SPRZĘT i AKCESORIA > Rękodzieło

Ciężarki z kamienia naturalnego

<< < (3/3)

JKarp:
Jeden jasny drugi ciemny- chyba chodzi o to, że jeden na piaszczyste dno a drugi na muliste ( ciemne ).
Mam kamienne ciężarki już dobrych kilka lat. Moje spostrzeżenie jest takie - ciężarek z kamienia ważący 90 g to już kawałek bryły. Źle się tym rzuca i jest mało stabilny na dnie ( słaba wyporność przy objętości ). Położyłem i leżą.
Jedynym przypadkiem kiedy używam kamieni jest wywózka na 200 metrów ale to zupełnie inna para kaloszy ;-)
Fajnie jest zimą coś porobić związanego z wędkowaniem ale akurat kamienne ciężarki to ja odpuszczam.
JKarp

tata1959:
Przy kamiennych ciężarkach a bez rurki to przypon zapewne do wymiany co kilka rzutów i po każdym holu ponieważ porowaty kamień szybko sobie z żyłką czy plecionką poradzi.
Sama idea jednak fajna.

kuter:
Tego typu ciezarki dedykowane glownie do wywozki ze wzgledu na "antyaerodynamiczny" ksztalt :-) Oraz z przeznaczeniem do jego utraty przy braniu. Dla karpiarzy.

koperek:
Chyba z wędkarskiej nudy przyszła mi do głowy myśl żeby zrobić sobie kilka ciężarków z kamienia. Chciałbym zapytać tych którzy używali takich ciężarków o ich plusy i minusy poza oczywistym plusem związanym z ekologią i największym minusem czyli niższym ciężarem właściwym w porównaniu do ołowiu. Albo krótko warto czy nie warto się w to bawić ?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej