Autor Wątek: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem  (Przeczytany 40345 razy)

Offline ju-rek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 342
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazury
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #45 dnia: 13.07.2017, 11:19 »
Jakie wy ryby łowicie, że ona jest w stanie ugiąć szczytówkę i jeszcze pociągnąć żyłkę, aby ta włączyła sygnalizator? Co z braniami podnoszonymi np. leszcza, gdzie szczytówka się prostuje i trzeba już zacinać? Chyba, że wszyscy używają feedera do łapania jak gruntówką (na wprost). Przy takim łowieniu trzeba by używać kołowrotka z wolnym biegiem, napinając szczytówkę, a następnie ustawić tak wolny bieg, aby nie pozwolił na ruch żyłki siłą napięcia , ale oddał żyłkę przy braniu i włączył sygnalizator. Trochę to za skomplikowane. Sorry, ale nie widzę tego.

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #46 dnia: 13.07.2017, 11:23 »
Pewnie zabrzmi to jak herezja, ale łowiąc na metodę z włosem w prawie wszystkich wypadkach najlepszym dla mnie sygnalizatorem jest... odkręcony wolny bieg 😁

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #47 dnia: 13.07.2017, 11:24 »
Wystarczy aby ustawić tak szczytówkę aby tworzyła z żyłka linie prostą i sygnałka działa, a do brań podnoszonych jest hangerek i sygnałka też zapiszczy. :) 
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #48 dnia: 13.07.2017, 11:25 »
Łowienie feederem z delikatną szczytówką i sygnalizatorem ma sens przy zestawach samozacinających. Ale i tak ryba musi już się konkretnie przemieścić, żeby poza ugięciem szczytówki uruchomił się sygnalizator. Chyba że ustawimy wędki prosto na miejsce, w którym łowimy. Ale jaki wtedy sens stosowania delikatnych szczytówek?
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ju-rek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 342
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazury
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #49 dnia: 13.07.2017, 11:28 »
Cytuj
Wystarczy aby ustawić tak szczytówkę aby tworzyła z żyłka linie prostą i sygnałka działa, a do brań podnoszonych jest hangerek i sygnałka też zapiszczy

To po co mi wtedy drgająca szczytówka, jak mam się jeszcze bawić w hangierki?

Kadłubek

  • Gość
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #50 dnia: 13.07.2017, 11:30 »
Jakie wy ryby łowicie, że ona jest w stanie ugiąć szczytówkę i jeszcze pociągnąć żyłkę, aby ta włączyła sygnalizator? Co z braniami podnoszonymi np. leszcza, gdzie szczytówka się prostuje i trzeba już zacinać? Chyba, że wszyscy używają feedera do łapania jak gruntówką (na wprost). Przy takim łowieniu trzeba by używać kołowrotka z wolnym biegiem, napinając szczytówkę, a następnie ustawić tak wolny bieg, aby nie pozwolił na ruch żyłki siłą napięcia , ale oddał żyłkę przy braniu i włączył sygnalizator. Trochę to za skomplikowane. Sorry, ale nie widzę tego.

Znam takich co tak łowią feeder'em jak karpiówką.
Co do wolnego biegu: niekoniecznie jest potrzebny.

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #51 dnia: 13.07.2017, 11:32 »
Ano po to żeby było wygodnie np siedzę sobie nad wodą i łapie rybki, nagle przychodzi znajomy wędkarz i zaczynamy sobie gaworzyć wiec wtedy wyciągam z torby sygnałkę zakładam na podpórkę i mogę oddać się swobodnie konwersacji z moim interlokutorem :)
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline ju-rek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 342
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazury
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #52 dnia: 13.07.2017, 11:37 »
Cała siła i skuteczność drgającej szczytówki polega na jej prostocie. Wprowadzanie takich zmian, moim zdaniem, tylko pogarsza wyniki. Pod "sygnałki" wędka na wprost i wtedy to zupełnie inne łowienie. Ja jestem w stanie po ruchach szczytówki w prawie 100% powiedzieć jaka ryba bierze. Może na komercjach to się sprawdza gdzie mamy atomowe brania karpia, amura lub "nawiedzonego" leszcza, ale na wodach gdzie na rybę trzeba "zapracować" to się nie sprawdzi.

Kadłubek

  • Gość
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #53 dnia: 13.07.2017, 11:43 »
Cała siła i skuteczność drgającej szczytówki polega na jej prostocie. Wprowadzanie takich zmian, moim zdaniem, tylko pogarsza wyniki. Pod "sygnałki" wędka na wprost i wtedy to zupełnie inne łowienie. Ja jestem w stanie po ruchach szczytówki w prawie 100% powiedzieć jaka ryba bierze. Może na komercjach to się sprawdza gdzie mamy atomowe brania karpia, amura lub "nawiedzonego" leszcza, ale na wodach gdzie na rybę trzeba "zapracować" to się nie sprawdzi.

Byś się zdziwił ale sygnalizator to nie gorsza czy lepsza metoda tylko inna.

Offline ju-rek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 342
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazury
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #54 dnia: 13.07.2017, 11:57 »
Cytuj
Byś się zdziwił ale sygnalizator to nie gorsza czy lepsza metoda tylko inna.

Ja nie mówię, czy jest lepsza, czy gorsza. Przy metodzie drgającej szczytówki po prostu zbędna. Piszę przecież, że to inne łowienie.

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #55 dnia: 13.07.2017, 12:02 »
Panowie, w pierwszym poście macie zdjęcie, o jakie łowienie chodzi. Wy piszecie o czymś całkiem innym...
Marcin

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 858
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #56 dnia: 13.07.2017, 12:09 »
Ja przyznaje się, że zdarzyło mi się użyć sygnalizatora na DS, ale tylko wtedy gdy musiałem się schronić przed deszczem pod wiate i do wędek miałem kilkanaście metrów :) Inaczej nie widzę sensu stosowania sygnalizatora. Już pomijam fakt że od groma wędkarzy siedzi przy kijach i gapi sie w bombki cały czas, ale i tak używają sygnalizatorów :D Czyżby nie ufali swoim oczom :D Co innego łowienie w nocy. Wpatrywanie się w świetlik prowadzi do omamów u mnie :P

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 351
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #57 dnia: 13.07.2017, 12:10 »
A ja tam bardzo lubię łowić z sygnalizatorami (ale nie feederem, tylko brzanówkami lub karpiówkami). Są dni, w których mam ochotę się skupić na antence spławika, a są takie, że wolę się zrelaksować, i gdy ryba słabo bierze, obserwować przyrodę, pilnować żarcia na grillu czy sączyć piwko. Często trzeba rozbić obozowisko, przygotować sprzęt na nockę itp. Nie wyobrażam sobie, żeby połączyć powyższe czynności, ze skupianiem się np. na szczytówkach. Na  feeder nie łowiłem już chyba z 1,5 roku :(, wiem jestem ostatnio leniwy, ale z dwojga antenka-szczytówka, wybieram spławikowanie. A jak łowię z sygnałkami, to zawsze mam je ściszone na maxa, tylko na noc podgłaśniam. Nie chcę aby całe łowisko wiedziało, że tak dobrze mi biorą :P. Odwróciłem też kolejność rozkładania się na miejscówce, tzn. najpierw zanęta, obozowisko i dopiero na końcu zestawy lądują w wodzie. Pamiętam, jak kiedyś zarzuciłem wędki i zabrałem się za rozkładanie namiotu, grilla itp. Trzymam rozpórki namiotu, a tu wyjazd....karp w krzakach - 0:1 dla ryb. Rozpalam grilla, a tu wyjazd....karp w krzakach - 0:2 dla ryb. Od tej pory robię już wszystko, we właściwej kolejności, według zasady - najpierw obowiązki, później przyjemności ;).
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #58 dnia: 13.07.2017, 12:10 »
Panowie, w pierwszym poście macie zdjęcie, o jakie łowienie chodzi. Wy piszecie o czymś całkiem innym...

Haha... istotnie, temat trochę zboczył. Jak to u zboczeńców.

Takie ustawienie sygnałków też widziałem nad wodą i powiem, że jest to dość ciekawe rozwiązanie, jeśli chce się odejść od wędek, odpocząć...

Na pewno przy drgającej szczytówce będzie czulsze niż zastosowanie sygnałków z hangerami.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Oman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #59 dnia: 13.07.2017, 12:11 »
Poziom lenistwa i wygody niektórych wędkarzy osiągnął już "top level".
Dla mnie drgająca szczytówka + sygnalizatory to profanacja.

Dominik