Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Nasze wyniki nad wodą / Odp: Łowienie na żywca i inne rozterki
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Papi_feeder dnia Dzisiaj o 15:32 »
Wędkarstwo nie jest, nie było i nie będzie humanitarne

Zgoda, ale zamiast spać aż drapieżnik "wydali" przynętę razem z kotwicami, można reagować na branie znacznie szybciej.

Będąc w Szwecji na rybach każdy (4os) usuwał 1 kotwicę z woblera i przyginał zadziory w kotwicach. Ryb łowiliśmy naprawdę sporo a i metrówki dało się doholować do łódki na takich przynętach. Mimo, że jak napisałeś wędkarstwo nie jest humanitarne... to zawsze można pozostać człowiekiem rozumnym. Rozumnym dodałem celowo, bo w świecie zwierzą niestety jesteśmy największymi szkodnikami.

Ps. i nie jest to atak personalny, tylko mój pogląd na niehumanitarność.
2
Nasze wyniki nad wodą / Odp: Łowienie na żywca i inne rozterki
« Ostatnia wiadomość wysłana przez cthulhu dnia Dzisiaj o 15:19 »
Też uważam, że zostawianie żywca na noc to praktycznie proszenie się o zażarcie. No chyba, ze masz centralkę i się budzisz przy braniu,...ale wątpię bo pewnie żywiec by Ci zasnąć nie dał ;)
To już nie lepiej trupka postawić na noc z sygnalizatorem?
3
Spinning / Odp: Wędki Kraken Hit czy kit?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Modus dnia Dzisiaj o 14:56 »
Czy szał na te wędki to wytwór marketingu i pewnego rodzaju owczy pęd?

Coś chyba jest na rzeczy. Pleciona to przodujący bajerant marketingowy (nie dziwota, że własną markę nazwali "Hype Tackle"), u którego budżetowy blank z grafitu 30T staje się szczytowym osiągnięciem materiałowo-technologicznym, a zbudowane na owych blankach wędki z okolic AliExpress okazują się "najlepszymi wędkami w Polsce" :)

Być może przy obecnej "promocji" - 50% Krakeny wypadają nieco lepiej (grafit, komponenty) od zbliżonych cenowo modeli Dragona, Kongera czy Jaxona, choć podejrzewam, że na AliExpress dostępne bywają modele bardziej wypasione (oczywiście pozostaje kwestia ewentualnej reklamacji/serwisu - pod tym względem AliExpress w wydaniu Pleciony może mieć pewną przewagę).
5
Hyde Park / Odp: Prognoza pogody - luźne rozmowy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez carl23 dnia Dzisiaj o 08:58 »
Niech pada, ma gdzie... :rain: ziemia jest wysuszona, stan wód podskórnych bardzo niski, w rzekach również. Aby powodzi nie było to niech pada. Jak lunęło przed wczoraj to tak patrzyłem i się zastanawiałem, że dobry rok nie widziałem takiej zlewy, a przecież koniec października/listopad czy marzec/kwiecień to takie opady powinny być normą. Nie padało na jesieni, w zimie śniegu mało, na wiosnę opadów mało-od ub. roku na żwirowni którą dzierżawię ubyło prawie metr wody, jedna część zbiornika, gdzie wcześniej było 40-50cm wody, dużo moczarki i ogólne lęgowisko i wygrzewalnia dla ryb obecnie jest pustynią bez wody, piękne lilie i inna roślinność wyschła w pień.
6
Nasze wyniki nad wodą / Odp: Wyniki nad wodą 2025
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Mosteque dnia Dzisiaj o 08:25 »
7
Spinning / Odp: Wędki Kraken Hit czy kit?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez carl23 dnia Dzisiaj o 08:24 »
Kup, przetestuj. Z wędkami jest tak, że czasami niby super kij WOW za spore pieniądze po zakupie zupełnie "nie leży".
8
Nasze wyniki nad wodą / Odp: Łowienie na żywca i inne rozterki
« Ostatnia wiadomość wysłana przez fishunter1990 dnia Dzisiaj o 08:09 »
Czyli jednak...💩🌩️😮‍💨
9
Spinning / Wędki Kraken Hit czy kit?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Canarinho dnia Dzisiaj o 07:56 »
Czy szał na te wędki to wytwór marketingu i pewnego rodzaju owczy pęd?
Czy naprawdę firma postanowiła wywrócić stolik i pokazać, że można wyprodukować dobrej jakości wędkę za rozsądne pieniądze.
10
Nasze wyniki nad wodą / Odp: Łowienie na żywca i inne rozterki
« Ostatnia wiadomość wysłana przez thefishinglayman dnia Dzisiaj o 07:31 »
Nie mam problemu z tym, że ktoś rybę zabiera. Problem mam tylko z tym, że ktoś stosuje metodę, która niesie ze sobą bardzo duże ryzyko "za głębokiego połknięcia" i potem "przeprasza" , że musi zabrać rybę, bo nie szło jej wyjąć 2 kotwic z przysłowiowej dupy. Dodatkowo chwalisz się rybami złowionymi na żywca gdy smacznie spałeś.
Nijak ma się to do sposobu łowienia opisanego przez Fishuntera
Niby nie chcesz kaleczyć i zabierać ryb, a robisz wszystko by ich szanse na przeżycie spotkania z tobą były jak najmniejsze. Dla mnie jest to wędkarska hipokryzja w czystej postaci.

Zanim zrobi się tu wieksza gównoburza proponuję wydzielenie naszej dyskusji do osobnego wątku, Możemy również zakończyć temat i wrócić do opisywania wyników znad wody ;)

Wędkarstwo nie jest, nie było i nie będzie humanitarne
Strony: [1] 2 3 ... 10