Autor Wątek: Przed czy za wodospadem?  (Przeczytany 1872 razy)

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Przed czy za wodospadem?
« dnia: 30.08.2016, 12:37 »



Witam Panów specjalistów. Jako że o 15:00 wybieram się  na ryby i moim celem będzie brzana i leszcz. Wytypowałem sobie pewne miejsce gdzie jeszcze nie łowiłem.

Teraz pytanie: Lepiej będzie  usiąść  za wodospadem czy przed?
Przed wodospadem jest 5.5 m a za 5 m głębokości.

Z góry dzięki za info.

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #1 dnia: 30.08.2016, 12:47 »
Nikt nie ma wiedzy na taki temat :( ???

Offline kburza

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #2 dnia: 30.08.2016, 13:00 »
Ciężko powiedzieć, ja bym próbował za, woda dobrze napowietrzona dzięki mini wodospadowi :) może tutaj rybka będzie chętniejsza do żerowania :) jeden zestaw na wprost krzaka ok 10 - 15 m od brzegu a drugi zestaw posłał bym w prawo w spokojniejsze miejsce :) i zostanie tylko czekanie, bez zbadania łowiska ciężko określić.
Teraz będziesz na testach kolejnym razem już będziesz bogatszy o więdze z danego miejsca :)
Powodzenia :)
---- Catch & Release ---
                                     --- NO KILL ---
Pozdrawiam, Krzysiek.

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #3 dnia: 30.08.2016, 13:02 »
Ciężko powiedzieć, ja bym próbował za, woda dobrze napowietrzona dzięki mini wodospadowi :) może tutaj rybka będzie chętniejsza do żerowania :) jeden zestaw na wprost krzaka ok 10 - 15 m od brzegu a drugi zestaw posłał bym w prawo w spokojniejsze miejsce :) i zostanie tylko czekanie, bez zbadania łowiska ciężko określić.
Teraz będziesz na testach kolejnym razem już będziesz bogatszy o więdze z danego miejsca :)
Powodzenia :)
Też bardziej obstawiam za wodospadem. Tylko cze leszcze będą  w takim dużym nurcie?

Offline kburza

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #4 dnia: 30.08.2016, 13:05 »
Musisz popatrzeć gdzie jest spokojniejsza woda najlepiej z zagłębieniem tam można próbować. Bo jak za tamą woda wpada z dużym impetem to w pewnym momencie jest punkt gdzie odbija do góry i burzy całe dno więc nęcenie w takim miejscu nie wyjdzie :D Trzeba by poszukać gdzie się nurt uspokaja :) Bynajmniej tak mi się wydaje :)
---- Catch & Release ---
                                     --- NO KILL ---
Pozdrawiam, Krzysiek.

Offline pio19681

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 095
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KIELCE
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #5 dnia: 30.08.2016, 13:21 »
Zapewniam Cię, że taki nurt zupełnie leszczom nie przeszkadza. Łowiłem w podobnych warunkach wiele razy na kanale elektrowni Połaniec. Zapewne wiesz, że przy dnie ten prąd wody jest znacznie spokojniejszy.
"Dopóki nie było internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów..."
S. Lem.

Offline Oman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #6 dnia: 30.08.2016, 14:43 »
Wydaje się , że lepszym miejscem będzie to za wodospadem.
Dominik

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 700
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #7 dnia: 30.08.2016, 15:16 »
Zawsze siadaj za jazem, zawsze :) Tam jest natleniona woda i tam najwięcej jest ryb. W zależności od pory roku różnie się grupują, brzany często siedzą pod samym jazem, klenie z tyłu, leszcze na spokojniejszej już wodzie...

Nęcenie naprowadza ryby, siedząc przed jazem nie możesz więc ściągnąć ryb z odcinka kilkuset metrów, często tez ich tam też nie ma. Ryby wolą napowietrzone wody, więc sa raczej bliżej spiętrzeń. Oczywiście jeżeli woda ma dobry nurt, to jest natleniona, i ryby mogą być rozmieszczone równomiernie, ale przed jazem, o ile nie ma jakiegoś rozlewiska, będzie ciut słabiej.
Lucjan

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przed czy za wodospadem?
« Odpowiedź #8 dnia: 30.08.2016, 21:58 »
Zawsze siadaj za jazem, zawsze :) Tam jest natleniona woda i tam najwięcej jest ryb. W zależności od pory roku różnie się grupują, brzany często siedzą pod samym jazem, klenie z tyłu, leszcze na spokojniejszej już wodzie...

Nęcenie naprowadza ryby, siedząc przed jazem nie możesz więc ściągnąć ryb z odcinka kilkuset metrów, często tez ich tam też nie ma. Ryby wolą napowietrzone wody, więc sa raczej bliżej spiętrzeń. Oczywiście jeżeli woda ma dobry nurt, to jest natleniona, i ryby mogą być rozmieszczone równomiernie, ale przed jazem, o ile nie ma jakiegoś rozlewiska, będzie ciut słabiej.
Usiadłem jakieś 60 metrów  za jazem. (50m regulaminowo)
Totalna porażka. Była jedna ryba ok 20 cm. Wyglądała jak leszcz ale kolor płetw jak wzdręga.
Cały czas drobnica skubała ale nic konkretnego.  Natomiast  wczoraj łowiłem taką samą taktyką jak dziś i upolowałem 4 brzany i pełno leszczy
. Łowiłem w miejscu gdzie rzeka płynie spokojnie na 60 gram.
Nie mam pojęcia co poszło nie tak. Pogoda taka jak wczoraj nic sie nie zmieniło.
jutro nam zamiar wybrać sie także w spokojne miejsce. Zobaczymy co będzie. :)