Autor Wątek: Kil, dolnik spławika  (Przeczytany 3137 razy)

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Kil, dolnik spławika
« dnia: 09.04.2022, 19:14 »
Jednym z elementów składowych spławika do bata lub do tyczki jest kil zamocowany w dolnej części korpusu. Nazywany bywa również dolnikiem, statecznikiem lub dolną anteną.
 
Kil może być wykonany z metalu lub z materiału znacznie lżejszego, którym jest najczęściej włókno węglowe. W zależności od tego wykonania własności klasycznego spławika na wody stojące nieznacznie różnią się od siebie. W handlu oferowane są najczęściej spławiki z kilami metalowymi w zakresie do 2g wyporności, rzadziej więcej.

Rola kila

Aby spławik stał pionowo w wodzie jego środek wyporności części znajdującej się pod wodą musi znajdować się wyżej z pewnym nadmiarem licząc od dolnego końca spławika niż środek ciężkości. Im dalej od siebie znajdują się te środki tym stabilność pionowej pozycji jest większa. Na położenie środka ciężkości wpływ ma między innymi ciężar kila. Środek ciężkości spławika bez obciążenia jest zawsze położony wyżej niż po obciążeniu. :)

Dla spławika bez obciążenia zastosowanie kila metalowego już o małej średnicy powiększa na tyle odległość pomiędzy środkiem ciężkości i wyporności, że spławik ustawi się w wodzie pionowo. Takie ustawienie wystąpi więc natychmiast po zarzuceniu zestawu kiedy obciążenie zestawu jest jeszcze w fazie opadania.
Z kilem węglowym będzie leżał aż do opadnięcia obciążenia. Konieczna średnica kila aby spławik ustawił się w pionie natychmiast po wstawieniu do wody musiałaby być około 2,4 razy większa niż metalowego. Przy takim stosunku średnic waga kila węglowego jest w przybliżeniu równa wadze metalowego.

Cięższy kil dla spławika bez obciążenia obniży jego środek ciężkości, a z obciążeniem podniesie.
Dla spławika obciążonego w wodzie śrucinami wyważającymi środek ciężkości całego układu obniża się w zakresie spławika tym bardziej im dłuższy jest kil i większe obciążenie wyważające. Opadnięte obciążenie wraz z żyłką zestawu wpływa na środek ciężkości spławika tak, jak gdyby było ono fizycznie na dolnym końcu kila, a więc stabilizuje spławik bardziej niż rozłożona masa na kilu. Wpływ ten nie zależy od długości żyłki pomiędzy spławikiem i obciążeniem.
Tak więc spławik w zestawie tym bardziej jest odporny na odchylenia od pionu spowodowane bocznymi zakłóceniami (np. od wiatru) im dłuższy jest kil i większe obciążenie zewnętrzne.

Wadą kila metalowego jest duża podatność na zniekształcenia jego kształtu podczas łowienia. :( Wynika ona z faktu, że stosowany drut na ten element ma średnice w okolicach 0,07 mm i łatwo się wygina. Powstałe zniekształcenia niezmiernie trudno wyprostować. Natomiast kil węglowy nie zniekształca się i jego sztywność oraz odporność na uszkodzenia są bardzo duże. :D
Kil metalowy o mniejszej średnicy niż węglowy stawia mniejszy opór przy zarzucaniu zestawu, co ułatwia celność i stanowi zaletę takiego wyboru podczas wiatru. :)

Wędkarze decydują, czy łowić spławikiem z cięższym kilem metalowym, czy z kilem węglowym. O wyborze decyduje sposób łowienia, warunki łowiska, upodobania, a także subiektywne odczucia lub często nieuzasadnione przekonanie, że materiał kila wpływa pozytywnie na jakiś aspekt łowienia.
 
Poniżej przytoczone są wymieniane przez wędkarzy zalety i wady argumenty przemawiające za wyborem kila metalowego lub węglowego. Moim zdaniem niektóre są niezgodne z rzeczywistością.

1.   Spławik z metalowym kilem pewnie siedzi w wodzie, nie buja się i zawsze stoi pionowo mimo podmuchów wiatru. Taki kil stabilizuje spławik i cały zestaw. Kil węgłowy gorzej stabilizuje.
Jest to głoszone główne uzasadnienie stosowania kila metalowego.
Jak rzeczywiście jest z tą stabilnością postanowiłem sprawdzić korzystając ze specjalnie napisanego programu komputerowego. Program w oparciu o wymiary poszczególnych elementów spławika oraz ich gęstości oblicza parametry użytkowe spławika oraz parametry decydujące o stabilności.
 
Przede wszystkim trzeba rozdzielić stabilność spławika w wodzie stojącej od stabilności w wodzie płynącej, która jest inaczej rozumiana. Tutaj rozpatrywana jest w wodzie stojącej lub wolno płynącej stabilność pionowa na zakłócenia poziome działające na antenkę, np. wiatr.
Należy odpowiedzieć sobie na pytanie od czego zależy ta stabilność.
Otóż im większa jest odległość pomiędzy środkiem ciężkości i wyporności obciążonego w wodzie spławika, im większy ciężar całego zestawu oraz mniejsza odległość końca antenki od środka wyporności tym stabilność spławika na boczne oddziaływania jest większa. Środek wyporności musi być z pewnym zapasem położony wyżej od środka ciężkości.
 
Możemy porównać pod tym kątem dwa spławiki o kilach z różnych materiałów.
Jeśli chcemy ocenić tylko wpływ materiału kila, to powinniśmy porównywać spławiki o identycznych antenkach i korpusach. Wędkarz ze względów praktycznych będzie raczej skłonny do porównania spławików z identyczną wypornością użytkową. Popełni błąd metodyczny, bo różnią się one wtedy nie tylko kilami, ale także wielkością korpusu.

Spławik podczas łowienia nie jest wyizolowany i wpływ ciężaru kila na stabilność pionową spławika musi być rozpatrywany włącznie z obciążeniem wyważającym zestaw.
Porównujemy więc dwa identyczne spławiki o równych długościach kilów 14 cm. Jeden kil wykonany z metalu o średnicy 0,7 mm , a drugi z włókna węglowego o średnicy 1,2 mm. Spławik z kilem węglowym mimo takiego samego korpusu będzie miał większą wyporność użytkową z racji mniejszego ciężaru kila i większej jego objętości. Wzrost wyporności z węglem w stosunku do spławika 2 g z metalem jest rzędu 15%. O tyle samo wzrośnie więc obciążenie zewnętrzne. Cała masa zestawu zwiększy się o ok. 4%, a nie o 15% z powodu lżejszego kila. Spowoduje to trochę niższe położenie środka ciężkości spławika i zwiększenie odległości pomiędzy środkami. Nieco obniży się środek wyporności. Jego obniżenie wynika ze wzrostu objętości kila.
 
W konkretnych spławikach na skutek różnic w budowie oraz gęstościach poszczególnych elementów obliczeniowe parametry decydujące o stabilności będą nieco inne. Można jednak zdecydowanie stwierdzić, że praktycznie pod względem kryterium stabilności oba spławiki są identyczne. :)
Sprawdziłem też parametry stabilności dla wyporności mniejszych i większych od 2 g. Różnice w stabilnościach z różnymi kilami są znikome i z praktycznego punktu widzenia pomijalne, ale z formalną przewagą kila węglowego, szczególnie dla małych wyporności. Z kilem węglowym środek ciężkości w zestawie jest zawsze położony nieco niżej. :)

Trzeba tutaj podkreślić, że odchylenie od pionu jaki wywoła boczna siła działająca na spławik zależy od parametrów stabilności oraz od tej siły. Jeśli więc antenka spławika będzie grubsza względnie więcej wystawała nad wodę, to siła ta będzie proporcjonalnie większa i spowoduje znacznie większe odchylenie od pionu dla tych samych parametrów stabilności spławika.

2.   Z węglowym kilem dopiero przy dużych głębokościach (powyżej ok. 3 m) będzie wystarczająco stabilny.
Nie dostrzegam zależności stopnia stabilności pionowej spławika z kilem węglowym ani z jakimkolwiek innym od głębokości łowienia. :-[

3.   Spławik z węglowym kilem z uwagi na mniejszą masę jest bardziej podatny na przemieszczanie się od wiatru.
Spławika w zestawie nie można rozpatrywać oddzielnie, ale włącznie z jego obciążeniem wyważającym. W sumie masa zestawu z kilem węglowym jest większa, a nie mniejsza niż z metalowym. Masa ta jednak nie ma bezpośredniego wpływu na szybkość przemieszczania się. ???

Szybkość przemieszczania się zestawu zależy od stosunku powierzchni, na którą działa siła wymuszająca ruch do powierzchni spławika i żyłki znajdujących się w strefie gdzie ta siła nie działa. Przykładowo jeśli powodem przemieszczania jest tylko wiatr działający na wystającą antenkę, to spławik z kilem węglowym będzie wolniej przemieszczany niż z metalowym. Spowoduje to większa powierzchnia hamowania grubszego kila.

4.   Spławik z kilem metalowym jest stabilniejszy na fali.
O stabilności spławika rozumianej jako zakres ruchu góra-dół w rytm fal decyduje budowa w zakresie jego antenki i górnej części korpusu oraz masa całego zestawu. Cienka i długa antenka oraz większa masa zestawu zmniejszają zakres tego ruchu. Kil wpływa na taką stabilność tylko w zakresie wynikającym z przyrostu masy całego wyważonego zestawu. Przy zastosowaniu kila węglowego masa ta jest w rozpatrywanym przykładzie o ok 4% większa niż z kilem metalowym.
Spławik z kilem metalowym o takim samym korpusie będzie więc mniej, a nie bardziej stabilny niż z węglowym. :o

5.   Spławik z metalowym kilem szybciej się ustawia i przez to szybciej jest gotowy do sygnalizacji brania.
Rzeczywiście szybciej się ustawia, ale nie wynika z tego szybsza gotowość do sygnalizacji. Dla obu kilów w czasie opadania obciążenia na luźnej żyłce sygnalizacja brań może nie wystąpić w równym stopniu. Zaleta szybkiego ustawienia się spławika z kilem metalowym w pionie staje się iluzoryczna. ???

6.   Lekki kil daje lepsze wskazania spławika w trakcie opadu przynęty niż metalowy i lepiej łowić z opadu spławikiem z kilem węglowym.
Moim zdaniem tak rzeczywiście jest, ale opad musi być po zarzuceniu zestawu na napiętej żyłce. Czyli batem należy zarzucać zza pleców.

7.   Podczas delikatnych brań wykładanych korzystniejszy jest spławik z kilem węglowym.
Twierdzenie takie nie ma uzasadnienia. Na czułość brań wykładanych składa się długość odcinka wynurzanego podczas brania, kiedy ryba podnosi przynętę oraz szybkość wynurzenia się. Długość tego odcinka zależy od średnicy elementu spławika pod punktem jego wyważenia oraz od masy śruciny sygnalizacyjnej, którą unosi ryba podczas brania. Tą średnicą jest antenka dla spławika wyważonego na jej długości lub korpus spławika, jeśli wyważenie spławika było do podstawy antenki. Im mniejsza średnica i większa masa śruciny tym wynurzenie jest większe. Przy wyważeniu do podstawy antenki wynurzenie spowodowane podniesieniem śruciny może być bardzo słabo widoczne dla pękatych korpusów.
 
Szybkość wynurzania rośnie wraz z masą unoszonej przez rybę śruciny oraz maleje wraz z sumą masy spławika i obciążenia. Doborem śruciny sygnalizacyjnej można więc zmieniać czułość na brania podnoszone w obu jej elementach. Formalnie dla takiego samego korpusu i śruciny sygnalizacyjnej spławik z kilem węglowy wynurzy się później z powodu większej masy całego zestawu. Formalnie, bo praktycznie wielkość tego wpływu będzie nieistotna i niezauważalna. :)

8.   Jedni twierdzą, że spławiki z węglowymi kilami są bardziej czułe na brania przytapiane od tych z kilami metalowymi, a inni twierdzą odwrotnie.
O czułości na takie brania decyduje średnica antenki (nie ma na to żadnego wpływu jej materiał), opór w wodzie oraz masa zestawu. Zestawy z takimi samymi korpusami i różnymi kilami różnią się praktycznie tylko masą, która jest większa dla zestawu z kilem węglowym o ok. 4%. Z tego powodu formalnie bardziej czuły jest zestaw z kilem metalowym.

9.   Zestaw, który podczas zarzucania jest kierowany przez metalową antenę spławika wykazuje mniejsze skłonności do plątani.
Być może rzeczywiście jest mniejsza skłonność.
Odczuwalny jest lepszy komfort podczas zarzucania wynikający z mniejszych oporów kila, szczególnie przy wietrznej pogodzie. Jest także lepsza celność.


Podsumowanie.
1.   Stabilność pionowa spławików praktycznie nie zależy od materiału kila. Różnica pomiędzy kilami z włókna węglowego, a metalowymi jest symboliczna.
2.   Głębokość łowienia nie wpływa na polepszenie stabilności spławika z kilem węglowym ani z jakimkolwiek innym.
3.   Spławik z kilem węglowym jest mniej podatny na przemieszczanie spowodowane tylko wiatrem niż metalowy. Różnice są niewielkie.
4.   Stabilność na fali formalnie większą ma spławik z kilem węglowym. Różnice pomiędzy oboma wersjami praktycznie są nieistotne.
5.   Spławik z kilem metalowym szybciej ustawia się do pionu, ale nie przekłada się to na możliwość szybszej sygnalizacji brania ryby.
6.   Spławik z kilem węglowym lepiej pokazuje brania od metalowego przy łowieniu z opadu.
7.   Czułość na brania wykładane nie zależy od materiału kila.
8.   Czułość na brania przytapiane jest większa dla spławika z kilem metalowym. Różnica jest minimalna.
9.   Spławik z kilem metalowym lepiej zachowuje się podczas zarzucania, szczególnie kiedy wieje wiatr.
10.   Kil metalowy jest podatny na zniekształcenia, które trudno wyprostować. Ma też małą tolerancję na dobór średnicy koszulek unieruchamiających żyłkę.
11.   Kil węglowy jest trwalszy i sztywniejszy.

 :)
Marian

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 012
  • Reputacja: 216
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #1 dnia: 09.04.2022, 19:18 »
Super robota, pozostaje zadać pytanie: który lepszy 8)

Online cinek146

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pszczyna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #2 dnia: 09.04.2022, 21:57 »
Świetnie opisane :thumbup:

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #3 dnia: 09.04.2022, 22:01 »
Koko, jak zwykle opracowanie 1 klasa

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #4 dnia: 09.04.2022, 22:19 »
:)
Marian

Offline Tomnick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 060
  • Reputacja: 103
  • Lokalizacja: Słupsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #5 dnia: 10.04.2022, 10:53 »
:thumbup:
Tomek

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 409
  • Reputacja: 350
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #6 dnia: 10.04.2022, 11:01 »
Koko, jak zwykle w formie :bravo:
A może w przyszłości jakaś analiza pod kątem rzeki? Na przykład dość popularna jest opinia, że spławik do przystawki lepiej działa, gdy ma skrócony kil - często w zwykłych spławikach przepływankowych skraca się "fabryczny" kil do długości 1,5 - 2 cm. Osobiście nie zauważałem różnicy w sygnalizacji brań, za to wydaje mi się, że spławik z krótkim kilem nieco lepiej znosił fale - miał mniejszą skłonność do przytapiania, ale może to tylko było złudzenie.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #7 dnia: 10.04.2022, 17:20 »
Wiele lat nie łowię na rzece i mam gorszą motywację do takich tematów. :-\

Jeśli chodzi o skracanie kila spławika, to rzeczywiście pogląd o korzystnym tego efekcie  jest popularny. Chyba dużo na przystawkę łowi fishunter1990 i zapewne ma doświadczenie w tej metodzie.

Ciekawą odmianą przystawki i prawdopodobnie mało popularną jest tutaj opisana:
 https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7559.msg330064#msg330064

 :)
Marian

Offline Qasz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 297
  • Reputacja: 96
  • Płeć: Mężczyzna
  • Improvises, adapts and angling
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #8 dnia: 10.04.2022, 21:08 »
Jak zwykle opracowanie opasłe, dzięki koko :thumbup:
Nosferatu z koncentratu

Offline Pszenicznik

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 96
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #9 dnia: 13.07.2022, 14:17 »
Dodam od siebie, że spławik z węglowym kilem o wyporności 0.5g jest zazwyczaj większy niż taki sam spławik z kilem z nierdzewki. Prównując więc, dwa takie same wielkościowo spławiki, do wyważenia tego z metalowym kilem potrzebujemy mniej obciążenia nawet o 0.1g bo sam kil go dociąża. Jednak potwierdzam trudniej o gumeczki na kil metalowy oraz częściej się odkształca.

Suma sumarum polecam oba spławiki byle były dobrze wykonane bo z tym bywa różnie, sam łowie na delikatne spławiki i większa ryba jak jeszcze wejdzie w zielsko potrafi dosłownie zgnieść nasz spławik.

Online ŁYSY0312

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 492
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #10 dnia: 13.07.2022, 15:25 »
Fajnie opisane, ale w kilku punktach pozwolę sobie mieć inne zdanie. Zwłaszcza nie pasuje mi metodologia porównawcza - moim zdaniem zawsze powinny być porównywane spławiki o tej samej gramaturze. Tak jak i porównywanie spławików o tej samej długości kila nie ma moim zdaniem sensu, bo z racji na użyte materiały będą to spławiki o innej wyporności. Jeśli nad wodą stwierdzę że powinienem użyć spławika 2g, to takiego użyję bez względu na to jaki ma kil. Jeszcze tak na szybko -  cyt" to spławik z kilem węglowym będzie wolniej przemieszczany niż z metalowym. Spowoduje to większa powierzchnia hamowania grubszego kila." Równie dobrze można by było napisać, że skoro metalowy kil jest dwa razy cieńszy, to będzie miał dwa razy mniejszą powierzchnię i też będzie się wolniej przemieszczał, bo będzie stawiał mniejszy opór.
Do paru innych punktów też mam zastrzeżenia.
Kuba

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #11 dnia: 14.07.2022, 14:36 »

Dodam od siebie, że spławik z węglowym kilem o wyporności 0.5g jest zazwyczaj większy niż taki sam spławik z kilem z nierdzewki. Prównując więc, dwa takie same wielkościowo spławiki, do wyważenia tego z metalowym kilem potrzebujemy mniej obciążenia nawet o 0.1g bo sam kil go dociąża. Jednak potwierdzam trudniej o gumeczki na kil metalowy oraz częściej się odkształca
………………………………..
…………………………………

Spławik z kilem węglowym będzie mniejszy, a nie większy niż z metalowym jeśli oba mają taką samą wyporność użytkową i wykonane są z tego samego materiału.
Jeśli zaś ich wymiary korpusów i antenek są identyczne, to spławik z kilem węglowym będzie miał większą wyporność użytkową niż z metalowym. 

Fajnie opisane, ale w kilku punktach pozwolę sobie mieć inne zdanie. Zwłaszcza nie pasuje mi metodologia porównawcza - moim zdaniem zawsze powinny być porównywane spławiki o tej samej gramaturze. Tak jak i porównywanie spławików o tej samej długości kila nie ma moim zdaniem sensu, bo z racji na użyte materiały będą to spławiki o innej wyporności. Jeśli nad wodą stwierdzę że powinienem użyć spławika 2g, to takiego użyję bez względu na to jaki ma kil
…………………………………..
…………………………………..

................................
Możemy porównać pod tym kątem dwa spławiki o kilach z różnych materiałów.
Jeśli chcemy ocenić tylko wpływ materiału kila, to powinniśmy porównywać spławiki o identycznych antenkach i korpusach. Wędkarz ze względów praktycznych będzie raczej skłonny do porównania spławików z identyczną wypornością użytkową. Popełni błąd metodyczny, bo różnią się one wtedy nie tylko kilami, ale także wielkością korpusu.
................................

Możemy oczywiście także porównywać spławiki o różnych kilach i jednocześnie o takich samych wypornościach użytkowych, ale wtedy nie będziemy mieć pewności czy na wynik porównania wpłynął materiał kila czy może wielkość korpusu spławika. Przy równych wypornościach spławik z kilem metalowym będzie większy i cięższy. Cięższa też będzie masa całego zestawu, tj. spławik z obciążeniem wyważającym.


………………………………………..
………………………………………..
Jeszcze tak na szybko -  cyt" to spławik z kilem węglowym będzie wolniej przemieszczany niż z metalowym. Spowoduje to większa powierzchnia hamowania grubszego kila." Równie dobrze można by było napisać, że skoro metalowy kil jest dwa razy cieńszy, to będzie miał dwa razy mniejszą powierzchnię i też będzie się wolniej przemieszczał, bo będzie stawiał mniejszy opór.
………………………………………..

Nie rozumiem dlaczego w oparciu o moje stwierdzenie, że spławik z kilem węglowym będzie wolniej przemieszczany można równie dobrze napisać to, co wyżej zaproponowałeś? Nie ma tu żadnego związku.

Tak nie można napisać, bo jest to nieprawda.
Jeśli powierzchnia kila metalowego jest dwa razy mniejsza od węglowego, to spławik będzie stawiał mniejszy opór i od samego wpływu wiatru będzie przemieszczał się szybciej, a nie wolniej.
 :)
Marian

Online ŁYSY0312

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 492
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #12 dnia: 14.07.2022, 15:28 »
Jeśli na żaglówce postawię postawię mały żagiel to będzie stawiał mniejszy czy większy opór? Da większą czy mniejszą prędkość od żagla o większej powierzchni? A bardziej dosadnie - jak kartkę papieru ustawię licem do wiatru/wody to będzie mi ją bardziej wyrywać z ręki niż ustawioną krawędzią? To jak się ma to do kila? Większa powierzchnia kila na którą działają siły i mniejszy dryf?
I tak w razie wzrostu fali przy odległosciówce będę wymieniał spławik z pełną antenką na taki z adapterem pręcie węglowym, jak i przy tyczce spławik z kilem węglowym i plastikową antenką na spławik ze szklaną antenką i cieniutkim, metalowym kilem.
Poddaję się. Jak dla mnie koniec dyskusji.
Kuba

Offline Mati C

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Irlandia
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #13 dnia: 14.07.2022, 17:02 »
Pomieszałeś antenkę (żagiel) z kilem. Wiatr oddziałuje na antenkę(żagiel) i wprawia spławik w ruch, pod wodą kil stawia opór. Cieńszy mniejszy, grubszy większy. Spławik z grubszym kilem płynie wolniej.

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Kil, dolnik spławika
« Odpowiedź #14 dnia: 14.07.2022, 19:18 »
Dziękuję Mati C za pomoc w wytłumaczeniu koledze zjawiska. :thumbup:

 :)
Marian