Autor Wątek: Jak ryby, to i pewno grzyby  (Przeczytany 246998 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 951
  • Reputacja: 415
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1035 dnia: 07.10.2020, 15:50 »
Ja też siwieję, ... nie podoba mi się ten efekt uboczny (?)  ;)
;)

Offline Pajone

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 923
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk - Bytom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1036 dnia: 07.10.2020, 16:01 »
Dzięki :thumbup: Pan Justyn też mi tak powiedział. Rozmawiałem z nim przez telefon rano. Bardzo miły człowiek.  Z grzybami to zawsze lepiej potwierdzić kilka razy. A tak wogule to w lesie słabo u mnie.
Paweł

Offline Michael

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 22
  • Carpe Diem
  • Ulubione metody: bat
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1037 dnia: 07.10.2020, 16:07 »
Z tego co wiem nigdzie nic się nie dzieje. Czekamy ;) Popadało więc wyjść muszą :)

Człowiek nie przestaje się bawić, bo się starzeje, tylko starzeje się, bo przestaje się bawić.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 951
  • Reputacja: 415
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1038 dnia: 07.10.2020, 16:22 »
Mam nadzieję, że do soboty wystartują.

W sumie mam 2 warianty:
- borowiki na nizinach (moja analogia do ryb - średnie karpie i okazy) ;)
- rydze w górach (analogia do ryb - większe leszcze)

;)

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 519
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1039 dnia: 07.10.2020, 16:30 »
Ja też siwieję, ... nie podoba mi się ten efekt uboczny (?)  ;)

;)

Miało być sinienie :)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 382
  • Reputacja: 803
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1040 dnia: 07.10.2020, 18:55 »
Dość ciekawy kanał, na którym fajnie opisywane są grzyby w terenie...

https://www.youtube.com/channel/UCayn9oklZAu14HjmEmtHmEA

...np. wyżej wymieniony borowik ceglastopory, w porównaniu z borowikiem ponurym:

Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1041 dnia: 07.10.2020, 20:09 »
Druid - thx. A ile dni temu? Bo wiem, że rosły około 8-10 dni temu, a potem jakby przestały.


Zbierałem w sobotę 3.10.
Byliśmy potem w Duszatynie , to już południowe Bieszczady tam gdzie co rusz  tabliczki ostrzegające o niedźwiedziach  , też było sporo rydzów  ale nawet nie zbieraliśmy . Z tych sobotnich Lucynka zrobiła 20 słoików po cygańsku i trochę młodych małych w occie
Pozdrawiam - Gienek

Offline Pajone

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 923
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk - Bytom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1042 dnia: 09.10.2020, 12:43 »
Zdąrzyłem odebrać przed pracą :)
Paweł

Offline Michael

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 22
  • Carpe Diem
  • Ulubione metody: bat
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1043 dnia: 09.10.2020, 12:47 »
Mógłbyś wrzucić fotkę stron? Konkretnie jakość zdjęć mnie interesuje. Najlepiej na stronie z Muchomorem zielonawym. Dzięki.
Człowiek nie przestaje się bawić, bo się starzeje, tylko starzeje się, bo przestaje się bawić.

Offline Pajone

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 923
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk - Bytom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1044 dnia: 09.10.2020, 13:41 »
Jak wróce wieczorem z roboty. Strony są matowe nie w połysku.
Paweł

Offline Pajone

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 923
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk - Bytom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1045 dnia: 10.10.2020, 07:03 »
Zdjęcia przy sztucznym swietle narazie.
Paweł

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1046 dnia: 10.10.2020, 10:34 »
Tu kolejna analogia do pewnych ryb.. :)

https://beszamel.se.pl/grzyby/borowik-amerykanski-czyli-zlotak-wysmukly-opanowal-polskie-lasy-jak-wyglada-czy-mozna-go-jesc,20395/

Ja na ostatnich poważniejszych grzybach widziałem ich dziesiątki, ale ponieważ nie byłem pewien - zostawialiśmy je w spokoju. Jak się okazało, błędnie.

Uzależniony od wędkarstwa

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 286
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1047 dnia: 11.10.2020, 20:50 »
Byłem na weekend u rodziców w Janowie Podlaskim, mama z lasu w sobotę przyniosła trzy sztuki tych borowików. Pierwszy raz je widziałem na żywo, ale jak już się pojawiły to pewnie będzie ich w kolejnych latach coraz więcej.
Tomek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 635
  • Reputacja: 1992
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1048 dnia: 11.10.2020, 21:00 »
Jeszcze nigdy nie widziałem.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 951
  • Reputacja: 415
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #1049 dnia: 11.10.2020, 21:11 »
Ja też nie.

Za tydzień planujemy z żoną ostatni w tym roku poważny wypad.
Może co wyrośnie bo z relacji kolegów coś stopnęło z grzybkami, a my 2 soboty odpuściliśmy.
;)