Od lat zdumiewa mnie brak logiki w walce z mięsiarskim betonem. Grożą odejściem, jeśli nie pozwoli im się wyławiać dużo więcej niż za to zapłacili
Jedyne logiczne wytłumaczenie tego absurdu to fakt, że apelują oni do osobników w zarządzie o takich samych poglądach.
W wielu kołach, w których zarząd postawił na rybne wody - górne wymiary, NK i tego typu sprawy - pokazano dziadostwu faka i wody w magiczny sposób stały się lepsze. Wpływy i liczba członków także urosła.