40cm, dłuższego nie używam, gdyż regulaminy zawodów ograniczają długość do 40cm. Krótszego nie stosuje, gdyż wierzę że powolny opad przynęty przy dnie prowokuje do zassania.
Chodzi o sinking bomb czy feeder bomb
Gdy się jest samemu na rybnym łowisku, to metoda banalna i o dziwo skuteczniejsza niż method feeder. Kiedyś nie byłem w stanie w to uwierzyć..
Ja posiadam taką Wolno Opadająca Bombka na karpia - Slow Sinking Medium ale jeszcze nie próbowałem na to wędkować i tak naprawdę nawet nie wiem jak taką bombkę zamontować? I za to co wiem to działa tylko w gorące dni nie wiem jak wasza opinia?