W artykule
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=334.msg354002#msg354002 w tym wątku zamieściłem podstawowe informacje dotyczące nawijania żyłki na kołowrotki wędkarskie ze stałą szpulą. W międzyczasie rozpracowałem szerzej temat uwzględniając różne możliwe kombinacje wyboru pierwszego nawijania żyłki na kołowrotek. Myślę, że konsekwencje wybrania wersji pierwszego nawinięcia są większe niż się powszechnie sądzi i mają duży wpływ na szybsze skręcanie się żyłki podczas łowienia . Nieprawidłowe nawinięcie może być powodem niesprawiedliwej oceny żyłki lub kołowrotka pod tym kątem.
W handlu mamy nowe żyłki nawinięte w różny sposób na różnej średnicy szpulach. Mogą być na szpulach w stanie bez skręcenia, skręcone w prawo lub skręcone w lewo. Sprawdziłem jak to wygląda na różnych szpulach o średnicach nie przekraczających ok. 7 cm będących w moim posiadaniu. Okazało się, że jeśli żyłki były skręcone, to ze stałą częstotliwością jednego skręcenia na jeden zwój. Być może są także szpule z rzadszymi skręceniami. Skromność posiadanych szpulek nie pozwoliła mi na jednoznaczny wniosek w tej sprawie.
Najczęściej były skręcone w prawo lub bez skręcenia. Kilkanaście metrów żyłek odwijałem ze szpul aby potwierdzić stałość skręcenia lub jego braku. Zamierzona zmiana tego parametru byłaby kłopotliwa w realizacji dla producenta i bardzo nielogiczna.
Nawijając nową żyłkę na kołowrotek możemy wybrać sposób z obracającą się lub nieruchomą szpulą. Żyłka na szpuli nawojowej może być prosta, skręcona w prawo albo w lewo. Przy nieruchomej możemy ustawić ją tak, że żyłka patrząc od strony kołowrotka nawinięta jest na szpulę w prawo lub w lewo.
Biorąc pod uwagę powyższe możliwości otrzymujemy w ogólnym przypadku 9 wersji
stabilnego nawijania żyłki z różnym efektem końcowym. Rozpatrując zaś tylko skręcenia z częstotliwością jedno na jeden zwój uzyskujemy 5 różnych efektów końcowych jeśli chodzi o kombinację skręcenia żyłki na kołowrotku i na zarzuconym odcinku zestawu. Dodatkowo mamy różne średnice szpul nawojowych i różne średnice szpul kołowrotka. Ma to także duży wpływ na skręcenia po nawinięciu .
Być może część narzekań na złej jakości kołowrotek powodujący duże skręcanie żyłki lub na samą żyłkę wynika z wybrania złej wersji nawinięcia. Jakość kołowrotka nie ma żadnego wpływu na ilość skręceń (wyłącznie wpływa na to średnica jego szpuli) , a także każda żyłka będzie taką samą liczbę razy skręcana w tych samych warunkach. Różnice mogą dotyczyć tylko podatności żyłki na splatanie się przy tej samej liczbie skręceń przypadających na jej jednostkę długości , lub inaczej to definiując, odległość pomiędzy pojedynczym skręceniem.
Wykonując pierwsze nawinięcie powinniśmy więc robić to świadomie wybierając sposób, a także szpulę o pożądanej średnicy i skręceniu żyłki lub jego braku pozwalające osiągnąć pożądany efekt nawinięcia. Nawijając rutynowo, zawsze tak samo możemy popełnić duży błąd mając żyłkę o innym skręceniu na szpuli niż zwykle.
Aby sprawdzić czy żyłka jest skręcona i w którą stronę należy odwinąć przez obrót szpuli dookoła jej osi kilka zwojów, unieruchomić ściskając palcami żyłkę przy szpuli, odwinąć przez obrót szpuli dokoła jej osi (koniecznie przez obrót) dodatkowo ok. 1 m żyłki i z tak uzyskanego odcinka utworzyć literę U. Zbliżenie ramion tej litery do siebie spowoduje splecenie się żyłki w przypadku jej skręcenia. Jeśli patrząc od góry żyłka splotła się w prawo (zgodnie z ruchem wskazówek zegara), to mamy do czynienia ze skręceniem w prawo . Jeśli splot patrząc z góry jest w lewo, to mamy skręcenia w lewo. Przy braku skręceń żyłka będzie zwisać luźno. Stopień zbliżenia ramion litery przy którym następuje spłot zależy od ilości skręceń na tym odcinku (ilość będzie większa przy mniejszej średnicy szpuli), oraz od sprężystości żyłki.
Pierwsze nawinięcie na kołowrotek jest niewątpliwie ważne. Jednak co dalej będzie działo się ze skręceniami podczas łowienia zależeć będzie od sposobu łowienia i budowy zestawu. Podczas łowienia skręcenia mogą zmieniać się od strony kołowrotka przez odwijanie się żyłki ze szpuli, a nie zsuwanie się występujące przy zarzucaniu. Odwijanie zachodzi podczas pracy wolnego biegu lub odjazdu ryby na hamulcu i generuje skręcenia żyłki w lewo. Od strony przynęty mogą być zmieniane przez wirującą przynętę, element zestawu lub przez samoodkręcanie się żyłki jeśli jej koniec na to pozwala i była wcześniej skręcona. Te drugie zmiany, jeśli są możliwe, trudno jednoznacznie przewidzieć zarówno jeśli chodzi o kierunek jak i ilościowo.
Natomiast pochodzące z kołowrotka są znane i można przewidzieć dokadnie teoretycznie ich ilościowy wpływ w zależności od wielkości odjazdu ryby i odległości łowienia.
Rozważania ilościowe zamieszczone poniżej są przy założeniu, że jeśli żyłka jest skręcona na szpuli nawojowej, to z częstotliwością jednego skręcenia na jeden zwój oraz, że koniec żyłki od strony przynęty nie ma możliwości swobodnego obracania się wokół swojej osi.
Poniższa tabela zawiera wszystkie wersje stabilnego nawijania żyłki na kołowrotek.
d1 jest średnicą na szpuli nawojowej, a d2 jest średnicą zwoju na kołowrotku.
Część zaznaczona na niebiesko zawiera dane wejściowe do nawijania, żółta pokazuje wynik końcowy, czyli kierunek skręcenia żyłki na zarzuconej części zestawu i na kołowrotku oraz jak wyliczyć odległości pomiędzy skręceniami. Odległość pomiędzy skręceniami żyłki w wodzie po jej zarzuceniu zależy od średnicy d1 na szpuli nawojowej , sposobu odwijania i czy była na szpuli skręcona. Na szpuli kołowrotka natomiast zależy od aktualnej średnicy zwoju, średnicy szpuli nawojowej i kierunku skręcenia na niej oraz od sposobu nawinięcia .
Gdyby podczas łowienia koniec żyłki od strony przynęty nie miał możliwości obracania się, a szpula kołowrotka zawsze byłaby nieruchoma, to odległości pomiędzy skręceniami na żyłce i rozkład odległości na kołowrotku byłyby w czasie łowienia niezmienne. Tak jednak nie jest.
Na kołowrotku żyłka najczęściej jest skręcona w lewo. Dla sposobu nawijania A i H w przypadku większej średnicy na kołowrotku niż na szpuli nawojowej oraz dla sposobu C kiedy aktualna średnica na kołowrotku przekracza połowę średnicy szpuli, żyłka jest skręcona w prawo. Dla tych przypadków więc w trakcie nawijania żyłka na kołowrotku będzie najpierw skręcana w lewo z rosnącą odległością pomiędzy, przejdzie fazę prostej i po przekroczeniu granicznej wartości średnicy d2 będzie skręcana w prawo.
Z tabeli widać, że identyczny efekt nawinięcia z ruchomej szpuli może być uzyskany ze szpuli nieruchomej , ale przy innym kierunku skręcenia żyłki lub jego braku. Tak więc dla konkretnego nawinięcia na szpuli nawojowej nie można zastąpić dokładnie nawijania z ruchomej szpuli nawijaniem z nieruchomej lub odwrotnie. Wersje nawinięcia w parach A , H i B, I oraz trzy D, E ,G dają identyczne wyniki przy jednym skręceniu na zwój na szpuli nawojowej.
Tabelka podaje zależności występujące przy nawijaniu i na jej podstawie można dokładnie wyliczyć odległości pomiędzy skręceniami dla aktualnych średnic d1 i d2. Wynik obliczenia ujemny dla odległości świadczy o skręceniu w prawo, dodatni w lewo. Nie widać jednak bezpośrednio jakie są to konkretne wartości dla poszczególnych przypadków. Takie rzeczywiste odległości pomiędzy skręceniami pokazują poniższe tabelki dla przykładowych średnic szpuli d1 i kołowrotka d2. W praktyce przy dużej liczbie skręceń i szczególnie na grubszych i rozluźnionych żyłkach są one widoczne w postaci sinusoidy. Można wtedy policzyć ile maksimów występuje na jakimś odcinku i obliczyć odległość skręceń.
Znając odległości pomiędzy skręceniami żyłki dla poszczególnych sposobów nawijania można ocenić które to sposoby są najkorzystniejsze pod kątem odporności na dodatkowe skręcenia spowodowane odjazdami ryb. Im mniejsze są odległości dodatnie , skręcenia w lewo, tym gorzej. Podczas odjazdu ryby skręcenia z kołowrotka przechodzą na zarzuconą żyłkę i uśredniają się z tam już obecnymi. Zwijanie żyłki powoduje powrót zmienionych na kołowrotek . Oczywiście zmiana odległości skręceń na kołowrotku dotyczy tylko odcinka żyłki z niego zarzucanego. Po pewnej liczbie odjazdów utworzona mała odległość pomiędzy lewymi skręceniami powoduje splatanie się żyłki w tzw. brody utrudniające lub uniemożliwiające łowienie.
Ocena jak odjazdy ryby wpływają na skręcanie żyłki dla zastosowanego nawinięcia będzie możliwa jeśli dla jakiegoś dystansu łowienia spowodujemy odkręcenie z kołowrotka założonej długości żyłki symulujące odjazd ryby. Następnie odkręconą długość żyłki zwiniemy i będziemy powtarzać tę sekwencję aż odległość pomiędzy skręceniami na żyłce w wodzie zmaleje do wartości granicznej uniemożliwiającej komfortowe łowienie. Liczba sekwencji będzie miarą odporności nawinięcia na powstające sploty żyłki wywołane skręceniami powodowanymi odjazdami.
Zamiast realizować taką próbę na sprzęcie dużo wygodniej i szybciej można zrobić to wykonując odpowiednie obliczenia, które bardzo dokładnie odwzorują rzeczywistość. Obliczenia pokażą ile może być maksymalnie odjazdów ryby zanim odległość między skręceniami zmaleje do założonej granicznej wartości.
Wyniki takich obliczeń pokazują poniższe zestawienia dla różnych średnic szpul nawojowych, różnych sposobów nawinięcia i aktualnych średnic zwojów na kołowrotku przy których następują odjazdy ryby. Założyłem odległość łowienia 30 m ,odjazdy na 5 m i graniczną odległość pomiędzy skręceniami na 7 cm. Oczywiście liczba odjazdów zależy od tych przyjętych danych, ale istotne są przecież proporcje ilości odjazdów występujące dla poszczególnych wersji nawijania żyłki. Im dłuższe odjazdy i mniejsza odległość łowienia tym liczba ta jest mniejsza. W zestawieniach poniższych w drugiej kolumnie podana jest odległość w cm pomiędzy skręceniami na żyłce poza kołowrotkiem występująca przed pierwszym odjazdem ryby.
Z powyższych zestawień wynika, że poszczególne sposoby nawinięcia bardzo się różnią. Wersja nawijania F jest najgorsza, potem wersje B,I . Zastosowanie tych wersji , a szczególnie F jest bardzo dużym błędem prowadzącym szybko do krytycznego skręcenia żyłki uniemożliwiającego łowienie, Jeśli wędkarz tak nawinie żyłkę, to już pojedyncze krótkie odjazdy ryby mogą spowodować skręcenia i ich skutki uniemożliwiające łowienie. Wina za taką sytuację może być bezpodstawnie przypisana żyłce lub kołowrotkowi.
Jak widać najlepsza z uwagi na rozpatrywane kryterium jest wersja C, czyli nawijanie z nieruchomej szpuli żyłki skręconej w prawo i nawiniętej także w prawo. W tej wersji (jak również w wersjach A i H) skręcenia na żyłce poza kołowrotkiem są ujemne, czyli w prawo. Przy mniejszej średnicy szpuli nawojowej zysk jest największy, jednak najmniejsza jest także odległość pomiędzy skręceniami na zarzuconej żyłce występująca przed pierwszym odjazdem ryby. Odległość ta nie może być mniejsza od granicznej umożliwiającej jeszcze komfortowe łowienie.
Pojawia się więc pytanie jaka jest ta minimalna odległość. Przeprowadziłem szereg testów praktycznych z różnymi żyłkami o średnicy od 0,14 do 0,28 mm aby ją oszacować. Ocena taka jest bardzo subiektywna, bo zależy jaką podatność na sploty uznamy za utrudniającą łowienie. Odległość ta zależy także od rodzaju żyłki, od jej średnicy i stopnia zniekształcenia nawoju przez szpulę lub od innych nieregularności kształtu. Dla testowanych żyłek odległość ta okazała się być w mojej ocenie rzędu 6-7 cm dla grubszych i nawet ok. 4 cm dla średnicy 0,14 mm. Jak wynika z wcześniejszych tabelek odległość ta wynika ze średnicy szpuli nawojowej. Dla średnicy 4,5 cm odległość pomiędzy skręceniami przekracza nieco 7 cm. Jeśli ktoś używając tej wersji nawinięcia uzna, że odległość pomiędzy skręceniami jest za mała, to można ją bardzo łatwo powiększyć symulując na kołowrotku kilkumetrowy odjazd ryby.
Należy rozróżnić skręcenia żyłki w trakcie łowienia w lewo powodowane odjazdami ryb na hamulcu lub wolnym biegu od skręceń w prawo mogących pochodzić tylko od strony końca z przynętą. W lewo są kłopotliwe, natomiast nadmierne w prawo są bardzo łatwe do zmniejszenia przez zasymulowanie w zależności od potrzeb kilku kilkumetrowych odjazdów. Im różnica pomiędzy odległością łowienia i odjazdem mniejsza tym ewentualna korekta skręceń przez odjazd jest większa. Kierunek skręceń żyłki rozpoznamy wykonując opisany wyżej test z literą U.
Wnioski1. Najlepszą wersją nawinięcia nowej żyłki na kołowrotek ze stałą szpulą jest ta w której żyłka na szpuli nawojowej skręcona jest wstępnie w prawo. Nawijanie odbywa się z nieruchomej szpuli na której żyłka nawinięta jest także w prawo patrząc od strony kołowrotka. Takie nawinięcie (wersja C ) gwarantuje najdłuższe łowienie zanim ewentualnie wystąpi krytyczne skręcenie żyłki powodujące jej sploty.
2. Nawinięta w ten sposób żyłka po zarzuceniu jest skręcona w prawo. Im mniejsza jest średnica szpuli nawojowej tym odległość pomiędzy skręceniami jest mniejsza.
3. Nie należy obawiać się prawych skręceń na zarzuconej żyłce jeśli odległość pomiędzy skręceniami jest większa od krytycznej. Każdy odjazd ryby powoduje wzrost tej odległości, czyli mniejsze skręcenie aż do żyłki prostej i następnie skręcającej się w lewo.
4. Gdyby jednak budowa zestawu (i brak odjazdów ryby) powodowała dalsze skręcanie żyłki w prawo, lub skręcenia po nawinięciu były zbyt gęste dla komfortu łowienia, to można je zmniejszyć przez zasymulowanie kilkumetrowych odjazdów ryby odkręcając żyłkę z kołowrotka na wolnym biegu lub przy zwolnionym hamulcu (szpula kołowrotka obraca się wtedy). Po takim zabiegu i ponownym zarzuceniu należy ją kilka razy na kilka sekund naprężyć aby skręcenia uśredniły się na odcinku łowienia.
5. Mając szpulę nawojową z nową żyłką bez skręcenia lub skręconą w lewo można ją przewinąć na skręconą w prawo aby można było zastosować nawinięcie jak w punkcie 1.
I tak dla żyłki prostej należy ją przewinąć z obracającej się szpuli na szpulę o pożądanej średnicy (patrz tabele wyżej) . Najlepiej jak szpula będzie szeroka. Szpulę docelową trzymamy w dłoni i wykonujemy nią nawijające ruchy okrężne zgodnie ze wskazówkami zegara patrząc od strony dłoni. Po takim nawinięciu żyłka będzie skręcona w prawo raz na jeden zwój. Następnie należy żyłkę nawinąć na kołowrotek z nieruchomej szpuli i z żyłką nawiniętą w prawo patrząc od strony kołowrotka.
Dla żyłki skręconej w lewo należy ją przewinąć z nieruchomej szpuli i przy żyłce nawiniętej w prawo patrząc na czoło szpuli od strony nawijania. Szpulę docelową o pożądanej średnicy tak jak poprzednio trzymamy w dłoni i wykonujemy nią nawijające ruchy okrężne zgodnie ze wskazówkami zegara patrząc od strony dłoni. Po takim nawinięciu żyłka będzie skręcona w prawo raz na jeden zwój. Następnie należy żyłkę nawinąć na kołowrotek z nieruchomej szpuli i z żyłką nawiniętą w prawo patrząc od strony kołowrotka.