Autor Wątek: Nevis Vanity Carp feeder 360 40-100 vs Delphin Opium Black feeder Cork V2 360 80  (Przeczytany 4701 razy)

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Stalem przed podobnym dylematem i po zdecydowaniu sie na delphina wyszla druga wersja która jak dla mnie jest paskudztwem wizualnie :-D pierwsza wersja z kolei jest moim zdaniem przepiękna. Orientuje się ktoś czy wędki różnią się tylko wyglądem czy również pracą?
Wygląd to już kwestia gustu.
Nowa wersja ma dużo większą pierwszą przelotkę, o całe 5 mm :o. A to już duża różnica. Tak wynika ze zdjęcia w prezentacji Ani:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15669.msg430841#msg430841
Grubość blanku za foregrip'em też wydaje mi się o 1 mm większa. A to już może znacznie zmieniać pracę wędki. Szkoda, że nie miałem obu w rękach.

Co do szczytówek, to kupiłem w zeszłym roku pierwszą wersję Opiuma ale już z CarbonGlass'ami. Węglowe były dołączane do tych wędek wcześniej i ludzie narzekali, że są bardzo sztywne. Dokupiłem w Carpmixie komplet węglowych, naprawdę są sztywne.
Jakoś nie przekonały mnie te z CarbonGlass, chociaż Shreku dawał radę z tą najsztywniejszą :D
Używam uniwersalnych zamienników szklanych Jaxona, tanich i szeroko dostępnych - miękkiej czerwonej i średniej zielonej. Pasują doskonale pod względem pracy, rozmieszczenia i wielkości przelotek. Niestety węglówki Jaxona mają za małe przelotki do tej wędki.

Generalnie Opium to super wędeczka. Z karpiem 10 kg poradziła sobie nieźle w okolicy trzcin. Nie jest to jednak wędka do dalekich rzutów. Dla mnie to 50 m dla powtarzalnych, w miarę celnych rzutów podajnikiem 30 g  to max. komfortowego łowienia.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
Kij dziś do mnie dotarł :D chcialbym na początku podziękować forumowiczom, który pomogli mi podjąć, według mnie, najlepszą decyzję jeśli chodzi o zakup sprzętu wędkarskiego. Wędka według mnie jest perfekcyjna, nigdy bym się nie spodziewał, że za taką niska kwotę można otrzymać coś takiego 8) Poza fenomenalną(według mnie) pracą - paraboliczna akcja, gaśnie baaardzo szybko wygląda super :D po wyciągnięciu i rozłożeniu sprawia wrażenie wklejanki na okonie ;D ;D ;D Nie był jeszcze testowany nad wodą, ale po założeniu kołowrotka i przeciagnieciu żyłki przez przelotki dopiero można zauważyć ile to coś ma mocy😁 Jedyna wada jest taka, że muszę poczekać do wiosny żeby go wypróbować i zapewne dokupić wersję 330 😁

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Lodu jeszcze nie ma, śmigaj ;) Fajnie, że jesteś zadowolony z wyboru!

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
Jestem bardzo zadowolony z tej wędki :D praca według mnie fenomenalna. Oglądałem w sklepach i albo były szybkie ale akcje szczytowe, a jak paraboliczne to takie lejące się baty. A tutaj nie ma kompromisu jest i jedno i drugie :)
Co do wędkowania to muszę chyba jeszcze nowym nabytkiem zrobić zakończenie sezonu 8) Tylko mam problem z kołowrotek bo w przyszłym sezonie będę musiał poszukać czegoś odpowiedniego do tego kija, póki co mam dragon manta match (troszkę za duży i za ciężki - 332g) oraz daiwa exceler cxh 3000 lt (średnio wyważa wędkę - niewiele ponad 220 g).

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
O wyważeniu TEJ wędki zapomnij. Ze względu na bardzo lekki uchwyt ta wędka zawsze będzie leciała "na ryj".
Zastanawiam się w ogóle nad sensem wyważania wędek gruntowych. Przy oburęcznym wyrzucie nie widzę znaczenia, przy holu też nie, może trochę przy zwijaniu pustego koszyczka. A tak, to leży sobie na podpórkach. To co innego, niż matchówka, czy spinning, które trzyma się w ręku podczas łowienia albo nawet zarzuca się jedną ręką.

Ja do Opium stosuję Daiwę Ninja Feeder 4012A, ewentualnie Daiwa Fuego LT 6000D, identyczne wielkościowo, ze szpulą 57 mm średnicy i 22 mm wysokości. Ninja jest cięższa (400 g vs 330 g Fuego) i trochę lepiej wyważa wędkę. Nowy Opium ma większą przelotkę startową ale utrzymałbym tą samą wielkość kołowrotka.

Kołowrotki, które masz są trochę małe ale nie na tyle małe, żeby nie można było z nimi fajnie połowić. Weź ten z większą szpulą i hajda na ryby.
Nawet jeśli nie będzie Ci dane złowić cokolwiek w takim zimnie, to sprawdzisz, jak się tym kijem rzuca. I będziesz miał o czym myśleć do wiosny |-)
Pozdrawiam,
Tomek

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
Ogólnie rozglądałem się za kołowrotkami, które będą spełniać pewne wymagania i między innymi  w oko wpadła mi daiwa ninja lt6000, map dual feeder, dragon stealth 1150. Mają duże szpule, są kompaktowe, w miarę lekkie a przy tym nie rujnują portfela :D

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
O wyważeniu TEJ wędki zapomnij. Ze względu na bardzo lekki uchwyt ta wędka zawsze będzie leciała "na ryj".
Zastanawiam się w ogóle nad sensem wyważania wędek gruntowych. Przy oburęcznym wyrzucie nie widzę znaczenia, przy holu też nie, może trochę przy zwijaniu pustego koszyczka. A tak, to leży sobie na podpórkach. To co innego, niż matchówka, czy spinning, które trzyma się w ręku podczas łowienia albo nawet zarzuca się jedną ręką.

Ja do Opium stosuję Daiwę Ninja Feeder 4012A, ewentualnie Daiwa Fuego LT 6000D, identyczne wielkościowo, ze szpulą 57 mm średnicy i 22 mm wysokości. Ninja jest cięższa (400 g vs 330 g Fuego) i trochę lepiej wyważa wędkę. Nowy Opium ma większą przelotkę startową ale utrzymałbym tą samą wielkość kołowrotka.

Kołowrotki, które masz są trochę małe ale nie na tyle małe, żeby nie można było z nimi fajnie połowić. Weź ten z większą szpulą i hajda na ryby.
Nawet jeśli nie będzie Ci dane złowić cokolwiek w takim zimnie, to sprawdzisz, jak się tym kijem rzuca. I będziesz miał o czym myśleć do wiosny |-)
To prawda z wyważeniem Delphin. Podpialem do niego 3 kołowrotki o masie od 230 do 330 g i w sumie różnicy nie było ale to prawda feeder nie musi być dobrze wyważony że względu na charakter łowienia tak jak np match. Sam osobiście posiadam sensas crazy Silver Fish match 420 i na początku miałem do niej ryobi tresor o wadze ok 300g później zmieniłem na daiwe exceler lt o wadze niecałych 230 chcąc mieć bardzo lekki zestaw(sensas waży niewiele ponad 210 g) i wygodniej lowilo mi się na ten cięższy zestaw :)

Offline garowy

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
A ja poszedłem w przeciwnym kierunku i dopiero zadowalający efekt uzyskałem z Daiwa Procaster Evo 4010 (400g)

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
U mnie wyjdzie wszystko w praniu :) mam kilka kolworotkow o różnych wagach i będę testował nad wodą :D

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
Aktualna pogoda pozwala jedynie na takie testy...

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Dobre i takie

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
No i jakie są teraz procedury... :D

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Włącz wolny bieg i czekaj na rolę

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline qazxsw91

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
Nie wiem czy się znam na wedakch czy nie. przerobiłem już ich dużo, ale delphin black opium feeder przerosł moje oczekiwania :) i tu już nie chodzi o cenę wygląd tylko o samą pracę. Jeśli chodzi o szczytowki według mnie są jak najabrdziej super.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Przy użytkowaniu uważaj na te szczytówki bo żyłka lubi się o nie owijać

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀