Jest jeszcze jeden typ. Ten co kupił Shakespeare'a i wie co to za badziew, zwłaszcza wszelkie Omnie i Agility
Ja bym polecił ci pójście nie droga kupowania super drogich rzeczy, ale bardziej rozsądną jakością w rozsądnej cenie. W UK firma Drennan, Korum, Daiwa i wiele innych ma serie przeznaczone dla kieszeni mniej zamożnego wędkarza, jednak w jakości dobrej. Takimi jest seria Red Range, kije feederowe Koruma itd. Tutaj masz naprawde dobry, solidny i trwały sprzęt. Nie potrzebujesz wcale czegoś lepszego, to łowi bardzo dobrze.
Kij Drennana z serii Acolyte,wart trzykrotność Red Range, nie da Ci wclae 300% ryb więcej
Rzekłbym nawet, że nie da w ogóle więcej, raczej większy komfort łowienia, może w jakiś warunkach kilka procent na plus. Czy warto tyle dać? Zależy od Ciebie. Twierdzenie, że na picker Acolyte lub matchówkę z tej serii złowisz więcej ryb, niż na Red Range to dla mnie herezja. Jednak lekkość i finezja łowienia to całkiem inne rzeczy, te docenia się zwłaszcza po pewnym czasie. Nie uznałbym też Acolyte za wersję trwalszą... Ale dla tje lekkości, finezji, przyjemności wielu bez mrugnięcia okiem wyłoży taką sumkę.
Tak więc warto według mnie polegać na sprawdzonych firmach, mających dobry serwis i renomę. Firmy o jakości 'niższej' należy brać pod uwagę raczej w szczególnych wypadkach. Ja na przykład z Shakespeare miałem trzy grube wpadki, w tym jedna z pickerem, podczas holu pękła szczytówka. Usłyszałem w sklepie, ze to często się zdarza - tej firmie. Dałem więcej siana i takiego problemu nie mam. Dlatego uważaj - w UK marki takie jak Shakespeare (zwłaszcza tańsze kije i kołowrotki), Dragon Carp, Avanti, Dunlop i kilka innych to taki odpowiednik polskiej firmy Jaxon. Kupujesz na własne ryzyko
Daj ciut więcej i kup na przykład Koruma (jest tańszy niż Red Range) - wtedy wiesz, że masz sprzęt w co najmniej klasie średniej. Nie twierdzę oczywiście, ze wszystko w ofercie jakieś firmy ' słabszej' jest kiepskie. Ale czy na pewno chcesz testować coś na sobie? Ja tak robiłem, potem miałem 20 wędek do oddania komuś. Lepiej było kupić raz a dobrze