Autor Wątek: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy  (Przeczytany 27064 razy)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #120 dnia: 30.03.2018, 21:28 »
Serio? Naprawdę nie domyśliłeś się, do jakiej propozycji się odniosłem? Śledzisz wpisy w swoim wątku? ;)

Moim zdaniem cały sens tej aplikacji to informacje o łowiskach - w tym najważniejsze - gdzie i jakie to łowisko.
Po co komu opis łowiska "nieznanego", do czego się przyda ?
Zwolennicy nieopisywania łowisk niech sobie trzymają w tajemnicy swoje "tajne" miejsca, ale opisując łowisko "nieznane" zaśmiecają aplikacje - tak naprawdę, nic nie wnoszą do niej.
Jesli ktoś chce pomóc kolegom po kiju, podzielić się wiedzą to wpisze gdzie dane łowisko się znajduje 


Dzięki basp28, że to napisałeś. Oczywiście masz rację. Fishing Book to lista łowisk https://www.fishing-book.com/places albo mapa łowisk https://www.fishing-book.com/places/map i jest to najczęściej odwiedzana cześć aplikacji ale Fishing Book to również dziennik wędkarski. Dzięki niemu widać co na danym łowisku można złowić, co się sprawdza przede wszystkim dla wód komercyjnych. Nie każdy z nas chce dzielić się swoją miejscówką na PZW albo dzikiej wodzie a chce prowadzić swój dziennik i generować statystyki z takiego miejsca. W tym przypadku publikuje łowisko ukryte czyli widoczne tylko dla siebie i inni nie widzą go na mapie ani na listach. Za to dany użytkownik może się pochwalić wynikami ale nie pokazywać miejsca gdzie dana wyprawa się odbyła.
W dzienniku, dodając wyprawę możesz wybrać łowisko publiczne które widzą inni ludzie(również PZW) ale zaznaczyć żeby nie pokazywać gdzie dana wyprawa się odbyła(w przyszłości również będzie można udostępnić miejsce tylko znajomym). Wtedy można komentować wyprawę, dyskutować o strategiach, patrzeć na połowy i generować statystyki ale nie wie się gdzie dany użytkownik tak połowił.
Moim zdaniem te opcje są kluczowe i mimo, że od razu mówię zainteresowanym, że można tak zrobić to i tak pada pytanie typu 'Ale co jak nie chcę pokazywać gdzie łowię' albo 'Po co mam pokazywać gdzie łowię, żeby ludzie mi zajęli miejscówkę?'. Standardowe w mentalności Polskiego wędkarza :D

Dziękujesz koledze za to, że zanegował możliwość podawania fikcyjnych nazw łowisk, czy też ich ukrywania, a mój wpis traktujesz jako atak czy zarzut? Nie przypuszczałem, że będę musiał tłumaczyć wypowiedź z oczywistym przekazem: ironizowałem z propozycji kolegi o nicku niedzielnywedkarz.

Jacek

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #121 dnia: 30.03.2018, 21:43 »
Tak właśnie potem pomyślałem, że pijesz pewnie do propozycji fikcyjnych nazw. Swoją drogą nie każdy musi o tym wiedzieć a wtedy to źle wpływa na reputacje portalu. Myślałem, że mamy jakieś błędne informacje w bazie łowisk. W każdym razie wybacz Jacku :D Ja po prostu nie zawsze wiem kiedy Ty żartujesz a kiedy nie :P
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #122 dnia: 30.03.2018, 21:45 »
Teraz to już kompletnie nie rozumiem sensu zakładania konta na takich portalach. Jeśli będzie mi zależało na prowadzeniu statystyki to nauczę się odpowiednich formuł w Excelu. Będą wykresy, wyliczy mi średnią i weźmie pod uwagę wiele czynników które mogły mieć wpływ. Dostęp do pliku zabezpieczę hasłem i wszystko będzie ukryte, nawet przed Żoną ;)


Offline niedzielnywedkarz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Londyn
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #123 dnia: 30.03.2018, 21:48 »
Ja stworzyłem fikcyjną nazwę łowiska, zamiast robić jako ukryte. Ze względu na to, jak pisałem wyżej, chodzi mi tylko o to, by ktoś przypadkowy nie przybył na moje łowisko i został przyłapany na braniu ryb. Rozważę zmianę za jakiś czas, jak będę pewny że są częste kontrole i nie ma ryzyka. Niestety, wędkarze w Anglii są bardzo wyczuleni na wędkarzy z Polski....

ironizowałem z propozycji kolegi o nicku niedzielnywedkarz.

Nadal uważam, że to dobra propozycja. Jeśli znasz fajne miejsce, to nie koniecznie chcesz się dzielić nim ze wszystkimi, szczególnie w momencie, gdy tyle osób wciąż chodzi po ryby. Natomiast popularyzowanie łowisk komercyjnych może tylko wyjść na dobre, bo może doprowadzić do powstawania nowych i obniżania cen, jeśli staną się bardziej popularne dzięki fish-book'owi.
waggler + feeder + spinning

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #124 dnia: 31.03.2018, 17:46 »
Teraz to już kompletnie nie rozumiem sensu zakładania konta na takich portalach. Jeśli będzie mi zależało na prowadzeniu statystyki to nauczę się odpowiednich formuł w Excelu. Będą wykresy, wyliczy mi średnią i weźmie pod uwagę wiele czynników które mogły mieć wpływ. Dostęp do pliku zabezpieczę hasłem i wszystko będzie ukryte, nawet przed Żoną ;)

Własnie chodzi o to Michał, że to wszystko robimy za Ciebie. Możesz prowadzić dziennik tylko dla siebie, ustawiajac wyprawa 'prywatna (widoczna tylko dla Ciebie)' i generować statystyki ze swoich wypraw fitrując je w różny sposób, np. po typie łowiska, po konkretnym łowisku, po gatunku, po metodzie itp. Zrobienie takiego excela i wygenerowanie do niego wykresów i jeszcze prowadzić możliwość wprowadzania filtrów na wyniki nie będzie łatwą sprawa :D Ale oczywiście możesz to zrobić ale zachęcamy do używania Fishing-Booka.com bo znalezienie wszystkich danych jest łatwe, np. Wyszukujesz co i na co na danym zbiorniku łowiłem w zeszłym roku.
U nas oczywiście na konto zakładasz hasło więc możesz śmiało ukryć przed żoną :P
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #125 dnia: 31.03.2018, 18:25 »
Ja tam do was nic nie mam... ale mając takie dane w bazie jak wy... może cie opchnąć to w rynek każdej firmie działającej na rynku...
Nie świadomi uczesnicy tego portalu za frii pchaja wam dane ...
A wy jak sam piszesz obrabiacie to i dysponujecie konkretami...
No istny fecebok.....
Maciek

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #126 dnia: 31.03.2018, 22:14 »
Własnie chodzi o to Michał, że to wszystko robimy za Ciebie. Możesz prowadzić dziennik tylko dla siebie, ustawiajac wyprawa 'prywatna (widoczna tylko dla Ciebie)' i generować statystyki ze swoich wypraw fitrując je w różny sposób, np. po typie łowiska, po konkretnym łowisku, po gatunku, po metodzie itp. Zrobienie takiego excela i wygenerowanie do niego wykresów i jeszcze prowadzić możliwość wprowadzania filtrów na wyniki nie będzie łatwą sprawa :D Ale oczywiście możesz to zrobić ale zachęcamy do używania Fishing-Booka.com bo znalezienie wszystkich danych jest łatwe, np. Wyszukujesz co i na co na danym zbiorniku łowiłem w zeszłym roku.
U nas oczywiście na konto zakładasz hasło więc możesz śmiało ukryć przed żoną :P

Z całą pewnością zbudowanie takiej bazy danych w Excellu nie będzie łatwe. Zwłaszcza że jestem użytkownikiem na bardzo podstawowym poziomie bo nie potrzebuje więcej niż proste formuły. Moje podejście do wędkarstwa nie wymusza gromadzenia danych. To co zapamiętam w zupełności mi wystarczy bo jeżdżę dla czystego relaksu. Nie mam nawet wagi ani miarki :P Nie mam pojęcia jakiej wielkości były największe ryby jakie łowiłem. Robię zdjęcie albo wypuszczam bez tego.

Jak zauważył mjakmaciek informacje które ludzie zostawiają mogą być potężnym narzędziem. Świetna baza danych dla specjalistów od marketingu a ewentualne dane na temat łowiska mogą sprowadzić niepoprawnych mięsożerców i mało co zostanie w wodzie.


Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #127 dnia: 31.03.2018, 23:28 »
Przecież nikt nie kusi dzielić się tym łowiskiem z innymi użytkownikami. Mariusz który tworzy ten portal, jest również zapalonym wędkarzem i tworzy to dla siebie, jak i dla innych ludzi. Sam zauważył potrzebę i wyszedł z taką inicjatywa. Dopóki nie zauważyłem tego projektu to sam o czymś takim myślałem, chciałem by coś podobnego było. Podejrzewam że nie tylko ja tak miałem. I tutaj pojawia się coś takiego. Mariusz włożył w to multum serca i czasu, bo to co jest tworzy więcej niż dwa lata.
A teraz ktoś pisze że może dane wykorzystać.. No sory, ale jakbym był twórcą i miał taki zamiar, to skończyłbym projekt w pół roku, wydał pieniądze na zespół programistów, marketing i by szybko zarobił..
I powiem wam, z mojego punktu widzenia, że niektórych podejście jest takie typowo polskie. Ktoś coś robi, to spoko, ale może się na czymś dorobić. No sory, ale przy takiej włożonej pracy nawet jakby zarabiał nie wiadomo ile to by się należało.
Wracając do danych o łowisku. Dodając łowisko możecie dodać jako prywatne - nikt nie ma do niego dostępu prócz twórcy. Więc dojście 'mięsiarzy' mało prawdopodobne..

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #128 dnia: 02.04.2018, 13:55 »
Ja tam do was nic nie mam... ale mając takie dane w bazie jak wy... może cie opchnąć to w rynek każdej firmie działającej na rynku...
Nie świadomi uczesnicy tego portalu za frii pchaja wam dane ...
A wy jak sam piszesz obrabiacie to i dysponujecie konkretami...
No istny fecebok.....
Maciek ale my nie mamy takiego zamiaru. Takie możliwości ma każdy portal społecznościowy oraz częsciowo to forum. Z drugiej strony jakoś nie wiem komu te dane by się przydały... sprzedawcom kulek żeby zobaczyć jakich ludzie używają? Bez sensu. Komu potrzebne dane gdzie użytkownicy najczęsciej łowią albo co łowią albo jaką metodą?
My nie obrabimy tylko administrujemy tak jak na tym forum czyli po prostu pilnujemy żeby nie pisali bzdur. Dane użytkownika są przede wszystkim dla niego.
Na samym początku jak przedstawiałem swój pomysł Lukowi i Mateo to miałbyć to portal związany z SiG. Maił być zamknięty, tylko na zaproszenia. Miała to być skarbnica wiedzy wpływu warunków atmosfertycznych na brania, dane dla ichtiologa na temat zbiornika itp. Dane w aplikacji mogą posłużyć bardziej do badań naukowych niż sprzedaży firmom żeby na marketing.

Własnie chodzi o to Michał, że to wszystko robimy za Ciebie. Możesz prowadzić dziennik tylko dla siebie, ustawiajac wyprawa 'prywatna (widoczna tylko dla Ciebie)' i generować statystyki ze swoich wypraw fitrując je w różny sposób, np. po typie łowiska, po konkretnym łowisku, po gatunku, po metodzie itp. Zrobienie takiego excela i wygenerowanie do niego wykresów i jeszcze prowadzić możliwość wprowadzania filtrów na wyniki nie będzie łatwą sprawa :D Ale oczywiście możesz to zrobić ale zachęcamy do używania Fishing-Booka.com bo znalezienie wszystkich danych jest łatwe, np. Wyszukujesz co i na co na danym zbiorniku łowiłem w zeszłym roku.
U nas oczywiście na konto zakładasz hasło więc możesz śmiało ukryć przed żoną :P

Z całą pewnością zbudowanie takiej bazy danych w Excellu nie będzie łatwe. Zwłaszcza że jestem użytkownikiem na bardzo podstawowym poziomie bo nie potrzebuje więcej niż proste formuły. Moje podejście do wędkarstwa nie wymusza gromadzenia danych. To co zapamiętam w zupełności mi wystarczy bo jeżdżę dla czystego relaksu. Nie mam nawet wagi ani miarki :P Nie mam pojęcia jakiej wielkości były największe ryby jakie łowiłem. Robię zdjęcie albo wypuszczam bez tego.

Ale jadnak jak każdy znas czytasz forum, szukasz nowych patentów i starasz się żeby wrócić z nad wody usatysfakcjonowany :P Dla samego relaksu to można pojechać z książką i lornetką ;)
Chodzi też o to, że dodawanie wyraw w aplikacji to mniej więcej 5 min po każdej wyprawie a zbierane dane mogą się przydać i zaskoczyć wnioskami. Więc polecam :D
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #129 dnia: 02.04.2018, 14:40 »
Jeżdżę z telefonem ;) Jestem uzależniony od czytania, pochłaniam olbrzymie ilości artykułów z różnych dziedzin.

Tak sobie teraz myślę o Twoim portalu. Mam jedno łowisko o którym nie rozmawiam z ludźmi, jest ogólnie dostępne i to jak można tam łowić skutecznie zostawiam dla siebie i kilku innych osób. Nie więcej niż 5. Nikt tego nie pilnuje a łowcy mięsa niech idą do sklepu.
Rozpracowaliśmy z kolegą do tego stopnia że przestałem tam jeździć. Stało się zbyt przewidywalne.

Od tego sezonu mam roczny karnet do Kingsbury Water Park. Obowiązkowe kontrole, strażnicy jeżdżący na patrole, inni wędkarze i spacerowicze. Każdy może zgłosić podejrzane zachowanie a Tubylcy są wyczuleni na przyjezdnych wędkarzy. Mogę podawać informacje dostępne dla każdego, wody jest tyle że wystarczy. Niech spróbują coś kombinować :D

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #130 dnia: 02.04.2018, 16:55 »
Teraz to już kompletnie nie rozumiem sensu zakładania konta na takich portalach. Jeśli będzie mi zależało na prowadzeniu statystyki to nauczę się odpowiednich formuł w Excelu. Będą wykresy, wyliczy mi średnią i weźmie pod uwagę wiele czynników które mogły mieć wpływ. Dostęp do pliku zabezpieczę hasłem i wszystko będzie ukryte, nawet przed Żoną ;)

Własnie chodzi o to Michał, że to wszystko robimy za Ciebie. Możesz prowadzić dziennik tylko dla siebie, ustawiajac wyprawa 'prywatna (widoczna tylko dla Ciebie)' i generować statystyki ze swoich wypraw fitrując je w różny sposób, np. po typie łowiska, po konkretnym łowisku, po gatunku, po metodzie itp. Zrobienie takiego excela i wygenerowanie do niego wykresów i jeszcze prowadzić możliwość wprowadzania filtrów na wyniki nie będzie łatwą sprawa :D Ale oczywiście możesz to zrobić ale zachęcamy do używania Fishing-Booka.com bo znalezienie wszystkich danych jest łatwe, np. Wyszukujesz co i na co na danym zbiorniku łowiłem w zeszłym roku.
U nas oczywiście na konto zakładasz hasło więc możesz śmiało ukryć przed żoną :P
Nie odbierz tego źle ale zrobienie takiego dziennika w exelu jest łatwe.
Do tego wbrew pozorom excel daje możliwości o jakich gdziekolwiek indziej można tylko pomarzyć. Korzystając z licznych wskazówek lub lekcji excela w necie można naprawdę wiele. I użytkownika w zasadzie ogranicza tylko wyobraźnia. 

Jeśli chodzi o dzielenie się wynikami bądź chwalenie rybnymi łowiskami PZW uważam, że to ogromny błąd. Info o tym, że w wodzie są ryby potrafi sprawić, że woda po roku jest pusta.

Dzielenie się informacjami gdzie co i na co też nie jest do końca szczere.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #131 dnia: 02.04.2018, 18:01 »
Teraz to już kompletnie nie rozumiem sensu zakładania konta na takich portalach. Jeśli będzie mi zależało na prowadzeniu statystyki to nauczę się odpowiednich formuł w Excelu. Będą wykresy, wyliczy mi średnią i weźmie pod uwagę wiele czynników które mogły mieć wpływ. Dostęp do pliku zabezpieczę hasłem i wszystko będzie ukryte, nawet przed Żoną ;)

Własnie chodzi o to Michał, że to wszystko robimy za Ciebie. Możesz prowadzić dziennik tylko dla siebie, ustawiajac wyprawa 'prywatna (widoczna tylko dla Ciebie)' i generować statystyki ze swoich wypraw fitrując je w różny sposób, np. po typie łowiska, po konkretnym łowisku, po gatunku, po metodzie itp. Zrobienie takiego excela i wygenerowanie do niego wykresów i jeszcze prowadzić możliwość wprowadzania filtrów na wyniki nie będzie łatwą sprawa :D Ale oczywiście możesz to zrobić ale zachęcamy do używania Fishing-Booka.com bo znalezienie wszystkich danych jest łatwe, np. Wyszukujesz co i na co na danym zbiorniku łowiłem w zeszłym roku.
U nas oczywiście na konto zakładasz hasło więc możesz śmiało ukryć przed żoną :P
Nie odbierz tego źle ale zrobienie takiego dziennika w exelu jest łatwe.
Do tego wbrew pozorom excel daje możliwości o jakich gdziekolwiek indziej można tylko pomarzyć. Korzystając z licznych wskazówek lub lekcji excela w necie można naprawdę wiele. I użytkownika w zasadzie ogranicza tylko wyobraźnia. 

Jeśli chodzi o dzielenie się wynikami bądź chwalenie rybnymi łowiskami PZW uważam, że to ogromny błąd. Info o tym, że w wodzie są ryby potrafi sprawić, że woda po roku jest pusta.

Dzielenie się informacjami gdzie co i na co też nie jest do końca szczere.

 :bravo: :thumbup: :beer:
Maciek

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #132 dnia: 02.04.2018, 19:28 »
Teraz to już kompletnie nie rozumiem sensu zakładania konta na takich portalach. Jeśli będzie mi zależało na prowadzeniu statystyki to nauczę się odpowiednich formuł w Excelu. Będą wykresy, wyliczy mi średnią i weźmie pod uwagę wiele czynników które mogły mieć wpływ. Dostęp do pliku zabezpieczę hasłem i wszystko będzie ukryte, nawet przed Żoną ;)

Własnie chodzi o to Michał, że to wszystko robimy za Ciebie. Możesz prowadzić dziennik tylko dla siebie, ustawiajac wyprawa 'prywatna (widoczna tylko dla Ciebie)' i generować statystyki ze swoich wypraw fitrując je w różny sposób, np. po typie łowiska, po konkretnym łowisku, po gatunku, po metodzie itp. Zrobienie takiego excela i wygenerowanie do niego wykresów i jeszcze prowadzić możliwość wprowadzania filtrów na wyniki nie będzie łatwą sprawa :D Ale oczywiście możesz to zrobić ale zachęcamy do używania Fishing-Booka.com bo znalezienie wszystkich danych jest łatwe, np. Wyszukujesz co i na co na danym zbiorniku łowiłem w zeszłym roku.
U nas oczywiście na konto zakładasz hasło więc możesz śmiało ukryć przed żoną :P
Nie odbierz tego źle ale zrobienie takiego dziennika w exelu jest łatwe.
Do tego wbrew pozorom excel daje możliwości o jakich gdziekolwiek indziej można tylko pomarzyć. Korzystając z licznych wskazówek lub lekcji excela w necie można naprawdę wiele. I użytkownika w zasadzie ogranicza tylko wyobraźnia. 

Jeśli chodzi o dzielenie się wynikami bądź chwalenie rybnymi łowiskami PZW uważam, że to ogromny błąd. Info o tym, że w wodzie są ryby potrafi sprawić, że woda po roku jest pusta.

Dzielenie się informacjami gdzie co i na co też nie jest do końca szczere.

Mario, Ty tak serio? Nie wiem na jakim poziomie excela jesteś bo może piszesz to przez pryzmat swoich umiejętności ale nie jest to łatwe. Jakby to było łatwe to już dawno taki excel by wypłynął. Taki excel musiałby mieć strukturę bazodanową(policzyłem i sam dziennik na fishing book to 12 różnych tablic połączonych ze sobą w różnej konfiguracji), składać się z wielu zakładek, bardzo skomplikowanych formuł agregujących, wykresów, filtrów. Nie chce mi się o tym rozpisywać. Najlepsze, że na koniec nie będzie interfejsu graficznego tylko będziesz wprowadzał dane do tabel i odczytywał dane z tabel czyli obsługa będzie mało przyjemna.

Excel daje możliwości kosmiczne. Oczywiście się z Tobą zgadzam. Użytownika nie ogranicza tylko wyobraźnia a przede wszystkim struktura danych, algorytmika i umiejętności. Poziomu w którym ograniczeniem jest tylko wyobraźnia nie da się osiągnąć 'Korzystając z licznych wskazówek lub lekcji excela w necie'. do takiego poziomu trzeba na to poświęcić swoją karierę zawodową czyli zajmować się tym na codzień.
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #133 dnia: 02.04.2018, 19:29 »
Jeżdżę z telefonem ;) Jestem uzależniony od czytania, pochłaniam olbrzymie ilości artykułów z różnych dziedzin.

Tak sobie teraz myślę o Twoim portalu. Mam jedno łowisko o którym nie rozmawiam z ludźmi, jest ogólnie dostępne i to jak można tam łowić skutecznie zostawiam dla siebie i kilku innych osób. Nie więcej niż 5. Nikt tego nie pilnuje a łowcy mięsa niech idą do sklepu.
Rozpracowaliśmy z kolegą do tego stopnia że przestałem tam jeździć. Stało się zbyt przewidywalne.

Od tego sezonu mam roczny karnet do Kingsbury Water Park. Obowiązkowe kontrole, strażnicy jeżdżący na patrole, inni wędkarze i spacerowicze. Każdy może zgłosić podejrzane zachowanie a Tubylcy są wyczuleni na przyjezdnych wędkarzy. Mogę podawać informacje dostępne dla każdego, wody jest tyle że wystarczy. Niech spróbują coś kombinować :D
Michał czy to oznacza, że Cię przekonałem? :)
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Book.com - nowy portal społecznościowy dla wędkarzy
« Odpowiedź #134 dnia: 02.04.2018, 20:13 »
Zacząłem myśleć że to może mieć sens, w pewnych przypadkach. Jak mawiał pewien polski noblista "Są plusy dodatnie i plusy ujemne"