O teleskopach to szkoda dyskutować. Da się tym awaryjnie łowić, fajne w transporcie, można pod nieuwagę żony/dziewczyny do bagażnika włożyć
Ale na podstawową wędkę broń Bożenko..
CW jako takie jest jak dla mnie pewnym wyznacznikiem ogólnej sztywności danego wędziska, dobre do dyskusji na forum. Żeby na serio dokonać świadomego wyboru najlepiej wziąć wędkę w garść, założyć docelowy kręciołek i pomachać, zobaczyć jak wygasza drgania, przewlec kawałek żyłki, sprawdzić ugięcie.. Niestety, jakby się producent nie starał, trudno dokładnie opisać wędkę samymi oznaczeniami. Tym bardziej, że (przynajmniej w Polsce) producenci mają sporo "za uszami" jeżeli chodzi o opisy i oznaczenia - notorycznie zaniżana jest waga wędziska, nieprecyzyjnie podawany CW, czy czeste pisanie o "akcji szczytowej" lub "akcji parabolicznej" co jest semantyczną bzdurą
Przez miłosierdzie nie wspomnę o "najwyższej jakości" oferowanych wędzisk - nawet tych drogich - potem człowiek patrzy na takie "cudo" i np widzi omotki i blank zalany taką iloscią lakieru że delikatne wędzisko zachowuje się jak kij od szczotki..