Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: mirgag w 11.01.2016, 22:02

Tytuł: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 11.01.2016, 22:02
Od wielu dni nie mogę kupić ochotki. Ciągle w sklepach, w których pytam, odpowiadają - nie ma.
Z wiarygodnych źródeł dowiaduję się, że jest ochotka, ale hurtownicy chcą rzekomo po 30 zł za paczkę, więc sklepy wędkarskie ochotki nie zamawiają.

Mam taką teorię wynikającą z logicznego zestawienia faktów:
Kiedyś mogliśmy ochotkę pozyskiwać sami. Jakiś "przedsiębiorca" ze wschodu, dał jak zwykle łapówkę jednemu lub kilku politykom, a oni zabronili wędkarzom w Polsce pozyskiwanie ochotki we własnym zakresie pod groźbą kary (a jakże, to w Polsce normalne).

"Biznesmen" ze wschodu owszem sprzedawał nam ochotkę, a teraz, kiedy już się do niej przyzwyczailiśmy i przyzwyczailiśmy do niej ryby, "biznesmen" chce horrendalne ceny.

Pytanie: Czy będziemy bulić ceny niczym jelenie, czy będziemy sami pozyskiwać ochotkę narażając się na kary?

A może wreszcie należy żądać od „Miłościwie Nam Panujących” w obecnym rządzie, by zaczęli zamykać do więzień tych, co działali i nadal działają na naszą szkodę?
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: zasanie w 11.01.2016, 22:06
Rzeczywiście jest problem z ochotką. Jutro ponoć mamy dostać dostawę, pierwszą od dobrych paru dni :)
Tak więc jutro w Warszawie powinna być już dostępna :)
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 11.01.2016, 22:06
U mnie w mieście jest to samo . Ostatnio kumpel kupił gdzieś w Raciborzu , ale właściciel sklepu zaopatrywał się w czeskiej hurtowni .
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 11.01.2016, 22:09
U mnie w okolicy problem z dostępnością ochotki był już w połowie roku. Żaden sklep nie miał, bo "za drogo". Gdybym teraz chciał zamówić, to pewnie tylko z 5l bo inaczej się "nie opłaca" :P
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 11.01.2016, 22:24
Ja słyszałem, że jest problem z ochotką bo u Ruskich święta teraz były...
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 11.01.2016, 22:56
Mnie powiedziano, że nie ma ochotki, bo w tym roku była susza i nie było komarów.
Dlatego głównie sprowadza się ją ze wschodu. Kupiłem ostatnio polską haczykową, ale licha strasznie.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Carassio w 11.01.2016, 23:03
Z ochotką tak już jest. Raz jest raz jej nie tyle co nie ma, tylko jest jej mało i Ci którzy ją mają podnoszą wysoko cenę. Jest to robak trudny w pozyskiwaniu i handlu, bo nie można go długo przetrzymywać więc raczej inaczej nie będzie. Przeważnie jak z jakiś przyczyny nie ma ruskiej ochotki to cena polskiej ochotki idzie do góry strasznie - brutalne prawa rynku. Nie wiem co się teraz dzieje bo nie chodzę na ryby, ale nie ma sensu snuć teorii. Osobiście pozyskuję ochotkę od hurtowni, które się tylko tym zajmują. Oni zawsze coś znajdą, po różnych cenach ale ktoś z nich zawsze coś ma. Ze sklepami nie ma tak dobrze. 
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 11.01.2016, 23:04
Ma być w tym tyg jeszcze u nas w zeszłym był jokers a hakowej brak bo mówili że ruskie mają święta nie wiem ile w tym prawdy ale tak było jokers był haka brak
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 12.01.2016, 07:04
Carrasio Szanowny Kolego, to albo nie wiesz co się dzieje, albo ja snuję teorie... może wybierzesz coś? Ja TYLKO zestawiłem ze sobą fakty, które zresztą inni również potwierdzają.

Czy zabronienie pozyskiwania ochotki w Polsce by sprowadzać ją w rosyjskojęzycznych gazetach jest przekrętem? Nie wiem, ale daję sygnał stosownym służbom, by się tym zajęły.

Jeśli Ty Kolego, ja i inni nie będą reagować na okoliczności, które nam szkodzą, zawsze będziemy  "baranami, które żyją po to, by je strzyc"...

Moje pytanie jest i w Twoim Kolego, i moim, i naszym interesie zadane.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.01.2016, 07:13
Z tego co wiem, pozyskiwanie ochotki nie jest zabronione a usankcjonowane prawnie. Trzeba mieć bodajże pozwolenie starosty.
No i jaki "nowy" przekręt? Przecież tak jest od lat. No ale jak już rozmawiamy, to czy ktoś wie który dokładnie przepis to sankcjonuje? Kiedy powstał?

Ja bym nie snuł politycznych intryg. Bardziej wziął pod uwagę zielonych i wszelkiej maści ekologów, którzy walczą o robactwo w wodzie a jak giną ryby to siedzą cicho. Bo to raczej z ich powodu nie każdy może larwy ochotkowatych pozyskiwać.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 12.01.2016, 07:45
Ja słyszałem, że jest problem z ochotką bo u Ruskich święta teraz były...

U mnie zarówno w wędkarskim i zoologicznym gdzie zawsze kupuje robactwo taka sama wersja, podobno święta i panowie zza Buga nawet nie stawili się na giełdzie.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 12.01.2016, 08:17
Ja poszedłbym swoimi myślami dalej.
Porównajmy POZYSK ochotki przez wędkarzy, od przemysłowej GRABIEŻY ochotki. Czym to się różni? Otóż wędkarz niszczy (tak, niszczy i to jak) środowisko w sposób minimalny, czyli na tyle, na ile pozwala nam przyroda, która szybko nasze wędkarskie zniszczenia odbuduje. Ba, nawet dokładamy się do naprawy środowiska czynnie i finansowo.

Przemysłowa grabież, to tony ochotki przeznaczonej na haczyk, ale również znacznie więcej do nęcenia. A to często zniszczone są całe zbiorniki wodne do twardego ich dna. W takim zbiorniku nie ma prawa nic żyć, albo w minimalnej ilości gatunkowej.

Należy mieć na uwadze, że nie ma przemysłowej hodowli ochotki jak to jest w przypadku białych, czy czerwonych robaków.

Ja bym ten fakt przyrównał do „zabierania ryb w minimalnej ilości regulaminowej” przez wędkarzy, do „grabieżczej gospodarki rybackiej” na wodach PZW. My, jednostkowi wędkarze, nigdy nie będziemy zagrożeniem dla środowiska. To grabieżczy przemysł jest zagrożeniem, ale to nas się karze za byle co. To bezczelne odwrócenie roli co do tego, kto tutaj jest przestępcą, my, czy jednak ktoś inny?

Matchless Kolego. Pozyskiwanie ochotki jako takie nie jest zabronione, ale idź nad wodę z siatką i skrzynką a zobaczysz, za co zostaniesz postawiony przed sądem (rzadko skończy się to mandatem)… będziesz ukarany za niszczenie środowiska, bo w Polsce, „jak się nie obrócisz, d*upa zawsze z tyłu”…
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: ps w 13.01.2016, 00:05
Ciekawy sposób na pozyskanie ochotki. Z blogu Dariusza Ciechańskiego:
https://dariuszciechanskiwedkarstwo.wordpress.com/2016/01/05/brak-ochotki-dziadek-podpowiada/ (https://dariuszciechanskiwedkarstwo.wordpress.com/2016/01/05/brak-ochotki-dziadek-podpowiada/)
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: kornik w 14.01.2016, 11:36
Cena pudełka ochotki wzrosła o ponad 50% słyszałem że ze względu na dodatkowe koszty po "krzykach" ekologów ktoś może wie coś więcej na ten temat ?
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Major w 14.01.2016, 12:18
A u mnie jest piękna hakowa i piękny jokers ilości jakie chcecie jak ktoś zapłaci za wysyłkę juro mogę podesłać :) :thumbup:
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: kornik w 14.01.2016, 12:24
A cenę jaka za tą ochotkę? Teraz problemu z ilością nie ma, jest z ceną która wzrosła o 50% za pudełko.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 14.01.2016, 17:44
Panowie ponad 30 lat temu łowiłem piękne ryby na słonie i serek topiony. Słoninę odpuściłem ale strzykawkę z serkiem mam zawsze.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Major w 14.01.2016, 18:14
4,5 zł paczka hakowej i 45 zł kg jokersa więc cena średnia bywało gorzej jak nie wozili z Ukrainy nic i tylko była polska.
Wiadomo są zwolennicy makaronu i serka ale ochotki naturalnego pokarmu zimą nic nie przebije.
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 14.01.2016, 18:47
Potwierdzam kryzys ogólnopolski, u mnie znajomy od tygodnia szuka w sklepach i po znajomych żeby załatwić jokersa i jest lipa wszędzie
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Pyza w 14.01.2016, 19:02
Witam
akurat dzisiaj byłem w jednym sklepie wędkarskim w Kielcach, i ta akurat nie ma problemu z ochotką i z jokersem ;)
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 14.01.2016, 19:03
Panowie ponad 30 lat temu lowilem piękne ryby na słonie i serek topiony.

Pochwal się, ile waleni wyjąłeś na te słonie  :P
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 14.01.2016, 20:46
;D Miała być słonina a wyszła góra słoniny ;D Jednak płocie  brały bogate... Ale i ryb było jakby więcej. ::)
Tytuł: Odp: Brak ochotki - czyżby nowy przekręt?
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 14.01.2016, 21:22
Witam
akurat dzisiaj byłem w jednym sklepie wędkarskim w Kielcach, i ta akurat nie ma problemu z ochotką i z jokersem ;)

Hm, może nie które rejony Polski są uboższe w ten luksus jakim jest Jok.