszcze tylko dopytam w jakiej długości miałeś te kije. Sam skłaniam się ku 11ft, ale nie mam konkretnych miejsc czy łowisk, po prostu wydają mi się najbardziej uniwersalne na początek.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #392 dnia: 16.01.2022, 14:24 »
Oba kije były w wersji 11ft i według mnie jest to najbardziej optymalna długość kija do PW

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Online pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #393 dnia: 16.01.2022, 14:30 »
Macie Pany jakieś źródło tanich spławików do PW ? Mam jedną miejscówkę gdzie jest dużo drzew i innego tałatajstwa, dodatkowo żona będzie się uczyła PW więc pewnie też coś zerwie.

Kup zwykły spławik tego typu za 3-4 zł https://www.centrumwedkarstwa.pl/product-pol-6871-Splawik-Expert-201-11-030-3g.html
Do nauki PW będzie dobry. Kiedyś nim łowiłem na PW w pobliżu zwisającego drzewa i dawał radę. No chyba, że łowisz bardzo daleko, to już trzeba byłoby zdecydowanie większą gramaturę.
Tego typu spławiki można też skracać. Po prostu ucinasz go w miejscu, w którym Ci pasuje. Malujesz końcówkę na czerwono, pomarańczowo, czarno w zależności od potrzeb i łowisz na PW takim skróconym spławikiem. Możesz też sobie w wolnej chwili porobić krótkie spławiki z pałki wodnej. Jest sporo poradników w necie jak je zrobić.


Fajny patent, dzięki za podpowiedź. Rozumiem że dociążasz na żyłce, bez kombinowania i obwiniania jakimiś pastami czy drutami cynowymi.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #394 dnia: 16.01.2022, 15:45 »
Tak. Nie ma sensu, gdy łowisz blisko brzegu. Wówczas trzeba skupić się na tym, aby zestaw był przede wszystkim cichy i nie wbijał się za głęboko w wodę. A jak chcesz być super pro ;) i w obawie przed uszkodzeniem żyłki ciągłym przesuwaniem śrucin, to możesz zmieniać głębokość łowienia jedynie długością przyponu, nie ruszając w ogóle śrucin blokujących spławik. Śruciny kończą się na żyłce tuż przed węzłem podwójną ósemką
, a dalej już masz sam przypon pętla w pętle o długości np. 30 cm, potem 45 cm, a potem 60 cm. I zmieniasz jedynie przypon. Rzadko kiedy mam dłuższy (no chyba że łowisko jest bardzo głębokie), bo wtedy zamiast bawić się PW, wolę już wziąć waggler i zastosować klasyczny opad. A waggler raz że lepiej leci, a dwa zawsze można użyć mniejszej gramatury spławika niż przy PW, co moim zdaniem procentuje. Jednak to jest tylko moje zdanie, choć w UK też tak robią niektórzy zawodnicy. Mają nawiązanych wiele różnej długości przyponów i je zmieniają w zależności od głębokości łowiska nie ruszając w ogóle śrucin. 

Jak znasz angielski to możesz też zobaczyć jak np. buduje swój zestaw jeden z topowych wyczynowców z UK jeżeli chodzi o Pellet Waggler, czyli Andy Power z Prestona. Można i tak.


 

Online pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #395 dnia: 16.01.2022, 16:48 »
Dzięki Selektor za obszerne wytłumaczenie. Aż za takiego profesjonalistę się nie uważam i rączkę pójdę w klasykę. Z chęcią sprawdzę ten film Anyego jakoś mi umknął.


Btw będziemy mieli w tym roku jakąś rewolucje PW w tym roku ? Podobno wędki schodzą na pniu, mnie już kilka osób pytało o mojego starego Yanka.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 237
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #396 dnia: 16.01.2022, 16:59 »
Wędki wyjechały ostro ze sklepów.

Duzo filmów pojawiło się w sieci z PW i Sinking Bomb, mocno napędziło ruch w interesie i dziś owoce (pieniężne) zbierają te sklepy które poszły z duchem czasu. :)
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 67 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline furgon

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 76
  • Reputacja: 6
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #397 dnia: 16.01.2022, 19:00 »
Ja stosowałem pw zanim dowiedziałem się że tak właśnie nazywa się ta technika. Zdarzyło mi się wykorzystywać hałas wedkujac na swierzo zarybionych odcinkach. Ryby chodowlane potrafią nawet na tupanie reagować, po którym wpada pasza do wody. Ta drogą się kierowałem brnąć w pw.
Używam wędki, która chyba nie wpisuje się w standardy pw, bo trabucco match carp 4,2 (wyżej ktoś pisał o 3,6) i jeszcze bardziej odbiegającego od standardu drennan crystal giant 4g. Mam oczywiście w pudełku splawiki stricte pw, ale jak narazie dobrze się dogaduje z drennanem. Stosuje stosunkowo długie przypony bo nawet do ok 80cm. Nie mam na to jakiegoś wytłumaczenia, po prostu tak. Do tego oczywiście proca cały czas w użyciu. Ogólnie mam z tej techniki dużo frajdy :)

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka


Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #398 dnia: 16.01.2022, 19:20 »
Pewnie jest mała szansa, że ktoś miał oba te kije w ręce i może porównać:
Shimano Aero x1 Pellet Waggler
Preston Ignition Pellet Waggler
O Prestonie widzę kilka pochlebnych wypowiedzi, może ktoś miał w reku Shimano.
Rozglądam się powoli za jakimś budżetowym kijem do tej metody i te dwa przykuły moją uwagę, ale może są jeszcze jakieś tanie kije na które warto rzucić okiem.

Z tych dwóch Preston vs Shimano mam podobne zdanie jak kolega Patryk :beer:,ale osobiście wziąłbym pod lupę patyk Browning CK wagler carp 11ft ,miałem w rękach wszystkie te kije i ten według mnie najlepiej wykonany ,najlżejszy i praca kapitalna :thumbup:

Online pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #399 dnia: 16.01.2022, 19:30 »
Pewnie jest mała szansa, że ktoś miał oba te kije w ręce i może porównać:
Shimano Aero x1 Pellet Waggler
Preston Ignition Pellet Waggler
O Prestonie widzę kilka pochlebnych wypowiedzi, może ktoś miał w reku Shimano.
Rozglądam się powoli za jakimś budżetowym kijem do tej metody i te dwa przykuły moją uwagę, ale może są jeszcze jakieś tanie kije na które warto rzucić okiem.

Z tych dwóch Preston vs Shimano mam podobne zdanie jak kolega Patryk :beer:,ale osobiście wziąłbym pod lupę patyk Browning CK wagler carp 11ft ,miałem w rękach wszystkie te kije i ten według mnie najlepiej wykonany ,najlżejszy i praca kapitalna :thumbup:

Ta seria jest mega, świetna relacja ceny do jakości.

Online pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #400 dnia: 23.02.2022, 21:23 »
Zastanawiam się nad kołowrotkiem do Shimano Speedmaster Float. Zastanawiam się nad Ultegra 3000 lub 4000 a Vanfordem 3000. Największa różnica to waga, Ultegra to odpowiednio 225g i 270g, Vanford to 190g. Co radzicie ?

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #401 dnia: 23.02.2022, 22:05 »
Zastanawiam się nad kołowrotkiem do Shimano Speedmaster Float. Zastanawiam się nad Ultegra 3000 lub 4000 a Vanfordem 3000. Największa różnica to waga, Ultegra to odpowiednio 225g i 270g, Vanford to 190g. Co radzicie ?
Piękne maszyny.
Ale czy aż tak wazne dla ciebie jest to 80gr.....
Maciek

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 005
  • Reputacja: 215
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #402 dnia: 23.02.2022, 22:09 »
Zastanawiam się nad kołowrotkiem do Shimano Speedmaster Float. Zastanawiam się nad Ultegra 3000 lub 4000 a Vanfordem 3000. Największa różnica to waga, Ultegra to odpowiednio 225g i 270g, Vanford to 190g. Co radzicie ?
Ultegra C3000 lub vanford 4000, w zależności jaki rozmiar wolisz, bo to w sumie będą te same odczucia. Ultegra 4000 będzie wolniejsza (start rotora).

Online pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #403 dnia: 23.02.2022, 22:12 »
Zastanawiam się nad kołowrotkiem do Shimano Speedmaster Float. Zastanawiam się nad Ultegra 3000 lub 4000 a Vanfordem 3000. Największa różnica to waga, Ultegra to odpowiednio 225g i 270g, Vanford to 190g. Co radzicie ?
Ultegra C3000 lub vanford 4000, w zależności jaki rozmiar wolisz, bo to w sumie będą te same odczucia. Ultegra 4000 będzie wolniejsza (start rotora).

Możesz coś więcej napisać o tym wolniejszym starcie ?

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 005
  • Reputacja: 215
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Mój pellet waggler
« Odpowiedź #404 dnia: 14.04.2022, 11:23 »
Na echosondzie ryba w toni, z gruntu zero brań, więc postanowiłem spróbować tej nowej metody dla mnie.
Łowiłem 1 metr po powierzchnią, złapałem 2 karpie takie po 50 cm. Na haczyk kuku cukk miodowa, bo taką miałem.
Fajna zabawa, ale tutaj wg mnie echo jest kluczowa, żeby dobrać odpowiednią głębokość łowienia - w moim przypadku ryba była głębiej, ale echo użyłem na sam koniec, by wyciągnąć wnioski.

Dzisiaj będę oszukiwał, bo wezmę dwie wędki, jedna z echo, a druga ze spławikiem, więc będę dokładnie widział co się dzieje w miejscu łowienia.
Jeszcze się zastanawiam nad spławiłem, bo miałem matrixa z takim koszyczkiem, ale ciężko do niego nałożyć pellet, bardzo często spadał oraz jak się utrzymał to powodował przytopienia, bo drobnica skubała pellet.
Zastanawiam się czy czasem nie zastosować po prostu Sbirulino o ciężarze 30-50g, ryba wtedy chyba sama się zatnie. Bo na spławil matrix pellet waggler miałem dużo brań, ale pustych lub przytopiło i puściło.