Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Eddenktm w 08.06.2022, 07:42

Tytuł: Transport zestawu "na wędce"
Wiadomość wysłana przez: Eddenktm w 08.06.2022, 07:42
Cześć,

ostatnimi czasy zacząłem wędkować na matacha. Z racji tego, że są to moje początki, montowanie zestawu nad wodą zabiera mi znaczną ilość czasu. Chciałem zapytać doświadczonych kolegów, czy istnieje jakiś patent na transport gotowego zestawu na wędce, tak żebym nie musiał go kompletować dopiero nad wodą. Posiadam wędkę trzy częściową więc to też dodatkowo nie ułatwia sprawy. Któregoś razu widziałem na filmiku pana Górka, że zestawy miał nawinięte na drabinkę - może to jest rozwiązaniem. Z góry dziękuję za odpowiedzi ;D
Tytuł: Odp: Transport zestawu "na wędce"
Wiadomość wysłana przez: kordi w 08.06.2022, 07:53
Ale z tym przecież nie ma żadnego problemu.
Zdejmujesz tylko spławik, a stopery/śruciny razem z zestawem do montażu zsuwasz w stronę przyponu tak żeby nie blokowały się na przelotce szczytowej. Haczyk zaczepiasz o stopkę którejś z przelotek żeby był naprężony, owijasz kij dwoma rzepami i gotowe.
Tytuł: Odp: Transport zestawu "na wędce"
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 08.06.2022, 08:05
Nie przesuwam obciążenia jeśli nie muszę. Zaczepiam przypon o pierwszą przelotkę ostatniego segmentu, naprężam i składam kolejne elementy. Później tak jak pisze kordi.
Tytuł: Odp: Transport zestawu "na wędce"
Wiadomość wysłana przez: cthulhu w 08.06.2022, 08:15

Na żyłce głównej 2x stoper, nasadka do spławików Drennana, 2 x stoper i krętlik quick change swivel.
Ja mam wiecznie tak zrobiony zestaw i w sezonie już go nie rozbieram. Przypony i spławiki można zmieniać w zależności od warunków. No i śruciny przy tym również trzeba uwzględnić, ale to chyba nie problem.

To uniwersalny zestaw, który sprawdza się ze spławikami Drennana. Nie wiem czy te nasadki będą pasowały na inne spławiki.
Tytuł: Odp: Transport zestawu "na wędce"
Wiadomość wysłana przez: hakon w 08.06.2022, 09:11
Ale z tym przecież nie ma żadnego problemu.
Zdejmujesz tylko spławik, a stopery/śruciny razem z zestawem do montażu zsuwasz w stronę przyponu tak żeby nie blokowały się na przelotce szczytowej. Haczyk zaczepiasz o stopkę którejś z przelotek żeby był naprężony, owijasz kij dwoma rzepami i gotowe.

Dodam tylko, że w/w sposób sprawdza się także w innych metodach.