Cześć
to i ja sie wypowiem gdyż przeszedłem z Quantuma na Prestona, a więc tak:
- do Quantuma jest mega fajny pokrowiec (torba ) do przenoszenia fotela
- Quantum mega wygodny,
- Quantum rozkładanie oparcia do pozycji leżenia
- Quantum dużo lepszy materiał z którego jest wykonane siedzisko ( profilowanie oraz sama grubość materiału )
- Quantum na pewno komplet z podnóżkiem jest wyraźnie cięższy od prestona ( wyraźnie to mam na myśli okolice 3-4kg ),
- Preston na pewno ten materiał jest gorszy, liche pianki i nawet przy dotyku to czuć, taką lekkość, a zarazem gównowartośc
( ja mam w planach wyszyć sobie po swojemu na ten rok, gdyż podstawa czyli rama jest dla mnie jak najbardziej ok)
- jak ktoś rozkłada za każdym razem do transportu to w prestonie jest to dużo łatwiejsze
- oba na pewno są mega stabilne wiadomo jak Quantum cięzszy to wypada lepiej niż preston, mi raz w prestonie wiatr przechylił fotel z parasolem na ramieniu ( nie wbijany w ziemie )
W ogólnych rozrachunku to zostaje przy prestonie z racji wagi, te pare kg + osprzęt robią różnice jak musimy przedreptać z nim pare metrów.