Właśnie przeglądałem inne sklepy i rzeczywiście Dynamite poszło w górę jak rakieta z Nasa.
Łukaszu nikt tu nikogo nie oskarża i absolutnie nie mówimy tu że wyłudzasz pieniądze czy naciągasz kogoś , jeśli ktoś chce to będzie robił zakupy i nikt tu nikogo nie może do niczego zmusić . Sam się w poprzednim roku zastanawiałem nad założeniem własnego sklepu , ale w mojej miejscowości to by nie wypaliło .
Wcale bym nie pisał o tym , gdyby nie to że i przedstawiciel od Browninga i "mój" sprzedawca nie zachęcał aż tak bardzo tego kijka
Więc postanowiłem go zbadać na żywo , i tak jak pisałem " tyłka nie urywa" , być może nad wodą robi większe wrażenie , ale na sucho nie za bardzo. Szerze to wolałbym dodać te 2 stówy i kupić drennana.
Człowiek trochę się wkurza, bo jeszcze sezon się nie zaczął i musimy jeszcze trochę poczekać , a tu takie ceny na dzień dobry .