Panowie potrzebuję feedera, którym powtarzalnie osiągnę płaską metodą/hybridem odległość 100m. Pomijam kwestię kołowrotków long cast czy plecionki bo to mam już opanowane. Wybór zawęziłem do dwóch pozycji, ale jako, że żadnej nie będę miał okazji pomacać przed zakupem proszę o pomoc w podjęciu decyzji:
Nevis Vanity Carp Feeder 3,90m / c.w.50-150g
http://feederbait.pl/Nevis-Vanity-Carp-Feeder-3-90m-c-w-50-150g-p123czy
Flagman Cast Master Feeder 3,9 m 150g
http://glinywedkarskie.pl/shop/feedery/570-flagman-cast-master-feeder-36-m-120-g.html?search_query=cast+master&results=15Brałem jeszcze pod uwagę Flagman Sherman Pro Method Feeder 3,9, gdzie producent deklaruje łowienie na odległości do 130m, ale jakoś bardzo nie chce mi się w to wierzyć przy wędce o maksymalnym CW 80g. No, ale może ktoś realnie przetestował ten kijek i mnie wyprowadzi z błędu
http://glinywedkarskie.pl/shop/feedery/167-flagman-sherman-super-feeder-39-m.htmlWiem, że na forum są użytkownicy tych kijów. Chodzi głównie o to, który ma większy potencjał rzutowy oraz o ogólne wykonanie kija. Zależy mi na wersji 3,90 bo 4,20 nie zmieszczę do pokrowca.
Na tym filmie (od 12:45) kolega nevisem 3,90 do 100g na żyłce 0,21 ze strzałówką łowi bez wysiłku na 95m więc na plecionce 0,10 powinno być jeszcze sporo lepiej. Flagmany z kolei wydają mi się nieco lepiej wykonane, ale to może złudzenie... Z góry dzięki jesli ktoś będzie chciał zabrać głos