Autor Wątek: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu  (Przeczytany 1784 razy)

Offline Irych

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Reputacja: 3
Cześć wszystkim

Jakiś czas temu obejrzałem filmy na temat bombek do łowienia ryb w toni. Wydaje się to bardzo ciekawą alternatywą dla klasycznego feedera. Z ciekawości zamówiłem dwie sztuki od jednego z internetowych dostawców żeby sprawdzić o co w tym chodzi. W oparciu o zdobytą wiedzę stworzyłem alternatywę dla bombek proponowanych przez sklepy wędkarskie, których cena w moim uznaniu była/jest o wiele za wysoka. Wydaje mi się, że cena bombek dostępnych na rynku spowodowana jest kosztem zakupu plastikowych kulek.

Swój pomysł oparłem o odlew. Może jakość kulki nie jest idealna ale w moim odczuciu wyszło to naprawdę całkiem dobrze. Przy zachowaniu stałych proporcji receptury powtarzalność wykonania jest na wysokim poziomie.  :)

 

Co uległo zmianie:
- oczko mocowania jest bezpośrednio zatopione w kulce
- zatyczka zamiast plastikowej została zamieniona na silikonową która trzyma się zestawu bardzo dobrze
- zastosowano łącznik w postaci specjalnej agrafki
- usunięto silikonową tulejkę łączącą kulkę z krętlikiem

Nagrałem film pokazujący pracę oraz zasięg rzutu mojej kulki. Można go obejrzeć tutaj:

Nie namawiam, ale jeśli ktoś byłby chętny na taką alternatywę dajcie znać. Na razie odlałem tylko kilkanaście kulek w celu sprawdzenia zainteresowania

Pozdrawiam :)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu
« Odpowiedź #1 dnia: 07.01.2022, 18:18 »
Ciekawy tuning A ważyłeś może tą bombkę po tuningu?

Wysłane z mojego AGS2-L09 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 187
  • Reputacja: 139
Odp: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu
« Odpowiedź #2 dnia: 07.01.2022, 18:28 »
Mi się marzy taka, która pasowałaby pod icsa od Prestona...

Offline pawel060981

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kazimierza Wielka
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu
« Odpowiedź #3 dnia: 07.01.2022, 18:41 »
Fajny pomysł. Brawo kolego :thumbup: znalazłem aukcję na allegro myślę że warto kupić.

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80
Odp: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu
« Odpowiedź #4 dnia: 07.01.2022, 18:55 »
Każda incjatywa ułatwiająca wędkowanie jest ok,podoba mi śię opad z śruciną 0,2g.Dobrze by było jakby pelet na gumce i wystrzeliwany opadał w miarę równo.

Offline herman42

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 5
Odp: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu
« Odpowiedź #5 dnia: 07.01.2022, 20:01 »
Witam,ja urzywam zwykłych kul wodnych,kule napełniam wodą lub śrucinami i wychodzi to samo,ale znacznie taniej,kule kupiłem na ali ,za 5 szt dałem niecałe 9 zł https://pl.aliexpress.com/item/1005003181496086.html

Offline Irych

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Reputacja: 3
Odp: Sinking bomb. Bombka wolnoopadająca mojego pomysłu
« Odpowiedź #6 dnia: 08.01.2022, 13:49 »
Cześć Koledzy
Dzięki za miłe słowa. Zważyłem kilka kulek i razem z agrafką waga jubilerska wskazywała 8,5g z odchyleniem maksymalnym 0,15g (zazwyczaj było to do 0,1g). Każdy otwór do umieszczania ołowiu nawiercałem  na identyczną głębokość dlatego myślę, ze wyporność kulek będzie wystarczająco powtarzalna. Testy z pelletem z procy na pewno się pojawią. :D

@grzegorz88
Ciekawy temat podsunąłeś. W wolnej chwili pomyślę nad tym systemem. Na pewno byłoby to bardzo wygodne rozwiązanie.

Pozdrawiam