Jeśli wybór sprowadza się tylko do tych dwóch, to zdecydowanie Emcast starego typu, jest większy i masywniejszy po prostu.
Z drugiej strony kij, to nie byle witka, ja bym szedł w kierunku maszyn jeszcze większych i mocniejszych.
Baitrunnery Shimano, OC lub D, Penn Slammer LL, również typowe konstrukcje z przednim hamulcem przeznaczone na ciężkie łowienie, na morze, jak np. Daiwa BG 4000 lub nawet większa, Shimano Spheros, Saragosa... Okuma Azores...
Praktycznie w każdym kołowrotku z przednim hamulcem można uzyskać quick drag, więc to też jakaś opcja