Cześć, Adrian!
Dawno już nie łowiłem na Rogoźniku.
W poprzednich sezonach kolega Karol często tam poławiał, więc myślę, że będzie mógł coś więcej napisać.
Ogólnie nie ma co liczyć na jakieś ciekawe zdobycze, ale spędzić czas mile można
Wydaje mi się, że na Rogoźniku I jest chyba większa szansa lepiej połowić.