Kiedyś oglądałem program wędkarski w UK (Tight lines), i w nim uznany karpiarz pokazał mega skuteczny zestaw, który sprowadzał się głównie do tego, że na włosie miał około pięciu nasnutych ziaren konopi. Hak nr 10, niezbyt ciężki. Na dywanie z konopi i innych smakołyków, ryby żerowały w najlepsze, i kwestią czasu było kiedy któraś to zassała. Karp lub lin. Oprócz konopi była kulka z czarnej pianki, która powodowała, że zestaw miał małą wyporność, i ryba z łatwością to zasysała. Dlatego można naprawdę tutaj zakombinować, aby 'pomóc' rybie się złowić.
Jednak ja zaobserwowałem, a używałem różnych zestawów feederowych pod lina (prosty, helikopter i Metoda), że Metoda mi działa najlepiej. Tam grę robiła przynęta, odcinająca się od zanęty. Lin zasysa bardzo mocno, i miałem sporo brań, bardzo mało spinek. Helikopter nie sprawdzał mi się dobrze, gdyż lin rozwalał mi zestaw, pękała gumka odpychająca przypon, on sam się niszczył. Dlatego tutaj wiele zależy od zestawu na jaki łowimy. A lin jest przy roślinności, i Metoda gwarantuje, że hak nie zaczepi się o coś.W przypadku innych zestawów zaś można myśleć o zmianie wyporności przynęty.
Ogólnie należy kombinować