Autor Wątek: Nie widać brań  (Przeczytany 7779 razy)

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 607
  • Reputacja: 655
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #30 dnia: 20.06.2022, 14:42 »
Zapomniałem też napisać jednego - dlaczego łowisz z użyciem rurki antysplątaniowej? 8) To jest coś co absolutnie nie pasuje do łowienia na wodzie stojącej, to coś do łowienia na rzekach. Jeśli chcesz być skuteczniejszy, to utnij rurkę tak, abu była tylko prosta część z agrafką, bez tego zgięcia. Wtedy zestaw działa o wiele lepiej :)

Skuteczność zagiętej rurki antysplątaniowej jest znacznie większa w przeciwdziałaniu splątań podczas zarzucania niż dla rurki prostej. Obcięcie obniży więc jej walory.

Pozornie wydaje się, że zagięcie rurki zwiększy siły oporu podczas brania. Jednak dodatkowe tarcie żyłki na zagięciu rurki jest nieistotne dla skuteczności zestawu z uwagi na jego znikomą wartość wynikającą z bardzo małego współczynnika tarcia żyłki o rurkę.
Dodatkowe tarcie rurki zgiętej w stosunku do rurki prostej pojawi się tylko w sytuacji kiedy kierunek brania ryby będzie zgodny z kierunkiem rurki prostej.
:)
Marian

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #31 dnia: 20.06.2022, 14:45 »
To już lepiej obciąć prawie cały fragment prosty rurki, zostawić tylko samo kolanko, które przy rzucie oddalać ma przypon on żyłki głównej. Po to rurka powstała.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 607
  • Reputacja: 655
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #32 dnia: 20.06.2022, 14:53 »
Myślę, że takie obcięcie nie byłoby skuteczne w zapobieganiu splątaniom.
Marian

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #33 dnia: 20.06.2022, 14:58 »
Nie wiem, w sumie rurek nie używam. Ale tak to sobie wyobraziłem.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 607
  • Reputacja: 655
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #34 dnia: 21.06.2022, 19:14 »
Łowiąc na drgającą szczytówkę staramy się ustawić wędzisko prostopadle do wychodzącej żyłki. Wtedy czułość szczytówki na brania ryb jest największa i możliwe jest zauważenie nawet bardzo delikatnych skubnięć. :)

Kiedy ryba bierze, to najpierw wybiera luz żyłki na przyponie i tej fazy nigdy nie widzimy. Po wybraniu luzu ryba przemieszcza się dodatkowo o jakiś odcinek. O taki sam odcinek odchyli się szczytówka i od jej czułości będzie zależała siła naciągu zestawu wywołana przemieszczeniem się ryby. Większa czułość, to mniejsza siła naciągu.
 
Przy podwieszeniu na żyłce w obszarze wędziska różnego rodzaju obciążeń, których zadaniem jest sygnalizacja brań sprawa się nieco komplikuje. :-\
Jeśli szczytówka jest bardzo sztywna, to przemieszczenie się ryby przełoży się odpowiednio na podniesienie obciążenia, a siła naciągu będzie zależała od jego wagi.
Jeśli natomiast szczytówka jest bardzo czuła, to reakcja podwieszonej sygnalizacji zależeć będzie od położenia wędziska. Przy ustawieniu wędziska prostopadle do wychodzącej żyłki zdecydowanie wyraźniejsza sygnalizacja brania pojawi się na szczytówce, a im ona czulsza i cięższe podwieszenie, tym sygnalizacja na nim będzie gorsza.

Przy ustawieniu wędziska równolegle do wychodzącej żyłki sygnalizacja delikatnych brań przenosi się na podwieszenie, a reakcja szczytówki jest minimalna. Podwieszenie powinno mieć możliwie małą wagę, a w niektórych regulowanych możemy czułość zwiększyć przesuwając obciążenie do góry.

W takim więc równoległym ustawieniu wędziska z delikatną szczytówką powinniśmy łowić aby uzyskać największą czułość tej dodatkowej sygnalizacji brań. :)
Marian

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 325
  • Reputacja: 598
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #35 dnia: 23.06.2022, 22:25 »
Łowiąc z rurką antysplątaniową zawsze będziemy mieli osłabienie sygnalizacji brań. Wprost proporcjonalne do długości rurki. Dodatkowo każde załamanie rurki to dodatkowe opory. Dlatego lepiej montować zestawy bez rurki albo z rurką krótką bez załamań. Dobrze zmontowany zestaw bez rurki umożliwi sygnalizację delikatnych brań, bez splątań.
Wracając do tematu z sygnalizacją brań przez alarm vs ugięcie szczytówki w nocy, to alarm będzie lepiej widoczny przy ustawieniu wędki ma wprost, Każdy kąt w przebiegu żyłki obniża czułość.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #36 dnia: 23.06.2022, 22:29 »
Łowiąc z rurką antysplątaniową zawsze będziemy mieli osłabienie sygnalizacji brań. Wprost proporcjonalne do długości rurki. Dodatkowo każde załamanie rurki to dodatkowe opory. Dlatego lepiej montować zestawy bez rurki albo z rurką krótką bez załamań. Dobrze zmontowany zestaw bez rurki umożliwi sygnalizację delikatnych brań, bez splątań.
Wracając do tematu z sygnalizacją brań przez alarm vs ugięcie szczytówki w nocy, to alarm będzie lepiej widoczny przy ustawieniu wędki ma wprost, Każdy kąt w przebiegu żyłki obniża czułość.


Dokładnie tak!!! :thumbup:
Sygnalizator +noc najlepiej ustawiać w linii i prostej!

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 607
  • Reputacja: 655
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #37 dnia: 27.06.2022, 18:32 »
Łowiąc z rurką antysplątaniową zawsze będziemy mieli osłabienie sygnalizacji brań. Wprost proporcjonalne do długości rurki. Dodatkowo każde załamanie rurki to dodatkowe opory. Dlatego lepiej montować zestawy bez rurki albo z rurką krótką bez załamań. Dobrze zmontowany zestaw bez rurki umożliwi sygnalizację delikatnych brań, bez splątań.
Wracając do tematu z sygnalizacją brań przez alarm vs ugięcie szczytówki w nocy, to alarm będzie lepiej widoczny przy ustawieniu wędki ma wprost, Każdy kąt w przebiegu żyłki obniża czułość.

Niby dlaczego przechodzenie żyłki przez rurkę ma osłabić sygnalizację brań, w którym momencie, na czym to osłabienie miałoby polegać i co miałoby powodować jeszcze proporcjonalność tego osłabienia od długości rurki? :o

Generalnie, bez rozpatrywania nieistotnych niuansów problem można zwięźle opisać jak niżej:

Opory tarcia żyłki na oczku koszyczka podczas brania, jeśli łowimy bez rurki są tego samego rzędu co na rurce.
Współczynnik tarcia żyłki o oczko koszyczka jest tego samego rzędu co o brzegi rurki i są to wartości ok. 0,04.

Dodatkowe opory spowodowane tarciem zależą wprost proporcjonalnie od tego współczynnika oraz tak samo proporcjonalnie od prostopadłej siły nacisku żyłki na powierzchnię wywołującą tarcie. Opory będą więc podobne dla obu rozwiązań i do tego bardzo małe w stosunku do występujących sił. :)
 
Siła tarcia nie zależy od powierzchni styku trących się ciał.

Jeśli rurka jest zakrzywiona, to na tym zakrzywieniu wystąpi dodatkowy punkt tarcia, ale siła tego oporu będzie odpowiednio mniejsza.
Zwiększenie ilości punktów podparcia żyłki w zakrzywionej rurce powoduje odpowiednie zmniejszenie siły prostopadłej do podparcia i odpowiednie zmniejszenie siły oporu na każdym. Zmniejszenie może być różne na każdym podparciu. Sumaryczny opór spowodowany tarciem nie zmieni się więc w stosunku do rurki prostej. Oczywiście za wyjątkiem niezmiernie rzadkiego przypadku kiedy to żyłka, prosta rurka, przypon i branie ryby będą w jednej linii.
 :)
Marian

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #38 dnia: 27.06.2022, 21:30 »

 
Siła tarcia nie zależy od powierzchni styku trących się ciał.



Widzę w tym zdaniu jakieś bardzo duże spłycenie. Gdyby tak było, to ludzie nie wymyśliliby np. łyżew, a kolarze jeździliby na oponach terenowych.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #39 dnia: 27.06.2022, 22:54 »

 
Siła tarcia nie zależy od powierzchni styku trących się ciał.



Widzę w tym zdaniu jakieś bardzo duże spłycenie. Gdyby tak było, to ludzie nie wymyśliliby np. łyżew, a kolarze jeździliby na oponach terenowych.

No ja bym dodał, że siła tarcia nie jest w tym zdaniu proporcjonalna do powierzchni przyłożonej siły, czyli tarcie nie jest zależne od fizyki klasycznej, czyli tarcia nie ma.
Dobra, nie mogę. Tam być może wkradła się literówka.
W stylu pierwszej zasady termodynamiki to ma sens. Bo siła tarcia między dwoma rodzajami materii jest stała. Jednakże pomijając masę i inne siły oddziaływające na dwa ciała, kiedy miałbym w porównaniu przesunąć 1cm³ miedzi po 1cm² lodu. A przesunąć 1km³ miedzi po 1km² lodu, bez masy I innych sił w układzie, to jest taka różnica jak między ruszeniem palcem, a pełnymi gaciami próbując. Tak siła tarcia jest stała. Ale siła potrzebna wprawienia układu w ruch jest zależna od powierzchni.
O! Jej. Przeczytałem całość. Nie masz racji.
Marcin

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #40 dnia: 28.06.2022, 07:51 »
Widzę w tym zdaniu jakieś bardzo duże spłycenie. Gdyby tak było, to ludzie nie wymyśliliby np. łyżew, a kolarze jeździliby na oponach terenowych.

A jednak.
https://home.agh.edu.pl/~wslosar/siodmy.html
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #41 dnia: 28.06.2022, 07:59 »
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego. Tutaj jest jakiś haczyk, bo wszelkie eksperymenty myślowe oraz przykłady z życia, jakie jestem sobie teraz w stanie wyobrazić, wskazują na coś innego.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #42 dnia: 28.06.2022, 08:23 »
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego. Tutaj jest jakiś haczyk, bo wszelkie eksperymenty myślowe oraz przykłady z życia, jakie jestem sobie teraz w stanie wyobrazić, wskazują na coś innego.

Da Vinci doszedł do tego właśnie eksperymentując. Przesuwał linę zwiniętą w pierścienie i rozwiniętą na całą długość. Albo klocek prostopadłościenny raz kładąc go na boku o mniejszej powierzchni a raz na większej.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #43 dnia: 28.06.2022, 08:31 »
Czyli ta sama masa rozłożona na różnych powierzchniach da takie same tarcie. Ok. Tylko po co w takim razie nam łyżwy, skoro moglibyśmy równie dobrze śmigać na butach o stalowych podeszwach. Czy nie byłoby łatwiej? Dlaczego wspomniani wcześniej kolarze jeżdżą na tak cienkich oponach? Sam trochę jeździłem i wiem, jak ogromną różnicę w oporze robi przejście z opon normalnych na takie sznurówki.

Ja się tu nie zamierzam kłócić, oczywiście, z naukowymi faktami. Tylko po prostu chcę zrozumieć.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Koper

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Reputacja: 13
  • Lokalizacja: Gdańsk
Odp: Nie widać brań
« Odpowiedź #44 dnia: 28.06.2022, 08:54 »
Dlaczego wspomniani wcześniej kolarze jeżdżą na tak cienkich oponach? Sam trochę jeździłem i wiem, jak ogromną różnicę w oporze robi przejście z opon normalnych na takie sznurówki.

Z tymi oponami to też nie do końca. Jeżeli chodzi o tarcie, to znaczenie ma przede wszystkim bieżnik, a nie szerokość opony. Szerokość w rowerze również wpływa na jazdę, ale to już opory powietrza, a nie tarcie.