Ja do krętlika doczepiam agrafkę hawajską.
Na pewno istnieją lepsze rozwiązania, ale już się do tego przyzwyczaiłem. Sęk w tym, że musisz jeszcze potem założyć na nią malutką gumeczkę (najmniejszą z dostępnych do pelletu), żeby przypon pozostawał na uszku tym po lewej. Czyli przypon przewlekasz przez gumeczkę, zakładasz go na agrafkę i potem nawlekasz gumeczkę na agrafkę. Przypon masz po lewej, krętlik po prawej. I dzięki tej gumeczce nic się nie przekręca.