Dokładnie.
A przy tym ich filmy zawierają dosyć sporo treści merytorycznych, pokazywane są zestawy, dużo mówią o neceniu pod daną technikę, regularności zarzutów, wyborze miejsca, itp itd.
A że robią to na łowiskach komercyjnych i są zawodnikami? Mnie to nie przeszkadza, choć w życiu nie brałem udziału w żadnych zawodach. Natomiast gdyby nie komercje, gdyby firmy nie wchodziły ze sponsoringiem dla zawodników, to dziś nie byłoby wędkarstwa na takim poziomie jakie jest.
I później jeden ancymon z drugim będą szydzić z łowisk komercyjnych czy drogiego sprzętu, łowiac jednocześnie na metodę, pellety, dumbelsy itp itd
szkoda, że dużo osób nie rozumie, że bez tego komercyjnego impulsu wędkarstwo w pewnym momencie by się zatrzymało, a tak mamy wystrzał technologiczny i wyścig firm.
Także tego w kontekście bycia rycerzem na białym koniu na PZW z metoda i dumbelsami w ręce