Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Bartek.B w 16.03.2018, 20:27
-
Poduszeczki chlebowe step by step.
W czasie gotowych kulek, dumbellsów i przynęt wszelakich zapomnianą i niedocenianą przynętą jest chleb. Zarówno tostowy jak i zwykły. Jest doskonałą przynętą zwłaszcza na zimne miesiące. Na zdjęciach moja wersja przygotowania przynęt hand made. Mam nadzieję, że komuś się przyda i choć trochę zdradzi rozwiązania gotowe ;)
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/1.jpg)
Świeży zwykły chleb.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/2.jpg)
Usuwamy skórkę.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/3.jpg)
Chleb możemy namaczać w samej wodzie. Ja postanowiłem go zadipować.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/4.jpg)
Kromkę moczymy jedną stroną. Uważamy, aby nie przemoczyć chleba.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/5.jpg)
Namoczony chleb.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/6.jpg)
Wyrabiamy ciasto. Z lekko namoczonego chleba i mało wyrobionego ciasta możemy uzyskać wersję pop-up.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/7.jpg)
Formujemy wałeczki z chleba.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/8.jpg)
Przycinamy. Wielkość przynęt wedle uznania.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/9.jpg)
Suszymy przynęty w piekarniku. Dokładnego czasu nie podam, ponieważ zawsze zależy on od stopnia namoczenia chleba. Zawsze sprawdzam, czy konsystencja jest już właściwa. Nigdy nie suszę na wiór.
(http://feedermaniak.pl/foty/chlebek/10.jpg)
Gotowe wysuszone przynęty przesypuję do pojemnika. Pamiętajmy, aby ciepłe przynęty odparowały i ostygły przed zakręceniem. Gotowe :)
-
No proszę, jaka ciekawostka:)) Leci :thumbup:za pomysł. A do ciasta można jakieś barwniczki i mamy ciekawe przynętki :)
-
Bartek leci :thumbup: za świetny pomysł ;)
-
Coś ala te kuleczki chlebowe z przepisu "Wędkarstwo Jedziemy Na Ryby". Muszę zrobić do nich drugie podejście w tym sezonie ;)
-
Coś ala te kuleczki chlebowe z przepisu "Wędkarstwo Jedziemy Na Ryby". Muszę zrobić do nich drugie podejście w tym sezonie ;)
Temat stary jak świat :) Jednak możliwość modyfikacji robi z tego rozwiązania niekończącą się opowieść. Każdy może zrobić pod siebie.
-
Natchnąłeś mnie.
Muszę spróbować z olejem rybnym lub konopnym.
Łapka!
-
Ciekawa przynęta, może by kupić ciasto z sonu które jest w promocji do tego ten drobno kruszony pellet ze skrettinga i opanierować te poduszeczki :P
Fajna sprawa, dzięki :thumbup:
-
Ciekawa przynęta, może by kupić ciasto z sonu które jest w promocji do tego ten drobno kruszony pellet ze skrettinga i opanierować te poduszeczki :P
Fajna sprawa, dzięki :thumbup:
Ja już kombinuję zrobić panierkę jak w Bagem Tuffis ;D
-
Ciekawa przynęta, może by kupić ciasto z sonu które jest w promocji do tego ten drobno kruszony pellet ze skrettinga i opanierować te poduszeczki :P
Fajna sprawa, dzięki :thumbup:
Ja już kombinuję zrobić panierkę jak w Bagem Tuffis ;D
Może w jajku i bułce tartej, zamiast piec to na głęboki olej ;D
-
Brawo ty .
-
Ciekawa przynęta, może by kupić ciasto z sonu które jest w promocji do tego ten drobno kruszony pellet ze skrettinga i opanierować te poduszeczki :P
Fajna sprawa, dzięki :thumbup:
Ja już kombinuję zrobić panierkę jak w Bagem Tuffis ;D
Może w jajku i bułce tartej, zamiast piec to na głęboki olej ;D
Ta i do sezonu nie doczekają bo na kolacje opierdzieli :D
-
Witam,
Ja używałem chlebowych kulek z piekarnika w ubiegłym sezonie z dodatkiem przypraw, kilka karpików na komercji złapałem w ten sposób. W moim przypadku, lepiej od pieczonych spisywała się świeża kula z ciasta założona na pushstopie. Kombinowałem tak w gorące dni gdy ryba żerowała bardzo słabo. Nie wiem czemu, ale rybom bardziej smakowała świeża kulka :)
W tym roku napewno wrócę w upały do pieczonych jak i świeżych kulek :)
-
Orientujecie sie jak z trwaloscia tego towaru ? wytrzyma caly sezon czy lepiej robic raz na np 2 miesiace?
-
Pomysł na piątke :bravo:
-
Aż muszę przetestować w tym sezonie
-
Za pomysł złoty medal.
Postanowiłem zrobić własny produkt.
Do jednej części masy chlebowej dodalem liquid z sonu... pikantana kiełbasa z konopią. Efekt jest taki, że po upieczeniu pachnie w całej kuchni, a dałem może ze 6 kropel.
Poniżej zdjęcie...w mniejszym pojemniku pikantana...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_06_04_18_7_25_19.jpeg)
Od razu przynam się że piekłem za długo... Pływają przez około 2 minuty, póżniej opadają i zatrzymują kształt przez około 5min po czym zaczynają puchąć...
Po 10 minutach zwiększają objętość 2 razy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_06_04_18_7_26_04.jpeg)
Jutro testy...przy zestawie ze skrętką i wagglerem...
-
Super Marcin :thumbup: Teraz czekam na info czy coś się uwiesi :)
-
Na bank dam znać...Wierzę w to jak w związek radziecki :P :P :P
-
Testy poduszeczek zakończone sukcesem.
Ja niestety nie odnotowałem wyholowanej ryby na ww przynętę, ale brania były.
Wojtek Frankenstin na poduszeczkę z pikantną kiełbasą zaliczył najcięższego dziś jesiotra...107 cm i 6,80kg ( ode wagi trzeba odjąć wagę podbieraka, ale zapomniałem zważyć ).
Brania były na oba rodzaje poduszeczek... Tyle że nie udało mi się nic wyholować... Co lepsza rybka to spinka... W zeszłym roku miałem taki jeden wyjazd...cóż limit pecha trzeba wyczerpać.
-
Bartek mam pytanie ile czasu i wjakieej temperaturze były pieczone :D
Steven
-
Zanim odpisze Bartek, to napiszę swoje spostrzeżenia... Ja swoje piekłem około 10min z temp 180 stopni...Ale najlepiej co jakiś czas otworzyć i pomacać...Wszystko zależy od namoczenia chleba... Ja robiłem kształt, który nie miał być idealny...
-
Oky, wszystko jasne, bardzo dziękuję :bravo:
Steven
-
Bartek mam pytanie ile czasu i wjakieej temperaturze były pieczone :D
Steven
Jesiotry piecze się w około 200 st.C.
-
Bartek mam pytanie ile czasu i wjakieej temperaturze były pieczone :D
Steven
Jesiotry piecze się w około 200 st.C.
Jesiotry lepiej się wędzi 8) 8) 8) 8) :P :P :P :P
-
Bartek mam pytanie ile czasu i wjakieej temperaturze były pieczone :D
Steven
Jesiotry piecze się w około 200 st.C.
Jesiotry lepiej się wędzi 8) 8) 8) 8) :P :P :P :P
Nieprawda. Jadą oliwą i spadają z haka.
Jeżeli chodzi o poduszeczki, to lekko podgotowane są najlepsze. Ale lekko - tylko dla wygrzebania smaku.
-
Ja suszę trochę dłużej, ale w niższej temperaturze. Tak 100-150 stopni. Nie można napisać ile to ma trwać, bo będzie to zależało od namoczenia i wielkości.
Trzeba co jakiś czas sprawdzić ;)