W tym roku się spóźniłem po ogórki, ale w przyszłym nie odpuszczę. Kumpel kiedyś mi "sprzedał" kapitalny przepis na ogórki marynowane w occie, oliwie z oliwek na ostro. Idealne pod zakąskę.
A póki co okupuję od wczoraj kuchnię. Szykuję wałówkę na wyjazd. Przez te upały odpuściłem sobie totalnie gotowanie i coś na szybko, coś lekkiego. Teraz w końcu mogę zrobić to, co lubię
żurek i sos do spaghetti gotowy. Gulasz się robi
Zostało jeszcze tylko usmażyć "kostki" rybne, zrobić surówkę z kiszonej kapusty i można jechać na 5 dni w "rejs".