Moje PB wagowo i wymiarowo to ten "szkielecik" miał 165cm i około 20kg ( skala wagi się skończyła sędziemu )
Dodam, że złapałem go na zawodach karpiowych, na których mnie i kolegę zapisano wyjątkowo, dopuszczając metodę feeder - taki gest ze strony "prawdziwych karpiarzy", którzy jak się okazało na końcu dostali takie lanie, że wagowo przeskoczyliśmy ich o prawie 60kg.
Rybka złapana na feedera ( c.w do 80gr ) i najlepsze na końcu kołowrotek Drennan FD 4000 ( niby kiepski, ale dał rade takiej rybce i nadal dobrze się sprawuje
).
Haczyk GURU LWG rozmiar 16. Przynęta - ukiśnięta kukurydza z Biedronki.