Spławik i Grunt - Forum
MEDIA i MULTIMEDIA => Filmy w sieci => Wątek zaczęty przez: belkowski28 w 19.01.2023, 10:53
-
Czy oglądał ktoś ten program https://polsatgo.pl/wideo/jedziemy-na-ryby/5035773/autoplay (https://polsatgo.pl/wideo/jedziemy-na-ryby/5035773/autoplay) ?
Sam wczoraj obejrzałem jeden odcinek i mam bardzo mieszane uczucia co do ukazania wędkarstwa w tym programie.
-
Ze dwa,trzy tygodnie temu,podczas latania po kanałach,natrafiłem na ten program. Myślę sobie: O, fajnie może coś ciekawego będzie.
Niestety,gdy zobaczyłem ekipę Lucia a później Małego Rekina to mina mi zrzedła.
Ja wiem ,że ludzie chcą rozrywki i o godz. 20.00 nie ma co się spodziewać merytorycznego programu ale ludzie kochani. Są jakieś granice.
Wyłączyłem to po scenie jak Lucio zaczął turlać białego robaka w swoich wąsach :o
A później ludzie nadal widzą wędkarzy jako imprezowiczów co jadą na ryby żeby się napić i poimprezować.
Ogólnie NIE POLECAM
-
Podejrzewam że "wędkarze" zostali dobrani celowo żeby być śmieszni a nie koniecznie merytoryczni.
-
Fajną nam reklamę robią...
-
Za takie występy obaj powinni z liścia dostać od kogoś przy pierwszej okazji i by im się odechciało utrwalania w społeczeństwie wizerunku wędkarza jako gumofilca.
-
Miejmy nadzieje że nikt tego nie będzie oglądał i zdejmą to z ramówki.
-
Aż się specjalnie zarejestruje i poświęcę swój czas by to obejrzeć...
-
Niestety też miałem "nikłą przyjemność" trafić na ten program... Tytuł się zgadza tylko w tym, że jadą na ryby, bo samo łowienie to już dalszy plan programu.
-
A czy ten folklor to nie real z naszych wód...
Ekipy dobrane jak z życia.
Pani - fit... coś - bierze udział w tym programie :-X 8) :'(
-
Mainstream, mainstream, mainstream panowie .
Nie oczekujcie merytoryki od czegoś dostępnego w otwartym kanale tv . Tam ma lecieć materiał który Grażyna obejrzy wieczorem po powrocie z roboty , Janusz ma chwilę to odpalają najpopularniejszą rozrywkę Polaka czyli tv i konsumują jak leci .
Janusz lubi cykl "starożytni kosmici " Wicie , rozumiecie nauka !
Grażyna woli googlebox i wytatuowanych geyow jak szczerzą zęby na coś równie żałosnego , ale jak "leco reklamy" to się przełączy gdzie indziej i "rybaków poogląda" .
Przecież nie będą tam pokazywać jak się skrętkę robi bo Janusz ostatni raz skręta robił w technikum za budynkiem szkoły .
-
Ogólnie zauważyłem że do takich pseudo dokumentów wybiera się grupę "szokujących przedstawicieli danej grupy" i jedną osobne posiadającą jakąś wiedze.
-
Kim jest ta spiningujaca Pani? To jakaś wędkarska Youtuberka?
Edit:
Ok chyba znalazłem: Fit Rybka - ktokolwiek to jest ;D
-
Nęcenie amurów przeżutą trawą mnie rozwaliło :facepalm:
-
Ale czy wędkarskie programy mają być tylko o sprzęcie, zawodach i wyścigu byleby "złowić rybę"? Zamysł programu miał pokazywać zapewne wędkarstwo z przymrużeniem oka, a nie "specjalizację branżową" której pełno na YouTube. Co do tego czy ktoś coś by powiedzial bohaterom filmu albo coś zrobił- otóż byli oni w większości na targach w zeszłym tygodniu w Warszawie. Ilu do nich podeszło? Zresztą pewnie i w Poznaniu będą, więc możecie ich skrytykować osobiście, tylko o co? O to, że wędkarstwo traktują jako zabawę w dzisiejszych czasach a nie rywalizację?
-
Fit rybkę oglądam od dawna. Startuje w spławiku, często wygrywa zawody w kole rywalizując z mężczyznami, obija się o GP okręgu. Pracuje w wędkarskim, jej ojciec stratuje w spławiku i feederzy. Przyjemny content ;) ;)
Co do programu to jest reżyserowany. Rekin i Lucio nie mają wielkiego wpływu na to jak przedstawiany jest obraz polskiego wędkarstwa w tym programie.
-
Zwykła patola nie oglądam :thumbdown:
-
Fit rybkę oglądam od dawna. Startuje w spławiku, często wygrywa zawody w kole rywalizując z mężczyznami, obija się o GP okręgu. Pracuje w wędkarskim, jej ojciec stratuje w spławiku i feederzy. Przyjemny content ;) ;)
Fit Rybka ma bardzo fajny kanał na tik toku, sklep wędkarski prowadzi razem z tatą. Oprócz spławika spinninguje też
Co do programu to jest reżyserowany. Rekin i Lucio nie mają wielkiego wpływu na to jak przedstawiany jest obraz polskiego wędkarstwa w tym programie.
Lucio i Mały Rekin występują tam zapewne dla tego, że telewizja szukała alkoholowych imprezowiczów, co bardzo wpisuje się w to, co typowy polak (celowo z małej) chce pooglądać wieczorem przy czteropaku harnolda po pracy w januszexie.
-
Ogólnie szkoda,że produkcja poszła w tę stronę. Pamiętam program Olina Gutowskiego na TVN Turbo. Wielkiej merytoryki tam nie było,też takie swojskie wędkowanie ale jakoś przyjemnie mi się to oglądało. Robiąc program wędkarski dla TV, nie trzeba objaśniać wszelkich tajników wędkarskich i rozkładać wszystkiego na czynniki pierwsze. Można to pokazać właśnie jak w ww. programie Olina:
piękno przyrody,pasja,emocje i odrobina dobrego humoru. I nie piję tu do Lucia czy Rekina bezpośrednio bo Ci Panowie też potrafią zrobić fajny film o wędkarstwie. Wędkarstwo imprezowe stało się popularne na YT jakiś czas temu. Produkcja programu widocznie też to zauważyła i wzięła do jego realizacji dwie najpopularniejsze ekipy żeby też coś z tego mieć.
-
Lucio i Mały Rekin występują tam zapewne dla tego, że telewizja szukała alkoholowych imprezowiczów, co bardzo wpisuje się w to, co typowy polak (celowo z małej) chce pooglądać wieczorem przy czteropaku harnolda po pracy w januszexie.
Programu nie oglądam, ale z tego co wiem to nie promuje spożywania alkoholu nad wodą. Wszyscy aktorzy są trzeźwi i nie ma mowy o zataczaniu się czy bełkotaniu do kamery.
Raz była polewana herbata przy ognisku i tyle.
Przedstawione jest wędkarstwo z przymrużeniem oka,
targetem nie są wędkarze tylko zwykli ludzie szukający rozrywki. Nie wiem skąd te komentarze o patologii.
-
Fit rybkę oglądam od dawna. Startuje w spławiku, często wygrywa zawody w kole rywalizując z mężczyznami, obija się o GP okręgu. Pracuje w wędkarskim, jej ojciec stratuje w spławiku i feederzy. Przyjemny content ;) ;)
Fit Rybka ma bardzo fajny kanał na tik toku, sklep wędkarski prowadzi razem z tatą. Oprócz spławika spinninguje też
Co do programu to jest reżyserowany. Rekin i Lucio nie mają wielkiego wpływu na to jak przedstawiany jest obraz polskiego wędkarstwa w tym programie.
Lucio i Mały Rekin występują tam zapewne dla tego, że telewizja szukała alkoholowych imprezowiczów, co bardzo wpisuje się w to, co typowy polak (celowo z małej) chce pooglądać wieczorem przy czteropaku harnolda po pracy w januszexie.
Gdzie ten sklep? Był ktos?
-
Najfajniejszy program wędkarski w TV to był "Z wędką nad wodę" w telewizji... Trwam. :) (Obejrzałem na YT, bo chyba w oryginalnym medium wstawek bym nie zdzierżył różnych programowych :D )
Prowadzący w pierwszym odcinku był szczawikiem, który nie miał pojęcia o łowieniu, a w ostatnich odcinkach to już był dojrzały facet i całkiem nieźle sobie radził w wielu metodach. Potem była jeszcze kontynuacja "Z wędką przez świat" czy jakoś tak, ale już nie oglądałem.
To było wiele lat temu, więc pewnie już trąci myszką, ale i tak miło się całkiem oglądało i nie przypominam sobie nawet jakiegoś wielkiego ryb beretowania. Choć jak wszyscy wiedzą, było to jedno z zajęć Jezusa, więc to święte i robić tak należy, a w TV Trwam to już na pewno :P
-
Lucio i Mały Rekin występują tam zapewne dla tego, że telewizja szukała alkoholowych imprezowiczów, co bardzo wpisuje się w to, co typowy polak (celowo z małej) chce pooglądać wieczorem przy czteropaku harnolda po pracy w januszexie.
Programu nie oglądam, ale z tego co wiem to nie promuje spożywania alkoholu nad wodą. Wszyscy aktorzy są trzeźwi i nie ma mowy o zataczaniu się czy bełkotaniu do kamery.
Raz była polewana herbata przy ognisku i tyle.
Przedstawione jest wędkarstwo z przymrużeniem oka,
targetem nie są wędkarze tylko zwykli ludzie szukający rozrywki. Nie wiem skąd te komentarze o patologii.
Chociaż jeden mądry :thumbup:
To program, który ma za sobą sztab ludzi. Ma zrobić oglądalność i tyle. Program do piwka z wędkarstwem w tle.
Gdyby przeciętny widz Polsatu był zainteresowany kolejnym filmem jak Kurzepa robi zestaw na skrętce, Moska krążki chlebowe czy Przebięda kręci przypon to już dawno taki program by powstał.
To ma zarobić pieniądze, a nie robić dobrze wędkarskiej braci.
Kaman.
-
Grzesiek, przecież nachlana ekipa małego rekina pobiła się nachlaną ekipą lucia kiedyś w czasie zasiadki, normalne to nie jest. To, żę pokazują ich trzeźwymi nie oznacza, że to nie patola.
-
Dodam tylko, że większą patologią od tego programu jest chęć dawania komuś liścia z byle powodu. Szkoda, że to was to tak nie razi jak wygłupy ekipy Lucia..
Grzesiek, przecież nachlana ekipa małego rekina pobiła się nachlaną ekipą lucia kiedyś w czasie zasiadki, normalne to nie jest. To, żę pokazują ich trzeźwymi nie oznacza, że to nie patola.
Piszesz o tym sparingu na rękawice podczas targów, gdzie panowie za mocno wczuli się w rolę Rockiego? ;)
-
Żadnych targów, była normalna zadyma między nimi na którymś zbiorniku w trakcie libacji alkoholowej.
-
Wszyscy się oburzają, że ten program ukazuje wędkarzy w jak najgorszym świetle. W pełni się z tym zgadzam. Nie zapominajmy jednak o kilku rzeczach. Po pierwsze Polsat stal się przychylny obecnej władzy w zamian za spokój (https://www.newsweek.pl/polska/jak-polsat-pokochal-pis/vckxvg6).
Nie od dziś wiadomo, że najlepszą strategią jest dziel i rządź, która jest tak bardzo uwielbiana przez Jarka. Nienawiść do nauczycieli trochę zmalała, więc trzeba zatroszczyć się o nowego wroga. Dodatkowym bonusem jest fakt, że dzięki temu Wody Polskie zyskają dodatkowe poparcie w walce z wędkarzami, które bardzo się przyda w obliczu ponownego (nieuniknionego) zatrucia Odry.
Kolejna sprawa to fakt, że wszystkie tego typu programy są reżyserowane. Nie mam telewizji od kilku lat, ale pamiętam, że jakiś czas temu na TVN był program, w którym grupa uczestników odwiedzała się w "swoich" domach i każdy gospodarz podawał stworzone "przez siebie" dania. Po każdym spotkaniu, uczestnicy wystawiali oceny i wygrywał ten, kto zdobył najwyższe noty. Znam osobę, która brała w nim udział.
Nie twierdzę, że z Luciem poszłoby tak łatwo, ale wszyscy dobrze wiemy, że kiedy do gry wchodzi alkohol, to wystarczy delikatne popchnięcie w odpowiednim kierunku, żeby nastąpiła katastrofa. Liczy się oglądalność, a w społeczeństwie w którym 75% ludzi to wtórni analfabeci, chamstwo i głupota sprzedają się najlepiej.
-
Zajebiście - jeszcze polityki w tym wątku nie było. :bravo: Fajnie się zapowiada.
-
Sprawa jest prosta, jest reżyserowany w tą samą stronę co inne programy tego typu. Nie pokusiłbym się o to, że dają im dokładnie cały tekst, bo masz polubić postać taką jaką jest. Nigdy nie wybiera się najlepszych, tylko tych, których jak najwięcej widzów będzie w stanie polubić. Przejrzyjcie ramówkę programu Polsat Play - Rolnicy Podlasie, Chłopaki do wzięcia itd. Ma to być bardziej program wędkarsko - rozrywkowy, a nie mający wybrać reprezentatywną próbkę merytorycznych wędkarzy.
Nie widzicie podobieństwa? Czy w rolnikach wytypowano najlepszych w swoim fachu, którzy przekażą Ci merytoryczną wiedzę? :) Tam ludzie w XXI wieku budują swoją pierwszą łazienkę w domu. Jakiś teorii spiskowo - politycznych bym się nie dopatrywał. Jesteśmy jak każda inna grupa społeczna - nas też wolno się czasem pośmiać ;)
-
Najfajniejszy program wędkarski w TV to był "Z wędką nad wodę" w telewizji... Trwam. :) (Obejrzałem na YT, bo chyba w oryginalnym medium wstawek bym nie zdzierżył różnych programowych :D )
Prowadzący w pierwszym odcinku był szczawikiem, który nie miał pojęcia o łowieniu, a w ostatnich odcinkach to już był dojrzały facet i całkiem nieźle sobie radził w wielu metodach. Potem była jeszcze kontynuacja "Z wędką przez świat" czy jakoś tak, ale już nie oglądałem.
To było wiele lat temu, więc pewnie już trąci myszką, ale i tak miło się całkiem oglądało i nie przypominam sobie nawet jakiegoś wielkiego ryb beretowania. Choć jak wszyscy wiedzą, było to jedno z zajęć Jezusa, więc to święte i robić tak należy, a w TV Trwam to już na pewno :P
Dla mnie najlepszym pod każdym względem był program Taaaka Ryba, prowadzony przez Biedrzyckiego i Sikorę. Ogrom wiedzy, ciekawe łowiska i kupa dobrego humoru.
-
Poświęciłem dziś dość sporo swojego czasu i obejrzałem spora część materiału. Rozumiem wszystko, ale bodajże w 3cim odcinku, ekipa występująca w programie "złomowisko pl" wedkuje, używając zestawu zakończonego 5cioma haczykami...
-
Poświęciłem dziś dość sporo swojego czasu i obejrzałem spora część materiału. Rozumiem wszystko, ale bodajże w 3cim odcinku, ekipa występująca w programie "złomowisko pl" wedkuje, używając zestawu zakończonego 5cioma haczykami...
Na śledziach?
-
Wywnioskowałem ze chodzi o zwykły staw w okolicach Tłuszcza.
-
A czy narzekając i hejtując taki program nie jesteście jeszcze gorsi od tych co narzekacie na nich? Te dwie ekipy wzięły kasę za udział i miały zagrać tak, żeby było wesoło dla widza i żeby była oglądalność. To program rozrywkowy a nie merytoryczny, chcecie merytoryki posłuchajcie sobie Adama Tańskiego, który może co nieco powiedzieć, a nie Lucia, który jeździ na ryby nie łowić a kręcić filmy z których ma hajs. Oglądając zrobiliście z siebie statystycznego widza i zasililiście konta polsatu utwierdzając ich w przekonaniu, że ma to sens. ;D
To program z cyklu Warsaw Shore, Rolnik szuka żony i inne tego typu szmiry-tego po prostu się nie ogląda. W zamian można popatrzeć na inne reżyserowane, ale na które przyjemnie się patrzy i oczy nie krwawią: Kołowrotek, Taaaki karp, Taaaka ryba, Wędkarskie wyprawy Jakuba Vagnera, czy Rzeczne potwory z Jeremim Wadem-to z ramówek telewizyjnych, do tego kilka ciekawych kanałów z YT i panowie-przetrwacię tę zimę, a wiosna już za pasem i sami kulniecie się nad wodę ;)
-
carl23 zorganizuj sobie śląską rejestrację i podjedź w takie choćby Bieszczady. Przez takie idiotyczne pokazywanie mieszkańców Śląska (aczkolwiek żaden ze mnie hanys) typu Bercik ze Świętej Wojny ( też nie jest hanysem) czy właśnie ten Mały Rekin potem masz zdziwione spojrzenia że nie jesz z talerza rękami i nie robisz dwójki do umywalki. Małego Rekina miałem wątpliwą przyjemność posłuchać gdy kręcili coś na Elektrowni Rybnik. Gdyby nie to że akurat byłem na spacerze z żoną a żonie przed ślubem obiecałem że będę odpuszczał i dokąd wkurzający typ będzie mnie wkurzał tylko wokalnie to jego fizyczność nie ucierpi, film by nie powstał.
-
-
carl23 zorganizuj sobie śląską rejestrację i podjedź w takie choćby Bieszczady. Przez takie idiotyczne pokazywanie mieszkańców Śląska (aczkolwiek żaden ze mnie hanys) typu Bercik ze Świętej Wojny ( też nie jest hanysem) czy właśnie ten Mały Rekin potem masz zdziwione spojrzenia że nie jesz z talerza rękami i nie robisz dwójki do umywalki. Małego Rekina miałem wątpliwą przyjemność posłuchać gdy kręcili coś na Elektrowni Rybnik. Gdyby nie to że akurat byłem na spacerze z żoną a żonie przed ślubem obiecałem że będę odpuszczał i dokąd wkurzający typ będzie mnie wkurzał tylko wokalnie to jego fizyczność nie ucierpi, film by nie powstał.
Mariusz-nie można zabronić idiocie bycia idiotą, ale można zawsze go ominąć, nie słuchać, czy nie oglądać i to taka ogólna maksyma dotycząca dzisiejszego świata. Tobie nie musi się to podobać, a mimo to kanały Lucia czy Rekina mają po 100 tys subskrybentów (i więcej), więc ludziom taki sposób przedstawienia wędkarstwa jak widać się podoba. Tak samo kanał Rafisha, Imoda, Bergara czy innych młodych chłopaków-robią to co lubią, czyli jeżdżą na ryby i kręcą to, sama forma nam się nie musi podobać i wtedy znajdujemy inny kanał na YT, który nam leży bardziej. Zobacz jakie to genialne w swej prostocie i nie potrzeba się szarpać fizycznie z nikim :)
-
carl23 zorganizuj sobie śląską rejestrację i podjedź w takie choćby Bieszczady. Przez takie idiotyczne pokazywanie mieszkańców Śląska (aczkolwiek żaden ze mnie hanys) typu Bercik ze Świętej Wojny ( też nie jest hanysem) czy właśnie ten Mały Rekin potem masz zdziwione spojrzenia że nie jesz z talerza rękami i nie robisz dwójki do umywalki...
Nie zgodzę się z Tobą, pochodzę z jednego z najbardziej tradycyjnych śląskich miast, leżącego w sercu GOP, jeżdżę samochodem z rejestracją rozpoczynająca się STA... a ostatni wyjazd wakacyjny spędzałem w centrum Bieszczad - Solinie / Polańczyku. Jestem hanysem, potrafię posługiwać się gwarą niemal na takim samym poziomie jak językiem polskim i nie zauważyłem sytuacji o jakiej wspominasz. Nie generalizowałbym.
Pozdro
-
Fit rybkę oglądam od dawna. Startuje w spławiku, często wygrywa zawody w kole rywalizując z mężczyznami, obija się o GP okręgu. Pracuje w wędkarskim, jej ojciec stratuje w spławiku i feederzy. Przyjemny content ;) ;)
Fit Rybka ma bardzo fajny kanał na tik toku, sklep wędkarski prowadzi razem z tatą. Oprócz spławika spinninguje też
Gdzie ten sklep? Był ktos?
Sklep jest w Gryfinie. Około 35 km na południe od Szczecina.
Co do samego serialu "Jedziemy na ryby", to poprzestałem na fragmencie pierwszego odcinka. Usiadłem przed telewizorem z zaciekawieniem, ale jak zobaczyłem Lucia i Małego rekina to zemdliło mnie. Unikam w życiu ludzi z takim zachowaniem, tym bardziej unikam ich nad wodą, więc goszczenie ich w domu (via TV) zupełnie nie wchodzi w grę.
-
Leci właśnie na Super Polsat na żywo...oglądam twardo ;D
-
W którymś filmie na Y-T Mały Rekin tłumaczył ideę tego programu. Że ma być luźno, wesoło, bez spinki. No tak - połowę załatwi alkohol, drugą połowę tandetny scenariusz.
Czyli ma być lekko, łatwo i przyjemnie, bez niepotrzebnego angażowania szarych komórek.
[EDIT]
Właśnie znalazłem ten "prolog" w wydaniu małego rekina