Witam, chce wykluć trochę much aby zrobić hodowlę, ale niestety mimo tego że zamieniają się w castery to schną i nic z tego nie na.
Macie jakiś sposób ?
Albo poprostu sposób w który uda mi się złapać dużą ilość much.
NIe kombinuj, bo białe to 'produkt' jednego gatunku muchy, a są trzy, przez co jest też pinka i tzw. squats, czyli larwy muchy domowej. Białe są największe. Ogólnie musisz swoje poiczekać aż wylęgną się muchy, i raczej to następuje, tylko jesteś niecierpliwy. O ile nie ma jakichś zewnętrznych czynników (wilgoć, bezpośrednie słońce etc) to muchy się wylęgną. Jak mi się rozbiegały po samochodzie, to miałem je przez chyba dwa tygodnie, co dzień pojawiały się nowe
A to znaczyło, że okres przepoczwarzania się w postać uskrzydloną trwał różnie.
Ogólnie to podziwiam twój zapał, bo hodowla białych to raczej smród i problemy, i aby mieć ich sporo, musisz mieć sporo 'pokarmu', czyli rozkładającego się ścierwa, a to znów jeszcze więcej fetoru. Wg mnie przy tych cenach skóra nie jest warta wyprawki.
