Mam ten komfort, że podbieraki i maty suszę w garażu. Do domu zapach się nie przedostaje a w garażu nawet go lubię, mobilizuje mnie do kolejnych wyjazdów.
Zamiast owijania płaskiej maty folią budowlaną lepiej zastosować karimatę, często wydawanej zastępczo na niektórych łowiskach, gdzie mata jest obowiązkowa a wędkarz jej nie ma. Mokra mata lub podbierak to rozprzestrzenianie chorób.