Rzekłbym - lepszy taki jak żaden.
Osobiście zastanawiam się nad takim "piórnikiem" i od czasu, gdy zrobiłem sobie organizer na spławiki z rurki elektrycznej, noszę się z zamiarem piórnika na przypony, rezygnując tym samym z zajmujących miejsce w skrzynce drabinek do przyponów.