Pewnie im jakąś cyferkę z przodu zjadło
Albo to miała być cena w euro. Kiedyś zrobiłem taki strzał na Amazonie, polska firma importująca produkt z Anglii wystawiła za 9,99zł towar który powinien kosztować +/-9,99 euro. Wykupiłem wszystko i o dziwo wysłali bez problemu. Towar zszedł błyskawicznie, chciałem ponowić zakup a tu cena już * kurs euro
Próbować zawsze warto. Czasem coś takiego na pewno przejdzie niezauważone. A generalnie prawo chyba wymaga, że jak produkt wystawiony jest za cenę X i ktoś go kupi, to sprzedający ma obowiązek go wysłać. Ale to tylko tak mi się wydaje.
Niby tak ale jest tez Kodeks cywilny art. 88. Taki spór musiałby rozstrzygać sąd a to już jest wolna amerykanka. Mam dwa zupełnie różne wyroki w identycznej sprawie. Firma kupuje towar z wysyłką kurierem, towaru nie odbiera, palety wracają do mnie. Piszę 100 maili żeby sobie zabrali swój towar (specyficzny, sprowadzony pod zamówienie, tą ilość normalnie sprzedaję w 2-3 lata, akurat był słabo dostępny gdy zamawiali a gdy zrealizowałem dostawę już zaczął się pojawiać na rynku, stąd pewno nie chcieli go odebrać) zero reakcji oprócz tego że chcieli żeby im kasę oddać. W końcu wysyłam ostateczne wezwanie z info że będę naliczał opłatę za bezumowne przechowywanie towaru. Zero reakcji. Oddałem sprawę do sądów. Sąd w Białymstoku stwierdził że przysługuje mi prawo naliczania takiej opłaty a sąd w Gdańsku uznał że nie mam takiego prawa.