Zwalam to wszystko na 13-tego
, ogólnie nikt nie łapał ludzie psioczyli. Swoją drogą jestem po wrażeniem pstrągów ale to są wariaty (nigdy nie miałem Pana Pstrąga na wędce). Co dziwne nie lubią obrówek, rzucałem Effzettami, Mepsami i nic, a założyłem woblera i na 5 rzutów 2 sztuki.
P.S. Nie mogę wygodnie pisać palec mnie napierdziela