Ale tu nawet nie chodzi o dobrą grę w sensie ofensywnego , widowiskowego stylu . Ja nie mam nic przeciwko grze defensywnej . Jeśli mamy to opanowane i wygląda to tak jak w wypadku Włochów w latach 80-90 słynne katenadżio ( sorry za zapis fonetyczny , nie wiem jak to się pisze ) czy nawet Grecji z ME to jest to ok .Może się nie podobać ale jeśli to jest skuteczna metoda , przemyślana , przetrenowana , gdzie widać schematy , widać pomysł i realizację to każdy kibic w Polsce będzie się cieszył .
Niestety nie ma na to szans . Chyba każdy zdaje sobie z tego sprawę.
Na MŚ w Katarze zrobiliśmy wynik chyba nawet ponad nasz potencjał. W grupie mieliśmy 2 drużyny lepsze od nas . Meksyk jest i był ekipą lepsza od Polski . Udało nam się przebrnąć mimo kompromitującej postawy we wszystkich meczach za wyjątkiem Arabii Saudyjskiej.
Naprawdę nie pamiętasz tych obrazków gdzie Messi pyta trenera jaki wynik jest w meczu Meksyku ? Pyta bo nie wie ile goli jeszcze może zaaplikować Polakom bez wyrzucenia ich z turnieju kosztem Meksyku którym deptał flagę w szatni wcześniej ?
Nie pamiętasz karykaturalnego Glika który piłkę oglądał 2 metry nad sobą , Lewandowskiego który był bezproduktywny bardziej od gościa podającego bidony ?
Cały czas błędnie stawiamy na wynik . Co nam dało zamordowanie futbolu w meczach grupowych poza wstydem , żenadą , dziwnymi komentarzami zagranicznych dziennikarzy ? Czy kogoś tam wypromowaliśmy ? Czy ktoś z naszych zapadł w pamięci kibicom ?
I jakiż to wielki wynik zrobiliśmy ? Na jaki wynik była realnie szansa przy tak dobranej taktyce i ustawieniu ? Wpierdol w pierwszym meczu pucharowym i do domu .
Do domu ze zwieszonymi głowami , że świadomością że graliśmy najgorszy futbol na tej imprezie i że w zasadzie jesteśmy ekipa bez przyszłości co potwierdzają obecne eliminacje.
To ja już wolę taką grę jak Legia w LM gdzie grała otwarty futbol z Realem Borussia i Sportingiem , były ostre wyniki ale grę i mecze pamiętamy do dziś i wspominamy je dobrze .
W doopie mam wyniki na poziomie wejścia do imprezy czy ewentualnie wyjścia z grupy po pokazie indolencji .
Chce oglądać piłkę nożną a nie żenade .